Szmery w skrzyni biegów (?)

Ogólny dział techniczny związany z tematami eksploatacyjnymi, mechanicznymi i elektroniką wszystkich generacji Mazd MX-5.

Moderatorzy: pirul, Moderatorzy

cortes
Posty: 52
Rejestracja: 08 lut 2010, 23:25
Lokalizacja: Puławy=>Warszawa

17 lut 2010, 9:17

Na forum przywitałem się już parę dni temu, teraz czas na konkrety. ;)

W mojej kupionej przed tygodniem NA daje się słyszeć dość głośne chrobotanie na zimnym silniku na jałowym biegu. Dźwięk ustaje w momencie wciskania sprzęgła. Z biegiem czasu (zakładamy, że samochód wciąż stoi na jałowym biegu) szmer jest coraz bardziej przerywany, aż w końcu całkiem ustaje. Nawet, jeśli się nie zaczeka do jego całkowitego ustania i chwilę pojeździ, to też milknie po rozgrzaniu silnika. Nie ma go też po ponownym uruchomieniu (jeśli silnik nie ostygł).
Cóż to może być? Jakieś łożysko czy być może kwestia niewłaściwego oleju w skrzyni? Sprawa generalnie do zrobienia na już czy raczej da się jeszcze trochę pojeździć bez jakiegoś większego ryzyka?

I druga sprawa, nie wiem czy silnie powiązana: obojętnie czy na zimnym czy na rozgrzanym silniku, w momencie zdejmowania nogi z gazu daje się słyszeć podobne chrobotanie. To ten osławiony klekot popychaczy hydraulicznych czy raczej coś innego?

Z góry dzięki za wszelkie informacje!
Awatar użytkownika
Dżunior
Donator
Donator
Posty: 4106
Rejestracja: 09 lis 2008, 13:42
Model: ND
Wersja: SkyFreedom Recaro
Lokalizacja: Calpe / NDM
Kontakt:

17 lut 2010, 9:52

Może tu? [URL=http://forum.mx5klubpolska.pl/viewtopic.php?t=2508]link[/URL] :mrgreen:
MX-5 ND SkyFreedom 8-)
Elise S2 111R '06 | Boxster 981 GTS '15 | Cayman 981 GT4 '16 | i3 120Ah '18 | Multivan T5 '15 #TriWóz | Taycan GTS Sport Turismo
CE 04 | RnineT
cortes
Posty: 52
Rejestracja: 08 lut 2010, 23:25
Lokalizacja: Puławy=>Warszawa

18 lut 2010, 15:13

OK, dzięki, akurat szukałem po innych słowach kluczowych. ;)

Nie znalazłem jednak w owym wątku odpowiedzi na drugą część mojego pytania, czyli "brzęczenie" podczas jazdy, na biegu, przy zdejmowaniu nogi z gazu. Jakieś insynuacje?
Aro
Posty: 1215
Rejestracja: 03 wrz 2009, 15:39
Lokalizacja: Warszawa

18 lut 2010, 15:23

boryxon pisze:OK, dzięki, akurat szukałem po innych słowach kluczowych. ;)

Nie znalazłem jednak w owym wątku odpowiedzi na drugą część mojego pytania, czyli "brzęczenie" podczas jazdy, na biegu, przy zdejmowaniu nogi z gazu. Jakieś insynuacje?


Jakaś osłona wydechu?? Albo jak kiedyś u mnie w NA... Odkręcony wspornik z przewodami tak się wzbudzał że planowałem rozebrać pół samochodu... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Były NA 1,6; NB 1.8
Jest NA+1,8(NBFL)
Cywil GALANT 2,5 V6
Awatar użytkownika
Fiveopac
Administrator
Administrator
Posty: 5492
Rejestracja: 06 mar 2006, 13:56
Model: NC
Wersja: 2,5 Turbo
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

18 lut 2010, 15:25

Nie znalazłem jednak w owym wątku odpowiedzi na drugą część mojego pytania, czyli "brzęczenie" podczas jazdy, na biegu, przy zdejmowaniu nogi z gazu. Jakieś insynuacje?

Bylo:

:!: http://forum.mx5klubpolska.pl/search.php

Jesli ten dzwiek przypomina "szlifowanie" to musisz sie do niego przyzwyczaic albo zalozyc dyfer od 1.8.
Less roof, more fun!
Obrazek
blow-off.pl Najlepsze zawory blow-off i dv w sieci :mrgreen:
Awatar użytkownika
Qbatron
Donator
Donator
Posty: 2549
Rejestracja: 10 kwie 2009, 20:23
Lokalizacja: Lublin

18 lut 2010, 20:03

a jesli to rzeczywiscie brzeczenie, to tak jak byla mowa wyzej - oslona wydechu. Wejdz do kanalu i niech ktos przegazuje auto nad toba. Jesli to wydech to uzlyszysz. Wtedy wystarczy opaska zaciskowa (metalowa!) w odpowiednim miejscu i po problemie.
Dizajer
Posty: 1101
Rejestracja: 16 kwie 2007, 9:04
Lokalizacja: Poznań / Kujawy
Kontakt:

18 lut 2010, 23:25

Qbatron pisze: Jesli to wydech to uzlyszysz. Wtedy wystarczy opaska zaciskowa (metalowa!) w odpowiednim miejscu i po problemie.

optymista : )
swego czasu miałem 5 takich opasek a i tak brzęczało
w końcu nie wytrzymałem, osłona musiała odejść :wink:
Awatar użytkownika
Qbatron
Donator
Donator
Posty: 2549
Rejestracja: 10 kwie 2009, 20:23
Lokalizacja: Lublin

19 lut 2010, 0:14

u mnie wystarczyla jedna opaska (w zasadzie to dwie, bo jedna juz byla jak zajrzalem pod spod auta :) )

Wszystko zalezy od miejsca. w ktorym to sie zaczyna.
ODPOWIEDZ