Poduszki poliuretanowe dyfra montowalem w zyciu w NB tylko 3 razy. 2 krotnie bez problemow, zalozone, blaszki "z gumowymi absorberami" w ksztalcie trojkata obciete na plasko- I tyle. Spokoj.
Kazdy kto podnosil kiedys NA/NB za dyferencjal wie jak "wiotkie" fabryczne gumy sa I jak to wszystko tam na nich wisi.. dlatego zdecydowalem sie zeby w speedzie gdzie "jest co robic" zeby przeniesc moment zmienic gume na polibush.
Zalozylem tuleje po ostatnim "wypadku" na hamownii, obcialem gumy z blachy, skrecilem... no I pojawia sie problem.
Przez 2-3tyg jako nie zlozylo sie zebym przekroczylem 140km/h, raczej wycieczkowo sprawdzalem czy wszystko jest ok, wykrecony 2-3 bieg mi zupelnie wystarczal... dopiero po hamownii, pewny ze wszystko dziala jak nalezy I mozna "butowac" odkrylem, ze dosyc losowo powyzej 120-140 w zaleznosci od szczescia pojawiaja sie mi bardzo nie przyjemne wibracje dochodzace prawdopodobnie z mocowania dyfra. Nie do zniesienia, nie do zaakcpetowania. Tym bardziej jestem zaskoczony, bo na hamownii mimo wyzszych "predkosci" napedu I kol nic takiego sie nie dzialo.
Czytam amerykancow, temat generalnie znany, ale nie u kazdego wystepuje, nie zawsze, nie na kazdej poduszce. Probuje sobie odpowiedziec na pytanie czy bawic sie w to czy zamowic od razu nowe poduszki z IL'a I kupic blaszki i wrocic do serii.
Ktos sie spotkal z tymi objawami? Sztywne poduszki/tuleje zawsze wprowadzaja troszeczke dodatkowych dzwiekow i wibracji, nie ma cudow.. ale w moim obecnym wydaniu kompletnie uniemozliwiaja szybsze/dalekie podroze -> na torze pewnie by mi to nie przeszkadzalo, ale nie wyobrazam sobie tak podrozowac gdzies po kraju........
http://forum.miata.net/vb/showthread.php?t=538902
Originally Posted by boones View Post
Drive it around for a month or 2 and then post back with your impressions. Outside of track only cars, I've only heard strong negative feedback on the use of harder aftermarket differential bushings for street driven miatas.
After driving it for awhile both on and off track here is my review:
Shifting feels better and more direct. I can't say that I've had any noticeable performance benefits, but the shifting does feel better.
The NVH isn't particularly noticeable until above 70mph or so. In street driving, it's pretty indistinguishable. On the highway, your butt might go numb from the vibration, but then again with a foamectomy it's pretty uncomfortable for long highway trips too. I've found a folded up towel on the ass of the seat makes it more bearable.
I'd say for an occasional track visit car that is mostly used for city driving I wouldn't give it any negatives. But if you do a lot of highway commuting in your Miata I wouldn't recommend stiff bushings.
danbert8 is offline
edit:
naprawde nikt z kupujacych poduszki w 2016 ich nie zalozyl
