Klimatyzacja

Ogólny dział techniczny związany z tematami eksploatacyjnymi, mechanicznymi i elektroniką wszystkich generacji Mazd MX-5.

Moderatorzy: pirul, Moderatorzy

walker
Posty: 4
Rejestracja: 12 lip 2007, 18:21

16 lip 2007, 9:21

Witam

Czy trudno zalożyć do miaty NBfl z 2001 klimatyzacje?
Duzo jest z tym roboty? Trzeba coś ciąć, wiercić?
Moze ktoś już robił coś takiego?
Jaka cena nowych części a jaka cena ze szrotu?
SNCF
Posty: 306
Rejestracja: 09 mar 2009, 19:41
Lokalizacja: Wrocław

22 maja 2009, 13:55

Znalazlem juz taki temat to nie zakładam nowego.

Klimatyzacja w MX-5 jest "ręczna", normalna czyli wlaczamy i sie wpina
wylaczamy to sie wypna, nie nastawiamy przeciez zadanej temperatury tylko tak jak z ogrzewaniem, gałka od siły nawiewu i tyle.
Normalnym jest ze na jałowym silnik kreci sie ok 800obrotow, wlaczamy podchodzi do ok 1200obrotow dostaje obciazenie i leci zimne po chwili.
Czy natomiast noralnym jest to ze sie co ok 10 sekund wpina sie, wypina co czuc i widac po obrotach? Chłodne pow. wieje caly czas ale czy nie powinno byc tak ze wlaczony przycisk AC to wpieta sprezarka caly czas?

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 22 maja 2009, 15:03 przez SNCF, łącznie zmieniany 2 razy.
"Wymaganie od wyzyskiwanego niewolnika, żeby rozpaczał po śmierci oprawcy, wydaje się przesadnym okrucieństwem"
dirty
Posty: 265
Rejestracja: 08 kwie 2009, 14:12

22 maja 2009, 14:24

z obrotami myślę, że to chyba normalne ( zazwyczaj auto traci przy starszych instalacjach klimy trochę mocy - w civicu przy ręcznej klimie miałem dokładnie to samo czyli obroty w górę, ale to był taki sam efekt jak u Ciebie - skakały co jakiś czas) także myślę, że wszystko w normie ( jednak w mazdach nie miałem do czynienia z klimą, ale myślę, że to działa podobnie)
Skyluker
Donator
Donator
Posty: 849
Rejestracja: 15 maja 2009, 15:31
Model: NB
Wersja: Miracle
Lokalizacja: Kraków

22 maja 2009, 17:12

@Walker - tu jest wszystko opisane
[URL=http://www.miata.net/garage/AirInstall/index.html]montaż A/C[/URL]

Gdybyś się przymierzał to daj znać, chętnie zapoznam się z wrażeniami. W przyszłym roku też o tym pomyślę.

EDIT: @SNCF poczytaj tutaj: [URL=http://forum.miata.net/vb/archive/index.php/t-187468.html]link[/URL] - 3 post. Może o to chodzi.
SNCF
Posty: 306
Rejestracja: 09 mar 2009, 19:41
Lokalizacja: Wrocław

22 maja 2009, 17:45

walkera to wsrod nas juz chyba nie ma ;)

z tego co pisza to tez ze im sie wylacza i nawet w dluzszym cyklu
i przyczyna moze byc spadek cisnienia

"short cycling" is an indication of low charge

ale nie do konca rozumiem wyjasnienie pozostalych, pisza o jakims napelnianiu samodzielnym?
Ostatnio zmieniony 22 maja 2009, 18:46 przez SNCF, łącznie zmieniany 1 raz.
"Wymaganie od wyzyskiwanego niewolnika, żeby rozpaczał po śmierci oprawcy, wydaje się przesadnym okrucieństwem"
callum
Posty: 743
Rejestracja: 31 maja 2008, 18:42
Lokalizacja: Warszawa/Kraków

22 maja 2009, 18:01

SNCF pisze:Czy natomiast noralnym jest to ze sie co ok 10 sekund wpina sie, wypina co czuc i widac po obrotach?


U mnie tez tak jest, choć interwał może trochę dłuższy. To chyba taka uroda klimy w miacie.
"Race car driving is like sex: all men think they're good at it" - Jay Leno

"I love work; it fascinates me; I can sit and watch it for hours." - O. Wilde
SNCF
Posty: 306
Rejestracja: 09 mar 2009, 19:41
Lokalizacja: Wrocław

22 maja 2009, 18:37

callum pisze:U mnie tez tak jest, choć interwał może trochę dłuższy. To chyba taka uroda klimy w miacie.


callum czy zwracaleś uwagę kiedy tak sie dzieje? czy tylko jak stoisz i chodzi na jałowym czy podczas jazdy tez czujesz/słyszysz, ze sprezarka sie wypina?

Może powstaje jakieś cisnienie i sie wypina lub wlasnie go brak i ogólnie takie wypinanie/wpinanie w kółko, nie wpływałoby na żywotność ?

P.S. właśnie sie przyjrzałem

na jałowych przy włączonym AC
jak wpina sie sprezarka to ruszaja od razu wentylatory
po 10-20sekundach wypina sie i wentylatory tez wyłączają

luz - stoje - daje gazu 3000obr i trzymam
wentylatory ruszaja i sie nie wylaczaja a czy sprezarka sie wypina to juz nie slysze wlasnie
"Wymaganie od wyzyskiwanego niewolnika, żeby rozpaczał po śmierci oprawcy, wydaje się przesadnym okrucieństwem"
Luke
Posty: 152
Rejestracja: 29 maja 2008, 9:36
Lokalizacja: Wa-wa /Zawady/

23 maja 2009, 16:30

To typowe dla każdej klimy, nawet w trybie Auto kompresor włącza się okresowo. Stąd zmiany poziomu obrotów.
callum
Posty: 743
Rejestracja: 31 maja 2008, 18:42
Lokalizacja: Warszawa/Kraków

24 maja 2009, 15:22

SNCF pisze:callum czy zwracaleś uwagę kiedy tak sie dzieje?

Na pewno, kiedy stoję na jałowym, wtedy to jest wyraźnie wyczuwalne. Kiedy jadę to szczerze mówiąc nie zwróciłem na to uwagi, zresztą przy wysokich obrotach chyba zbyt głośno jest, żeby to usłyszeć.

Ale przy włączonym AC nawet na jałowym niezależnie od tego włączania/wyłączania sprężarki cały czas mam zimne powietrze, to nie jest tak, że 15 sek. leci zimne, a potem 15 sek. ciepłe. Wentylator nadmuchu tez idzie cały czas, oczywiście pod warunkiem, że mam włączony na 1 lub wyżej, więc dmucha cały czas.

Luke pisze:to typowe dla każdej klimy,


Hmm, nie jestem przekonany. Mam porównanie z focusem I generacji i lexusem IS II generacji i nie pamiętam, żeby na jałowym następowały takie skoki obrotów.
"Race car driving is like sex: all men think they're good at it" - Jay Leno

"I love work; it fascinates me; I can sit and watch it for hours." - O. Wilde
Standby
Posty: 907
Rejestracja: 01 lis 2007, 14:08
Lokalizacja: Vava Town
Kontakt:

24 maja 2009, 16:43

U mnie dzieje się tak samo w czasie postoju. Na dodatek następuję lekkie szarpnięcie w komorze silnika przy włączeniu/wyłączeniu się sprężarki. Co to może być? Też tak macie? Nie wiem czy się tym przejmować, czy uznać, że ten typ tak ma :P
Łoś
Luke
Posty: 152
Rejestracja: 29 maja 2008, 9:36
Lokalizacja: Wa-wa /Zawady/

24 maja 2009, 17:38

Bardziej miałem na myśli, mówiąc że to typowe - charakterystykę pracy kompresora klimatyzacji, który działa włączając się i wyłączając. Nie wiem jak jest w MX-5 bo mam auto bez klimy. Falowanie obrotów być może zależy od tego jak wrażliwy jest silnik na dodatkowe obciążenie. Poza tym komputer sterujący pracą silnika może brać pod uwagę dodatkowe obciążenie i niwelować spadek obrotów - stąd różne objawy w różnych autach.
majkel
Administrator
Administrator
Posty: 6890
Rejestracja: 26 mar 2007, 17:30
Model: Inny
Lokalizacja: Warszawa

25 maja 2009, 14:02

callum pisze:Ale przy włączonym AC nawet na jałowym niezależnie od tego włączania/wyłączania sprężarki cały czas mam zimne powietrze, to nie jest tak, że 15 sek. leci zimne, a potem 15 sek. ciepłe. Wentylator nadmuchu tez idzie cały czas, oczywiście pod warunkiem, że mam włączony na 1 lub wyżej, więc dmucha cały czas.

Załączaniem sprężarki steruje ECU na podstawie wskazań ciśnienia w układzie klimatyzacji.
Jak ciśnienie spada, załączana jest sprężarka, i tyle. Faktycznie, jakoś dość często Ci się włącza/wyłącza, kontrolowałeś może ostatnio stan czynnika w układzie ? A to że w różnych samochodach różnie jest to odczuwane, no normalne. U mnie w accordzie jak się kompresor klimatyzacji włączy to dopiero jest łomot i się ogólnie muł się robi :mrgreen: Do mazdy nie mam porównania, bo wersją z klimą tylko moment jechałem...

Pozdro
eM
callum
Posty: 743
Rejestracja: 31 maja 2008, 18:42
Lokalizacja: Warszawa/Kraków

26 maja 2009, 0:09

majkel_c pisze:Faktycznie, jakoś dość często Ci się włącza/wyłącza, kontrolowałeś może ostatnio stan czynnika w układzie ?


tak na oko powiedziałem, że 15 sek., ale zmierzę bardziej dokładnie, bo tak faktycznie to nie wiem, kiedy był sprawdzany czynnik, ja tego nie robiłem (mam ją od roku). Poprzedni właściciel był maniakiem :) wiec może kontrolował, ale lepiej się tym zajmę.
"Race car driving is like sex: all men think they're good at it" - Jay Leno

"I love work; it fascinates me; I can sit and watch it for hours." - O. Wilde
ODPOWIEDZ