hej,
mam nadzieję że w prawidłowym dziale rozpocząłem temat
chciałem spytać o naklejenie folii ściemniającej tylną szybę w nb, czy jest ktoś w okolicach Wawy kto mógłby chciałby się podjąć? albo może kogoś polecić?
z góry dzięki
Przyciemnienie tylnej szyby
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
- nick.es
- Moderator podróży
- Posty: 7684
- Rejestracja: 11 mar 2014, 10:13
- Model: NB FL
- Lokalizacja: Costa Blanca
Przez tę szybę i tak ledwo co widać. Szukasz sposobu na oślepiające odbicia w lusterku świateł podążających za Tobą samochodów? We naklejaniu, przyklejaniu, zaklejaniu, doklejaniu i oklejaniu zawsze typuję tego samego jegomościa
. Ale niech lepiej sam się do Ciebie zgłosi, bo nie chcę kablować 


tak
tzn. ja na widoczność przez szybę nie narzekam, a oślepianie jest bardzo nieprzyjemne
i nie mam innego pomysłu poza ściemnieniem
natomiast pytałem już kilku fachowców, więc jeden nie chciał się podjąć z uwagi na brak 'czarnej obwódki' na szybkie
drugi trochę za wysoko robotę wycenił
a sam próbowałem i wyszło mi wiadomo jak
taka sytuacja
tzn. ja na widoczność przez szybę nie narzekam, a oślepianie jest bardzo nieprzyjemne
i nie mam innego pomysłu poza ściemnieniem
natomiast pytałem już kilku fachowców, więc jeden nie chciał się podjąć z uwagi na brak 'czarnej obwódki' na szybkie
drugi trochę za wysoko robotę wycenił
a sam próbowałem i wyszło mi wiadomo jak

taka sytuacja
Ostatnio zmieniony 16 mar 2015, 16:13 przez pietia99, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdro,
P
P
- turbo pchała
- Posty: 4336
- Rejestracja: 02 mar 2014, 17:04
- Model: NB FL
- Wersja: Silver Blues
- Lokalizacja: Warszawa
Dziwne co piszecie, mnie nie oslepia zupełnie lusterko wsteczne. Nie pamiętam nawet kiedy go w nocy ostatnio odchylalem na 'tryb nocny' bo nie ma potrzeby.
"Jeśli po zaparkowaniu nie patrzysz na niego, zanim odejdziesz, to znaczy, że kupiłeś sobie zły samochód."
Moja -> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=13537&start=60

Moja -> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=13537&start=60

- nick.es
- Moderator podróży
- Posty: 7684
- Rejestracja: 11 mar 2014, 10:13
- Model: NB FL
- Lokalizacja: Costa Blanca
Jak tylko poczuje woń naklejkowego kleju, Robert ściągnie tu jak rekin za zapachem krwipietia99 pisze:nickesh pisze:We naklejaniu, przyklejaniu, zaklejaniu, doklejaniu i oklejaniu zawsze typuję tego samego jegomościa. Ale niech lepiej sam się do Ciebie zgłosi, bo nie chcę kablować
Bardzo proszę

-
- Posty: 890
- Rejestracja: 11 lip 2013, 21:46
- Model: Inny
- Wersja: 0.9 Turbo
- Lokalizacja: Warszawa
Wywołany do tablicy, spieszę Koledze w Stolicy,
donieść wieść iście radosną - takie rzeczy robię wiosną.
Gdy pogoda się szykuje, i już folię rozpakuję,
opalarką ją podgrzewam, by położyć ją jak trzeba.
I oklejam co popadnie, nakładając aż uleży ładnie,
żadnych wyzwań nie pomijam, okna w dachu też owijam.
Czy jest z plexi czy też grzana, każda chce być oklejana,
przez pachnący płacht winylu, tuninguję w wielkim stylu.
Mając szybę z przyciemnieniem, bez problemów jest z patrzeniem,
i już żadne z aut dokoła, drogowymi Cię nie zdoła.
Zdenerwować czy oślepić, światło przecież nie doleci,
nie urazi źrenic Tobie, zachowując oczu zdrowie.
Zapewniam zatem Was wszystkich razem, nie zważając też na rasę,
Czy to młot czy też ludojad, żaden rekin wnęt nie zdoła.
Pojąć tego jak to wania, i jak pachnie podczas grzania,
zapach krwi to nie jest to, co by zmysły wzburzało.
Jest na forum grupa ludzi, których wyklejanie nudzi,
ja natomiast lubię takie, wyklejanie różnorakie.
Bez napinki i z rabatem, każdy metr chętnie pojadę,
czy na błysk lub czy też macie, doda to uroku Miacie!
donieść wieść iście radosną - takie rzeczy robię wiosną.
Gdy pogoda się szykuje, i już folię rozpakuję,
opalarką ją podgrzewam, by położyć ją jak trzeba.
I oklejam co popadnie, nakładając aż uleży ładnie,
żadnych wyzwań nie pomijam, okna w dachu też owijam.
Czy jest z plexi czy też grzana, każda chce być oklejana,
przez pachnący płacht winylu, tuninguję w wielkim stylu.
Mając szybę z przyciemnieniem, bez problemów jest z patrzeniem,
i już żadne z aut dokoła, drogowymi Cię nie zdoła.
Zdenerwować czy oślepić, światło przecież nie doleci,
nie urazi źrenic Tobie, zachowując oczu zdrowie.
Zapewniam zatem Was wszystkich razem, nie zważając też na rasę,
Czy to młot czy też ludojad, żaden rekin wnęt nie zdoła.
Pojąć tego jak to wania, i jak pachnie podczas grzania,
zapach krwi to nie jest to, co by zmysły wzburzało.
Jest na forum grupa ludzi, których wyklejanie nudzi,
ja natomiast lubię takie, wyklejanie różnorakie.
Bez napinki i z rabatem, każdy metr chętnie pojadę,
czy na błysk lub czy też macie, doda to uroku Miacie!
1.8 NB LSD A3F była..
Robert pisze:Wywołany do tablicy, spieszę Koledze w Stolicy,
donieść wieść iście radosną - takie rzeczy robię wiosną.
Gdy pogoda się szykuje, i już folię rozpakuję,
opalarką ją podgrzewam, by położyć ją jak trzeba.
I oklejam co popadnie, nakładając aż uleży ładnie,
żadnych wyzwań nie pomijam, okna w dachu też owijam.
Czy jest z plexi czy też grzana, każda chce być oklejana,
przez pachnący płacht winylu, tuninguję w wielkim stylu.
Mając szybę z przyciemnieniem, bez problemów jest z patrzeniem,
i już żadne z aut dokoła, drogowymi Cię nie zdoła.
Zdenerwować czy oślepić, światło przecież nie doleci,
nie urazi źrenic Tobie, zachowując oczu zdrowie.
Zapewniam zatem Was wszystkich razem, nie zważając też na rasę,
Czy to młot czy też ludojad, żaden rekin wnęt nie zdoła.
Pojąć tego jak to wania, i jak pachnie podczas grzania,
zapach krwi to nie jest to, co by zmysły wzburzało.
Jest na forum grupa ludzi, których wyklejanie nudzi,
ja natomiast lubię takie, wyklejanie różnorakie.
Bez napinki i z rabatem, każdy metr chętnie pojadę,
czy na błysk lub czy też macie, doda to uroku Miacie!

Pozdro,
P
P