Brak iskry na jednym cylindrze
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
Hej, nie mam iskry na jednym cylindrze. Zmieniłem świece miejscami, ale bez zmian. Czy to może być cewka, czy raczej padła by iskra na obu cylindrach? Będę musiał jakoś wrócić do domu, bo jestem na totalnej wsi. Czy wracając na 3 cylinder bardzo mu zaszkodzi? Może warto na czas jazdy odpiać wtrysk na tym wtrysku?
lasic pisze:Czy to może być cewka, czy raczej padła by iskra na obu cylindrach?
Może, ale raczej w okolicy gniazda przewodu wysokiego napięcia/kabla. Obejrzyj, czy gdzieś przewód albo jego gniazda nie są uszkodzone i
iskra nie idzie bokiem.
lasic pisze:Czy wracając na 3 cylinder bardzo mu zaszkodzi?
Nie.
lasic pisze:Może warto na czas jazdy odpiać wtrysk na tym wtrysku?
Tak, odepnij. Nie będzie w wydech pompował paliwa. Będziesz miał nadmiar tlenu w wydechu z tego niedziałającego gara więc sonda lambda na pozostałych dorzuci paliwa niestety, ale jakoś dojedziesz.
Po
eM
chwilowo bezmiatowy 
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......

była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
Dzięki za pomoc. Niestety powrót na lawecie i dziś walka z tematem nie dała odpowiedzi.
Zdemontowałem cewki i zamieniłem je miejscami - problem został na tym samym cylindrze
Zmiana przewodu, ani świecy nie przyniosła rezultatu.
Wtyczki wyglądają ok, przewody też. Jutro samochód trafia na warsztat, bo wygląda na to, że nie ma sygnału na jednym z przewodów, a tego samemu nie sprawdzę. A i dziękuję koledze rogI za opis demontażu, z tym że u mnie demontaż nie wymagał odpięcia nagrzewnicy, ani nie trzeba odkręcać przewodu masowego, bo idzie on do sondy lambda (?), a nie do cewek.
Zdemontowałem cewki i zamieniłem je miejscami - problem został na tym samym cylindrze
Zmiana przewodu, ani świecy nie przyniosła rezultatu.
Wtyczki wyglądają ok, przewody też. Jutro samochód trafia na warsztat, bo wygląda na to, że nie ma sygnału na jednym z przewodów, a tego samemu nie sprawdzę. A i dziękuję koledze rogI za opis demontażu, z tym że u mnie demontaż nie wymagał odpięcia nagrzewnicy, ani nie trzeba odkręcać przewodu masowego, bo idzie on do sondy lambda (?), a nie do cewek.
Problemem na 99% okazał się lejący wtrysk gazy (Hana). Komplet został wymieniony i zamieniony na Dragony z 2.2 dyszą.