Hej, problem znany, rozwiazania brak - co zrobic ze srubami w dyfrze, tymi dlugimi, co mocuja aluminiowa krate idaca do skrzybi biegow? Jedna ukrecilem przedluzką, na drugiej polamala sie nasadka od ciezarowego pneumata.
-Wycisnac na prasie? Powinno wyjsc razem z ta aluminiowa "nakretka", ale jak sruba tak stoi to pewnie i 20t tego nie ruszy
-Odwiercic sruby po calej dlugosci?
Odkrecanie śrub dyfra
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
- dmk
- Posty: 4572
- Rejestracja: 16 sie 2009, 22:19
- Model: ND RF
- Wersja: SkyFreedom, Recaro
- Lokalizacja: Komorniki
Moim zdaniem jedyna słuszna rada to wyjąć dyfer razem z kratą i zrobić to na zewnątrz. Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest rozcięcie śrub w połowie i zastosowanie nowych + nowych gum. Nawet półtorametrowa przedłużka (używana rozsądnie, a nie z nadmierną siłą) może ich nie ruszyć...
Jest: MX-5 NDRF 2.0 - viewtopic.php?f=22&t=26399
Była: MX-5 NB 1.8T - viewtopic.php?f=22&t=2932
Była: RX-8 HP - http://forum.rxklub.pl/index.php?/topic ... x-hp-aka-wóz-rodzinny/
Była: MX-5 NB 1.8T - viewtopic.php?f=22&t=2932
Była: RX-8 HP - http://forum.rxklub.pl/index.php?/topic ... x-hp-aka-wóz-rodzinny/
dyfer z krata jest wyjety, przeciecie w polowie nie bardzo wiem jak wykonac - podejdzie sie gumowka tak zeby obudowy nie pociac? No i co po przecieciu? Wraz bedzie to stalo nieruchomo... Tam juz nie ma glowek srub, jedna ukrecona, druga mi rzeznik z wulkanizacji wycial gumowka (zostawilem dyfer i przyjechalem pozn iej odebrac)
-
- Posty: 1156
- Rejestracja: 11 sty 2011, 0:56
- Lokalizacja: DW
O stary ile ja się z tym w życiu nawalczyłem, to bywa mega upierdliwe. Kiedyś nawet śrubę rzymską w podłogę mocowałem bo to się kręciło a nie wychodziło... Sto lat temu ale patent skuteczny się okazał. Pokaż foty, chyba będzie do trzeba pociąć na najmniejsze możliwe kawałki, zalewać kwasem i wybijać w dobrą stronę. Ewentualnie dospawać nakrętkę, ewentualnie jak coś wystaje użyć nasadek do okrągłych łbów. Opcji jest masa. Poka foto.
Stay Tuned!
Nie ma boga nad JDM a Tsuchiya jest jego prorokiem.
Nie ma boga nad JDM a Tsuchiya jest jego prorokiem.
Cały czas jeżdżę z dospawaną nasadką po ostatniej walce z tą przeklętą śrubą....


