mx 5 dziwnie sie zachowuje

[pulsar]

Witam ! mam problem ze swoja MX5. auto dziwnie się zachowuje tzn na nierównościach dostaje drgań a czasami zarzuca tyłem i to na prostej drodze nie mówiąc o zakrętach. na gładkiej nawierzchni prowadzi sie idealnie. odwiedziłem stacje diagnostyczna i sprawdziłem zawieszenie amorki zbierznosc wszystko ok. amorki około 73 procent.

może ktoś ma jakieś pomysły. z góry dziękuje !!!!!!!!!

[Hookie]

Prowokacja?

[zoharek]

Albo zmielony most

[koldi]

Przeprowadziłbym poważną rozmowę dyscyplinującą. To wstyd, żeby poważna miatka, i to 1.6 się tak zachowywała.

[DieSpinnePL]

a zawias masz seryjny?

[sebna]

Brzmi jak problem z dyfrem. Ale tym masz tam chyba otwarty więc to by było trochę dziwne ale wszystko można zmielić Latające zmielone części mogą chwilowo blokować układ różnicowy i tyłek leci bokiem.

Zobacz też czy któryś zacisk hamulcowy tylni się nie blokuje (albo przedni).

Pozdro

[pulsar]

zawias jest nominał! a co do dyfra to nie mam pojęcia ale wydaje mi sie ze
to nie jest przczyna bo nawet jadac na biegu jałowym na nierównościach odczuwalne są jakby wibracje. porównał bym to do skończonego amorka jak nie trzyma nic.
jestem laikiem bo mam to autko od niedawna i nie wiem może ono porostu tak sie zachowuje.

[Hookie]

Ok, to ja już wiem o co chodzi. Zarzuca tyłem, bo dajesz gazu na zakrętach na niskim biegu za mocno. A telepie bo Miatka generalnie jest dość sztywnym autem!

[sebna]

Na luzie czy nie dyfer pracuje tak długo jak się kręcą koła.

Amortyzator to też może być ofc.

[Fiveopac]

zbierznosc wszystko ok.

A geometria?

[grzes]

a może masz którąś poduszkę uwaloną i Ci drgania przenosi stąd tak Ci telepie.

[korpus]

Nie wiem jak długo masz miatkę i czym wcześniej jeździłeś ale to normalne że nie jest tak sztywna jak auto z dachem! mnie też zdziwiło że czasami telepie jak jelczem! taka jej natura!

[Kurak]

to nie jest przczyna bo nawet jadac na biegu jałowym na nierównościach odczuwalne są jakby wibracje. porównał bym to do skończonego amorka jak nie trzyma nic.

Ja nie mam obu amortyzatorów z przodu i asfaltu trzymie się jak marzenie.

[Agi]

Przyznaj się skąd jesteś, na pewno któryś z miatowiczów mógłby przejechać się Twoim autkiem i ocenić czy to coś odbiegającego od normy