wał korbowy + panewki

nieprzyjemne stukanie

Ogólny dział techniczny związany z tematami eksploatacyjnymi, mechanicznymi i elektroniką wszystkich generacji Mazd MX-5.

Moderatorzy: pirul, Moderatorzy

kuki4
Posty: 24
Rejestracja: 12 sie 2006, 18:47
Lokalizacja: Kraków

29 maja 2008, 12:31

Witam
czy ma ktos moze namiary na firme gdzie moge kupic w/w rzeczy najlepiej kute (ewentualnie w innej technice robione), zaczeło sie nieprzyjemne stukanie :cry:
irakleo
Posty: 3316
Rejestracja: 22 mar 2008, 13:59
Lokalizacja: 3-mia-100 / Szczecin

29 maja 2008, 14:13

Kurcze !!! Padała juz Tobie w przeszłości skrzynia biegów, tylny most a teraz kończy się silnik....zapytam z ciekawości - jaki przebieg ma Twoja MX-5?
kuki4
Posty: 24
Rejestracja: 12 sie 2006, 18:47
Lokalizacja: Kraków

29 maja 2008, 15:17

hmmmm..... jaki ma przebieg tego nawet najstarsi gorale nie wiedza :wink:
wczoraj byłem na przegladzie poniewaz zaniepokoił mnie ten stukot i chciałem sie upewnic co sie dzieje a tu sie okazuje zepanewki :shock:

Co do silnika to nie jest w najgorszym stanie kompresja na wszystkich cylindrach rowna i wynosi 14,5, tak to jeszcze tylko uszczelniacze do wymiany przy okazji robienia rozrzadu, troszku oleju bierze ale nie duzo :smile:

Jeszcze pare rzeczy zostalo wymienic i bedzie jak nowa.
Dr.KoKoN
Donator
Donator
Posty: 1846
Rejestracja: 17 kwie 2007, 14:35
Model: NA
Wersja: PoTurbowana
Lokalizacja: WWA
Kontakt:

29 maja 2008, 18:38

ema
ja to bym uzywki dorwal, jesli nie planujes zmiec wiecej niz 230KM to raczej niema sensu zakowac nawet pod turbo, ostatnio gadalem w jednej firmie ktora serisuje miate z turboi mowia ze 230 spokojnie silnik powinien wytrzymac :)
NA'93 TURBO 380HP http://www.facebook.com/MiataTheDriftStory
NBFL'05 -> EX TIBU MMC SPEC MIATA
NCFL'14 LS6.2SC aka Popiołek (w budowie)
NBFL'01 1.8 LiftedMiata by KoKoN
NCFL'11 2.0 N/A aka TriColore
NCFL11 2.0 N/A ex Delfin
irakleo
Posty: 3316
Rejestracja: 22 mar 2008, 13:59
Lokalizacja: 3-mia-100 / Szczecin

29 maja 2008, 19:04

Kupowałem ostatnio w Gorzowie Wlkp. graty do mojej Miaty. Facet ma tam silnik z udokumentowanym przebiegiem 40000km za 1200zł. Jest kompletny, ma nawet sprężarkę od klimy, ja zdemontowałem z niego jedynie przewody świec zapłonowych i aparat zapłonowy. Sam zastanawiałem sie czy nie warto kupic tego silnika na zapas...
Wydaje mi się że wymiana panewek itd. z robocizną będzie Ciebie więcej kosztowała niż zakupienie sprawnego silnika.....a jak znam życie to jesli szlag trafił juz panewki to zaraz posypie sie cała reszta...
kuki4
Posty: 24
Rejestracja: 12 sie 2006, 18:47
Lokalizacja: Kraków

30 maja 2008, 10:33

dzieki za wiadomosc zastanowie sie czy nie kupic, a drugiego powolutku nie robic, co mam w planie, chce zalozyc kuty korbowod i tloki rozwiercic powymieniac walki i kolo zamachowe na lzejsze itd. :grin:
Ale na to narazie zbieram kaske

co to za silnik tak wogole??
Cientki
Posty: 529
Rejestracja: 28 cze 2007, 22:58
Lokalizacja: Warszawa

30 maja 2008, 11:49

kuki4,
Jak masz zamiar przeprowadzic tylko te modyfikacje o ktorych teraz napisales to nie ma sensu zakuwac. Nie uzyskasz po tym tyle mocy zeby byla potrzeba wkladania kutego korbowodu itp tyle ze sie sporo na niego wykosztujesz. Lepiej ta kase przeznaczyc na dalsze modykikacje :wink: Mozesz spokojnie sie bawic bez kucia tak do ok 220 hp. To nie jest tylko moje zdanie, dowiadywalem sie z kolega Sluba, u kilku firm tuningowych ktore potwierdzily ze nawet pod turbo tak do 220 km nie trzeba by zakuwac.
irakleo
Posty: 3316
Rejestracja: 22 mar 2008, 13:59
Lokalizacja: 3-mia-100 / Szczecin

30 maja 2008, 11:58

To tradycyjny 1,6...przebieg 40kkm, z takim przebiegiem to prawie nówka. Jak nie masz klimy to zciągasz z niego sprężarke i po jej sprzedaży masz go za połowę tej kwoty...
kuki4
Posty: 24
Rejestracja: 12 sie 2006, 18:47
Lokalizacja: Kraków

30 maja 2008, 12:26

Cientki pisze:kuki4,
Jak masz zamiar przeprowadzic tylko te modyfikacje o ktorych teraz napisales to nie ma sensu zakuwac. ....


Natomiast jak ja siie dowiadywałem to powiedzieli mi: 200hps moge spokojnie wyciagnac ale jezeli bede nadwyrezal silnik poprzez agresywna jazde, drif... to pasowało by zakuc dla bezpieczenstwa.
przykro mi stwierdzic ale mam pecha do tych silnikow w pierwszym zaraz po zakupie obrocily mi sie panewki (autko mialem miesiac) na tym silniku jezdze okolo 4 lat zrobilem niecale 20000km (przebieg jezeli dokumentacja jest prawdziwa to mial ~60000km, firma w ktorej zakupilem udzielila nawet 6 miesiecznej gwarancji)

irakleo pisze:To tradycyjny 1,6...przebieg 40kkm, z takim przebiegiem to prawie nówka. Jak nie masz klimy to zciągasz z niego sprężarke i po jej sprzedaży masz go za połowę tej kwoty...


rocznik?? to jest 90hps
irakleo
Posty: 3316
Rejestracja: 22 mar 2008, 13:59
Lokalizacja: 3-mia-100 / Szczecin

30 maja 2008, 12:45

kuki4 pisze:
Cientki pisze:kuki4,
Jak masz zamiar przeprowadzic tylko te modyfikacje o ktorych teraz napisales to nie ma sensu zakuwac. ....


Natomiast jak ja siie dowiadywałem to powiedzieli mi: 200hps moge spokojnie wyciagnac ale jezeli bede nadwyrezal silnik poprzez agresywna jazde, drif... to pasowało by zakuc dla bezpieczenstwa.
przykro mi stwierdzic ale mam pecha do tych silnikow w pierwszym zaraz po zakupie obrocily mi sie panewki (autko mialem miesiac) na tym silniku jezdze okolo 4 lat zrobilem niecale 20000km (przebieg jezeli dokumentacja jest prawdziwa to mial ~60000km, firma w ktorej zakupilem udzielila nawet 6 miesiecznej gwarancji)



rocznik?? to jest 90hps


rok 93-94. Który to z silników to nie mam pojęcia bo nie można już odtworzyc numeru VIN. Będę u tego gościa 9 czerwca więc mogę sie przyjrzec temu silnikowi lecz nie potrafie rozróżnic 116 KM od 90 KM gołym okiem. Jeśli napiszesz mi na co mam zwrócic uwagę to dokonam dokładnych oględzin.
Strasznie szybko padają Tobie te silniki....może wynika to z Twojego stylu jazdy? Może za dużo sportu,katowania i motoryzacyjnej agresji....widuję na www.mobile.de Miaty z przebiegiem grubo powyżej 200kkm i wciąż jeżdżą....na boga Miata to nie Fiat czy Alfa Romeo w których żywotnośc silnika kończy się po przebiegu 150kkm spokojnej jazdy !!!!
kuki4
Posty: 24
Rejestracja: 12 sie 2006, 18:47
Lokalizacja: Kraków

30 maja 2008, 13:36

juz troch samochodow przeszło przez moje rece i nigdy nie mialem zadnych problemow :wink: z kilkoma osobami co kupili odemnie autko widuje sie - nie narzekaja.

owszem miatke jak kupilem to nie byla w rewalacyjnym stanie - jak juz pisalem, ale bardzo duzo rzeczy juz wymienilem i jest ok tylko teraz znowu te panewki :evil:
co do jazdy to czasami lubie poszalec ale z wyczuciem wiem co mozna a czego nie, silnik jak juz pisałem po wstepnych ogledzinach wyglada bardzo dobrze, kompresja ok, oleju na dolewki miedzy wymiana co 8000km zuzywam ok 1L, zawory w pozadku- nietłuka sie :grin:
po weekendzie wyciagam silnik to sie wiecej dowiem
Cientki
Posty: 529
Rejestracja: 28 cze 2007, 22:58
Lokalizacja: Warszawa

30 maja 2008, 15:47

irakleo pisze:rok 93-94. Który to z silników to nie mam pojęcia bo nie można już odtworzyc numeru VIN. Będę u tego gościa 9 czerwca więc mogę sie przyjrzec temu silnikowi lecz nie potrafie rozróżnic 116 KM od 90 KM gołym okiem.


Gołym okiem nie widac. 115 i 90 ps wygladaja identycznie
irakleo
Posty: 3316
Rejestracja: 22 mar 2008, 13:59
Lokalizacja: 3-mia-100 / Szczecin

30 maja 2008, 19:59

Dzwoniłem dzisiaj w sprawie tego silnika d właściciela auta. Samochód był wyprodukowany w 91-92 roku więc musi to byc 116KM.
ODPOWIEDZ