dobi pisze:A do tego wszystkiego okazało sie, że zostaniemy z Magdą rodzicami i to najprawdopodobniej będą bliźniaki, więc na razie generalnie naprawiam mrówke, sprzedaje, i chyba na razie zapominam o roadsterach, ale mam nadzieje, ze jeszcze przyjdzie taki dzień w którym uda mi się wskoczyć juz tym razem w MX-a....
WOW !!! Gratulacje najserdeczniejsze! Ale z drugiej strony oczywiście szkoda, że tak sympatyczni ludzie nie będą z nami jeździć...