[Warszawa] Spotkania w każdy czwartek 20.00

[Tomas]

[Edytowane dnia 19.07.18 by Arvi]

Drodzy.

Standardowe miejsce spotkań grupy Warszawa i Okolice to:

Latem - Parking Stadionu Narodowego:

1. Przeważnie tam nas można znaleźć.

2. Jeżeli (1.) jest zamknięte (bo kino, bo koncert, bo remont nawierzchni)

3. Jeżeli (1. i 2.) zamknięte lub zajęte.



https://goo.gl/maps/HK6cyvd9HXP2

Zimą (lub jak pogoda nie pozwala na spokojne stanie pod gołym niebem)

Parking podziemny C.H. Arkadia - Poziom G



https://goo.gl/maps/b21FNanFty82

PAMIĘTAJCIE, ŻE MIEJSCE SPOTKAŃ MOŻE SIĘ ZMIENIĆ. ZAWSZE WARTO ZAPYTAĆ W WĄTKU !!!
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Treść orginalna postu:


Chyba łatwo się domyśleć, że w wyniku "nieporozumienia" z tym Zlotem mazowieckim - zrobiło się dziwnie cicho i pusto na forum- jeśli chodzi o naszą grupę, tzw. sekcję Warszawską.

... i co tak ma już zostać - wg. mnie to jakaś głupota.
Fakt jestem stosunkowo świeżym mazdomaniakiem w warszawskim środowisku i może nie powinienem zabierać głosu, ale co mi tam złości mnie takie chowanie głowy w piasek i milczenie.

Sprawa zlotu - przyschnie, .....choć uważam że należało by co nieco wyjaśnić i oficjalnie ZAMKNĄĆ temat. Jak nas nie ma forum - to co mniejszy wstyd . Ostatecznie nic aż tak strasznego się nie stało, należy powiedzieć przykro nam i działać dalej.

Dlatego też odważyłem się napisać abyśmy mogli się wypowiedzieć czy chcemy dalej tworzyć naszą Miatową wspólnotę, kontynuować znajomości i dalej się spotykać.

Proszę wypowiadajcie się, umówmy się na spotkanie - nawet teraz w ten weekend.

Czekam na propozycje: termin, godzina , miejsce.

Pozdrawiam,

[Ben_sage]

Wszyscy jestesmy caly czas w kontakcie.Piszesz 2-3 dni wczesniej posta ze chcesz sie spotkać w wawie i masz zlot z 2-3 miaty bedą

Z tego co wiem spotkania są w niedziele pod palma.
Mnie osobiscie nie pasuje miejsce centrum,ale skoro tak jest niech tak zostanie.

Jeśli brakuje ci towarzysza do smigania a nie gadania o dupie maryni to już niedlugo spadnie snieżek więc w okolicach fabryki ursus bede po 23.30 smigać.Chcesz to zapraszam do wspolnego smigania.

Mnie na zlocie nie bedzie bo auto odbiore około 3-4 dni po zlocie.Jest u lakiernika.

Jeśli szukasz miejsca spotkań to proponuje ci przed klubem automobil na szerokiej plycie przed lotniskiem bemowo na przeciwko careefour.Mysle że do pon odbiore mazde.Pożniej oddam do wymiany końcówek kierowniczych i jakoś w przyszlym tygodniu moge sie spotkać jak nie zrobisz mi krzywdy


Ps.Wcale ci sie nie dziwie ze chcesz sie spotkać.Mając taki ladny samochodzik.Widzialem fotki.

[karol]

Wszyscy jestesmy caly czas w kontakcie.Piszesz 2-3 dni wczesniej posta ze chcesz sie spotkać w wawie i masz zlot z 2-3 miaty bedą

He, he - 2-3 miaty...takie byly swego czasu raczkujace poczatki klubu

[JTMX-5NBFL]

Tomas, temat zlotu organizowany przez sekcję warszawską jest zamknięty.
Wszyscy zainteresowani niedoszłym zlotem wypowiedzieli się w temacie.
Szkoda tylko, że jak potrzebne były głosy na "TAK" to siedziałeś cicho.
Generalnie nic się nie stało, sekcja warszawska zawsze mało zabierała głosu na forum.
Więc jako "nowy" musisz się do tego przyzwyczaić i mobilizować "ziomali" do pisania na forum i wspólnego spotykania się na zlotach.
A co do spotkań warszawskich przy palmie, wejdź w temat "zloty" i sobie poczytaj.
Mam nadzieję, że kiedyś jeszcze zobaczę Ciebie i Twoją piękną "żółtą" na zlocie.
Żółtych wśród wszystkich kolorów brakuje. Także przybywaj!

[Cientki]

Ja chetnie sie spotkam w weekend Wszystko jedno czy piatek wieczor, czy sobota, czy niedziela, chetnie pojezdze Ale takei gadanie do nieczego nie doprowadzi wiec moze wypadalo by cos zaproponowac Ktos chetny przypsscmy na sobote o 11- 12 pod palma ? Lub w innym miejscu...

[Tomas]

Wszyscy jestesmy caly czas w kontakcie.Piszesz 2-3 dni wczesniej posta ze chcesz sie spotkać w wawie i masz zlot z 2-3 miaty bedą

... moim zamiarem nie jest ustawienie zlotu - temat posta wyraźnie określa cel.

JTMX-5NBFL - sorry,.. temat dotyczy naszej grupy warszawskiej - Co do Twojej wypowiedzi - no coments. .... masz super Madzię i doceniam Twoje zaangażowanie na naszym forum. ...ale dajcie sznsę nam się pozbierac w kupę - i proszę bez zbędnych złośliwości.

Cientki - pojeździc też sobie możemy, ale chodziło mi raczej o spotkanie i omówienie kilku istotnych spraw co NASZEGO istnienia - innego jak tylko wirtualnego w internecie.

Ustalmy więc termin spotkania organizacyjnego - Proponuję:- sobota 15.00 pod Palmą - jeśli pasuje potwierdzajcie obecnośc.

Ben_sage

Wcale ci sie nie dziwie ze chcesz sie spotkać.Mając taki ladny samochodzik

... proszę wierz mi - to nie jest cel chęci cyklicznych spotkań.

Zawodowo jestem związany z środowiskiem skuterowym. Zloty, spoty i zawody, prezentacje - to była normalka gdy byliśmy jako firma aktywnie związani i zaangażowani w sport. http://megabet.pl/team.html - wiem co z czym się je.

... ale jeśli uważacie, że piszę smutki - sorry usuwam się w cień.

[JTMX-5NBFL]

Tomas, piszesz smutki, bo nie rozumiesz intencji

[R.E.D.]

Tomas, piszesz smutki, bo nie rozumiesz intencji

nareszcie jakis warszawiak zaczyna wspominac o spotkaniach, a ty mu sie kazesz w cien usunac

wg mnie powinni sie spotykac jak najczesciej - wtedy moze po jakims czasie zachce im sie czegos wiecej i dojdzie do skutku jakis porzadny zlot

[Ben_sage]

Ja już w żadną sobote nie bede mógł sie spotkać, studia od rana do wieczora.
Fakt ze nie bylem na zadnym wiekszym zlocie tylko z 3 miatowcami sie widziałem.Każdy z nich jednak wie w jakim była stanie moja miata i dlaczego sie nie pokazywałem.
Teraz kiedy prace dobiegaja końca planuje sie wkrótce spotkać na jakims fajnym zlociku.

Tomas a ty bywasz w nd pod palmą?
Może ten wiekszy nie wypali zlot ale czy te zloty weekendowe ci nie wystarczają?
może coś innego wymyślimy?Jazdy wieczorami bez korku?może wieczorowy drift po 23 w śniegu - do zimy juz blisko.Wtedy ja bede wieczorami napewno jezdzić i możemy razem.We 2-3 też zle nie jest bo latwiej podjąc wspólną zdecyzje:grin:

W dzien jest duzy ruch i raczej niema gdzie sie pobawić miata.Wieczorem bedzie wiecej pociechy z jazdy mazda wyslalem ci pw

[JTMX-5NBFL]

R.E.D., trzeba czytać ze zrozumieniem, złych intencji nie miałem.
Złośliwie nie pisałem, ale może lepiej w ogóle nie pisać...

[gregoriovivo]

W ogóle!!!!! piszę się osobno maj Got!!!

ja postaram sie pojawic w sobote przy palmie tylko dokladnie nie wiem gdzie parkujecie???

[Cientki]

Jak bedziesz jechal Alejami od strony centrum to po prawej stronie ( przy nowym swiecie). Przejezdzasz przez rondo prosto i zaraz za rondem w prawo na parking i przy nowym swiecie stoimy. Tzn tak mi sie wydaje, ja bylem raz i juz tam czekali hehe Tez zawitam.

[Tomas]

miejsce spotkań pod Palmą - to dokładnie tak jak napisał Cientki ten parking przy gmachu dawnego KC, potem Giełdy PW, teraz nie wiem co tam jest.

To miejsce jest dobrze widoczne z ronda, więc będzie łatwo dostrzec charakterystyczne MX.

... tak więc do soboty, .... bez względu na pogodę.

[Cientki]

Grupa Warszawska nadal zyje !!
Tak jak informował kolega, spotkanie odbyło się dzisiaj (sobota) o godz. 15. Na miejscu pojawiłem się pierwszy. Niestety pogoda nie dopisywała. Nie było mowy o jezdzie top down, tymbardziej ze wycieraczki czasami musiały pracowac na najszybszym poziomie Przez chwile pomyślałem ze nikt się nie zjawi, jednak moje wątpliwości zostały szybko rozwiane. Pojawił się kolega żółtą Nb oraz srebrna Nbfl. Było nas już 3. Po paru minutach dołączył nowy miatomianiak wraz z przedstawicielka płci pięknej. Nasze pogawędki przerwaliśmy krotką przejażdżką, pare ulic dalej do kawiarni gdzie ponownie zostały wznowione. Głowny temat dotyczył sekcji Warszawskiej która ostatnio przycichła na forum w związku z nieudanym zlotem jesiennym. Bez dłuższych namysłów wywnioskowaliśmy ze warto organizować cykliczne spotkania. ( w miarę często a nie raz na 2 miesiace) Zdajemy sobie sprawe ze idzie zima, czyli okres nie na cabrio i nie wszyscy będę poruszać się miatka w zime. Ale fajnie by było spotkać się nawet podczas tego chłodnego okresu ( można przyjechać na spotkanie innym samochodem , lub autobusem jeśli twoja miata zimuje) i porozmawiac, podzielic się swoimi doświadczeniami , omówić plany na przyszły sezon itp. Na szczęście do zimy jeszcze troche, wiec nie zamulać, tylko do samochodu na spotkanie!! Dzisiaj widocznie pojawili się tylko najwytrwalsi . Zachęcamy do spotkań, również tych „ starych klubowiczów ” których dzisiaj nie było wcale. Warto pomyśleć nad nowym miejscem spotkań, ponieważ w inne dni niż niedziela pod palma po prostu nie ma gdzie zaparkowac. Więcej szczegółów dotyczących spotkań nie podaje, żeby wzbudzić w was trochę zainteresowania :p Mam nadzieje ze udało nam się chociaż trochę zmobilizować pozostałych Warszawiaków ( oczywiście wszyscy mile widziani) do spotkań Tak więc czekam na jakis odzew.

Wkrótce krótka foto-relacja

[Tomas]

... no i był, od ponad miesiąca kolejny warszawski spot - tym razem jeszcze pod Palmą.

Cientki napisał całą przwdę - na początek - co prawda jeszcze w małym gronie udało nam się troszkę pogadać organizacyjnie. Myślę, że wstępnie określiliśmy coś w rodzaju planu działania.
Było by dobrze gdyby pozostali warszawscy klubowicze dołaczyli do nas -sedecznie zapraszamy.
Wydaje mi się, że na początek nowego rozdaiału sekcji warszawskiej sprecyzujmy kilka spraw, które pozwolą wszystkim dopasować się.

Należy przemyśleć i zaopiniować takie sprawy jak:

- czy nasze spotkania będą miały charakter cykliczny i regularny.

Określmy czy spotykamy się: 1x w tyg.; co 2 tyg; 1 x w m-cu. proponuję zrobić podział na sezon letni i zimowy.

- wybór dnia tygodnia, nowego miejsca i określenie godziny

doszliśmy do wniosku, że wygodniej byłoby spotykać się w miejscu gdzie jest więcej miejsca dla naszych Mazdek, a my moglibyśmy ewentualnie uzupełnić płyny i w razie potrzeby lub niepogody pogadać i wygodnie posiedzieć gdy zajdzie taka potrzeba.

Wg. mnie to są podstawowe sprawy, które musimy ustalić.

Idąc dalej - poddaję pod przemyślenie - kilka pomysłów do zrealizowania w przypadku, gdy powiedzie się pomysł cyklicznych spotkań.

- w sezonie na cabrio - regularnie ( np. 1x m-cu) wspólny przemyślany wypad za miasto.
Kolejno każdy z kubowiczów planuje trasę ( np. do 50-80km) robi krótki opis i prowadzi wycieczkę

- padła propozycja aby wspólnie wybrać się gdzieś ( najbliżej chyba w Ułężu) na tor - wynająć go na cały dzień i sobie bezpiecznie pochulać, poprawić technikę jazdy, itd.

Jeden z kolegów sprawdzał - są takie możliwości - im więcej aut - tym taniej. Wydaje mi się, że to dobry pomysł - zawsze to coś innego niż jazda na wysokich obrotach po W-wie, a w przypadku zabrania ze sobą instruktora może to być bardzo pożyteczną sprawą.

To tak na gorąco - bieżące tematy dzisiejszego dnia.

Liczę, że każdy chętnie zabierze głos, wypowie się, doda nowy pomysł.

No i jeszce jedno - myślę, że musimy tak się zgrać aby nie doprowadzić do wyselekcjonowania spośród nas kogoś w rodzaju "kierownika"- osoby prowadzącej.
W miarę możliwości wszyscy musimy się zaangażować jednakowo. Nikt nie może mieć z góry określonych, czy samoistnie przyklejonych obowiązków. Tylko dobra wola i chęć szczera
Wiem.... może być na poczatku trochę ciężko i trudno, bo zawsze wygodniej zdać się na kogoś, ale myslę, że jest to możliwe - bo mamy się spotykać dla własnej przyjemności.

Sekcjo warszawska, .... co Wy na to .... piszcie koniecznie.

Pozdrawiam,

[rybak]

Ja dotarłem jako ostatni na mini zlocik, chciałem jak najlepiej "wypicować" Miatkę na swoje pierwsze spotkanie...no i przesadziłem chyba z wodą ale po szybkim suszeniu udało się odpalić. Myślę, że koledzy opisali dokładnie przebieg spotkania i poruszane tematy, ja w takim razie chciałem podzielić sie kilkoma fotkami, które zamieszczam poniżej...

[Dziubas]

szit, a snulem sie samochodem w sobote po miescie po 15, szukajac sobie zajecia po odwiezieniu dziewczyny - przepraszam, sama sie odwiozla, ja pasazerowalem - do pracy na forum dawno nie bylem z braku czasu....
popieram opcje spotykania sie raczej w tygodniu - niedziela rano dla mnie jest raczej zawsze dysfunkcjonalna.
ben sage - ja operuje glownie na woli (mieszkanie) i bemowie (praca), wiec kiedys jakis wstrieczing mozna na plycie albo jak spadnie snieg - na parkingu wolaparku chyba ze znasz lepsze miejsca - uskutecznic.

[Ben_sage]

Ciupas daj spokój na parkingu to cie monitoringiem ochrona wykryje i po 15 minutach koniec zabawy.Najslynniejszy jest parking w markach M1T tam niby mozna sprobować.Ja bym spróbowal w okolicach mostu na lopuszczanskiej koło jerozolimskich i fabryki ursus miedzy 23.00 00.30 jakos w tych okolicach kiedy to ruchu niema.

A co do zlotów myśle ze w zime można by pokombinować coś z lotniskiem na bemowie.Tam jest duzy plac i plyta może coś by sie tam wymyśliło za małą opłatą.Wtedy samoloty chyba nie latają a cieciuch który tam jest może wpusci na troche czasu.

Ciupas gdzie na woli bo ostatnio ktos widzial w okolicach smoczej,anielewicza red miate?

I proponowalbym zrobić sonde co do terminu komu by i co pasowało. Najlepiej z 2 możliwymi odpowiedziami.Wtedy by sie coś ustaliło.

Dla przykladu tak wygląda plyta lotniska bemowa i myśle ze wypożyczenie na pare godzin np w nd lub w tygodniu wieczorem było by możliwe za niewielką oplatą.Ewentualnie przed tym lotniskiem jest płyta o dlugosci około 80m na 35 a na przeciwko carrefour.

[URL=http://imageshack.us][/URL]

[Dziubas]

Ciupas daj spokój na parkingu to cie monitoringiem ochrona wykryje i po 15 minutach koniec zabawy.Najslynniejszy jest parking w markach M1T tam niby mozna sprobować.Ja bym spróbowal w okolicach mostu na lopuszczanskiej koło jerozolimskich i fabryki ursus miedzy 23.00 00.30 jakos w tych okolicach kiedy to ruchu niema.

ok, wolapark mi przyszedl do glowy, bo pare razy z dziewczyna tam w ciagu dnia jezdzilem...

A co do zlotów myśle ze w zime można by pokombinować coś z lotniskiem na bemowie.Tam jest duzy plac i plyta może coś by sie tam wymyśliło za małą opłatą.Wtedy samoloty chyba nie latają a cieciuch który tam jest może wpusci na troche czasu.

Ciupas gdzie na woli bo ostatnio ktos widzial w okolicach smoczej,anielewicza red miate?

z ranca przebijamy zytnia prosto do nowolipie by skrecic w jana pawla, tak wiec kolo smocza przecinamy, no i generalnie po tych rejonach sie krecimy, wiec mozliwe ze to bylem ja, albo my

[Cientki]

Ja teraz mam szkole na ul. Pawiej, wiec 3 dni w tyg. moja miata tez przejezdza Anielewicza. Tez moglme byc to ja

[Raw]

Ja teraz mam szkole na ul. Pawiej, wiec 3 dni w tyg. moja miata tez przejezdza Anielewicza. Tez moglme byc to ja

Przypominam że temat jest o reaktywacji grupy "Warszawskiej", prosze nie zasmiecać posta.

Od pewnego czasu obserwuje grupe Warszawską ,może i ja sie kiedyś tu wybiore.

[Tomas]

Przypominam że temat jest o reaktywacji grupy "Warszawskiej", prosze nie zasmiecać posta.

.... święte słowa

Coś cienko widzę tą naszą niby rektywację - patrząc na odzew w temacie.
Dochodzę do wniosku, że nie ma wśród nas potrzeby i chyba chęci aby taki twór istniał.

Z czasem, .... wiosną - jak zrobi się już cieplutko myślę, że wszyscy się ożywią i coś ruszy w temacie.

[Ben_sage]

Ja to widze w jeden sposób.Nie każdy szuka kakaowego oczka i ma czas na poznawanie przyjaciół.

Celem spotkania powinno być integracja miat a nie ludzi.

W centrum nie mozna jezdzić bokiem,scignąc sie,pojezdzic miedzy oponami ani nic.
Nie każdego obchodzi nowa znajomośc lub tez opinia lub krytyka którą mamy tu na forum i tu możemy rozmawiać, na zlocie powinnismy cieszyć sie czyms innym niz kafejką czy gadaniem.

Zeby były chęci to musi byc forsa albo poświecenie czasu ze strony organizującej spotkanie osoby.Za każde ciekawe miejsce zlotu bylbym za tym zeby zaoferowac nawet te 10-20zl i wrócic z usmiechem na twarzy.

Oczywiscie to co napisalem może być sprzeczne z opinią innych ludzi.
Każdy ma prawo do wypowiedzenia sie na ten temat.Mało tu postów , więc coś napisać musialem

[Diego]

Z chęcią przyłączę się do reaktywacji grupy warszawskiej jak tylko odbiorę swoją Madzię. Myślę, że nawet podczas zimy można z powodzeniem się spotykać. Przecież to idealna pora na ślizganie i w dodatku na terenie parkingów przy IKEI na Targówku bądź przy M1 jest bardzo dużo miejsca co daje zabawę bez "stresu" o zahaczenie o krawężnik bądź inną przeszkodę

[Cientki]

Ktos sie w koncu odezwal
Diego - dobra miejscowka ( 3 min drogi od domu hehe). Racja miejsca jest bardzo duzo, chociaz czasem lubi zajrzec tam policja. W zeszlyum roku wpadli i jakby ktos nie wiedzial to za slizganie nalezy sie 200 zl Moze ktos jest chetny pojezdzic na wyscigi ??.Nie trzeba sie scigac jesli sie nie chce ale mozna popatrzec na inne fury, pogadac itp.
Ktoś jeszcze rzuci jakimis propozycjami ?

[Tomas]

Moze ktos jest chetny pojezdzic na wyscigi ??.Nie trzeba sie scigac jesli sie nie chce ale mozna popatrzec na inne fury, pogadac itp.
Ktoś jeszcze rzuci jakimis propozycjami ?

... no to ja rzucę propozycję najbliższa sobota zapraszam do Słomczyna na kolejną eliminację MP w Rallycrossie :!:

Możemy umówić się gdzieś w W-wie i grupką podjechać na Tor do Słomczyna ( koło Grójeca) - to ok 45km.

Dlaczego Wam to proponuję ? - bo to świetny i bardzo widowiskowy sport, a zanim zaczniecie się ślizgać sami może warto by było popatrzeć jak to robią zawodowcy w najróżniejszych autach.

W cyklu tegorocznej rundy Mistrzostw Polski startuje mój szwagier z synem w dwóch różnych klasach ( VW Polo i Astra OPC).
Będzie możliwość wejścia do parku maszyn (wejściówka-10zł) i bliżej zapoznać się z autami.
W pierwszej kolejności są kwalifikacje, potem finały poszczególnych klas - więc myślę, że warto być na miejscu tuz po południu ok 12.oo-13.oo.

Co Wy na to - byli by chętni.

Jest jeszcze jeden powód dla którego warto by się pokazać w kilka Mazdzianek.

1.Gdyby Piotrek ( wspomniany- szwagier) zobaczył naszą "zorganizowaną" grupkę - pewnie bez problemu dałby się kiedyś namówić coś w rodzaju szkolenia ( były takie głosy na którymś spotkaniu o takiej potrzebie).

2.Bywało nieraz, że na koniec sezonu organizował dla swoich sponsorów, rodziny, wiernych kibiców - dzień na Torze Słomczyn - czyli w aucie montowany był fotel pasażera i były jazdy po torze, grill, itp.
Więc jakbyśmy dali się zauważyć - myślę, że nie byłoby problemu coś fajnego ugrać dla nas - jak nie teraz - to na pewno w sezonie letnim - on też ma w domu Cabrio - tyle że 307CC, bardzo podoba mu się trakcyjnie MX5, a co najważniejsze też ma ciąg do fajnych aut.

Poddałem temat pod rozwagę - oczywiście zupełnie nie zobowiązująco, - piszcie jeśli ktoś chciałby zaliczyć tą imprezę i co o tym myślicie.

[Cientki]

Fajna propozycja. Ja moge jechac jesli odbiore mazde z warsztatu. Jak sie nie uda to moze innym samochodem. Jak tylko bede mial mazde to dam znac

[Diego]

Niestety mam ten sam problem co kolega Cientki. Moja Madzia stoi w warsztacie i dopiero pod koniec miesiąca ją odbiorę. Co do wyjazdu na tor Słomczyn jestem jak najbardziej za. Niestety również tutaj pojawia się problem, ponieważ jestem studentem zaocznym tak więc co 2 tyg mam szkołę i w ten weekend wypada uczelnia. Jednak zawody na Słomczynie odbywają się cały czas, więc można ustalić kolejny termin i wydaję mi się, że grupa Miato-maniaków powiększy się.

[rybak]

Pomysł moim zdaniem dobry, bywałem wcześniej na Rallycrossie w Słomczynie głównie na Mistrzostwach Europy i powiem, że emocje i widowiskowość tego sportu jest na dużym poziomie. Do ostatniej chwili nie wiedziałem czy tą sobote będę miał wolną...no i niestety nie ...ale następnych razem mam nadzieje, że już wszystko lepiej się ułoży dla mnie. Napiszcie jak było...jeżeli ktoś pojechał?!

[Cientki]

A tu znowu cisza.... To moze ja zaproponuje jakies spotkanie Pogawedki i przejzdzka. Ktos chetny ? W ten weekend..