[Trójmiasto] Może jakieś spotkanko?
Spotkania pomorskiego mx-5.pl i cabrio-clubu co czwartek o godz. 19 na Bulwarze Nadmorskim w Gdyni
Moderator: Moderatorzy
-
- Posty: 319
- Rejestracja: 04 lut 2012, 21:07
- Model: NB FL
- Wersja: silver blues
- Lokalizacja: Gdańsk
Hm... widzę, że sprawa jest trudna.
ok...
Fakty, fakty...
- spotykamy się w sobotę
CZAS- OSTATECZNIE ustalamy we czwartek wieczór! To już jutro
Propozycja z mojej strony: SOBOTA 14.30 /Kasia pracuje do ok. 14tej - to nasz powód/
Ewentualna modyfikacja - zależna od Mr. Morena = nieco później )))
MIEJSCE - wszystkim znane i chyba najwygodniejsze - parking na Zaspie, na końcu ul. JP II.
- co robimy???
Jedziemy! ))))
Dokąd?
Odp.- propozycje mam dwie:
-> jeśli spotkamy się relatywnie wcześnie i będzie słońce nas pieścić... - plener.
Odwiedźmy Rzucewo /zamek, miłe miejsce na fajne fotki!/ i Sławutówko - pałac Below - zacna kuchnia, o ile będziemy chcieli )))
-> jeśli spotkamy się późno, będzie chłodno etc. - przejazd dumny przez miasto /3miasto /
- co po jeździe???
Dwie wersje:
-> rozejście się do zajęć w podgrupach )) /dom itd./
-> knajpka /zapomnijmy o plenerze, bo: za późno na załatwianie, zbyt mało chętnych, zbyt zimno by palić ogień/
miejsce - do uzgodnienia. Trwa u nas Oktoberfest Już byliśmy w TYM miejscu - pewnie trzeba zamóić stolik długi /długi - mam nadzieję/
problem, realny - co z Koleżeństwem mieszkającym poza 3miastem?
Pozdr.
J.
p.s. - Morena - Twa Luba będzie miała piękny prezent! - nasze miłe towarzystwo, mnóstwo buziaków od NAS... niezapomniane wrażenia...
Ty tylko Jej kupisz schmuck... i będzie ogromnie zadowolona... /teraz chyba się mówi MEGA zadowolona... czy jakoś tak /
ok...
Fakty, fakty...
- spotykamy się w sobotę
CZAS- OSTATECZNIE ustalamy we czwartek wieczór! To już jutro
Propozycja z mojej strony: SOBOTA 14.30 /Kasia pracuje do ok. 14tej - to nasz powód/
Ewentualna modyfikacja - zależna od Mr. Morena = nieco później )))
MIEJSCE - wszystkim znane i chyba najwygodniejsze - parking na Zaspie, na końcu ul. JP II.
- co robimy???
Jedziemy! ))))
Dokąd?
Odp.- propozycje mam dwie:
-> jeśli spotkamy się relatywnie wcześnie i będzie słońce nas pieścić... - plener.
Odwiedźmy Rzucewo /zamek, miłe miejsce na fajne fotki!/ i Sławutówko - pałac Below - zacna kuchnia, o ile będziemy chcieli )))
-> jeśli spotkamy się późno, będzie chłodno etc. - przejazd dumny przez miasto /3miasto /
- co po jeździe???
Dwie wersje:
-> rozejście się do zajęć w podgrupach )) /dom itd./
-> knajpka /zapomnijmy o plenerze, bo: za późno na załatwianie, zbyt mało chętnych, zbyt zimno by palić ogień/
miejsce - do uzgodnienia. Trwa u nas Oktoberfest Już byliśmy w TYM miejscu - pewnie trzeba zamóić stolik długi /długi - mam nadzieję/
problem, realny - co z Koleżeństwem mieszkającym poza 3miastem?
Pozdr.
J.
p.s. - Morena - Twa Luba będzie miała piękny prezent! - nasze miłe towarzystwo, mnóstwo buziaków od NAS... niezapomniane wrażenia...
Ty tylko Jej kupisz schmuck... i będzie ogromnie zadowolona... /teraz chyba się mówi MEGA zadowolona... czy jakoś tak /
Mnie pasuje 14:30, w miejscu jakimkolwiek, przejażdżka gdziekolwiek, posiadówa gdziekolwiek aby nie była to speluna. Jeśli chodzi o oktober fest hm.. ja nie jestem zbyt wielkim fanem tłumów, więc jeśli się da w tym okresie roku w jakimś miejscu które będzie znośne pod względem ilości ludzi to super. Jak nie, to luz. A, no i nie chciałbym płacić za piwo kosmicznych ilości pieniędzy..
A tylko że tak.. typowa jazda bez sensu czyli zaspa - > skwer- > zaspa jest na maksa bez sensu moim zdaniem, więc albo w te, albo wewte, a jako, że większość towarzystwa jest z gdańska, to ja proponuję spotkać się jednak w Gdyni. Z drugiej strony pewnie musielibyśmy przełożyć na 15..zanim ruszymy bedzie 16 i zaraz ciemno. Nie wiem. Schatten niech podejmuje decyzje. Już się przyzwyczailiśmy że oni decydują o tym co robimy gdzie i kiedy
A tylko że tak.. typowa jazda bez sensu czyli zaspa - > skwer- > zaspa jest na maksa bez sensu moim zdaniem, więc albo w te, albo wewte, a jako, że większość towarzystwa jest z gdańska, to ja proponuję spotkać się jednak w Gdyni. Z drugiej strony pewnie musielibyśmy przełożyć na 15..zanim ruszymy bedzie 16 i zaraz ciemno. Nie wiem. Schatten niech podejmuje decyzje. Już się przyzwyczailiśmy że oni decydują o tym co robimy gdzie i kiedy
I don't like being overtaken. It's a sign of weakness.
UWAGA Proszę o nie sianie zamętu Tomek BĘDZIE W WEEKEND.
Koniec komunikatu.
Koniec komunikatu.
Pozdrawiam
Jaro
MX-5 NA 1.6T
Jaro
MX-5 NA 1.6T
Widzę coś mało chętnych... Chyba jednak będę oglądać wieczorem mecz z niemcownią.
Mobilizacja musi być jutro startujemy
Pozdrawiam
Jaro
MX-5 NA 1.6T
Jaro
MX-5 NA 1.6T
Też się pojawię
Niestety ale komplikacje dziecino-zdrowotne zmusiły nas do powrotu do wawy
Pozdrawiam
Jaro
MX-5 NA 1.6T
Jaro
MX-5 NA 1.6T
To lipa się robi i pogoda słaba więc chyba odpuszczam...
W takim razie ja też odpadam. Zostało 4 chętnych, a szkoda na siłe stać w deszczu.
I don't like being overtaken. It's a sign of weakness.
Właśnie rozmawiałem ze Schattenem. Również go nie będzie. Jarka połamało.
Może w następny weekend będzie lepiej? Wprawdzie ja nie wiem czy mi wyjdzie, bo mam zaplanowany powrót w sobotę..no ale sprobuje wszystko w posen pozałatwiać do czwartku i w piątek wrócić...
Tony w robocie. Nie ogarnie.
Może w następny weekend będzie lepiej? Wprawdzie ja nie wiem czy mi wyjdzie, bo mam zaplanowany powrót w sobotę..no ale sprobuje wszystko w posen pozałatwiać do czwartku i w piątek wrócić...
Tony w robocie. Nie ogarnie.
I don't like being overtaken. It's a sign of weakness.
Jeśli tak się sytuacja przedstawia to też nie będę się fatygował. Może następnym razem się uda
- Morena
- Posty: 1320
- Rejestracja: 15 lis 2010, 9:57
- Model: NB
- Wersja: 1.8
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Uważam, że tak będzie lepiej.
Również jestem jeszcze w pracy a końca nie widać, do tego pogoda nie sprzyjająca a skoro spotkanie ma być zakończeniem sezonu to fajnie gdyby grono Miatowiczów było większe
Jaruś zdrówka!!
Również jestem jeszcze w pracy a końca nie widać, do tego pogoda nie sprzyjająca a skoro spotkanie ma być zakończeniem sezonu to fajnie gdyby grono Miatowiczów było większe
Jaruś zdrówka!!
zaMIATAcz
No no, można spocik jakiś ogarnąć póki auto jeszcze mam na chodzie, bo niedługo stanie na kobyłkach i będzie zimowa zabawa
I don't like being overtaken. It's a sign of weakness.