alo,
napisze tylko o okolicznościach zrywu + jak sprawdzić , czy to pasek , o naprawie napisze w nowym poście:
Piątek popołudnie , śmigam sobie do fryzjera !!!! (pełen lans
) ), sobota rano , ok 6.30 start do Ułęża, podjeżdzam pod centrum handlowe, auto nagle gaśnie, szybko, bez żadnego szarpania, prędkość 30 kmh, jade b. spokojnie, wcześniej jechałem żwawo, ale nie ostro ( do 5 krpm)
auto mi stanęło, patrze na paliwo, strzałka na maxa w lewo, kręce i kręce i totalnie nic się nie dzieje , zepchnąłem auto na miejsce parkingowe, pomyślałem, weee paliwo, ide do fryzjera + na zakupy, później sobie dopcham na stacje pod marketem, dość blisko, więc się nie stresowałem,
wracam po jakiejś godzince, wystałem się w kolejce do kasy, pcham to auto na stacje, tak przy okazji miatka to dość wdzięczne auto do pchania
)))
na stacji tankuje , i niccc kompletnie nic się nie zmieniło, auto kręci i nic się nie dzieje, myślę, aa trzeba troche pokręcić, za czym pompa poda paliwo, kręcę dalej i NIC !
no dobra dzwonię do Konrada, do Piotrka z nowiną MAZDA się POPSUŁA!!!!
spędzając resztę czasu na telefonie z Piotrem i Konradem , który nota bene nie "wspomógł" kolegi pomocą (wypisł sobie piwo ahhhh)
)) , szukamy rozwiązania, podejrzenia:
bezpieczniki, pompa paliwa, cewka itp Piotr dzielnie w tym czasie przegląda książkę serwisową, jak tu sprawdzić sensownie pompę, podaje mi instrukcje, jak sprawdzić, czy jest iskra itd
udało się sprawdzić, nie ma iskry , hmm cewka poszła ????
w końcu dzwonię do Ryszarda (wcześniej Konrad dzielnie wyszukał nr tel komórkowego do Ryszarda) , Ryszard do mnie krótko, zostaw elektryke, elektronike, odkręć wlew oleju i zobacz, czy kręci się wałek rozrządu, prosta i szybka diagnoza , niestety się nie kręci, podczas kręcenia silnikiem, tym samy, nie ma napędu na inne urządzenia (np. cewka)
kilka uwag dla innych, jak silnik staje szybko, bez żadnych szrpnięć, a po przekręceniu kluczyka kręci się jakby szybciej, dość lekko, to zacznijcie od sprawdzenia właśnie , czy wałek się kręci, przez wlew oleju widać wałek ....
dalej holowanko, a teraz badam szybko temat pasków, rolek itp i do serwisu
)))
Piotr, Konrad - wielkie dzięki za wsparcie przez telefon
)
mazda niezawodna ! dała ciała ? nieee , przebieg 129kkm i pewnie nie wymieniony był do tej pory 17 lat, ja powinienem wymienić, ale wiedząc, że silnik jest bezkolizyjny, czekałem do jakiegoś np wyjazdu wakacyjnego itp, moja głupia oszczędność, z autem nic się nie dziej, silnik bezkolizyjny, nie ma żadnych szkód, trzeba tylko pasek wymienić na nowy
ominęło mnie jedynie śmiganie po lotnisku własną miatką, oczywiście byłem , ale pojechałem z Pawłem z Łodzi, jego miatką jako pilot i tak było bosko !
