Kochani "miłośnicy MX5 i wiatru we włosach a przed wszystkim krętych tras.
rok temu wybrałem się na przekładany 4x męski (z Synem) wyjazd do Rumunii.
Nie rozpisując się zbyt wiele "zakochałem" się w trasie TransAlpinia.
Tak, tak w tej trasie a nie w Transfagaraskiej.
Trasę TRansAlpinia 141km (licząc od stacji paliw do stacji paliw) przejechałem łącznie 11x.
więc znam tam, można powiedzieć, każdą dziurę w drodze,
a tych jest tam kilka, dosłownie a miejsc gdzie trzeba zwolnić z uwagi na stan nawierzchni jest dosłownie 5.
Wszystkie je mam zaznaczone w Google Maps
Wiele osób sygnalizowało mi abym zorganizował wspólny wyjazd w to miejsce za rok = no więc JEDZIEMY
Wpierw jednak chciałbym "zniechęcić" wszystkich do tego wyjazdu
= tak więc zanim się zapiszesz na ten wyjazd, odpowiedz sobie uczciwie na poniższe pytania:
Byłaś/eś kiedykolwiek na zlocie DWinkle i uważasz że dla Ciebie tam było "za szybko" lub zbyt "kręto" ?
ten wyjazd nie jest dla Ciebie Nie byłaś/eś nigdy na żadnym zlocie MX5 ten wyjazd zdecydowanie nie jest dla Ciebie 
Nie jesteś pewna/y stanu swojej MX5 ten wyjazd zdecydowanie nie jest dla Ciebie Nie znasz granicy przyczepności swojej MX5 ten wyjazd raczej nie jest dla Ciebie Nie będzie Ci się chciało wstać o 7 ranoaby pojechać się "przewietrzyć" o poranku na szczyt
ten wyjazd raczej nie jest dla Ciebie bo wyjazd na szczyt o 10 = żółwie tempo w kolumnie "puszko-wozów"
Masz już "na wykończeniu" opony w swojej MX5 ten wyjazd kategorycznie nie jest dla Ciebie wiem bo wróciłem na lawecie, na szczęście będąc już w PL
Jeśli masz "ograniczony budżet" a dwa lub trzy ponadplanowe tankowania mogą być dla Ciebie problemem rozważ czy ten wyjazd jest dla Ciebie bo skoro już przejedziemy ponad 1000km w 1 stronę
to po to by tam na miejscu "wyjeździć" się za cały rok,
paliwo coraz droższe a w górach nasze Miaty palą 3x tyle Nie masz krótkofalówki Nie masz jej od kogo pożyczyć na ten wyjazd ten wyjazd prawdopodobnie nie jest dla Ciebie bo po prostu się zgubisz
Nie masz konta REVOLUT Nie chce Ci się go zakładać tylko na ten wyjazd ten wyjazd pewnie nadal jest dla Ciebie ale ... możesz się bawić w gotówkę lub przewalutowanie po niekorzystnym kursie
ale z doświadczenia wiem że ta forma płatności jest po prostu mega wygodna
Masz opony niskoprofilowe np 35 Masz bardzo sztywne zawieszenie ten wyjazd prawdopodobnie nadal jest dla Ciebie ale ... będziesz szczękał zębami i rzucał ku...mi jak pojedziemy na słynną Transfagaraską
a jak już zacznie padać deszcz i nie będziesz miał jak ominąć kałużę,
a nie będziesz wiedział pod którą z nich jest dziura głęboka na 2 pięści,
to będziesz się modlił nie tylko o stan opon czy felg,
wiem co piszę bo wybrałem się tam na 18" felgach i 35 kapciach
zdecydowanie nie polecam,
no chyba że ten dzień w który my będziemy jechali na Transfagaraską Ty spędzisz inaczej
ale być tam i nie pojechać na trasę z Top Gear hmmm to jak być w Zako... i nie zjeść oscypka
Nie udało mi zniechęcić Ciebie tymi 10 powyższymi pytaniami 
to ten wyjazd jest prawdopodobnie dla Ciebie 
Startujemy 10 lipca 2023 a wracamy 17 lipca,no chyba że ktoś pojedzie po wszystkim dalej np. na Chorwację czy w Alpy
SZCZEGÓŁOWY PLAN RAMOWO GODZINOWY:
Przybywamy zatankowanymi po korek dyliżansami 
Punktualnie ruszamy na nikogo nie czekamy 9.30 kto może to przybywa 🧭
10.00 dedline parkingowy
10.15 na koń = winkle, lasy, pola
...
a tak serio to szczegółowy plan minutowo godzinowy będzie dostępny (ale elastyczny),
dla finalnie zapisanych uczestników, na grupie WhatsUp'owej zaś plan ramowy jest poniżej.
PLAN RAMOWY zakłada:
10 lipca (poniedziałek) - wcześnie rano ruszamy z centrum Polski czyli z Radomia , które dołączą do załóg koczujących przed granicą w Barwinku, dalej zwartą kolumną "pokonujemy" Słowację i "lądujemy" na Węgrzech, łącznie ok. 500km,11 lipca (wtorek) przejazd ok 450km do Sebes, tam się posilamy i popołudniem >100km winkli do miejsca "biwakowania" czyli RANCA12 lipca (środa) - ciśniemy rano przed śniadaniem 2 x 141km, wracamy na śniadanko, potem przejazd tempem turystycznym, częste parkingi, fotki widokowe, tankowanie, powrót i obiad na szczycie, spokojny zjazd do "obozowiska". Wieczorem przed zachodem przejazd 141km i powrót po "zmroku 141km winkli nocą nad przepaścią 13 lipca (czwartek) - rano wczesne śniadanko, wyjazd na TransFagaraską, wjazd od strony południowej, obiad na szczycie, zjazd od strony północnej = szanując opony i zawieszenie, przejazd na płaskowyż TransBucegi, 14 lipca (piątek) - pożegnanie z TransAlpinia.15 lipca (sobota) - opuszczamy Rumunię,jedni pojadą w stronę Chorwacji, inni w Alpy, kolejni do Czarnogóry a jeszcze inni potulnie wrócą do Polski
16 lipca (niedziela) - docieramy do Polski.opcjonalnie:
9 lipca (niedziela) - dla chętnych możliwy nocleg w okolicy Krosno - Rymanów Zdrój - ośrodek z kręgielnią, basenem, itp.Szczegółowe trasy wraz z zaznaczonymi punktami widokowymi wartymi odwiedzenia,
nagrania z kamerki GoPro przejazdu tymi trasami rok temu
i inne materiały, informacje, linki do miejsc noclegów,
wrzucę na grupę WhatsUp'ową uczestników
Koszt udziału = 0zł !!!
Tylko to co zjecie
, wypijecie i do baku wlejecie 
a tak serio to koszty rok temu kształtowany się następująco:
NOCLEGIRumunia:
od 100lei za pok. 2 os. z łazienką = a więc 50zł na osobę
zaznaczam że standard noclegów jest bardzo różny, jak ktoś woli lepszy standard, można nocować "po drugiej stronie ulicy.
Węgry:
trochę drożej było bo od 30 euro za pok. 2os.
1 zł = 1,03 lei - Lej rumuński - można więc przyjąć z grubsza 1 do 1
1zł = 80,6 Ft - forint węgierski
W tym roku:
Mamy zabukowany wstępnie nocleg w jednej z najtańszych noclegowni w tamtej okolicy,
opcja zrobienia grilla + do dyspozycji własna kuchnia + możliwość zamówienia u nich gotowego ich jedzenia,
masa okolicznych barów i restauracji, można też oczywiście nocować w 4* i więcej i zapłacić 3-4x więcej, co kto woli
z noclegami bardziej ekskluzywnymi nie będzie problemu z rezerwacją nawet w ostatniej chwili
ja tam jednak tą kasę wolę wydać na dodatkowy
bak paliwa no i fajnie jak byśmy wszyscy byli w 1 miejscu
JEDZENIE:Pizzeria Rumunia:
Pizzeria Węgry: 990ft
Kebab Słowacja 6euro
a tak serio ceny były rok temu porównywalne i niższe niż w PL, kwestia gdzie i co się chce zjeść i gdzie spać.
W tym roku cenowo nie będzie to odbiegało od tego co mamy w PL, a sądzę że będzie taniej analogicznie jak rok temu
ZALICZKI:
Z racji tego że chcemy mieć dobre ceny za noclegi,
część noclegów będę rezerwował z góry,
więc zaliczki na noclegową bazę będą bezzwrotne.
ZAPISY:
Zapisujemy się klasycznie w wątku poniżej + można do mnie napisać SMS lub na WhatsUp na nr. tel. 606592153 = kto pierwszy ten lepszy
LICZBA MIEJSC OGRANICZONA a jako KOORDYNATOR tego zamieszania zastrzegam sobie prawo do przyznania pierwszeństwa zapisu dla wybranych grup osób, tak więc na finalną listę uczestników wpisani zostaną w pierwszej kolejności:
- Organizatorzy zlotów MX5,
- Uczestnicy/Zawodnicy wyścigów Miata Challange,
- Uczestnicy Zlotu Radomskiego w latach ubiegłych,
- Wszyscy pasjonaci MX5'tek
proszę tym samym ew. "hejterów" o nie zamieszczanie swoich komentarzy dot. takich a nie innych kryteriów zapisów na ten Zlot/Wyjazd.
To organizator/koordynator ma prawo stosować takie a nie inne kryteria, ale z drugiej strony myślę że aż tylu chętnych na tygodniowy trip w nietypowym kierunku w wakacje aż tylu chętnych nie będzie więc
Organizatorzy:
Wszyscy Uczestnicy Koordynator:
Mariusz (KOORDYNACJA)Sponsor giftów:
KOORDYNACJA Medyczna Strona Technologii
zastępczo 
TETYDA - 2002 USDM MAZDA MX-5 MIATA SPORT
FLORYDA - 2002 EUDM MAZDA MX-5 SUNRACER SPORT
