[imprezy cykliczne] SuperOS Tor Poznań sezon 2010

[dmk]

Ciepłe suche dni różnią sie od zimnych śliskich tym, że jedziesz szybciej kiedy uderzasz w drzewo (lepsza trakcja). W mokre śliskie jest bezpieczniej.

Kierowca wyszedł cało?

Michał

W suche ciepłe opona się klei i można wytracić prędkość hamując - oczywiście biorąc pod uwagę, że w obu przypadkach naciskasz ten magiczny pedał. Wydaje mi się, że cało - z tego co pamiętam, to auto miało klatkę i kubły z szelkami.

[mszczyrek]

Jezdzilem do wypadkow (swego czasu dorabialem w pogotowiu) - im bardziej mokro i slisko tym bezpieczniej. Najgorzej kiedy jest sucho i "bezpiecznie"... Szczescie w nieszczesiu trafilo na przygotowany samochod.

Michal

[noveek]

Ciepłe suche dni różnią sie od zimnych śliskich tym, że jedziesz szybciej kiedy uderzasz w drzewo (lepsza trakcja). W mokre śliskie jest bezpieczniej.

Kierowca wyszedł cało?

Michał

Kierowcy nic się nie stało, tylko auta szkoda.

[wocio]

Na pewno na mokrym jest zdecydowanie więcej dzwonów, więc ryzyko uszkodzenia siebie i auta większe. Chociaż podejrzewam, że porządny dzwon na suchym może skończyć się na prawdę groźnie.
Swift na VII oesie trafił w sumie jak się okazało dość szczęśliwie i już jest poskładany i na sprzedaż.

Przed nami ostatni Super oes w Poznaniu w tym roku (piątek - odcinek nocny + sobota od rana). W sobotę będzie na starcie Miatowy skład, ale dość nietypowo bo nie w Mazdach.
Na pewno ja wystartuję "Białym dzikiem" czyli moim Fiatem Uno oraz Misza Seicentem. Liczyłem na to, że będzie też noveek swoim nowym rally-Ax'em, ale nie widzę na liście startowej... Będziesz?
A to wszystko przez MX-piątki, bo zachęciły nas do sportowej jazdy, ale trochę szkoda rozbijać je o drzewa, metalowe płotki i opony...

[noveek]

Wocio zapisałem się jestem na liście pod numerem 84 chyba jak dobrze pamiętam. Niestety siła wyższa i sprawy rodzinne nie pozwolą mi wystartować moim nowym nabytkiem, ale znajdę trochę czasu, żeby Was odwiedzić.

Z pozdrowieniami

Krzysztof