miałem dzisiaj okazję tam pośmigać: http://nowemiastonadpilica.republika.pl/lotnisko.htm . 2.4 km prostej startowej robi wrażenie

Mieliśmy dzień firmowego doszkalania samochodowego. Trochę żałuję, że nie pojechałem Miatą ale szkoda mi trochę było nowych Advanów. A na założenie starych Parad teraz w okresie wymiany zimówek nie było szansy.
Lotnisko o trochę innej konfiguracji niż na Ułężu, nawierzchnia z płyt betonowych ze spoinami z asfaltu.
Organizowała to firma, która specjalizuję sie w Subarakach. I za zwycięstwo w czasówce miałem okazję takim w pełni rajdowym Subaru się przejechać ... jako kierowca. Ciekawe przeżycie, choć po kompresorowej Miatce nie zrobiło to na mnie większego wrażenia. Pilot pilnował abym nie poszalał i nie robił głupstw

BTW jeździłem moją służbową Skodą Superb z silnikiem TSI (1.8, 160 PS) i po wyłączeniu ESP ta limuzyna nawet zaczęła się prowadzić. Zniknęła totalna podsterowność i auto zaczęło się słuchac kierownicy i trzymać "kazanego" toru jazdy (choć dalej było podsterowne).
Jeździłem też Audi A5 Sportback (2.0 turbo, 4 drzwiowa, 4WD, automat) i musze powiedzieć, że pomimo mnóstwa elektroniki zawieszenie i auto dawały radę.
A wracając do tematu lotniska: może by tak pomyśleć o pośmiganiu tam w przyszłym sezonie?
Pozdro