Przede wszystkim wielkie dzięki za kibicowskie wsparcie i uwiecznianie naszych zamagań fotograficznie - od razu jakoś sympatyczniej!
Jak widać tym razem nie obyło się bez szkód i miałem wielkie szczęście, że dzięki życzliwej pomocy kolegów z Koła Youngtimer Automobilklubu Wielkopolskiego odało mi się po dwugodzinnej przymusowej przerwie na prowizoryczną naprawę blacharską wrócić do zmagań i dokończyć wszystkie próby. W sumie uważam, że z całkiem dobrymi czasami.
Tak reprezentowaliśmy klub MX-5 w niedzielę (Stig i ja)
[URL=http://img223.imageshack.us/i/youngtimerparty2009iiir.jpg/]

[/URL]
A w generlce pozamiatali koledzy w Hondach CRX i aż strach pomyśleć, że pewnie od przyszłego sezonu będziemy z nimi prawdopodobnie konkurować w jednej klasie... Nie dość, że mają niesamowicie szybkie i zwinne auta to jeszcze kierować nimi potrafią!