Hel(l) na weekend

11-13 lipca

Forum o zlotach ogólnopolskich - tych które już były oraz wszystkich planowanych.

Moderator: Moderatorzy

vox
Posty: 886
Rejestracja: 21 paź 2007, 5:29
Model: NB
Lokalizacja: Branice opolskie

01 sie 2008, 6:17

butelka pod kołem :?: a fe :cry:
Awatar użytkownika
Karolina
Administrator
Administrator
Posty: 3144
Rejestracja: 24 maja 2008, 19:09
Model: NB
Lokalizacja: Warszawa

01 sie 2008, 9:28

Jakbyś zobaczył Samanthę i jej rodzinę to dopiero byłbyś wstrząśnięty :mrgreen:
przemasi
Posty: 1610
Rejestracja: 20 lip 2008, 21:37
Model: Inny

02 sie 2008, 0:46

vox pisze:butelka pod kołem :?: a fe :cry:


a co najciekawsze pewnego dnia po prostu się tam pojawiła :mrgreen:
Awatar użytkownika
Karolina
Administrator
Administrator
Posty: 3144
Rejestracja: 24 maja 2008, 19:09
Model: NB
Lokalizacja: Warszawa

07 sie 2008, 13:20

Niniejszym ogłaszam powtórkę z rozrywki po raz trzeci :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Podtytuł : zamknięcie sezonu morskiego

Ponieważ ostatnio szło nam świetnie, ale nieco statycznie tym razem postanowiliśmy się ruszyć. :mrgreen:
Przemasi nasz kontakt nad morzem opracował następującą trasę widokowo/relaksacyjno/kontemplująca :

1. Władysławowo -> Rozewie - ok.6km - Latarnia morska
2. Rozewie -> Jastrzębia Góra - zejście na plaże i widoki z klilfu (jakby ktoś chciał ładne zdjęcia) - Gwiazda Północy - ok. 3km
3. Jastrzębia Góra -> Krokowa (przez Karwię) (można zobaczyć zamek, ale nie trzeba ;-) - ok. 17km
4. Krokowa -> Czymanowo/Gniewino - Zbiornik retencyjny elektrowni wodnej/wieża widokowa i inne atrakcje - ok. ok. 20km
5. Gniewino -> Wejherowo - ok. 22 km. Wejherowo jest starym miastem - możemy się zatrzymać i obejrzeć jakieś ciekawsze punkty, typu "Kalwaria wejherowska" (można wziąć przewodnika), ewentualnie wypić jakąś kawę, zrobić zakupy - to można ustalić na miejscu.
6. Wejherowo -> Kartuzy - ok. 45km - To jest jakby połowa trasy i główny punkt w "Szwajcarii Kaszubskiej" - miejscowość, w której można coś zjeść/wypić/kupić i dalej w drogę po krainie tysiąca jezior... ;-)
7. Kartuzy -> Wieża widokowa we Wieżycy - ok. 15km - tego punktu nie trzeba przedstawiać - widoki niesamowite! - wysokość 35m -
8. Wieżyca -> Szymbark - ok. 8km - Muzeum i cały kompleks z "Domem na głowie" - taki dom, który stoi na dachu :)

TUTAJ BĘDZIE PUNKT ZWROTNY - trasa powrotna może prowadzić przez trójmiasto, zależnie od tego jak będziemy wyglądali z czasem - kilka dodatkowych atrakcji oczywiście znajdziemy (Gdańsk, Sopot, Gdynia, Rumia, Reda, Puck, Władysławowo) - łącznie minimum 83km


Ceny biletów :
Wieża widokowa w Gniewinie ("Kaszubskie oko") - godziny 9-21 - wejście 4zł. Są też inne atrakcje w tym miejscu...;-)
Kalwaria Wejherowska - wycieczka z przewodnikiem - darmowa
Wieża widokowa w Wieżycy - godziny 9-21 - wejście 4,5zł
Szymbark - godziny 9-19 - 8zł od osoby - wycieczka z przewodnikiem

Co na to grupa pomorska, która twierdzi ze na Hel nie jeździ tylko Szwajcarię Kaszubską uznaje? Dołączacie do nas? :mrgreen:

W załączeniu kilka zachęcających fotek oraz prognoza pogody na długi łikend.
Kto chce niech dołącza i pędzi z nami ku przygodzie (piasek, wydmy, Szwajcaria, żołądkowa, mewy, romantyzm w naszym wydaniu, 5Nizza i wiele, wiele innych atrakcji natchnionych chwilą).
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Załączniki
dom_na_glowie.jpg
dom_na_glowie.jpg (57.7 KiB) Przejrzano 1818 razy
kalwaria.jpg
kalwaria.jpg (32.05 KiB) Przejrzano 1795 razy
kartuzy.jpg
kartuzy.jpg (21.78 KiB) Przejrzano 26750 razy
wieza-gniewino.jpg
wieza-gniewino.jpg (21.29 KiB) Przejrzano 1824 razy
wiezyca.jpg
wiezyca.jpg (32.05 KiB) Przejrzano 26750 razy
wiezyca2.jpg
wiezyca2.jpg (40 KiB) Przejrzano 26750 razy
zbiornik-elektrowni.jpg
zbiornik-elektrowni.jpg (13.18 KiB) Przejrzano 1819 razy
gdansk_weather.JPG
gdansk_weather.JPG (43.96 KiB) Przejrzano 1803 razy
hel_weather.JPG
hel_weather.JPG (44.76 KiB) Przejrzano 1823 razy
przemasi
Posty: 1610
Rejestracja: 20 lip 2008, 21:37
Model: Inny

07 sie 2008, 16:43

Karolina pisze:Co na to grupa pomorska, która twierdzi ze na Hel nie jeździ tylko Szwajcarię Kaszubską uznaje? Dołączacie do nas?


Karolina, ja to pisałem... :mrgreen:
Awatar użytkownika
Karolina
Administrator
Administrator
Posty: 3144
Rejestracja: 24 maja 2008, 19:09
Model: NB
Lokalizacja: Warszawa

07 sie 2008, 16:52

Daj spokój :mrgreen: :wink: zarobiona jestem :mrgreen:
rafipotrafi
Posty: 226
Rejestracja: 10 lis 2007, 14:25
Lokalizacja: Warszawa

12 sie 2008, 17:02

Czy trzecia edycja hel(l)race jest aktualna? Bo temat coś zgasł...
Pozdrawiam
Rafi
majkel
Administrator
Administrator
Posty: 6890
Rejestracja: 26 mar 2007, 17:30
Model: Inny
Lokalizacja: Warszawa

12 sie 2008, 17:15

rafipotrafi pisze:Czy trzecia edycja hel(l)race jest aktualna? Bo temat coś zgasł...
Pozdrawiam

Oczywiście że tak :grin:
Wycieczkę będziemy robić w piątek, spotkamy się pewnie gdzieś we Władysławowie
przed południem. Gdyby ktoś chciał dołaczyć, to mnie możecie łapać na komórce
505023207.
My na miejscu będziemy od jutra /środa/ wieczór. Tym razem mieszkamy w Chałupach na Ekolagunie. Jak masz ochotę pojechać w kolumnie nad morze to zapraszamy, jesteśmy umówieni o 14.00 w Szwecji pod kościołem :grin:
(Szwecja to taka miejscowość kilka kilometrów od Wałcza na drodze do Chojnic), potem
lecimy: trasą 22 do Chojnic -> 235 Brusy,Korne i stamtąd jakoś do obwodnicy Trójmiasta
w zależności od zapasu czasu. Musimy być około 20.00 na dworcu Gdynia Główna na
pociąg z Warszawy.

Pozdrawiam
M
Ostatnio zmieniony 12 sie 2008, 18:05 przez majkel, łącznie zmieniany 3 razy.
przemasi
Posty: 1610
Rejestracja: 20 lip 2008, 21:37
Model: Inny

12 sie 2008, 17:33

rafipotrafi, idź się już pakować :mrgreen:
Awatar użytkownika
Karolina
Administrator
Administrator
Posty: 3144
Rejestracja: 24 maja 2008, 19:09
Model: NB
Lokalizacja: Warszawa

12 sie 2008, 18:21

Ha ha!
Kościół w Szwecji to najlepsze miejsce spotkań jakie można sobie wyobrazić :mrgreen:
I ja tam jutro o drugiej będę. Na Helu też będę. I w wycieczce "szwajcarskiej" też udział wezmę. Taka jestem, a co ... :mrgreen:
:mrgreen:
rafipotrafi
Posty: 226
Rejestracja: 10 lis 2007, 14:25
Lokalizacja: Warszawa

12 sie 2008, 20:10

Jestem zaskoczony szybkim terminem rozpoczęcia imprezy :) W środę wyruszyć z Wami na pewno nie dam rady, jeśli uda mi się wykombinować urlop na czwartek to postaram się dobić popołudniu do Chałup. Jeśli nie to łapię Was w piątek gdzieś na trasie. Spisuję sobie numery Majkela i Karoliny :)

Pzdr i do zobaczenia :)
Rafi
PanKolczyk
Posty: 457
Rejestracja: 15 lip 2008, 0:22
Model: NB
Wersja: miracle
Lokalizacja: Łódź

12 sie 2008, 22:28

grrr. wybieram sie w tamte rejony, będę jechał z Łodzi ale niestety w czwartek rano i robię przystanek w okolicach Bydgoszczy u rodziny (trza w końcu babcie odwiedzić) gdzie zatrzymam sie na jakieś 2 dni tak wiec w okolicach trójmiasta pojawię sie gdzieś w sobotę, niedzielę pewnie. szkoda bo baardzo chętnie pojechałbym na ta wycieczkę.:) (ciężko będzie plany zweryfikować). do kiedy zostajecie? bo na pewno Was nawiedzę jeśli będę miał szansę:)
majkel
Administrator
Administrator
Posty: 6890
Rejestracja: 26 mar 2007, 17:30
Model: Inny
Lokalizacja: Warszawa

13 sie 2008, 3:57

braindamage pisze:grrr. wybieram sie w tamte rejony, będę jechał z Łodzi ale niestety w czwartek rano i robię przystanek w okolicach Bydgoszczy u rodziny (trza w końcu babcie odwiedzić) gdzie zatrzymam sie na jakieś 2 dni tak wiec w okolicach trójmiasta pojawię sie gdzieś w sobotę, niedzielę pewnie. szkoda bo baardzo chętnie pojechałbym na ta wycieczkę.:) (ciężko będzie plany zweryfikować). do kiedy zostajecie? bo na pewno Was nawiedzę jeśli będę miał szansę:)

w niedzielę wracamy, niestety :neutral:
przemasi
Posty: 1610
Rejestracja: 20 lip 2008, 21:37
Model: Inny

13 sie 2008, 7:32

a do tego w sobote ma padać, więc chyba tylko piątek zostaje.
PanKolczyk
Posty: 457
Rejestracja: 15 lip 2008, 0:22
Model: NB
Wersja: miracle
Lokalizacja: Łódź

13 sie 2008, 9:27

no nic. zapiszę sobie numery telefonów które padły w tym temacie i jak będę w okolicy przed niedzielą to przyjadę się przywitać chociaż:) takie spontany to świetna sprawa.

mam zamiar zostać jakiś czas w tamtych rejonach i pojeździć trochę po wybrzeżu wraz z mą miłą (i wyjątkowo nie chodzi o samochód :) haha) więc jak Przemasi będziesz jeszcze później miał czas i ochotę to możemy sie jakoś spiknąć na wycieczkę. może grupa trójmiejska sie trochę ruszy i pojeździmy w większym gronie:)

Żałuję, że nie pojadę w piątkowej kolumnie, no ale trudno, jeszcze będzie okazja;)
przemasi
Posty: 1610
Rejestracja: 20 lip 2008, 21:37
Model: Inny

13 sie 2008, 10:27

braindamage pisze:więc jak Przemasi będziesz jeszcze później miał czas i ochotę to możemy sie jakoś spiknąć na wycieczkę...

Coś pomyślimy... :mrgreen:

braindamage pisze:może grupa trójmiejska sie trochę ruszy i pojeździmy w większym gronie

Czasami mam wrażenie, że sam tu jestem :neutral:
DieSpinnePL
Posty: 1982
Rejestracja: 05 paź 2007, 18:03
Model: NA
Lokalizacja: Skawina/Kraków

13 sie 2008, 10:45

Rozmawiałem z Karoliną, ale ja jednak z Wami na Hel sie wybiorę.

Jadę w drugą stronę, gdzieś na południe :) Planuje odwiedzić nie tylko Polskę, ale i Czechy, Słowację, Węgry i być może jeszcze Niemcy i Austrię ;)

Życze super pogody i miłego wypoczynku ! :)
PanKolczyk
Posty: 457
Rejestracja: 15 lip 2008, 0:22
Model: NB
Wersja: miracle
Lokalizacja: Łódź

13 sie 2008, 10:54

przemasi pisze:Czasami mam wrażenie, że sam tu jestem :neutral:


patrzyłem właśnie na listę użytkowników, trochę Was tam jest. można by do reszty jakiś PW wysłać (do każdego z osobna) typu... słuchajcie ludziska jest akcja...:);)
Awatar użytkownika
Karolina
Administrator
Administrator
Posty: 3144
Rejestracja: 24 maja 2008, 19:09
Model: NB
Lokalizacja: Warszawa

14 sie 2008, 15:45

Ej kombinatorzy... kombinatorzy... :mrgreen:
A nie można tak po prostu wsiąść do samochodu i pojechać? Ogólnie rzecz biorąc jest to proste i powiem więcej na przykład mnie sprawia ogromna przyjemność. :mrgreen:
Cmokamy rozgłośnie z Helu :mrgreen: :mrgreen:
Stacjonujemy na Ekolagunie (od wjazdu w lewo i do końca). Pogoda jest zajebiaszcza i do opalania się i do pływania na desce (wieje!!).
Trasę na Hel mieliśmy przecudną, zakręty palce lizać. Opiszemy z detalami w raporcie powrotnym :mrgreen:
Awatar użytkownika
Karolina
Administrator
Administrator
Posty: 3144
Rejestracja: 24 maja 2008, 19:09
Model: NB
Lokalizacja: Warszawa

23 sie 2008, 18:44

Niniejszym publikujemy długo oczekiwany raport z zakończenia sezonu morskiego :mrgreen:

Na Hel wyruszyliśmy nieco po wariacku bo ja startowałam z Niesulic, Majkel z Olszeńca a MałaMe z Warszawy (wyobraźcie sobie pociągiem!) - Patrz mapa poglądowa (sporządzona przez Majkela) -wynika z niej jasno ze wielka siła nas pchała bo nikt normalny nie robi takiej trasy :mrgreen:

W celu pojeżdżenia sobie wspólnie po zakrętach spotkaliśmy się z Majkelem w Szwecji pod kościołem. Spóźniłam się jedynie o półtorej godziny (roboty drogowe i koszmarne korki) ale co to jest w skali wszechświata? :mrgreen:
Na szczęście Majkel jest bardzo cierpliwym człowiekiem i nie przejmuje się takimi detalami.
Nasz pierwszy pitstop wypadał w Gdyni wiec udaliśmy się tam przez przecudne lasy drogą nr 22, 235 i 221. Poza tematem drogi 22 zakręty były tak smakowite, że cieszyliśmy się jak dzieci i w pewnym momencie musieliśmy się zatrzymać żeby nas z owego szczęścia albo nie rozpukło albo zbytnio nie poniosło. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Majkel stwierdził, że się tam przeprowadza. Jest pięknie, asfalt niczego sobie co dla mojej Niuni pełzającej tyłkiem po ziemi jest kluczowe, a zakręty same nas niosły.
O dziwo punktualnie dotarliśmy do Gdyni i przejeliśmy MałąMe wysiadającą z pociągu. MałaMe z okrzykiem : ciocia się za Tobą stęskniła wpakowała się do mojej Niuni i ruszyliśmy znowu trochę poprzestawiać wydmy na Helu. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Teraz piiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii w trakcie którego nastąpiły dwa istotne dla opowieści fakty. Pierwszy jest taki, że Majkel w korku na Helu wyhaczył Siwego z pilotką, który wiedzy na temat wycieczki nie miał żadnej bo na Helu siedział odcięty od świata od lipca. Siwy entuzjastycznie zgłosił się jako członek-ochotnik wycieczki piątkowej. Drugie wydarzenie to Kuba (pseudo Nuno), który na forum zarejestrowany nie jest, bo nie może sobie z techniką poradzić (Fiveopac proszę helpnij chłopakowi bo sympatyczny jest bardzo), ale czyta, zadzwonił do Majkela i oświadczył, że bardzo chce z nami jechać. Należy w tym miejscu również wspomnieć o deklaracjach akcesu i telefonach od blaise, braindamage oraz rafipotrafi, którzy się niestety w końcowym rozrachunku nie pojawili.
Start wyznaczyliśmy na godzinę 10:30. Przemasi miał pewne obawy co do punktualności grupy przebywającej na Helu ze względu na to piiiiiiiiii, ale wątpliwości okazały się nieuzasadnione zupełnie ponieważ spóźniliśmy się jedynie osiem minut. Jak dla mnie to spore osiągnięcie i wymagam oklasków w celu uhonorowania owego faktu. :mrgreen: Rozpoczęliśmy wycieczkę wspólną sesją zdjęciową.

Uczestnicy wycieczki:
Przemasi – kierownik zamieszania i przodownik na trasie (bardzo uważny i dbający o wszystkich, szczególnie tych zamiatających tyłkiem po asfalcie, żeby sobie czegoś nie urwali ani nie cierpieli męk psychicznych)
Pilotka Przemasiego Beata – przemiłe, wielkookie dziewczę z parasolem
Majkel_C – zaangażowana w jazdę oaza spokoju, cieszący się jak wariat na zakrętach miłośnik jazdy w zorganizowanej kolumnie
Karolina – hmmm no cóż po prostu ja …(„oryginalna, wesoła i zwariowana blondynka, z bordowym samochodem, który jest dla niej ważny jak tlen” :mrgreen: – przyp. przemasi )
Siwy – młody człowiek z aparatem fotograficznym, zawierający w sobie poczucie humoru i obłęd w oczach na tle biegania z owym aparatem oraz posiadacz cudnych kostek podwieszonych pod lusterkiem (nadmieniam ze gigantycznych)
Pilotka Siwego Monika – blondyneczka z oślepiającym uśmiechem i z genialnym poczuciem humoru
Kuba (Nuno) – młodzieniec od niedawna posiadający swoją NB, bardzo pragnący uczestniczyć w życiu forum, co uniemożliwiają mu względy oporu materii przy rejestracji
Pilotka Nuna Ania - sympatyczne młodziutkie dziewczę

Wyruszyliśmy więc. Naszą trasę przedstawia mapka poglądowa sporządzona przez Przemasi. Oczywiście nie obeszło się bez przygód, ponieważ ze względu na dzikie tłumy na stacji benzynowej we Władysławowie wskazówka paliwa niuniowego leżała na płasko i ani drgnęła, co powodowało ogólny dyskomfort, bo stacje benzynowe na wybrzeżu są umieszczone strategicznie daleko od siebie. („nie wiem, czy to strategiczne rozwiązanie, ale może zakłócałyby krajobraz” :mrgreen: – przyp.przemasi)
Pierwszym pitstopem była latarnia Morska w Rozewiu. Osoby z klaustrofobią i psy husky nie powinny jej odwiedzać, bo jest nieco ciasno i gorąco jak w saunie, ale widoki warte są poświęcenia. Dużo schodów. :mrgreen:
Po kontemplacji widoków i kolejnej sesji zdjęciowej, udaliśmy się do Jastrzębiej Góry na klif. Piękny widok, pogoda nam dopisywała, morze ciepłe i kuszące. Następne schody.
Przebywając we wspierającej spalanie Niuni fazie zen, udaliśmy się do Krokowej. Wpuszczono nas na zamek, widocznie wyglądaliśmy na osoby, które wpuścić można i zwiedziliśmy park. W Krokowej Niunia dorwała się do wodopoju i byłyśmy obie zdecydowanie szczęśliwsze („reszta wycieczki również odetchnęła z ulgą, bo już obmyślaliśmy skąd tu wziąć kanister” :mrgreen: -przyp.przemasi). Spotkaliśmy tam również czarna NB, która statecznie poszukiwała mięsa na grilla. Zaprzestała poszukiwań na dźwięk 5 wduszonych klaksonów.
Z Krokowej udaliśmy się do Czymanowa. Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym się gdzieś nie zgubiła, wiec niniejszym to uczyniłam. Jadący za mną Siwy, który zauważył zaparkowane miatki za zakrętem usiłował mi w miarę możliwości dać znać, że powinniśmy byli gdzieś tam skręcić ale zakręty były takie fajne, ze pocieliśmy dalej piszcząc po genialnie smacznych zakrętach. W pościg wyruszył Majkel, dopadł i przyprowadził niesfornych .... A tak fajnie tam się jechało... („taaak…zapędzili się strasznie :mrgreen: a do tego w środku lasu telefony komórkowe odmawiają posłuszeństwa…więc majkel_c niczym Schumacher popędził w pościg” :mrgreen:-przyp.przemasi)
W Czymanowie obejrzeliśmy gigantyczne rury i założyliśmy dachy bo zaczęło padać. Na razie dość nieśmiało ale jednak.
Następnie smagani deszczem zwizytowaliśmy wieżę widokową nr 2 w Gniewinie. Kręcone schody. Widoki obezwładniające, niestety nie dojrzeliśmy Warszawy ani olimpiady w Pekinie bo przejrzystość powietrza się popsuła. („Do dziś nie udało mi się ustalić co przyświecało autorom pomysłu podania na wieży widokowej tak odległych miejsc :mrgreen: - patrz zdjęcie”-przyp.przemasi).
W międzyczasie Siwy człowiek młody, posiadający dobre spalanie wewnętrzne zaczął mruczeć pod nosem: obiad, obiad!
Następnym pitsotpem było Wejherowo gdzie założeniem były kapliczki (bardzo ładne zresztą) w wielkim parku z olbrzymią ilością schodów. Ze względu na te schody i na burczenie dobiegające z brzucha Siwego zdobyta została tylko jedna kapliczka. Nomen omen Piłata. W tym miejscu Nuno z pilotka zdecydowali się oddalić na domowy obiad. Reszta natomiast kosząc zakręty, bryzgając wodą spod kół, jadąc cudną kolumną dotarła na rynek do Kartuz. Piękne miasteczko, mają nawet gargulca, skąpane było w deszczu. Udaliśmy się do knajpki spożyć obiad i Przemasi nakazał nam zrobić coś żeby ten deszcz przestał padać. Łącznie ze złożeniem ofiary. Nie przechodził żaden kot ani żadna zadeklarowana dziewica wiec mimo naszego mruczenia (jama jama jama) deszcz nic sobie z nas nie robił i padał dalej. („podobno każde tłumaczenie jest dobre :twisted: , a deszcz pozostał niewzruszony…”-przyp.przemasi)
Pomijając beztrosko następną wieżę widokową (schody! …”nie rozumiem skąd ta awersja do schodów u niektórych :twisted: …przecież to czysty sport – dbaliśmy o kondycje nie tylko samochodów na tej wycieczce…Za to chyba zaczynam rozumieć dlaczego prośby o brak deszczu nie zostały wysłuchane i mimo zwykłego tłoku na rynku w centrum nie znalazła się dziewica, ani nawet kot na ofiarę…” :mrgreen: - przyp.przemasi…) pomknęliśmy w kierunku Szymarku zawierającego skansen z najdłuższą deską na świecie i dom na głowie.
Dom na głowie to jest coś, co każdy musi zwizytować. Koniecznie!! Osoby z zaburzeniami błędnika wchodzą na własną odpowiedzialność! Początkowo myśleliśmy, że do wejścia tam milo byłoby użyć jakiegoś wspomagania, którego nie mięliśmy pod ręką, ale okazało się, że wszelkie wspomaganie jest absolutnie zbędne, bo w tym domu na głowie wszystko stoi na głowie! Perspektywa, kąty, stabilność sufitu (czytaj: podłogi). Najbezpieczniejszym schronieniem przed zbliżającą chorobą morska okazała się framuga drzwiowa, na której można było zawisnąć. Na górze tfu na parterze znajdowała się galeria przerażających obrazów....
Zabierając na pamiątkę śliczny palik – pilota („a stały po drodze takie fajne pilotki…jednak Karolina wolała kołek na wampiry na siedzeniu niż przecudnej urody stworzenie…zupełnie nie rozumiem dlaczego” :mrgreen: -przyp.przemasi, „ja tam wiem dlaczego :mrgreen: " przyp.Karolina) oddaliliśmy się w kierunku domu. Po drodze spożywając szarlotkę w Redzie i gubiąc mózg Majkela (na szczęście się znalazł) oraz ślizgając spektakularnie po mokrej kostce granitowej („hmm…myślałem, że mamy już drogi oblodzone, a ja w krótkim rękawie stoję, jak zobaczyłem co się tam dzieje :mrgreen:”-przyp.przemasi) dotarliśmy back to Hel(l) i dalej piiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Powrót do Warszawy w niedzielnych korkach okazał się wyjątkowo okrutny i szczerze zazdrościliśmy Siwemu, który procedurę powrotu rozpoczął w niedzielę raniutko.

Organizacyjne wyjazdu:
W trakcie piiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii spotkaliśmy się tez z Kondziem stacjonującym na IIIce. Kondzio bardzo miło było Cię poznać nareszcie :mrgreen: żałuj ze nie pojechałeś na wycieczkę z nami.

Ekolaguna jest qul wśród bojowych wrzasków zabiłam tylko 7 (słownie: siedem pająków). Sama osobiście! Był to akt wymagający nieludzkiej wręcz brawury.

Power plaje: I’m too sexy, Baby’s got butt…. (“a do domu na głowie, to chyba jakaś indyjska muzyka byłaby odpowiednia…” :mrgreen: - przyp.przemasi)



Specjalne ogłoszenie:
Niniejszym chcielibyśmy bardzo podziękować Przemasiemu za cudną wycieczkę i niesamowite zaangażowanie, poświęcony nam czas, dbanie o nas :mrgreen: . Przemasi jesteś wielki i wielbimy Cię bardzo za całokształt organizacyjny i ludzki. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Dla Przemasiego uścisk ręki szefa, oklaski, ogólne uznanie i szacun :mrgreen:


Reportaż: praca zespołowa Karolina, Przemasi, Majkel_C
Autorzy zdjęć: Przemasi, Majkel_C, Siwy

Całość zdjęć dopuszczonych do publikacji przez komisję skrutacyjną znajdziecie tu:
http://przemasi.fotosik.pl/albumy/492572.html
Załączniki
mapa dojazdu ogólna.jpg
14_ ciągle mkniemy.JPG
14_ ciągle mkniemy.JPG (205.71 KiB) Przejrzano 1816 razy
9_dupki ).JPG
8_noski.JPG
8_Krokowa.JPG
7_cd bandy szczęśliwych ludzi.JPG
3_przed startem w nieznane.JPG
1_ start pod cudnym hotelem Pekin we Władku.JPG
1_ start pod cudnym hotelem Pekin we Władku.JPG (65.87 KiB) Przejrzano 1851 razy
gotowe2.jpg
gotowe2.jpg (210.31 KiB) Przejrzano 1828 razy
gotowe1.jpg
Ostatnio zmieniony 26 sie 2008, 17:15 przez Karolina, łącznie zmieniany 3 razy.
przemasi
Posty: 1610
Rejestracja: 20 lip 2008, 21:37
Model: Inny

23 sie 2008, 19:54

Karolina pisze:Niniejszym chcielibyśmy bardzo podziękować Przemasiemu za...

Jak miło :oops: :mrgreen:
Polecam się na przyszłość :cool: i mam nadzieję, że jeszcze więcej ludzi da się namówić :wink: ...w takim gronie jeździ się fajnie na wyprawy w kolumnie... :mrgreen: Jak już nie raz to podkreślałem, klub mx-5/miata różni się bardzo od innych/większych klubów motoryzacyjnych w jakich do tej pory miałem przyjemność być, oczywiście na zdecydowaną korzyść mx-5/miata :grin:
BORO
Posty: 669
Rejestracja: 17 lip 2008, 13:44
Model: NB
Lokalizacja: Wuwua

26 sie 2008, 13:26

Kurde, piękna sprawa :cool: Już nie moge sie doczekać aż będe miał wehikuł którym mógłbym dołączyć... :roll:
Dlaczego MX-5? --> http://www.youtube.com/watch?v=m67ZMn0tzg8#t=5m28s
PanKolczyk
Posty: 457
Rejestracja: 15 lip 2008, 0:22
Model: NB
Wersja: miracle
Lokalizacja: Łódź

30 sie 2008, 10:44

Karolina pisze:Należy w tym miejscu również wspomnieć o deklaracjach akcesu i telefonach od blaise, braindamage oraz rafipotrafi, którzy się niestety w końcowym rozrachunku nie pojawili.

Tak jak wcześniej wspominałem, bardzo chciałem do Was dołączyć ale nad morze, ja wraz z pilotką dotarliśmy dopiero w niedziele. Na pewno będzie jeszcze okazja:)

Spotkałem się natomiast z przemasi (majkel_c, dzięki za nr telefonu do Przemka) i w tym miejscu chciałbym się dołączyć to pochwał na jego temat:) Oby więcej osób miało tyle zapału co Ty Przemku. Dzięki za bardzo fajną wieczorną przejażdżkę i możliwość poprowadzenia Czerwonej Strzały:) Serdeczne pozdrowienia również dla pilotki:)

Miło mi było również poznać Siwego (krótko bo krotko, ale zawsze:) ) oraz sympatyczną dziewczynę wraz z jej pilotem ze srebrnej NB z automatem (niestety mam tą niefajną przypadłość zapominania imion przy pierwszym poznaniu, jak tylko znajdę wspomnianą Panią na forum obiecuje zapamiętać jej imię [lub nick] na zawsze:) )

Pozdrawiam wszystkich i zdjęcie ze spotkania wrzucam na deser;)

W ramach ciekawostki dodam, że na wybrzeżu złapałem kapcia i musiałem zakupić opony a na koniec wyjazdu okazało się, ze zapomniałem o jednej małej kwestii. Okazuje się, że dowód tymczasowy, jak sama nazwa wskazuje jest....hmmm....TYMCZASOWY! :D:D (Zapomniałem o terminie na śmierć) Tak więc powrót z nożem na gardle;) Na szczęście prawie się udało (prawie, bo będę miał piękną fotografię z wycieczki..grr) i dowód odebrany zaraz po powrocie:)
Załączniki
przemasi braindamage.jpg
Awatar użytkownika
Karolina
Administrator
Administrator
Posty: 3144
Rejestracja: 24 maja 2008, 19:09
Model: NB
Lokalizacja: Warszawa

30 sie 2008, 14:35

Hłe hłe okazuje się że ktoś może być bardziej spóźnialski niż ja :mrgreen: Na wycieczkę piątkową dotrzeć w niedzielę - nawet ja tak nie potrafię :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

(Żart !! Żart !!)

Braindamage żałuję że nie mieliśmy okazji Was poznać tym razem :mrgreen:
Może spasujemy się na następny wyjazd, bo już nad tym pracujemy. Nie na Hel co prawda ale też będzie fajnie.

Informacje zostaną zamieszczone soon :mrgreen:

Pozdrawiam :mrgreen:
Jest ryzyko - jest przyjemność
przemasi
Posty: 1610
Rejestracja: 20 lip 2008, 21:37
Model: Inny

30 sie 2008, 15:27

braindamage pisze:oraz sympatyczną dziewczynę wraz z jej pilotem ze srebrnej NB z automatem


To AgaK :mrgreen: Pozdrowienia :mrgreen:
Zablokowany