Wypad wakacyjny 2008

AGENt · 27 mar 2008, 16:39

niestety nie znam, ale bardzo podoba mi się ta opcja :cool:

co prawda mam plany wyjazdowe w alpy :cool:

AGENt · 25 maja 2008, 16:32

to kombinujmy coś...im więcej miatek, tym milej i weselej :cool:

karol · 25 maja 2008, 19:56

Dzisiaj, na bramkach autostradowych za Atenami chlopcy z Grecji mieli mini zlocik. Kilka aut obecnych ale za to wszystkie typy - NA, NB i NC - i rozmaite kolory... Miatowicze Plci Obojga - Sezon sie zaczal w Miatropie :mrgreen:

PS: Z Czarnogory jest waska i kreta droga :smile:

do Macedonii (via Kosowo - dosc bezpiecznie i drogowo znosnie, wbrew powszechnemu mniemaniu). Ze Skopje do W-wy 1600 km. (ok. 20 godzin non stop via Serbia, Wegry, Slowacja). Macedonia bezpieczna dla aut.

26 maja 2008, 0:46

AGENt pisze:to kombinujmy coś...im więcej miatek, tym milej i weselej

Pomysł na wypad całkiem, całkiem :wink:

Ja co prawda nie jestem jeszcze
pewien moich planów na lato, ale jak na razie jestem za...
Czy pomysłodawca wyjazdu mógłby rąbka tajemnicy uchylić :wink:

Dla potrzymania tematu... Co myślicie o takiej trasie /była kiedyś planowana
na jakąś tam okazję, dołożyłem do niej Skopje :wink:

, całość ma niecałe
4000 km/:

1300 km (??): cieszyn -> skopje
515 km: skopje -> dakovica -> berane -> podgorica -> dubrownik
223 km: dubrownik -> split
159 km: split -> sibenik -> zadar
139 km: zadar -> plitvcka jezera
219 km: plitvcka jezera -> rijeka -> postojna /+jaskinie/
147 km: postojna -> lublana -> kranj -> kranska gora -> tarvisio
102 km: tarvisio -> hermagor -> oberdrauburg -> lienz
93 km: lienz -> grossglockner -> heiligenblut -> bruck -> zell am see
99 km: zell am see -> salzburg
642km: salzburg -> wien -> mikulov -> brno -> cieszyn

Pozdr
M

AGENt · 26 maja 2008, 6:48

Mnie osobiście się podoba, i do tego wszystkiego osobiście polecam i bardzo chętnie bym dodał wyspę Rab, z takowym miasteczkiem. Jest to słoneczna wyspa z bajecznie pięknym miasteczkiem. to by było między plitvickimi jezerami a rijeką. Nie chcę nic ujmować Plitvickim, ale Skradinski Buk jest ciekawszy od plitvickich, i można by je zwiedzić przed nimi, gdyż są blisko zadaru. takie s moje propozycje, jeśli chodzi o rozszerzenie planu. jeżeli trzeba będzie to się wybiorę w tourne i noclegi załatwię.

POzdrawiam

Dziubas · 11 cze 2008, 13:55

podlacze sie pod temat. mysle o wypadzie emexfajfem do chorwacji, ale takim bez lecenia non-stop 20 godzin, tylko raczej leniwie do przodu (moze oprocz wypadu z polski) i zastanawiam sie jaka trase obrac.
przez budapest 1 dzien -zagreb dzien? czy moze praga 1 dzien -wieden 1 dzien?

docelowo dojazd do polnocnej chorwacji, na istrie.

musze przyznac ze pomysl podzielenia na pare dni przejazdow wynika miedzy innymi z tego ze nawet po paru godzinach w mx czuje sie bardziej zmeczony niz w "cywilnym" samochodzie i jakos ciezko mi sobie wyobrazic nascie godzin non stop grzania. a poza tym nie chce

w sumie na upartego mozna zrobic budapest-zagreb w jedna a praga wieden w drodze powrotnej, ale wszystkie uwagi, moze doswiadczenia wlasne bylyby przydatne. w sumie moje najdluzsze trasy w mx-5 to bylo do katowic przejazdzka, wiec zadne wielkie bolo...

Szczypior · 17 cze 2008, 11:54

super pomysł macie taki wypad mniam... :evil:

18 cze 2008, 0:17

Zgłaszam wstepny akces.
Żądna większej ilości detali jestem :mrgreen:

AGENt · 18 cze 2008, 6:11

detale detalami, a czy nie lepiej wiedzieć tyle ile jest napisane i całą resztę poznać na żywo razem z miatowiczami??Mie by tak najbardziej pasowało :cool:

18 cze 2008, 9:15

No ba...

Ale przynajmniej termin chciałabym poznać no i na jak długo jedziemy :mrgreen:

Takie tam nieistotne szczegóły ... :mrgreen:

szczególnie z punktu wiedzenia mojego pracodawcy :mrgreen:

Od razu deklaruję, że lipiec to bardzo fajny miesiac na wszelakie jazdy topless w moim wydaniu :mrgreen:

pozdrawiam

vox · 18 cze 2008, 10:28

Karolina pisze:lipiec to bardzo fajny miesiac na wszelakie jazdy topless w moim wydaniu

argument nie do odparcia :smile:

chyba się skuszę :razz:

AGENt · 18 cze 2008, 11:33

termin obojętny, ja mam czas od piątku do następnej niedzieli :cool:

czyli 9-10 dni :cool:

Szczypior · 20 cze 2008, 12:33

wypad taki daleki ,przynajmniej 10 dni bo przeciez nie mozna wciaz sypac 250km/h :wink:

ludzie niech podziwiaja te piekne maszyny jest naprawde kawał drogi do pokonania...

24 cze 2008, 22:47

Widzę, że temat umarł....
A taką miałam ochotę na taki wyjazd...
Może jednak?

Szczypior · 25 cze 2008, 13:41

Karolino chyba umarł bo nie ma duzo chetnych :sad:

25 cze 2008, 19:22

A to musi być dużo? Nie wystarczy kilka?
:cry:

Konrad · 26 cze 2008, 7:57

Karolina pisze:A to musi być dużo? Nie wystarczy kilka?

Zdecydowanie wystarczy - nawet lepiej. Do 5 aut da się jakoś zapanować nad całością;)

Szczypior · 26 cze 2008, 13:58

No Konrad masz racje 5 Aut moze i wystarczy ,ale to jest naprawde długa podróż tak jakby jechac do hiszpani i z powrotem :wink:

Konrad · 27 cze 2008, 8:01

Szczypior pisze:No Konrad masz racje 5 Aut moze i wystarczy ,ale to jest naprawde długa podróż tak jakby jechac do hiszpani i z powrotem

Nie taka długa;) Mam ochotę na dłuższą po zeszłorocznych wakacjach;)

Szczypior · 27 cze 2008, 20:46

Ja tam uwielbiam jezdzic samochodem i zwłaszcza takim

03 lip 2008, 9:16

No dobra....
Chłopaki weźmiemy się za organizację tego wypadu w końcu?
Po ostatnim wypadzie nad morze jestem tak spragniona dalszego dłużego kierowcowania ze mnie aż nosi :mrgreen:

Może chętni mogliby się jakoś zdeklarować i przystąpmy do ustalania czegokolwiek :mrgreen:

na przykład wstępnego picia soczku w celach poznawczych :mrgreen:

rafal · 03 lip 2008, 9:25

wpadnij dzis o 21 na pl. teatralny. bedzie kilka aut. pogadamy, pojezdzimy moze cos ustalimy. do zobaczenia

03 lip 2008, 9:32

Postaram się ale nie wiem czy się uda bo mam plany wieczorne związane ze słuchaniem jazzu :mrgreen:

Do której tam stacjonować będziecie?

rafal · 03 lip 2008, 9:35

cizeko powiedziec. pewnie do polnocy bedziemy sie "szlajac" po miescie. jak cos to dzwon 503155885.

DieSpinnePL · 03 lip 2008, 11:28

Karolina pisze:mam plany wieczorne związane ze słuchaniem jazzu

przez całe wakacje u Was w związku z tym będzie fajnie w każdy weekend a u nas kiepsko

A co do wyjazdu wakacyjnego to ja wyjątkowo nie wiem co, jak i kiedy

Na pewno nie przed 12 lipca. Z jednej strony chętnie bym sie przejechał Mazdą. Z drugiej trochę obawiam się dystansu (choć wiem, że nie powinienem

). I nie wiem czy sie nie skończy na samolocie... :roll:

03 lip 2008, 11:34

No błagam...
Przecież to czysta przyjemność :mrgreen:

Skoro mogłam motocyklem przez Polskę przejechać to podejmuję się miatką do Chorwacji :mrgreen:

Zresztą jak sobie fajnie rozplanujemy trasę to męczące w żaden sposob nie będzie.
Bez marudzenia :mrgreen:

A co do słuchania jazzu to zapraszam :mrgreen:

Ale żeby w Krakowie nic się nie działo nie uwierzę!

DieSpinnePL · 03 lip 2008, 11:44

Nie że nic sie nie dzieje, ale u Was jak słucham w Jazz Radio to przez całe "wakacje" sie w weekend coś dzieje.

A co do wakacji to zobaczymy ile będzie chętnych osób i dokładny plan. Czy ten plan majkel_c, byśmy realizowali? I czy dobrze sie domyślam że nowa linijka to nowy dzień? Łącznie 11-ście ? Jak tak to mnie martwi pierwszy dzień bo 1300 to się oczywiście da, ale musi być dobra droga (czyt. autostrada), ale to troche męczące taki odcinek przelecieć.

AGENt · 03 lip 2008, 13:16

ale ten odcinek na 2 dni, bo i słowenia bardzo podrożała, a przez alpy ciekawie i ładnie. A jeśli kasa pozwoli to pojedziemy:)

03 lip 2008, 14:02

Słowenia do trasowania po górach jest boska!!
W zeszłym roku byłam i widzialam 16 (słownie: szesnaście) śmigających razem ferrari :mrgreen:

blaise · 03 lip 2008, 17:17

to ja pozwole sobie dolaczyc do dzisiejszego wypadu. co prawda jestem tuz po operacji przegrody nosowej wiec jestem troche niewyjsciowy ale z checia was poznam. no i oczywiscie pisze sie na wypad do chorwacji (mam wolne do 30lipca)