
Bedac na poswieceniu auta mala anegdotka


Ksiadz idac i kropiac kolejne auto podchodzac do mojego patrzy z przodu na auto potem patrzy na kolo i mowi :
- Na glebie ??
Ja :
- No na glebie

Ks. :
- Bo tam z boku tez stoi fajna Astra na glebie

Ksieza wiedza jak trafic do ludzi

I jeszcze raz najlepszego by drogi byly krete i bez dziur i zawsze nam swiecilo sloneczko
