Strona 1 z 1

Czy może trząść kierownicą przy 100km/h??

: 20 maja 2007, 23:18
autor: szymu
Jeździłem w czwartek Miatką do sprzedania, niestety nie podam linka do ogłoszenia bo już się przeterminowało na otomoto, samochód ściągnięty pół roku temu z Niemiec, ponoć w całości, z komisu, wygląda ok choć mógłby być bardziej zadbany.

Rok 2000 więc wersja sprzed FL, 1.8, aftermarketowe felgi 17'' i opony profil 40.
Dziwi mnie jedno - na jeździe próbnej po rozpędzeniu do 100km/h na równiutkiej drodze odczuwałem nieprzyjemne wibracje na kierownicy. Samochód trzymał kurs ale wibracje były conajmniej dziwne. Właściciel niewiele mi wyjaśnił (samochód żony) więc pytam Was - czy zdarza się coś takiego?? Może winą są tu niskoprofilowe opony?
Oprocz tej jednej przypadlosci nie czulem dyskomfortu - chyba po prostu lubie twarde samochody ;)

btw. czy mozecie mi wytlumaczyc jak dziecku jaki jest sens wymieniac oryginalna kierownice na sportowa momo (o takiej samej jak mi sie zdaje srednicy, skorzana) jesli samochod byl rzekomo niebity??

: 20 maja 2007, 23:44
autor: Adi
trząść może z różnych powodów - może tylko koła do wyważenia , może jedna z opon uszkodzona (wybrzuszona) może krzywe fele albo ciort wie co jeszce :neutral:

: 21 maja 2007, 7:56
autor: R.E.D.
ja czulem minimalne wibracje przy kazdej predkosci - wina byly krzywe felgi

zwykle jezeli czuc wibracje tylko przy wyzszych predkosciach, to wystarczy wywazyc kola.

birac pod uwage rozmiar felg to raczej sa krzywe i to one ponosza wine za drgania :razz: jezeli felga byla mocno trzasnieta o kraweznik to opona w tym miejscu moze miec na tyle powazne uszkodzenie, ze nie nadaje sie do jazdy - to tez nalezy brac pod uwage przy zakupie - ja tego nie zrobilem i efektem byl wymuszony zakup opon i prostowanie 3 felg :roll:

: 21 maja 2007, 19:01
autor: Konrad
Przemek Vonau pisze:http://www.miata.net/garage/65_mph.html

A w skrócie:
1. niewyważone felgi
2. zjechane nierówno lub wyząbkowane opony
3. geometria
4. bite i źle naprawione

Osoby, które wywalają kierownicę z poduchą to tak jak przysłowiowi dziadkowie jeżdżący autem tylko do kościoła albo yeti...

Nawet ja, który w moc poduchy nie wierzę - jakbym już miał, to bym zostawił;)
A trząść nie ma prawa nawet przy 200!

: 21 maja 2007, 19:06
autor: pitbull2000
Ale generalnie nie możesz oceniać auta po kierownicy, może fanatyk konkretny.
Jak byłaby by bita to powinieneś to zauważyć, jeżeli masz wątpliwości to koniecznie do warsztatu.