MX-5 Klub Polska

Cześć!

Jestem młodym kierowcą, ale już dość doświadczonym.
Zawsze w mojej głowie gnieździł się pomysł zakupu roadstera - co akurat na tym forum nie jest niczym nowym.

Mam do Was jedno zasadnicze pytanie.
Jestem dość (a dla niektórych bardzo) wysokim chłopczykiem - ok 190 cm. Zastanawiam się czy ta moja cecha fizyczności nie spowoduje, że nie znajdę roadstera dla siebie.
Jako, że piszę na forum Mazdy Mx-5 to chciałbym wiedzieć czy uda mi się dość komfortowa jeździć tym samochodem na codzień i czy samochód tego typu w ogóle nadaje się do takiej jazdy?

Jako, że jeszcze studiuje zastanawiam się także nad kosztami utrzymania auta (pewnie taki wątek już gdzieś się przewinął ale proszę o krótką i jednoznaczną odpowiedź - w przeliczeniu np. złotówki na miesiąc)

Serdecznie wszystkich pozdrawiam i szerokiej drogi!

Jest to wzrost graniczny ale dużo zależy od twoich proporcji.
Popraw sobie profil i wpisz skąd jesteś. Może znajdzie się dobra dusz która pozwoli Ci się przymierzyć do swojego. Zależy też czy celujesz w NA, w NB, czy w NC.

maskaspawacza pisze:ok. złotówki na miesiąc

Niestety nie wyrobisz się w tak małej kwocie


Zależnie od stanu, ewentualnych napraw, ilości pokonywanych kilometrów.
Spalanie licz około 10l/100km miasto.

Mój błąd, już poprawiłem posta. Chodzi mi raczej o taką jednostkę miary. Ile mniej więcej mamony wam schodzi co miesiąc na utrzymanie samochodu (prosiłbym o wliczenie OC i ewentualnego AC)

Co do proporcji to powiedzmy, że granica to wygodne siedzenie na przednim siedzeniu Lanosa z niemalże max odsuniętym fotelem.

Sprawdziłbym tylko nie chciałbym komuś zaprzątać głowy bo i tak jeszcze nie mam zamiaru kupować takiej Mazdy, musi mi jeszcze trochę kasy wpaść.

Ja sam mam (NB) prawie 190cm i jest ok jeśli chcesz to zapraszam Cię na któryś z łódzkich spotów to się ``poprzymierzasz``, albo pogadaj z fidelsonem on jest z Pabianic, chyba że Ci Konstantynów po drodze to zapraszam do mnie.

Pozdrawiam

Ja mam 190 cm i w NA było dużo miejsca. Do końca nie musiałem nawet fotela odsuwać. W nbfl też się mieszczę bezproblemowo z tą różnicą że fotel musi być odsuniety na maxa.

Autko spali tyle ile wleje się do baku Jak pisał Don Corleone - licz 10l/100km w mieście.
Koszta ubezpieczenia zależą od wielu czynników (miejsce zamieszkania, staż za kółkiem, ew. wcześniej zgłoszone szkody etc). Moja firma ubezpieczeniowa dziś zrobiła mi wycenę na ok 320zł OC składki rocznej czyli dość tanio

A wysokość... cóż - jesteś przypadkiem granicznym - musisz się dobrze przymierzyć. Jeśli zakochasz się w Niej bardzo - pamiętaj, że można założyć mniejszą kierownicę i inny (głębszy) fotel

pozdrawiam i życzę szybkiego zdobycia wymarzonych czterech kółek

Witka..
Ja mam 190 wzrostu i waze 130 kilo jestem dużym gościem i powiem ci że mieszczę się w swojej Mx5.W prawdzie wychodzę z niej niemal że na kolanach ale i tak jest fajnie Ale jestem tak zakochany w tym aucie że nawet jak bym się nie mieścił to choć miałbym jeździć na stojąco to bym to zrobił byle nią jeździć Tak jak kolega napisał ( mniejsza kierownica + ewentualnie głębszy fotel i będzie ok

MX-5 to naprawde przestronne auto ... ja np. tez mam 190 cm wzrostu i 90 kg wagi ale do s2000 wsiadłem i tam to dopiero jest ciasno !! kolana mialem na desce rozdzielczej

W Miatce nie ma rzeczy niemożliwych

http://www.youtube.com/watch?v=Z5dy6ADQ2S4
http://www.youtube.com/watch?v=rBW0vROrxPE&NR=1&feature=fvwp

I to NIE PRAWDA, że Miatka jest małym autkiem, bo są jeszcze mniejsze klasyki:
http://www.youtube.com/watch?v=S6bVhEdQMZw&feature=fvw