MX-5 Klub Polska

Witam
Nachodzi mnie chęć zakupu mx-5 nb rocznik 2000-2002, wszystko zależne od funuszy.
Końcem roku wybiorę się do Marcina z roadstery.pl
Mam możliwość na dniach wypróbować MX-5 nc 2007 r. z silnikiem 1,8.
W związku z tym moje pytanie. Czy komfort jazdy różni się znacząco między nc a nb??
Wiadomo auto młodsze rocznikowo o pare lądnych lat. Ale czy można chociaz jakos to porównać. Do tej pory jezdzilem przednionapedowymi civicami, chcialbym zobaczyć co potrafi mx-5.
Stycznosc z napedem na yl jest bo codziennie caly rok w pracy mykam busikiem wiec mozna powiedziec ze jakies pojecie o jezdzi jest
Z góry dziekuje za odpowiedzi.
Pozdrawiam

nie jeździłem nigdy NC, ale róznymi busikami, sprinterami itd owszem
i powiem Ci że nijak nie da się porównać jazdy busem do MX5
a w NC chyba bardziej komfortowo, niektórzy ponoć mówią że jest duża różnica...

Do jazdy cywilnej - NC jest dużo bardziej cywilizowana - lepiej tłumi dziury, pięknie pochłania łagodne nierówności, które normalnie mogłyby wybić samochód, poza tym jest po prostu wygodniejsza (choć np. bardzo popsuła się widoczność, zwłaszcza przy skrętach w prawo trzeba uważać, żeby niczego nie ściąć.

Przy ostrzejszej zabawie ujawnia się "stara dobra MX5"

Ogólnie zawieszenie w NC to jest prawdziwe dzieło sztuki - koniecznie trzeba to zobaczyć np. z kanału.

Więc tak - jest wyższy komfort, a właściwości związane z funem są zachowane (choć jest chyba trochę mniej przewidywalna w reakcjach / trudniejsza w opanowaniu niż NA/NB).

Dość ciekawe porównanie

http://www.youtube.com/watch?v=_4Bx42idOd4

I jeszcze [URL=http://www.youtube.com/watch?v=0eZNnVrVUAQ]-> TO <-[/URL] porównanie.

Oraz [URL=http://www.youtube.com/watch?v=XvZY5H-Xl0g&feature=related]-> TO <-[/URL]

Roznica jest znacząca. Zawieszenie jest zupelnei inne, skok amortyzatorow jest dluzszy w NC i o wiele lepiej wybiera dziury przez co niestety na seryjnym zawiasie jest kanapą na kołach. Jesli szukasz komfortu to NC jest pod tym wzgledem duzo lepsze.
Jesli masz budzet na zadbane NB to nie pakuj sie w najtansze NC zapewne wyklepane po zderzeniu ze składem węgla.

przeznaczyć myśle koło 25 tys, tak jak pisałem mam zamiar wybrać sie na przełomie roku do Marcina z roadsterów. Myśle ze po sezonie moze sie uda cos taniej wyciagnąc:)
wiadomo jak bedzie ładne autko 1-2 czy nawet 3 tys wiecej to cos wysupłam, nie opjade w ciemno z wyliczoną kwotą bo mam cos miedzy 350-400 km. Mając te 25-27 tys. w jaki rocznik mierzyć zeby w miare toto zadbane było??

borys003 pisze:przeznaczyć myśle koło 25 tys, tak jak pisałem mam zamiar wybrać sie na przełomie roku do Marcina z roadsterów. Myśle ze po sezonie moze sie uda cos taniej wyciagnąc:)
wiadomo jak bedzie ładne autko 1-2 czy nawet 3 tys wiecej to cos wysupłam, nie opjade w ciemno z wyliczoną kwotą bo mam cos miedzy 350-400 km. Mając te 25-27 tys. w jaki rocznik mierzyć zeby w miare toto zadbane było??

27 tys za NC? W ilu workach?
Za ta kwote mysle, ze spokojnei znajdziesz cos w ofercie roadsterow, ew mozesz poszukac na wlasna reke NBFL. Na rocznik nie patrz, tylko na stan bo "Zadbaność" raczej nie jest zalezne od rocznika...

ani raz nie pisałem ze chce NC, mowiłem tylko o porownaniu bo mam okazje sie takim przejechac. Kupować chce NB bo nie wiem czy mi starczy na FL

borys003 pisze:ani raz nie pisałem ze chce NC, mowiłem tylko o porownaniu bo mam okazje sie takim przejechac. Kupować chce NB bo nie wiem czy mi starczy na FL

Coz, tak odebralem to porownanie Zadbane FL'a w tej kwocie raczej tylko z własnego importu z de w kwestii NB zdalbym sie na uslugi w/w firmy.

tak jak pisałem, znawcą aut nie jestem, i raczej bede polegac na roadstery.pl. Wole dołożyc troche więcej za auto i byc pewnym ze nie dostane bubla:) Przynajmniej takie odniosłem wrazenie, że chłopaki znają się na rzeczy

sebna pisze:I jeszcze [URL=http://www.youtube.com/watch?v=0eZNnVrVUAQ]-> TO <-[/URL] porównanie.

Oraz [URL=http://www.youtube.com/watch?v=XvZY5H-Xl0g&feature=related]-> TO <-[/URL]

Mam nadzieję, że ten spadający dach w NC to nie jest stała przypadłość trzeciej generacji
W NB nawet powyżej 200 km/h dach trzymał się prawidłowo, tylko przednia maska ulegała lekkim wybrzuszeniom po bokach