Strona 1 z 1
NBFL - 1.6 czy 1.9?
: 15 kwie 2007, 14:37
autor: szymu
Witam,
napisałem już 2 posty zanim się przywitałem, więc z lekkim opóźnieniem mówię Wam wszystkim serdeczne "cześć"
Mam dylemat. Zastanawiam się nad kupnem Miatki, chcę kupić model po liftingu. Znalazłem 2 oferty, które pasują do moich kryteriów:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2549627
i
http://www.auto.pl/gielda/result.php?kod=1ZJ5A&mr=34&md=350&no=0&wd=p&all=1
i tu powstaje dość mocny dylemat. 3 lata różnicy przy niemal tej samej cenie to już dużo. Lubię samochody dynamiczne i to jest coś, co przemawia za czarną (poza tym jest dużo ładniejsza), jednak pozostałe argumenty (szczególnie racjonalno-ekonomiczne) przemawiają za 1.6. Czy ona aby nie jest zbyt tania? Szczególnie, że nie jest zaznaczone 'bezwypadkowa'...
Czy możecie się ze mną podzielić swoimi przemyśleniami na ten temat? Czy ktoś z Was zna któryś z tych egzemplarzy?
Jaka jest subiektywna różnica w przyjemności jazdy między 1.6 a 1.9? Czy silnik 1.6 faktycznie męczy się w tym samochodzie tak jak opisano to na mazdaspeed.pl? (http://www.mazdaspeed.pl/christmas/mazda/mazda.php?c=modele_mx-5_nb_1)
Sporo czasu tym samochodem będę spędzał w trasie, przy większych prędkościach (przynajmniej dotychczas tak jeździłem

, czy 1.6 wytrzyma takie tempo? Poza przemieszczaniem się między miastami zapewne będę stał w korkach w mieście. Czy odsłonięty dach zdoła zrekompensować mniejszą elastyczność mniejszego silnika?
Jak jest ze zużyciem paliwa? Czy jest duża różnica?
Chwilowo nie mam możliwości przejechania się tymi autami (jestem uziemiony w Krakowie), żeby je porównać, szczególnie do Inowrocławia mam kawałek...
Dzięki z góry za wszelkie rady, wiem, że większość Was jest teraz na zlocie, będę bardzo wdzięczny jeśli odpiszecie mi coś po powrocie

: 15 kwie 2007, 20:03
autor: perver
Stalem przed takim samym wyborem 2 miesiace temu. Patrzac na Twoje wymagania co do auta to polecam wybrac 1.8!
1.6 jest dosc szybkie ale na bank zabraknie Ci szybko mocy w trasie.
Czarna zapowiada sie dosc ciekawie,lecz pamietaj,ze w Polsce zadko trafia sie dobry egzemplarz. Mimo to uwazam ze czarna jest godna sprawdzenia i negocjacji
Biorac pod uwage ze chcesz wydac ponad 10 tys euro to mimo wszytsko warto poszperac na www.autoscout.de, www.mobile.de no i oczywiscie na www.miatamarkt.de!
Auto z niemiec z natury jest bardziej zadbane i latwiej znalezc nie bita w dobrym stanie za mniejsze pieniadze niz w Polsce.
Zycze powodzenia
: 15 kwie 2007, 20:32
autor: kot...
powiem tak...., jeszcze dwa miesiace temu mialam ten sam dylemat: 1.6 czy 1.9? jaka roznica... czy rzeczywiscie tak duza ze warto kupowac 1.9, jak to jest przy ekonomicznosci.... i wiesz co Ci powiem... NAWET SIE NIE ZASTANAWIAJ! CZARNA BEZ DWOCH ZDAN!!!!!

Pod warunkiem ze jest rzeczywiscie bezwypadkowa i wszystko z nia ok. za czarna przemawia: silnik, wyglad, aluski, jakosc z jazdy, przyspieszania, wyprzedzania, i dynamika i co najwazniejsze KOLOR!!!!! JEDYNY SLUSZNY
ja mam 1.9 i w zyciu nie zamienie jej na 1.6, a spalanie....niewielka roznica, za to rozkosz warta znacznie wiecej

: 15 kwie 2007, 21:12
autor: szymu
Dzięki za rady, znalazłem jeszcze taki egzemplarz w podobnej cenie, tylko rok starszy:
http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2314483
to co mi się w nim podoba to wersja - Sport z Torsenem w serii (czarna niestety go nie ma :/). Średnio mi natomiast pasuje kolor. Właściciel przyznał, że czasem zdarzał się clutch judder w 6-biegowej skrzyni ale z odpowiednim popuszczaniem sprzęgła problem ponoć stał się nieistotny.
Ok, zdecydowałem, że będę szukał 1.8, rozejrzę się też w Niemczech, pytanie tylko czy koniecznie szukać wersji Sport z Torsenem? Nie jeździłem samochodem z dyferencjałem do tej pory, czytałem tylko wiele dobrego na jego temat.
Czy warto dyskwalifikować dany egzemplarz (w tym wypadku czarną) tylko dlatego, że nie ma Torsena?
: 15 kwie 2007, 21:52
autor: perver
Z torsenem nie mialem okazji pojezdzic
Nie sadze zeby dyskfalifikowac miate bez torsena.
W sumie dosc malo jest chyba tych z torsenem, a ile ludzi jezdzi miatami?

: 16 kwie 2007, 7:52
autor: Rad Mox
z tego co pamiętam to każda 1,8 ma torsen , a to jest chyba 1.8
ktoś dokładnie pamięta?
ewentualne pytanie z jakiego rynku jest to auto? (skąd sprowadzone)?
: 16 kwie 2007, 9:40
autor: szymu
Rad Mox pisze:z tego co pamiętam to każda 1,8 ma torsen , a to jest chyba 1.8
ktoś dokładnie pamięta?
ewentualne pytanie z jakiego rynku jest to auto? (skąd sprowadzone)?
właściciel mi mówił, że tylko wersja Sport ma Torsena + 6-biegową skrzynię + zawias Bilsteina + 16'' koła + lepsze hamulce.
To niestety nie jest ta wersja, zawieszenie ma robione aftermarket w Niemczech, stamtąd też samochód pochodzi.
Ciekawy zbieg okoliczności (?) - druga Miata, w sprawie której dzwoniłem do właściciela (pierwsza to ta niebieska Sport), druga, która pochodzi z DE, druga, której poprzednią właścicielką była kobieta i dzięki temu ma niewielki przebieg. Aha, i druga, która miała zbitą lampę i lekko pognieciony błotnik (z tym, że czarna prawy tył, niebieska lewy przód). Podejrzane?

Co o tym myśleć??
Wracając do Torsena, miata.net informuje, że Torsen był dostępny w Popular Equipment Package. Nie wiem czy czarna Miata ma wszystkie elementy z tego pakietu, poza tym nie wiem czy pakiety na rynek amerykański i niemiecki nie różnią się od siebie...
Tutaj link do strony, na którą się powołuję:
http://tiny.pl/d782
Czy ktoś wie jak to jest z niemieckimi wersjami wyposażenia?
EDIT: na miata.de znalazłem takie info:
NB 1.9er MX-5: Sperrdifferential (Torsen) serienmäßig; NB 1.9er Miata: Sperrdifferential als Sonderausstattung bestellbar
Czyli w MX-5 Torsen był montowany seryjnie, w Miacie jako wyposażenie dodatkowe. Jaka jest różnica między MX-5 a Miata? Myślałem, że MX-5 było sprzedawane na europejskie rynki, czyli samochody z Niemiec powinny mieć Torsena w serii? Możecie potwierdzić?
: 16 kwie 2007, 16:05
autor: Rad Mox
Z tego co ja wiem to wersje niemieckie 1.8 miały w serii, to co mówią właściciele to różne bzdety, wersja sportiv ma obok torsena , bilsteiny, inne heble + pare jeszcze dodatkowych spinek w zawieszeniu, aso mazda po numerze VIN powinna odpowiedzieć, czy jest torsen, spróbuj zadzwonić tam....
: 16 kwie 2007, 18:26
autor: perver
Czyli co? To ja Tez mam torsena???? Wydawalo mi sie ze nie kazda 1.8 ma torsena,a jedynie ta wersja sport??? Wiec jak to jest? Ktos cos wie?
: 16 kwie 2007, 20:04
autor: Ancymon
43 tys. za 2005 ...komuś tu nogi z pod łóżka wystają:]... w cuda nie wierzę;) (miata wg. raportu siakiegoś tam z wielkiej brytani traci ok. 12-15% rocznie (jest w ścisłej czołówce, zaraz za mini i paroma innymi). To auto jest przecenione o ok. połowe...
: 16 kwie 2007, 20:32
autor: perver
no chyba ze bylo "zepsute" i teraz jest w Polsce....

: 16 kwie 2007, 20:33
autor: szymu
Ancymon pisze:43 tys. za 2005 ...komuś tu nogi z pod łóżka wystają:]... w cuda nie wierzę;) (miata wg. raportu siakiegoś tam z wielkiej brytani traci ok. 12-15% rocznie (jest w ścisłej czołówce, zaraz za mini i paroma innymi). To auto jest przecenione o ok. połowe...
to auto zostało już skreślone przeze mnie. sprzedający (pracownik komisu) od razu przyznał, że było naprawiane po uderzeniu (wg. niego tylko lampa, zderzak, błotnik i nawet poduszki nie odpaliły - wszyscy tak mówią

)
rezygnuję też z czarnej, była bita w tył (mam zdjęcia jakby ktoś był zainteresowany a właściciel z jakiegoś powodu nie był tak otwarty jak w moim przypadku), a poza tym nie podoba mi się to, że w numerze VIN nie zgadza się suma kontrolna (zarówno liczona ręcznie, jak i dwoma różnymi kalkulatorami).
Dzięki perver za radę - poszukam czegoś w DE / CH, tam wybór jest naprawdę duży i faktycznie chyba łatwiej znaleźć niebite samochody. Każda MX-5 z PL, którą byłem zainteresowany miała mniejsze lub większe przygody... :/
Gdyby ktoś mógł rozjaśnić kwestię które wersje oferowane w Niemczech miały seryjnie Torsena, byłbym bardzo wdzięczny. Zresztą myślę, że nie tylko mnie taka informacja się przyda

: 17 kwie 2007, 17:30
autor: perver
No problemos amigos, sluze rada
Poprostu dokladnie to samo zagadnienie przerabialem niedawno i wiem ze szkoda czasu na szukanie w Polsce. Jakby co mam zaufanego zioma co jezdzi po auta do niemiec i zalatwia wszytsko, jesli bedziesz potrzebowal to moge dac namiar.
Tez podpinam sie do pytania o Torsena bo sie zaczalem zastanawiac czy mam czy nie mam?

: 18 kwie 2007, 7:26
autor: Konrad
Na różnych rynkach różnie bywało. Jeśli auto jest z DE, to powinieneś mieć torsena. Lookinij co piszą o tym na [URL=http://www.mx-5.de/html/differential.html]niemieckiej stronie[/URL].
Proponuję podjechać do serwisu Mazdy. Po podaniu VIN powinni Ci podać oryginalne wyposażenie auta.
: 18 kwie 2007, 13:14
autor: szymu
Konrad pisze:Na różnych rynkach różnie bywało. Jeśli auto jest z DE, to powinieneś mieć torsena. Lookinij co piszą o tym na [URL=http://www.mx-5.de/html/differential.html]niemieckiej stronie[/URL].
Proponuję podjechać do serwisu Mazdy. Po podaniu VIN powinni Ci podać oryginalne wyposażenie auta.
na podstawie VINu stwierdzili, że auto ma dyferencjal LS (rozumiem, że limited slip). Czyli LSD a nie Torsena. Ale przecież LSD nie montowali chyba do MX-5 w ogóle, więc może to był zły opis w komputerze a tak naprawdę chodziło o Torsena...
: 18 kwie 2007, 13:52
autor: R.E.D.
cytat z wikipedia.pl:
"Jeśli chodzi o zasadę działania mechanizmów typu TORSEN to tak jak napisałem na wstępie jest to szczególny rodzaj LSD"
z tego, co ja zrozumialem, to miaty maja zwykly dyfer albo lsd -> torsena
: 18 kwie 2007, 14:12
autor: Konrad
LSD to limited slip differential, a Torsen to szczególny rodzaj. Dyfry ze sprzęgłami wiskotycznymi i gęstymi olejami najpierw doprowadzają do tego, że jedno koło buksuje, a potem albo następuje załączenie sprzęgła, albo nie pozwalają na zbyt dużą różnicę w prędkościach obrotowych obu kół - opór 'luźniejszego' koła rośnie wraz z różnicą w obrotach. Torsen w odróżnieniu zawsze przekazuje moment na koło stawiające większy opór i nie dopuszcza do buksowania luźniejszego koła. Oczywiście nie zawsze - każdy mechanizm ma swoje granice. W przypadku torsena definiuje to jeden parametr. Jeśli ma on na przykład wartość 7 to taki układ pozwala na to, by jedno koło kręciło się 7x szybciej niż drugie i przekazuje do 7x większy moment na koło stawiające większy opór. W szczególnym przypadku, kiedy jedno koło wisi w powietrzu i nie stawia oporu, na drugie przekazywany jest moment 7x większy, czyli żaden;) Dla uniknięcia takiej sytuacji często stosuje się sztuczne wstępne obciążenie każdej półosi. Można też przytrzymać hamulec.
Acha, Torsen, to nie był facet. Torsen to Torque Sensing. Poszukajcie w necie opisu budowy tego cuda (opatentowane) - arcydzieło sztuki inżynierskiej.
: 19 kwie 2007, 10:41
autor: szymu
Tu jest fajnie opisana różnica:
http://www.rallycars.com/Cars/4wd_turbo_cars.html#Torsen
: 23 kwie 2007, 17:01
autor: szymu
perver pisze:No problemos amigos, sluze rada

Poprostu dokladnie to samo zagadnienie przerabialem niedawno i wiem ze szkoda czasu na szukanie w Polsce. Jakby co mam zaufanego zioma co jezdzi po auta do niemiec i zalatwia wszytsko, jesli bedziesz potrzebowal to moge dac namiar.
na razie nic konkretnego, wypytuje zachodnich sasiadow o ich Miatki ale juz znalazlem kilka fajnych egzemplarzy w granicach 10k euro. W zwiazku z tym jesli moglbys mi dac namiar na tego znajomego to bede wdzieczny

No i napisz na kogo mam sie powolac, moze byc na PW
Jak on to organizuje? Autobus pelen chetnych czy indywidualne wycieczki? Ile kosztuje jego pomoc? On pomogl Ci sprowadzic Twoja MX-5?