MX-5 Klub Polska

Powoli rozglądam się za nowym rodzinnowozem. Rynek trochę znam ale moze czasem trzeba wyjść z pudełka i rozważyć inne opcje i pomysły

Musi być to auto dla 5 osobowej rodziny i musi pomieścić 3 foteliki na tylnej kanapie, jeden z Isofix.
Moze być diesel lub hybryda, musi być nowy z sieci dealerskiej.

Ideałem byłby VW Viloran w hybrydzie ale nie ma hybrydy i nie ma go w EU.

Znam VW T7, ale hybryda z benzyna 1,4 turbo do 2 tonowego auta jakoś mnie nie przekonuje.

Kazdy pomysł będzie mile widziany

PS Ford Smaxa/Galaxy znam i odpadają bo Ford

Jakbym miał taki dylemat to brałbym volvo v60.
Po pierwsze nie suv (nie lubię), po drugie tam jest tyle miejsca, że mógłbym nim przeprowadzki organizować.

Polecam Q7.
W aktualnej generacji można w drugim rzędzie mieć 3 osobne przesuwne fotele z regulowanym oparciem. Nie jestem pewien czy 3 fotele zamiast kanapy nie idą w zestawie z 3 rzędem ale nawet gdyby to korzyścią jest 6 isofixów.
W drugim rzędzie wożę 3 foteliki wpięte na iso.

Do zestawu 6-8 garów, pneumatyka, lasery i bajery, zupełnie przyzwoity adaptacyjny tempomat.

Aktualnie imho najlepszy nowy VAN dostępny na rynku.

Skoro Ford odpada (chociaż znajomi mają zarówno Galaxy jak i SMax i chwalą a i mi służbowymi Fordami jeździło się ostatnio bardzo fajnie) to ja patrzyłem na Chrysler Pacifica . U Zachara na kanale jakiś czas temu był w prezentacji aut używanych i to chyba nawet byla jakas hybryda. Na Otomoto widze nawet jest dostępna biała Plugin Hybrid. Kwestia jaki budżet i czy jest awersja do amerykańców. A zwykła wersja spalinowa na pewno będzie tańsza.
Ale za mna co raz bardziej chodzi spróbować czegoś zza wielkiej wody

Edit
I tak jak wyżej, możesz popatrzeć na coś od Volvo. V90/V90 CrossCountry/XC90. Ale tu już takie sobie silniki (2.0 R4) i chyba nie grzeszą bezawaryjnością z tego co słyszałem. Trzebaby zasięgnąć języka jak to jest z aktualnymi rocznikami, bo ja znam tylko relację właścicieli 2-3 letnich egzemplarzy. I nie były to wielkie pochwały tych silników

Limuzyny segmentu F też mieszczą trzy foteliki i nawet miewają zwiększony rozstaw osi. I nie jeździsz autobusem!

Jeśli jeszcze produkują to C4 Grand Spacetourer.
Jechałem nim dwa razy jako pasazer, diesel bodajze 2.0 z pełnym bagażem w 5 osób i... lepsze chyba tylko są dostawczaki. Gdybym miał więcej dzieci to - mimo, że od lat jeżdżę tylko japoński - pierwszy raz w życiu kupiłbym Citroena
Rozkładane, skladane i przesuwane oddzielne fotele z tyłu. Przedni pasażera może mieć podnóżek.
Mega regulacja, hmmm jakby to nazwać, "skrzydełek" zagłówków.
Bagażnik spory.
A i w przednich fotelach stoliczki.
Przewygodne mega auto pod większą rodzinę.


.
.
.
no tyle, że Cytryna.

Edit.
No i chyba już nie produkują... A przynajmniej ja na szybko nie mogę znaleźć na stronie Citroena.
Bo ja mówiłem o kolejnym Picasso a widzę na szybko, że teraz pod nazwą Spacetourer jest dostawczak...

Tak, Citroenowski Spacetourer to z rodziny blizniaków. Ta sama buda jest w Peugeot i w Toyocie. Ale to już raczej taki dostawczak zaadoptowany na potrzeby rodziny. Co kto lubi...

Pod moim przedszkolem najpopularniejszy jest Peugeot 5008 i to jest swego rodzaju inkarnacja C4 SpaceTourer Granda. Na drugim miejscu są ex aequo hybrydowe Sorento i Santa Fe.
Budżetowo masz Rextona, uniwersalnie Land Cruisera. Bardziej suvowato jest Highlander z hybrydą jak w Rav4. Explorer jest bardzo drogi jak na Forda, ale też hybrydowy.
Espace z końca produkcji? Są jeszcze Sharany na stocku podobno.
Bazowy Touareg? Reszta jego konkurentów? XC90 oczywiście!

Nie wiem, czy taka opcja Ciebie interesuje, ale dla rodziny 2+3 polecam minubusa z przesuwnymi drzwiami i przepastnym bagażnikiem. Po wielu latach jeżdżenia różnymi pseudo prestiżowymi suvami - Murano, Jeepem, Volvo XC60 - jako rodzinne i firmowe żony wozidło służy nam obecnie 7 miejscowa Toyota Proace City Verso Long (bliźniak Toyoty i PSA). Pod kątem praktyczności takie auto bije wszelkie suvy na głowę, jest bardzo komfortowe a kosztuje przy nich śmieszne pieniądze w zakupie i utrzymaniu. No i 7 prawdziwych miejsc przydaje się niezwykle często.

Żółwik pisze: ↑

31 paź 2021, 19:50

...ale dla rodziny 2+3 polecam minubusa z przesuwnymi drzwiami i przepastnym bagażnikiem...
...jako rodzinne i firmowe żony wozidło służy nam obecnie 7 miejscowa Toyota Proace City Verso Long (bliźniak Toyoty i PSA)...

Na tej samej zasadzie mam pod domem nowego Opla Combo (czyli ten sam czort co Toyota, Citroen i Peugeot) wersja krótka.
3 foteliki mieszczą się bezproblemowo, a drzwi przesuwne przy dzieciakach robią robotę.
Miłe, komfortowe, odprężające, fajne w długą trasę.
Przy babskiej jeździe średnie spalanie poniżej 5,5 litra.
Z wad:
- twardy plastik dookoła,
- wpięcie 3-go biegu przy dynamicznym przyspieszaniu potrafi zgrzytnąć,
- powyżej 120km/h robi się mało ekonomicznie (1.5hdi, 102KM, 5MT).

Tak, nowe Combo to to samo. Mój jest w automacie i dieslu 130 km, biegi przód-tył wybiera się takim pokrętełkiem. Wersja długa, także nad morze spokojnie daliśmy radę pojechać z dziećmi i znajomymi (6 osób) plus toboły na 2 tygodnie. Ale i krótka dla 5 osób jest całkiem spoko i tylko krótka ma szklany dach. Taki bezpretensjonalny wóz rodzinny-służbowy. Ja jestem mega zadowolony z zakupu.

Drugi rząd w C4GPII/Spacetourer przy dwóch fotelikach wpiętych w isofixy. Trzeciego nie mieliśmy okazji wpinać ale człowiek spokojnie się mieści i podróżuje między tymi Takatami.

Mitsu Outlander Phev. Benzynowy elektryk = hybryda. Chcesz tanio w mieście do 50-60 kilometrów to ładujesz w domu z gniazdka, a w dalekie trasy pojedziesz dzięki silnikowi 2.4. Phev na pełnym wypasie i jasnych skórach kosztują około 160k pln. No i to japoniec więc domniemanie niezawodności wysokie.

https://www.mitsubishi.pl/samochody/outlander-phev

Dzięki za garść pomysłów, widze, ze czeka mnie trochę przymiarek - czy się zmieszczę do kombiaka - moze być ciezko IMO. Czy musze już iść w „autobus”. Dzieci na pewno ucieszyliby się z odsuwanych drzwi.

Fordem jeżdżę teraz i prowadzi się genialnie, układ kierowniczy jest super, ale mam go już dość, co chwile coś się w nim psuje i nie działa.

Audi Q7 niestety odpada, jest poza budżetem. Amerykańskie tez, auto musi być nowe z sieci sprzedaży bo leasing, szkoda, bo tam maja genialne auta rodzinne np. nowa Kia Sedona jest zajebista!

Wygooglalem takie cudo jak Hyundai Staria. Ależ to piękny Van!

https://m.youtube.com/watch?v=FpQjv9f8ErA

Gdzieś kiedyś wpadłem na jed ego z dealerów Toyoty, który ciągnął do nas Sienny i Camry - w czasach jak Camry nie było w Europie. Ale nie pamiętam, Konin, Kielce? W każdym razie Siennę (hybrydową) można zmówić u tzw. Multidealerów, tam pewnie i finansowanie się znajdzie. No tylko zakup nowego samochodu USDM będzie się wiązał z ceną europejskiego premium zapewne.

A co do kombi, uważam, że to optymalne rozwiązanie, jeżeli nie ma się już niemowlaków. Jeżeli bachorki są samobieżne to otwór drzwiowy im wystarczy i się w środku po zapinają.
W E klasie którą jeździłem mieściły się trzy foteliki (mi nie były nigdy potrzebne), bagażnik ma same zalety, a prowadzi się to to 99,9% jak prawilny sedan. Potem jako rodzinny wóz robił u nas ML, niestety SUVy z generacji na generację są coraz ciaśniejsze w środku

W japońskich jest kilka fajnych propozycji, a każda osoba to i inne gusta. Ale przymierzyć i obejrzeć zawsze można.
I od końca popatrzyłbym na:
1. Toyota Proace City Verso Long
2. Toyota Highlander Executive
3. I mój faworyt w tym rynku - Toyota Alphard
https://motopodprad.pl/niedostepne-w-po ... sa-biznes/

Taka V klasa ten Alphard.

Danillo pisze: ↑

31 paź 2021, 13:50

... ale moze czasem trzeba wyjść z pudełka i rozważyć inne opcje i pomysły

To może trochę nieszablonowo zaproponuję, ale wpierw nudny wstęp:
Układ w moim domu dotychczas był prosty - żona potrzebuje dużego auta, bo dzieci, więc dostała Combo - ja jeżdżę głównie sam, więc poszedłem w (względnie) żwawszego i zwrotniejszego kompakta w hatchbacku.
Skoro jednak pod domem pojawiła się Miata, to żwawe i zwrotne mam 2 auta, a to znowu miesza mi w głowie...
A co jakbym sobie do pracy wziął coś z dużą kubaturą, dobrym wyposażeniem (i tym woził również rodzinę na wakacje)?
Przeglądałem różne opcje, wiele cenników, ... i za każdym jak lądowałem powyżej 150kzł to wniosek był tylko jeden:

Łeee, to wezmę Forda Rangera w wersji Limited i będzie po sprawie.

Skóry, automat, ponad 200KM, 4x4, prześwit i duży bagażnik już do samej rolety (a można przecież dokupić nadbudówkę).
Nie jeździłem jeszcze tym autem i tak, to Ford.
Ale same liczby dość mocno mnie przekonują.

Niech dzieci zdecydują/wybiorą, skoro wóz dla siebie już masz.
Jako dziecko z takiej rodziny (a potem 2 +4) zawsze marzyłem o Espace. A c4 picasso prawie kupiłem mając 1 dziecko, bo to taki fajny wóz. Choć za kółkiem mnie rozczarował, ale wtedy nie miałem jeszcze ND i szukałem wozu do wszystkiego.

LikelyJupiter8 pisze: ↑

31 paź 2021, 13:59

Jakbym miał taki dylemat to brałbym volvo v60.
Po pierwsze nie suv (nie lubię), po drugie tam jest tyle miejsca, że mógłbym nim przeprowadzki organizować.

V60? Aktualnej generacji? Dużo miejsca z tyłu? 2 miesiące temu przeprowadzałem się i mam V60, wiem, że jest większe od poprzedniej generacji, ale w stanach nadal klasyfikuje się jako kompakt Z fotelikami nie próbowałem, ale raczej z tyłu nie zmieszczą się 3 sztuki. Na rodzinę 2+2 spoko, ale przy 2+3 raczej szedłbym w coś większego.

Skoro Galaxy i SMax odpadają, to może Sharan skoro VW nie wzbudza negatywnych emocji? Z Volvo XC90 jest fajne, bliska mi rodzina z 3 dzieciaków poleca. Dla nich wymaganiem były trzy rzędy, żeby wymuszać dystans pomiędzy dwójką urwisów.

@GRL Grubo ale mój pracodawca by się nie zgodził, to służbowe tez auto.

@Wojtek Wawa Uwaga z dziecmi w punkt! Musze pożyczyć coś z odsuwanymi drzwiami.

@Peecer Alpharda znam i coś takieg by mi bardzo pasowało! ale podobnie jak inne super mini vany można go oglądać tylko na obrazku. Europa woli SUV.
Proace wyglada ciekawie, tylko brakuje mi tam większego silnika, aktywnych LED etc. Jest ewidentnie luka na rynku. Ale nie wykluczam na razie.

@szy teraz Sharan jest tylko z silnikiem 1,4 turbo benzyna. Następcę zrobili tylko w Chinach - Viloran.

Danillo pisze: ↑

02 lis 2021, 8:03

@Peecer Alpharda znam i coś takieg by mi bardzo pasowało! ale podobnie jak inne super mini vany można go oglądać tylko na obrazku. Europa woli SUV.

@Danillo - jest dostępna w Europie. Rynek niemiecki i w krajach beneluksu dostaniesz i to nowe z salonu.
https://hollmann.international/vehicle/21G1045/

Danillo pisze: ↑

02 lis 2021, 8:03

@szy teraz Sharan jest tylko z silnikiem 1,4 turbo benzyna. Następcę zrobili tylko w Chinach - Viloran.

Zdecydowanie nie będzie to najtańsze 150KM na rynku. Ale daj mu szansę, weź na jazdę próbną.
A potem weź na jazdę próbną ProAce/SpaceTourer/Zafira/... i zdaj nam relację, jakie były Twoje wrażenia.

Edit: No i oczywiście w teście porównawczym dołącz Multivana T7

Peecer pisze: ↑

02 lis 2021, 8:51

Danillo pisze: ↑

02 lis 2021, 8:03

@Peecer Alpharda znam i coś takieg by mi bardzo pasowało! ale podobnie jak inne super mini vany można go oglądać tylko na obrazku. Europa woli SUV.

@Danillo - jest dostępna w Europie. Rynek niemiecki i w krajach beneluksu dostaniesz i to nowe z salonu.
https://hollmann.international/vehicle/21G1045/

O kurka, ale cena! V klasa jest tania przy nim

@pistenbully bede testował, dam znac!

Danillo pisze: ↑

02 lis 2021, 9:09

O kurka, ale cena!

I to jest cena + akcyza dla Vateusza

Edit, żeby już bardziej nie spamować:
W poprzednim roku zmierzyłem się z problemem wyboru auta rodzinnego dla mojego serdecznego druha. Ostatecznie on skłonił się ku C4SpaceTourerGrand - ale wtedy był jeszcze spory wybór na rynku. Mój typ w tamtych wyborach to było BMW serii 2 GranTourer - z pakietem M i 190 końmi. Z tym, że póki co koledze jedynie o dwa komplety isofixów chodzi. Więc problemu trzeciego fotelika nie badaliśmy.
Do czego zmierzam z tym wynurzeniem? Mianowicie, w mojej ocenie, jeżeli mówimy o dzieciakach w kategorii 0-3, 3-6 i 6+ to dla każdej kategorii wiekowej inny samochód jest najlepszy. Posłużę się przykładem z żonowego garażu. W kolejności chronologicznej:

Zalety: krótkie drzwi w drugim rzędzie, szeroko otwierające się, jednocześnie wysokie, łatwo schylić się i zapiąć 0-3 w foteliku. Łatwy montaż maxi-cosi. (notabene, trzy dorosłe osoby, dwoje dzieci i bagaże - połknął wszystko)
Wady: za mały rozstaw osi dla dzieci 6+, za wysoko do samodzielnego wsiadania dla 3-6


Zalety: regulowana tylna kanapa, bardzo duża szerokość wnętrza (dwa wielkie foteliki a ja wygodnie pośrodku), genialny otwór drzwiowy, idealny do zapinania dzieciaków (choć same drzwi już większe niż w poprzedniku), świetna wysokość do zapinania 0-3, jak na tak duży prześwit niski próg załadunku bagażnika, a bagażnik sam w sobie ma genialne gabaryty - dwuosobowy jogger wchodził bez składania
Wady: dość wysoki do samodzielnego wsiadania dla 3-6, ale w miarę wąski próg to rekompensuje


Zalety: wygodniejszy od poprzednika na autostradach
Wady: Już bardziej pochylony słupek C, przez co nieco trudniej schylić się do auta i pomajstrować przy foteliku, drzwi tylne dość długie, mniejsza szerokość wnętrza niż w poprzedniku (wciąż pewnie da radę w trzy foteliki, ale dwa foteliki w isofixach plus dorosły to już tylko awaryjnie), bardzo wysoki i niekorzystny dla dzieciaków próg, nawet 6+ robi sobie krzywdę wysiadając, nieco gorsze dojście do zapięć pasów bezpieczeństwa, totalnie zmarnowana przestrzeń bagażnika + wysoki próg załadunku - wyjazd na wakacje to był wybór koło zapasowe czy dodatkowe walizki?, bardziej rozbudowany podłokietnik od strony tunelu przed tylną kanapą, poza tym gorsza widoczność i vanowate prowadzenie


Zalety: niezły otwór drzwiowy, wysoki lecz wąski próg, ale podłoga nisko, więc grupa 3-6 wsiada i wysiada samodzielnie, dostateczna ilość miejsca na nogi, przesuwana i pochylana kanapa
Wady: trzy foteliki na kanapie pod dużym znakiem zapytania, spalanie jak w Suvach

I teraz, po porównaniu powyższych nadwozi właśnie chciałem zwrócić uwagę na kształty i wymiary otworów drzwiowych drugiego rzędu. Bo wymienione powyżej BMW serii 2 GranT w mojej ocenie ma absolutnie genialnie wykrojone drzwi do drugiego rzędu. Co prawda traci wszelkie przewagi przy porównaniu bagażnika, bo chowanie trzeciego rzędu w podłodze wymusza jego wysoką podłogę, ale może sprawdź, czy ilość miejsca na kanapie nie byłby wystarczająca. I cenowo to wcale nie jest Sharan+, choć wiem, że mniejsze, ale może wynagrodzi to dynamiką na trasie, fotelami M i łatwiejszym parkowaniem w mieście.




PS. to chyba ostatnia chwila, żeby złapać egzemplarz bez "kapibary" https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria ... 6705f9b874

Ech, promocyjne 160kzł za trzycylindrówkę...
I znowu w mojej głowie Ranger górą.

@pistenbully bardzo fajne analizy.
Abstrahując od danillo bo on montuje tylko jeden fotelik to dodam jeszcze, że aby zmieścić 3 takie rosnące Takaty maxi (wpięte na isofix) z dziećmi o wzroście 120-140 to szerokość kabiny w drugim rzędzie powinna być 152cm+.
Żeby zamontować RWFa z grupy 1/2 (9-25kg) i jeszcze móc posadzić kogoś na fotelu przedniego pasażera to rozstaw osi powinien być 280cm+.

pistenbully pisze: ↑

02 lis 2021, 9:31

W poprzednim roku zmierzyłem się z problemem wyboru auta rodzinnego dla mojego serdecznego druha. [...]

O ja pitolę... A u mnie o zakupie tego czy innego samochodu przesądzało głównie to czy mi się zwyczajnie podoba...
Szacun

@latar To nie są łatwe tematy... Czasem na papierze wygląda dobrze, a w rzeczywistości np. rozstawienie uchwytów isofix albo pasów bezpieczneństwa rujnuje założenia.
Najlepszy przykład, w moim daily, gdzie dwa Advanfixy wpięte w isofix są każdy około 10cm od drzwi i Britax Discovery już się między nimi nie mieści (jeden z węższych fotelików).
Natomiast w przypadku montażu fotelików na pasy, miejsca jest w tej kabinie aż nadto.
No, fajny temat jak na to forum