Jak nie kupować MX-5 (wg. społeczności)

[dudek_t]

Żadna folia, po prostu trzeba się z tym pogodzić. Jak zacznie coś się dać to błotniki i maska do lakierowania i problem z głowy. To samochody do jazdy, nie do patrzenia i strugania pinokia. Mi to nie przeszkadza na tyle żebym coś z tym robić póki nie rdzewieje. Z miejsca kierowcy tego nie widać

Zbychersky, na zderzaku to w zasadzie nie występuje więc czarny pod spodem nie przeszkadza. Problem dotyczy maski i błotników.

IMG_7813.jpeg (2.33 MiB) Przejrzano 1207 razy

IMG_7814.jpeg (1.62 MiB) Przejrzano 1207 razy

IMG_7815.jpeg (1.58 MiB) Przejrzano 1207 razy

IMG_7816.jpeg (2.25 MiB) Przejrzano 1207 razy

IMG_7817.jpeg (1.95 MiB) Przejrzano 1207 razy

IMG_7818.jpeg (2.34 MiB) Przejrzano 1207 razy

IMG_7819.jpeg (2.66 MiB) Przejrzano 1207 razy

[ICTC]

O matko! Nie gniewaj się proszę ale to jest dramat. Wiedziałem, że lakiery w wyprodukowanych w ostatnich latach autach są słabe ale to jest jakiś absurd. Moje weekendowe ma 16lat, jest ciemnego koloru, śmigam nim po górskich drogach a wygląda bez porównania lepiej. Lakier 100% oryginał na całym aucie.

SRC to w mojej opinii najładniejszy kolor, ale podziękuję.

Bardzo dziękuję za wstawienie zdjęć.

[dudek_t]

Nie ma sprawy, ja się absolutnie nie gniewam. To Mazda powinna się wstydzić. Dodam że na żadnym z moich innych auto obecnych czy byłych nie było nigdy więcej niż 10% tego mimo eksploatacji w zbliżonych warunkach. Mimo przebiegów nawet 3 razy większych niż obecnie w Mazdzie.

[Frosty]

Nie no, bez przesady. Audi A4 Allroad, 160k przebiegu. Nie miałem żadnych odprysków tego typu. Moja RX-8, 75k przebiegu, żadnego odprysku nie mam na przodzie. W Audi były pojedyncze, ledwo widoczne. Zdecydowanie bardziej bym wolał położyć PPFa, niż później modlić się, by ktoś mi dobrał idealnie kolor, a ta czerwień łatwa do malowania nie jest. Ale ja z tych co wolą zapobiegać, niż naprawiać.

[D4C]

A tam, nie ma się czym przejmować. Jak już to trzeba pogratulować maździe, kupując SRC dostajesz tak naprawdę dwa lakiery, na początku masz czerwony, a po 300k przebiegu biały, nic tylko się cieszyć.

[Zbychersky]

Żadna folia, po prostu trzeba się z tym pogodzić. Jak zacznie coś się dać to błotniki i maska do lakierowania i problem z głowy. To samochody do jazdy, nie do patrzenia i strugania pinokia. Mi to nie przeszkadza na tyle żebym coś z tym robić póki nie rdzewieje. Z miejsca kierowcy tego nie widać

Zbychersky, na zderzaku to w zasadzie nie występuje więc czarny pod spodem nie przeszkadza. Problem dotyczy maski i błotników.

IMG_7813.jpeg

IMG_7814.jpeg

IMG_7815.jpeg

IMG_7816.jpeg

IMG_7817.jpeg

IMG_7818.jpeg

IMG_7819.jpeg

O kurde, strasznie to wygląda U siebie mam dużo mniej. Co nie zmienia faktu, że lakier Mazdy to gównolit.

[ICTC]

@Frosty PPF to ~5% wartości nowego auta.

Ciekawe jak wygląda temat w przypadku jaśniejszego szarego Polymetal Gray.

[Frosty]

Hm ciekawi mnie jeszcze jedno w sumie. Jakby się zachował lakier, gdyby na fabryczny położyć jeszcze warstwę bezbarwnego, twardego. Wtedy nie trzeba ani PPF, ani malować od zera w przyszłości. Eksperyment myślowy, bo na malowaniu nie znam się nic a nic ;P

[wromiata]

To będę łatał i jeździł tym co mam następne 10 lat, aż bańka pęknie.
Wezcie tylko pod uwagę, że auta typu brz czy Toyota mają dużo mocniejsze silniki, są praktyczniejsze i zbudowane z materiałów, które nie ulegają biodegradacji jak lakier czy wnętrze mx5 jeszcze przed końcem gwarancji

Przecież to już jest ewidentnie Twój stały hejt pod adresem Mazdy.
O ile GT86 jest moim marzeniem o tyle w stocku ma przyspieszenie 0-100km wolniejsze o 0,3s. Silniki borykają się z obracającymi panewkami, a sama konstrukcja zarówno GT jak i BRZ jest sprzed 10 lat.

Warto zaznaczyć że ND ma 160 KM, natomiast GT 200KM (i słabsze osiągi), a na dodatek nie jest obecnie dostępne w konfiguratorze w Polsce

Więc porównując BRZ oraz GT86 do MXa, to Miata wypada bardzo korzystnie w kwestii osiągów w stocku

[ICTC]

Następca GT86 czyli wchodzacy na rynek pod koniec roku GR86 jest ciut szybszy od ND2. Silnik 2,4L 232KM, waga 1290KG.

[tytusr]

Przecież to już jest ewidentnie Twój stały hejt pod adresem Mazdy.
O ile GT86 jest moim marzeniem o tyle w stocku ma przyspieszenie 0-100km wolniejsze o 0,3s. Silniki borykają się z obracającymi panewkami, a sama konstrukcja zarówno GT jak i BRZ jest sprzed 10 lat.

Warto zaznaczyć że ND ma 160 KM, natomiast GT 200KM (i słabsze osiągi), a na dodatek nie jest obecnie dostępne w konfiguratorze w Polsce

Więc porównując BRZ oraz GT86 do MXa, to Miata wypada bardzo korzystnie w kwestii osiągów w stocku

Może przyspieszenie od 0-100 jest ok, ale to tylko marketing. Spróbuj sobie przyspieszać na iv czy v lub vi powyżej 100kmh do 140, więcej nic nie mówię bo trzeba by termos z kawą otworzyć albo zacząć parzyć herbatę w bagażniku. Do tego jak widać powyżej lakier. Takiego dramatu to się nie spodziewałem nawet w mazdzie, do lakierowania po 3 latach użytkowania. Zawieszenie, śliczna łódeczka, do wymiany zanim obleje test łosia. Skóry w kabinie, 50kkm i płacz. Za to zniknął twardy plastik z deski+
Wersja RF nie do jazdy z otwartym dachem powyżej 80. Rabaty dealera zero procent. Nic tylko brać

[ICTC]

Problem w tym, że poza MX-5 i GR86 nie ma na rynku podobnych aut i producenci o tym wiedzą. Jak nie Ty kupisz, kupi ktoś inny. Oni i tak zakładają niewielką sprzedaż, produkt niszowy obecnie. Jego głównym zadaniem jest kreowanie pozytywnego wizerunku "nie takiej bardzo nudnej" marki.

[Wojtek Wawa]

To może ja dodam, że u mnie tylko kilka odprysków było. Ogarnięte przy okazji ceramiki. Może jednak trochę chroni lakier. A najważniejsze to nie siadanie innym na zderzaku.
Warto dodać, że mam też znikomy przebieg po 5 latach, niecałe 40 k km. Ale wciąż miałem może 4 odpryski, i jeden do białego.

Tytussr,
Przecież nd ciągnie na niskich obrotach, a gt86 nie. W tym hejcie już mylisz wady samochodów między sobą.

[ICTC]

Nie wiem po co się tak spinać. ND czy GT86 to samochody które kupuje się dla przyjemności a nie dlatego, że potrzebujemy środka lokomocji. Do przemieszczania się z punktu A do B są lepsze opcje, często sporo tańsze. Więcej uśmiechu.

[dudek_t]

Na ten moment, przy ograniczonym budżecie, mocno bym się zastanawiał na Z4. Po rabatach to jest naprawdę poziom bardzo zbliżony do MX5. Oczywiście, to nie jest auto do chodzenia bokiem po rondzie czy urywania ułamków sekundy na torze ale co by nie mówić to MX5 w serii też nie za bardzo. BMW ma jednak zdecydowanie więcej "auta w aucie", jest dużo bardziej komfortowe, ma duuużo więcej miejsca, jest ciche w trasie i na road tripy i daily MOIM zdaniem nadaje się dużo lepiej niż MX5.

[ICTC]

Do MX-5 najbardziej przekonuje mnie jej ultra niska waga jak na dzisiejszą rzeczywistość. Z4 lekkie nie jest, poza tym BMW jest drogą w utrzymaniu marką.

Wariant "po taniości" to dla mnie coś zupełnie z innej beczki Hyundai i20N - sprytne nowe auto w miarę rozsądnie wycenione. Waży więcej (1200kg), FWD ale ma kilka zalet.

Konfiguracja nieznacznie zmieniła się w stosunku do tej z pierwszego posta i jest prawdopodobnie finalna.

Screenshot_20210714-110906_Office.jpg (509.99 KiB) Przejrzano 1005 razy

Screenshot_20210714-110920_Office.jpg (362.79 KiB) Przejrzano 1005 razy

Poprzednia:

Screenshot_20210710-111736_Office.jpg (542.51 KiB) Przejrzano 1001 razy

Screenshot_20210710-111756_Office.jpg (433.94 KiB) Przejrzano 1001 razy

[D4C]

Hmm, teraz sobie przypomniałem że obecnie jest opcja białej tapicerki i tak sobie myślę, że owszem, pakiet recaro jest rozsądniejszy i bardziej opłacalny, ale gdybym miał brać ND w takim kolorze to chyba jednak bym wybrał ten biały pakiet, raz że pasuje, a dwa że to unikalna rzecz. Przed podwyżką cen to było niedostępne, więc jak już płacić więcej to fajnie gdyby się chociaż trochę różniło od innych, już pal licho że będzie to trudniej utrzymać w czystości.

[ICTC]

Nigdy więcej nie kupię ciemnego auta czy jasnej tapicerki. Wygląda ona ładnie jak jest nowa, potem równia pochyła.

Gdyby nie zależało mi na zawieszeniu sportowym Bilstein i fabrycznej rozpórce kielichów przedniego zawiedzenia olałbym fotele Recaro i do Snowflake White dobrałbym bordowe siedzenia i dach.

Screenshot_20210714-114911_Office.jpg (523.56 KiB) Przejrzano 982 razy

Screenshot_20210714-114936_Office.jpg (440.41 KiB) Przejrzano 982 razy

Wychodzi taniej. Może nawet tak zrobię. Po kilku latach jak już się trochę odkuję i żona pozwoli, a na pewno już po okresie gwarancji i tak kupię gwintowane zawieszenie plus inne modyfikacje.

[TerminatorPi]

A tak naprawdę na koniec i tak bedzie decyzja "biorę coś z placu, czy czekam na moją skonfigurowaną Mazdę aż przypłynie za dwa miesiące, jak się sezon już skończy".

[ICTC]

Jeśli cyfry będą się zgadzać mogę poczekać i pół roku. Auto ma mieć u mnie dożywocie. Żadnych półśrodków w tej cenie. Prędzej zwycięży rozsądek i kupię i20N w pełnej opcji po rabacie ~7k. 40k w kieszeni.

[TerminatorPi]

Jeśli przez "poczekać" rozumiesz "kupić teraz, dostać na jesieni i przezimować pod kocykiem" (dla mnie Dyzia jest daily i jeżdżę cały rok, ale rozumiem, że nie wszyscy tak mają), to tak. Jeśli przez "poczekać" rozumiesz "kupię w przyszłym roku", obawiam się, że nikt nie zagwarantuje, że cyferki będą się zgadzać również w przyszłym roku.

[ICTC]

Póki co czekam na polską premierę i cennik GR86 - pewnie tylko po to aby skrzywić się na widok ceny i zapomnieć o temacie.

W dzisiejszych dziwnych czasach nic mnie już nie zdziwi. Nie muszę kupić ND, może być NE pod warunkiem, że technicznie będzie to auto bardzo zbliżone.

Jakie to by auto nie było ma być takie jakie sobie skonfiguruję. Żadnych ustępstw. Całe życie jeżdżę samochodami skonfigurowanymi przez kogoś innego.

[Frosty]

Póki co czekam na polską premierę i cennik GR86 - pewnie tylko po to aby skrzywić się na widok ceny i zapomnieć o temacie.

W dzisiejszych dziwnych czasach nic mnie już nie zdziwi. Nie muszę kupić ND, może być NE pod warunkiem, że technicznie będzie to auto bardzo zbliżone.

Jakie to by auto nie było ma być takie jakie sobie skonfiguruję. Żadnych ustępstw. Całe życie jeżdżę samochodami skonfigurowanymi przez kogoś innego.

Wydaje mi się, że 160k to będzie podstawa, ale bardzo chcę się mylić. Sam śledzę temat, ze wszystkimi plotkami i przeciekami. Przy cenie 180k za GRa, to już wiele ludzi będzie się zastanawiać nad roczną Suprą. Ale z drugiej strony, to są samochody na których nikt nie trzepie kasy. Zarabia się na Yarisce, Ravkach i innych modelach. GR86 to coś do czego ma kowalski westchnąć jak będzie opłacał Camry, stety niestety.

[pudel]

Albo biała z burgundowym dachem albo nowy Deep Crystal - przynajmniej będziesz miał jedyny taką Czerwone są wszędzie, praktycznie wszystkie ND które spotykam na ulicy mąja taki kolor...

[tytusr]

Przecież nd ciągnie na niskich obrotach, a gt86 nie. W tym hejcie już mylisz wady samochodów między sobą.

Ja mówię, że ND słabo jedzie na wyższych biegach. O GT86 nic nie wiem w tej materii. Po prostu kupa kasy za auto o takich parametrach i jakości wykonania. To nie jest hejt. To opinia. Ncfl bez modyfikacji to też padaka tylko że z miejscem w środku i na bagaż nie ma takiej tragedii. Cena premium a wykonanie segment B. Ładnie wygląda na zdjęciu i to wszystko.

[Wojtek Wawa]

Sam zagłosowałem za białym, bo pytanie było, przy którym kolorze lepiej widać kształty nd.
Ale może zadaj pytanie, w którym jest ładniejsza?
Dla mnie argument, że większość nd jest czerwona to nie problem. Nie pojedziesz na złot, nie spotkasz na drodze czerwonej nd częściej niż raz na kilka tygodni. A poza Warszawą to już prawie nigdy.
Bo to jest niszowy wóz.
Więc ten kolor sobie przemyśl, według mnie zmiana na gorsze, chyba że planujesz tuning, gleba, czarne felgi, jdm itp. Choć i wtedy czerwień nie przeszkadza.
Biała perła też jest super, w ogóle każdy kolor nd leży.

[TerminatorPi]

Biała perła też jest super, w ogóle każdy kolor nd leży.

O nie. Tu się nie zgodzę. Jak już wielokrotnie pisałem, to auto jest za małe na spokojne ciemne kolory. W szczególności czarna bez dobrych dodatkowych akcentów będzie po prostu znikać w tłumie.
Również ten nieszczęsny majtkowy niebieski z pierwszych lat sprzedaży w Polsce, znany rownież jako "smutno mi Boże", kompletnie do tego auta nie pasował.

[pawel934]

Ja kupiłem full golasa (w czasach, jak full golas to był naprawdę golas - dzisiaj full golas to full wypas ) i nie żałuję. Zamiast dopłacać kilkadziesiąt tys do wyposażenia, wrzuciłem to w aftermarketowe graty - zawias, hamulec. Auto nie do poznania.

Jeśli chodzi o kolorystykę, gdybym miał skonfigurować dzisiaj ładne auto - deep crystal blue + jasne wnętrze (jak na pierwszym zdjęciu wrzuconym przez Pudla). Rewelacja!

P.S. Chyba kolega z Racingforum?

[pistenbully]

Taka niebiesko-biała kompletacja lata po Trójmieście, jako RF. Wygląda świetnie.

[ICTC]

@Frosty, też tak obstawiam i chciałbym się mylić. Pełna zgoda.

@Pudel, nie ma znaczenia dla mnie ile osób postawiło na czerwień. W bieżącym roku widziałem dwa razy MX-5 obie RF - jedna czerwona, druga szara. Od premiery widziałem je może tuzin razy. Na pewno raz białą. Kilka razy czerwoną. Ze dwa-trzy razy szarą.

Tak jak pisałem biała tapicerka jest ładna gdy jest nowa a auto ma mieć u mnie dożywocie. Ciemnego lakieru nie chcę bo utrzymanie w czystości jest upierdliwe i widać na lakierze wszystkie niedoskonałości. Myślę, że fotele Recaro wystarczająco będą odróżniały mój egzemplarz od innych ND.

Aktualnie mamy samochód czarny, ciemno-zielony i srebrny. Tego ostatniego można od biedy myć raz w miesiącu i z daleka wygląda OK, zielony wygląda podobnie po prawie tygodniu a czarny dwie doby od umycia. Kupując auto używane patrzę na stan techniczny, kolor nie ma większego znaczenia. Nowe auto chcę możliwie bezobsługowe, aby będąc myte raz w tygodniu wyglądało na czyste cały czas. Ładnie się starzało, nie było widać mniejszych rys i odprysków.

@Wojtek Wawa, zgadzam się. Od czerwieni odrzuciły mnie te odpryski w egzemplarzu @Dudek_t, do momentu zobaczenia zdjęć to był numer 1. Żadnej gleby nie będzie, jak wejdzie po paru latach gwint to obniżę o maksymalnie 2,5cm, nie więcej. Raczej skłaniam się ku konfiguracji biały lakier, dodatki czarne choć co do zasady nie lubię czarnych felg, szczególnie w niewielkim rozmiarze.

@TerminatorPi, uważam tak samo. Tylko wesoły lub jasny kolor dla MX-5.

@Pawel934, tak. Gdybym mógł kupiłbym golasa i po gwarancji zoptymalizował według własnego widzimisię.

@Pistenbully, co do kolorystyki to patrz wyżej.

Mógłbym kupić czerwoną i okleić, ale to jest koszt ok 7k w dobrym zakładzie na najlepszych materiałach. Wolę w przyszłości wydać tę kwotę na zawieszenie lub BBK. Poza tym kobita by mnie ukrzyżowała gdybym przy i tak naciągniętym budżecie zaraz po zakupie utopił tyle kasy w auto. W ankiecie zaznaczam kolor czerwony ale kupię białą.