MX-5 Klub Polska

http://www.sfora.pl/Nie-wsiadaj-do-kabrioleta-Stracisz-sluch-a12345

"Tak twierdzą laryngolodzy.
Osobom jeżdżącym kabrioletami grozi utrata słuchu. To przez hałas w samochodzie - wynika z badań American Academy of Otolaryngology Head i Neck Surgery Foundation.

Już podczas jazdy z prędkością od 80 do 112 km/h poziom hałasu w aucie jest taki sam jaki wywołuje młot pneumatyczny - twierdza specjaliści.


Przy prędkości od 75 do 110 km/h poziom hałasu w samochodzie wynosi od 88 a 90 dBA, a dźwięki powyżej 85 dB powodują trwałe uszkodzenie słuchu.


Eksperci zachęcają do zamykania okien w tych autach, pozwala to na obniżenie poziomu hałasu do 82 dB.

Nawet motocykliści znajdują się w lepszej sytuacji, to dlatego, że używają kasków - twierdzą autorzy badań."

Kruca bomba - cos w tym jest, o czym juz pare razy pisalem i wciaz nie zmieniam zdania. Jedym z glownych powodow przemawiajacych za pozbyciem sie przeze mnie Miaty jest halas jaki emituje ;-(

Dlatego właśnie, jadąc Top Down rzadko przekraczam 70km/h
Jest to dla mnie górna granica przemieszczania się w przyzwoitych warunkach, ale ja mam nadwrażliwy słuch.

śmiem twierdzić, że poruszanie się rozklekotanym ikarusem, starym tramwajem lub pociągiem podmiejskim wpływa dużo bardziej negatywnie na słuch, a z drugiej strony nie jest rekompensowane innymi czynnikami (żeby nie powiedzieć, że wręcz przeciwnie )

Miniaturyzacja aparatów słuchawych w dzisiejszych czasach jest niesamowita. Nie widze problemu

Szukanie dziury w całym. Badania pewnie też mówią, że zaglądanie ludziom do gardeł zwiększa ryzyko zakażeń anginą. Cfaniaki

A ja założyłem głośniejszy wydech, radio głośniej i hałas wyeliminowany...

'nawet motocykliści są w lepszej sytuacji bo używają kasków'

czyli podsumowując - zakładaj kask gdy wsiadasz do kabrioletu.
chyba o to laryngologom chodziło.
taki chłyt martekingowy co by się kaski lepiej sprzedawały. to jest opłacone wszystko.
chcą zarobić na kierowcach kabrioletów jak na ludziach kupujących kijki do nordic walkingu.

Przy 190km/h z top down jest na tyle głośno, że brakuje w radiu skali żeby komfortowo słuchać muzyki

dmk pisze:Przy 190km/h z top down jest na tyle głośno, że brakuje w radiu skali żeby komfortowo słuchać muzyki

prawda, choć mam wrażenie że poziom hałasu powyżej 120km/h jest właściwie stały...

Za plecami wyje mi 2,5" wydech....pod maską gwiżdże turbina....jeżdżąc z otwartym dachem przekraczam często 180km/h i jest zajefajnie