A według mnie warto rozważyć, czy jeździ się do czy od 80 kmh. Sam byłem zdziwiony bezpośrednim porównaniem.
Tak samo szybki slalom pokazuje wyraźną przewagę bilsteinów, ale każda studzienka na drodze zawieszenia seryjnego.
Mi w ND1 bardziej odpowiada też wydech.
Ale przede wszystkim ND1 na wypasie nie jest warta tyle co ND2.
Tylko odnoszę wrażenie, że wszyscy fiksują się na czasie okrążenia, albo czasie do 200 kmh (sam nakręcałem hype na ND2) a po jeździe doszedłem do wniosków jak powyżej.
Gdybym dziś kupował ND to raczej używaną nd1 za połowę wartości nowej nd2. Ale to dlatego, że moją nd1 mam ogarniętą i wydaje mi się, że każda tania nd1 jest w takim samym stanie. A pewnie tak nie jest.
Mając 100+ k zł na ND kupiłbym ND2.
P.S.
Nawigacji też czasem używam
