Witam Was
Moja Miata od roku jeździ po mieście bez przednich tablic rejestracyjnych. Póki co miałem z tego powodu poważniejszy problem tylko raz, lecz szukam rozwiązania na łatwe przytwierdzanie przednich tablic kiedy zajdzie taka potrzeba. Podczas ostatniej wizyty w serwisie Mazdy dowiedziałem się, że fani VW często stosują rozwiązanie na magnes. Czy mógłby ktoś podzielić się opinią na temat stosowania takiego rozwiązania w ND? Interesuje mnie czy ktoś takie rozwiązanie już zastosował oraz jeśli tak - wrażenia i gdzie ewentualnie można to zrobić.
Pozdrawiam serdecznie!
Rafał
ND - tablice rejestracyjne na magnes
Moderator: Moderatorzy
- pirul
- Moderator techniczny
- Posty: 2308
- Rejestracja: 30 cze 2017, 12:11
- Model: Inny
- Wersja: RX-7 FB2 '83
- Lokalizacja: Kraków
Robi się to tak jak w każdym innym aucie - za zderzakiem montujesz magnes neodymowy (klejem na gorąco, opaskami - pełna dowolność), a do tablicy albo przyklejasz drugi z odwróconym biegunem albo kawałek stali (tablica jest aluminiowa). Co do innych patentów - są też dostępne uchwyty/ramki mocowane na szybkozłączki ale kosztuje to jakieś nienormalne pieniądze w stosunku do tego co sobą reprezentuje.
- TerminatorPi
- Donator
- Posty: 1661
- Rejestracja: 23 cze 2017, 19:24
- Model: ND RF
- Wersja: SkyFreedom
- Lokalizacja: Mała dziura pod dużą Warszawą ;-)
- Lsith
- Donator
- Posty: 330
- Rejestracja: 18 kwie 2015, 16:38
- Model: NC
- Wersja: Sport
- Lokalizacja: Olsztyn
Wrażenia są bardzo pozytywne. W ubiegłym roku moja Ważka zrobiła trasę Olsztyn-Tokaj-Olsztyn i tablica ani razu nie spadła ( prędkości do 150km/godz ) Jak zapewnial poprzedni właściciel można i szybciej ale ja nie sprawdzałem 

-
- Posty: 3
- Rejestracja: 07 paź 2017, 22:25
- Model: ND
- Wersja: SkyFREEDOM
- Lokalizacja: Warszawa
Dzięki za odpowiedź odnośnie magnesu neodymowego, pirul . Czy znasz / znacie może jakiegoś fachmana z Warszawy lub okolic, który mógłby mi z tym pomóc? Póki co moje auto lądowało tylko w autoryzowanym serwisie...
@TerminatorPi : motyw jazdy bez tablic jest stricte estetyczny. Jednak ich brak czasem powoduje problemy.
@TerminatorPi : motyw jazdy bez tablic jest stricte estetyczny. Jednak ich brak czasem powoduje problemy.
- pirul
- Moderator techniczny
- Posty: 2308
- Rejestracja: 30 cze 2017, 12:11
- Model: Inny
- Wersja: RX-7 FB2 '83
- Lokalizacja: Kraków
Po co tracić kasę na fachamnów jeśli możesz sobie z tym poradzić samemu bez problemu jeśli tylko masz jakieś podstawowe narzędzia I chwilę czasu I miejsca pod domem/mieszkaniem/w garażu. Przypuszczam, że nie trzeba nawet zdejmować zderzaka żeby zamontować magnes, pewnie wystarczy zdjąć/odchylić osłonę pod silnikiem przy zderzaku. Chyba, że nie lubisz brudzić rąk po prostu.
PS. sugerowałbym podkleić tablicę jakimś miękkim filcem czy innym delikatnym materiałem żeby uniknąć rys przy montażu/zrywaniu blachy ze zderzaka, magnes sobie z tym poradzi bez problemu.
Wiesz może jakiej wielkości, klasy I ile sztuk masz zamontowanych? No I w jaki sposób, w sensie na tablicy też magnesy czy blacha? Może sie przydac takie info na kiedyś żeby się nie doktoryzować niepotrzebnie
PS. sugerowałbym podkleić tablicę jakimś miękkim filcem czy innym delikatnym materiałem żeby uniknąć rys przy montażu/zrywaniu blachy ze zderzaka, magnes sobie z tym poradzi bez problemu.
Lsith pisze:Wrażenia są bardzo pozytywne. W ubiegłym roku moja Ważka zrobiła trasę Olsztyn-Tokaj-Olsztyn i tablica ani razu nie spadła ( prędkości do 150km/godz ) Jak zapewnial poprzedni właściciel można i szybciej ale ja nie sprawdzałem
Wiesz może jakiej wielkości, klasy I ile sztuk masz zamontowanych? No I w jaki sposób, w sensie na tablicy też magnesy czy blacha? Może sie przydac takie info na kiedyś żeby się nie doktoryzować niepotrzebnie
