Koszty utrzymania i zakup MX-5 NC

ABC początkującego użytkownika NC

Forum główne a tematyką prowadzącą jest mx-5.

Moderator: Moderatorzy

Kevin19091994
Posty: 10
Rejestracja: 04 maja 2017, 12:26
Model: NC

14 maja 2017, 19:10

Tak patrzyłem, gdzie tu można butlę od gazu upchnąć pod auto, zamiast pakować ją do bagażnika i zainteresowała mnie jedna rzecz :P
Mianowicie, czemu tłumik końcowy jest tu taką wielką "wędzarnią" :D a gdyby tak... robiąc przelot ominąć rurami miejsce w którym jest ten wielki tłumik końcowy i umieścić tam butlę :D ?
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Dżunior
Donator
Donator
Posty: 4106
Rejestracja: 09 lis 2008, 13:42
Model: ND
Wersja: SkyFreedom Recaro
Lokalizacja: Calpe / NDM
Kontakt:

14 maja 2017, 19:29

Widziałem kilka aplikacji LPG w NA lub NB (nie pamiętam, ale w którejś ze starszych generacji), gdzie butla wędrowała właśnie pod podłogę bagażnika, w miejsce tłumika końcowego. Butla zajmowała wnękę po tłumiku plus częściowo "wchodziła" w zderzak. Tłumik końcowy był wówczas zastępowany małą puszką umieszczoną z boku pojazdu.
Minus był taki, że mieściło się tam ok. 20l gazu. Była chyba nawet taka MX-5'ka u nas na forum, gdzieś w Wielkopolsce.
MX-5 ND SkyFreedom 8-)
Elise S2 111R '06 | Boxster 981 GTS '15 | Cayman 981 GT4 '16 | i3 120Ah '18 | Multivan T5 '15 #TriWóz | Taycan GTS Sport Turismo
CE 04 | RnineT
Kevin19091994
Posty: 10
Rejestracja: 04 maja 2017, 12:26
Model: NC

14 maja 2017, 19:34

20l gazu to i tak dobrze- na trasie spalanie jestem w stanie przeboleć, natomiast użytkowanie w mieście to dramat dla każdego auta :D
W NC problem jest taki, że wydech idzie z dwóch stron po bokach, więc albo dwie puszki...albo przelot :D
Awatar użytkownika
Fifkers
Donator
Donator
Posty: 4671
Rejestracja: 10 cze 2009, 11:06
Model: NA
Lokalizacja: Białystok

14 maja 2017, 19:45

2 minuty z wyszukiwarką i można znaleźć wątek forumowicza noveek, o którym pewnie pisze Dżunior. Butla miała 36l, więc pewnie wchodziło prawie 30l, a to już nie tak źle.
Były: NB, NBFL, NC 2,0, NC 2,0 automat, NC swap 2,5 6b, ND 2,0.
Jest NA 1990r, ND 2,0.
lago
Posty: 139
Rejestracja: 18 sty 2014, 19:11

14 maja 2017, 20:01

Tak mnie zaciekawił temat butli w miejsce tłumika końcowego.
Szukając butli o odpowiednim kształcie natknąłem się na taki przepis, ciekawe ilu diagnostów zrobi o to problem.

Prześwit samochodu
Jeden z zapisów precyzuje minimalny prześwit pod samochodem. Mówi on, że żaden z elementów instalacji nie powinien być położony niżej niż 20 cm nad ziemią, chyba że poniżej jest element pojazdu. Musi on znajdować się w odległości nie większej niż 15 cm w poziomie (przed lub z boku elementu instalacji gazowej). Wartość 20 cm jest w stosunku do współczesnych samochodów nieco archaiczna, lecz wzmianka o elementach pojazdu położonych poniżej rozwiązuje problem spełnienia wymagań tego zapisu. W szczególności odnosi się on do pojazdów ze zbiornikami montowanymi pod spodem, w miejscu przeznaczonym na koło zapasowe (np. w samochodach francuskich).

Żródło: http://gazeo.pl/poradniki/prawo/Prawo-i ... ,5576.html
All Work and No Play is No Fun at All

Konsekwentnie samochód zabawka = tylny napęd
'97 Ford scorpio cosworth - było
'94 Chevy camaro Z28 - było
'95 Pontiac Trans Am - było
'02 Mazda mx5 - było :(
'99 Chevy camaro Z28 - było
'89 Pontiac firebird - było
Kevin19091994
Posty: 10
Rejestracja: 04 maja 2017, 12:26
Model: NC

14 maja 2017, 20:13

Żaden problem :P Diagnostę mam znajomego także nie będzie problemu, z resztą o ile butla nie będzie ordynarnie wisiała tuż nad ziemią, nie powinno być żadnego problemu, bo mało który diagnosta będzie pamiętał o takiej pierdole :P
lago
Posty: 139
Rejestracja: 18 sty 2014, 19:11

15 maja 2017, 6:29

no i git
All Work and No Play is No Fun at All

Konsekwentnie samochód zabawka = tylny napęd
'97 Ford scorpio cosworth - było
'94 Chevy camaro Z28 - było
'95 Pontiac Trans Am - było
'02 Mazda mx5 - było :(
'99 Chevy camaro Z28 - było
'89 Pontiac firebird - było
dziubek
Donator
Donator
Posty: 121
Rejestracja: 26 lis 2014, 17:56
Model: NC FL
Wersja: Karai
Lokalizacja: Warszawa

21 maja 2017, 17:41

Już było kilka zdawkowych informacji o korozji NC, ale może ktoś się wypowiedzieć jak to wygląda w porównaniu z NBfl? Niestety w NBfl, po każdej zimie w mieście można zauważyć rozwój rudej.
Awatar użytkownika
Dżunior
Donator
Donator
Posty: 4106
Rejestracja: 09 lis 2008, 13:42
Model: ND
Wersja: SkyFreedom Recaro
Lokalizacja: Calpe / NDM
Kontakt:

22 maja 2017, 1:29

Z moich obserwacji (porównanie do NBfl):
-nadwozie aż tak nie gnije, tzn. nie ma problemu "lecących" progów (bo i sam próg jest inaczej rozwiązany - posiada plastikową nakładkę), korozja nie panoszy się aż tak na przednich podłużnicach
-korozja analogicznie do NB/NBfl potrafi trawić klapę bagażnika
-pas przedni potrafi zostać zaatakowany w dolnej części, ale nadal nie jest to nawet w 30% tak zaawansowany stan, w jakim potrafi znajdować się komora NB/NBfl
-podwozie potrafi być najbardziej dotknięte korozją, i tu lista korodujących elementów jest najdłuższa; lecąc z pamięci: osłony tarcz hamulcowych, wydech, obudowa dyferencjału, "rama" tylnego zawieszenia, tylne wahacze, półosie, stabilizatory, belka pod tylnym zderzakiem, kratownica łącząca skrzynię z dyfrem
MX-5 ND SkyFreedom 8-)
Elise S2 111R '06 | Boxster 981 GTS '15 | Cayman 981 GT4 '16 | i3 120Ah '18 | Multivan T5 '15 #TriWóz | Taycan GTS Sport Turismo
CE 04 | RnineT
Awatar użytkownika
emixfajf
Donator
Donator
Posty: 653
Rejestracja: 08 lis 2010, 20:25
Model: NB FL
Wersja: Sportive Turbo
Lokalizacja: Kępno

22 maja 2017, 11:58

Dżunior pisze:Z moich obserwacji (porównanie do NBfl):
-nadwozie aż tak nie gnije, tzn. nie ma problemu "lecących" progów (bo i sam próg jest inaczej rozwiązany - posiada plastikową nakładkę), korozja nie panoszy się aż tak na przednich podłużnicach
-korozja analogicznie do NB/NBfl potrafi trawić klapę bagażnika
-pas przedni potrafi zostać zaatakowany w dolnej części, ale nadal nie jest to nawet w 30% tak zaawansowany stan, w jakim potrafi znajdować się komora NB/NBfl
-podwozie potrafi być najbardziej dotknięte korozją, i tu lista korodujących elementów jest najdłuższa; lecąc z pamięci: osłony tarcz hamulcowych, wydech, obudowa dyferencjału, "rama" tylnego zawieszenia, tylne wahacze, półosie, stabilizatory, belka pod tylnym zderzakiem, kratownica łącząca skrzynię z dyfrem


Kratownica to raczej napewno nie.
Ale poprzeczne metalowe pod skrzynią to tak.
No i śruby lubią złapać tak, że tylko lis im da rade :D
Jest:
1. NBFL 1.8 '01 Sportive Turbo A3F
2. ND2 2.0 '21 GT 46G
Była:
1.NA 1.6 '91 SU 2.MSM '04 27A 3.NA 1.6 '93 SU 4.NBFL 1.8 '01 Sportive 34K 5.NB 1.8 '98 RS A3F 6.ND 2.0 '16 GT 41W 7.ND2 2.0 '19 Club 47A
MikeyMike
Donator
Donator
Posty: 353
Rejestracja: 24 sty 2016, 15:54
Model: Inny
Wersja: Bezmiatowy :(
Lokalizacja: Kielce

23 maja 2017, 8:59

Hej,
Mam podobny plan do przeprowadzenia na jesieni - sprzedać swoją NBFL i kupić NC, robiąc z niej daily. Utrzymywanie 2 samochodów (+ trzeciego żony ;) ) mi się słabo kalkuluje. A mam tak, że żaden inny samochód mi się teraz nie podoba. Mam 30km do pracy, więc gaz będzie obowiązkowy. Widziałem takie 2 koncepcje, jedna na forum 25l: http://i.imgur.com/hD93o3w.jpg
I jedna w necie - http://scontent.cdninstagram.com/t51.28 ... Nw%3D%3D.2
Tu już większa butla. Myślę o rozwiązaniu pośrednim, butla ok 30l, tak żeby raz na tydzień tankować - tak to sobie wyliczyłem :ugeek: . W sumie To nawet w tej drugiej opcji aktówka się do bagażnika zmieści, a w dalszą podróż można zawsze założyć bagażnik na klapę.

Tylko też się waham:
a) 1.8 i PRHT
b) 2.0 i softtop
c) 1.8 i softtop

2.0 pewnie więcej spali, ale przynajmniej nie będę cierpiał na niedobór mocy. 1.8 i softtop to opcja najtańsza i ekonomiczna, więcej kasy mi zostanie na mody. Będę trzymał niestety pod chmurką, dlatego korci mnie to PRHT, z drugiej strony, czy dobry pokrowiec, taki z ILa nie załatwiłby sprawy? Przynajmniej nie ma się co zepsuć w softtopie (chociaż, też nie słyszałem o problemach z PRHT w NC). Na 2.0 i PRHT chyba mnie nie stać... :oops:

Jak myślicie? Opcja A, B czy C?
Awatar użytkownika
pudel
Posty: 402
Rejestracja: 24 sty 2017, 16:13
Model: ND
Wersja: 2.0
Lokalizacja: Kraków

23 maja 2017, 10:47

Jak chcesz mieć LPG to nie przejmuj się większym spalaniem i bierz 2.0, przynajmniej po jakimś czasie nie będziesz żałował i mówił że mogłeś kupić mocniejszy silnik. Także wg mnie opcja "B".
gzy
Posty: 727
Rejestracja: 03 paź 2012, 10:27
Model: NA
Wersja: 1.8t
Lokalizacja: wwa

23 maja 2017, 10:58

Ja też intensywnie myślę o powrocie do NC i mam następujące przemyślenia:

1) prht może się zepsuć (chociaż o tym nie słyszałem) albo na starość zacząć hałasować, może się gdzieś połamać.. (poza tym żeby komfortem użytkowania na codzień dorównać softtopowi trzeba dokupić smarttop) - w każdym razie wyobrażam sobie że wymiana prht to już poważny koszt - a szmatę niby ktoś może złośliwie pociąć - ale raz że można łatać, dwa że można wymienić w dużo mniejszych pieniądzach niż prht

2) 2.0 i tak będzie brakowało mocy : / zawsze są szybsze samochody, ja mam niby w na turbo i 200km i mam wrażenie, że zupełnie nie-jedzie. Także osobiście skłaniam się ku opcji 1.8 - i w przyszłości skrzynia 6b i dyfer.
gzy
MikeyMike
Donator
Donator
Posty: 353
Rejestracja: 24 sty 2016, 15:54
Model: Inny
Wersja: Bezmiatowy :(
Lokalizacja: Kielce

23 maja 2017, 12:56

pudel pisze:Jak chcesz mieć LPG to nie przejmuj się większym spalaniem i bierz 2.0, przynajmniej po jakimś czasie nie będziesz żałował i mówił że mogłeś kupić mocniejszy silnik. Także wg mnie opcja "B".
No to chyba najlepsza opcja. Tym bardziej, że na forum wyczaiłem to:
http://imgur.com/a/4k3Ux
Zbiornik toroidalny 41L - taki jak mam teraz w konserwie - i jeszcze koledze miejsca sporo zostało. Super opcja IMHO.
jqb
Donator
Donator
Posty: 1174
Rejestracja: 03 wrz 2012, 17:14
Model: Inny
Wersja: Ikarus ;)
Lokalizacja: Warszawa

23 maja 2017, 14:19

A czy spalanie 2.0 jest większe od 1.8? Bo czasami jest zupełnie na odwrót.

Dla mnie 1.8 zupełnie nie jedzie i nigdy bym się nie zdecydował na ten silnik. Chyba że tylko do powolnego cruisingu.
Awatar użytkownika
Alex
Donator
Donator
Posty: 4587
Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
Model: NC
Wersja: Niseko
Lokalizacja: łódź
Kontakt:

23 maja 2017, 19:48

jqb pisze:Dla mnie 1.8 zupełnie nie jedzie i nigdy bym się nie zdecydował na ten silnik. Chyba że tylko do powolnego cruisingu.

O tym ze 1.8 w nc nie jedzie moze swiadczyc wynik Śluby na ostatnim Ułężu :-P
pozdrawiam
Alex :-)
były: czarna NC L5 , czerwona NAfL 1.6/90+
jest: Niseko L5/RomDrop 8-) 182HP/242Nm 8-)
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
jqb
Donator
Donator
Posty: 1174
Rejestracja: 03 wrz 2012, 17:14
Model: Inny
Wersja: Ikarus ;)
Lokalizacja: Warszawa

24 maja 2017, 9:16

Alex pisze:O tym ze 1.8 w nc nie jedzie moze swiadczyc wynik Śluby na ostatnim Ułężu :-P

Nie chodzi mi o czasy, bo jak widać po MMC, dobry kierowca zrobi dobry czas wszystkim. Dla mnie bardziej liczą się wrażenia z jazdy, że jak wcisnę gaz to samochód jako tako reaguje, jeszcze zmienne fazy w 2.0 robią wrażenie lekkiego 'kopnięcia'. Jak jeździłem 1.8 to trudniej było o pozytywne emocje :)
Awatar użytkownika
skuri
Posty: 404
Rejestracja: 03 lip 2012, 20:39
Lokalizacja: Gdańsk

24 maja 2017, 10:31

1.8 vs 2.0 w kwestii spalania różnice są marginalne. W moim przypadku były to MAKSYMALNIE do 1L, w zależności od warunków. Dużo daje skrzynia 6ka na trasie.
MikeyMike
Donator
Donator
Posty: 353
Rejestracja: 24 sty 2016, 15:54
Model: Inny
Wersja: Bezmiatowy :(
Lokalizacja: Kielce

25 maja 2017, 10:22

A ja mam jeszcze takie zapytanie do NC:
Czy to prawda, że do wersji PRHT nie pasują wszystkie bagażniki na klapę? Tak gdzieś mi się na forum zagramanicznym rzuciło w oczy....
Awatar użytkownika
irekJ
Donator
Donator
Posty: 2635
Rejestracja: 25 mar 2014, 11:48
Model: ND
Wersja: Mocny Full
Lokalizacja: PL | CH | IT

25 maja 2017, 13:28

MikeyMike pisze:A ja mam jeszcze takie zapytanie do NC:
Czy to prawda, że do wersji PRHT nie pasują wszystkie bagażniki na klapę? Tak gdzieś mi się na forum zagramanicznym rzuciło w oczy....


Strzelam, że ta klapa/spojler od PRHT przy otwieraniu może haczyć (a sama klapa jest taka sama). A już na pewno jak cos na tym bagazniku będziesz miał.
jqb
Donator
Donator
Posty: 1174
Rejestracja: 03 wrz 2012, 17:14
Model: Inny
Wersja: Ikarus ;)
Lokalizacja: Warszawa

25 maja 2017, 14:16

irekJ pisze:
MikeyMike pisze:A ja mam jeszcze takie zapytanie do NC:
Czy to prawda, że do wersji PRHT nie pasują wszystkie bagażniki na klapę? Tak gdzieś mi się na forum zagramanicznym rzuciło w oczy....


Strzelam, że ta klapa/spojler od PRHT przy otwieraniu może haczyć (a sama klapa jest taka sama). A już na pewno jak cos na tym bagazniku będziesz miał.

Klapa bagażnika jest inna w softtopie i PRHT. Ale to pewnie nie robi różnicy, tylko tak jak piszesz, może pokrywa PRHT zahacza o bagażnik.
macmacmac
Posty: 1
Rejestracja: 20 lip 2017, 12:35
Model: NA

21 lip 2017, 15:01

Strasznie sie zajarałem MX-5.

Jestem na etapie poszukiwań idealnej kandydatki. Nie jestem pewien czy dobrze zrozumiałem wątek.

Podsumowując NC najlepiej kupić:

- 2.0
- 6 biegów
- klimatyzacja (dorzuciłem sam, widziałem jak się paruje w deszczu)

to jest taki "must have" żeby myśleć o kupnie? Czy muszę jakiś parametr jeszcze wziąć pod uwagę?
dziubek
Donator
Donator
Posty: 121
Rejestracja: 26 lis 2014, 17:56
Model: NC FL
Wersja: Karai
Lokalizacja: Warszawa

14 sie 2017, 10:55

W związku, iż mocno zastanawiam się nad zakupem NC silnik 2.0 (niestety pojawiła się jedna kwestia, która blokuje zakup ale jestem dobrej myśli :) ). Chciałbym podpytać jak wygląda kwestia obróconych panewek, podobno jest to dość popularna usterka - pytanie kluczowe jaki jest koszt takiej naprawy? Z tego co wyczytałem w najgorszym przypadku jest to wymiana silnika, ale większości przypadków można przeprowadzić częściowy remont sinika.
LatającyHolender
Posty: 6
Rejestracja: 04 maja 2017, 19:10
Model: NC

14 sie 2017, 12:27

Jak pilnujesz poziomu oleju to nic się nie stanie. Niestety często NC były jeżdżone przez laików technicznych/ kobiety (bez urazy), którzy oleju nie sprawdzali, a dodając do tego idiotyczną modę na zmianę oleju co 20-30tys km skutki czasami widać pod postacią obróconych panewek jak nie było smarowania.
Na pewno NC jest bardziej wrażliwy pod tym względem niż NB, ale ze wszystkim teraz tak jest. Pancerne silniki z lat 80-90 już się skończyły. Poza tym warto brać NCki z mniejszym przebiegiem to tym bardziej zmniejsza ryzyko, że coś się będzie działo.
Awatar użytkownika
Scyzor
Donator
Donator
Posty: 883
Rejestracja: 06 mar 2018, 12:33
Model: NB FL
Wersja: Memories II
Lokalizacja: SC

28 lut 2021, 21:00

Odgrzewam temat sprzed paru lat - choć w nieco innym aspekcie.
Czy ktoś kto ujeżdżał NB/NBFL i NC jest w stanie porównać koszty eksploatacji obu? Mówię o eksploatacji zakładającej niewielkie przebiegi (weekendowej)?
Awatar użytkownika
Andrut
Moderator Detalingu
Moderator Detalingu
Posty: 638
Rejestracja: 10 mar 2019, 17:40
Model: NC FL2
Wersja: 2,5L
Lokalizacja: Kraków

01 mar 2021, 8:44

Scyzor pisze:
28 lut 2021, 21:00
Odgrzewam temat sprzed paru lat - choć w nieco innym aspekcie.
Czy ktoś kto ujeżdżał NB/NBFL i NC jest w stanie porównać koszty eksploatacji obu? Mówię o eksploatacji zakładającej niewielkie przebiegi (weekendowej)?
Nie ma złotej rady. ja od 2 lat u siebie nie zrobiłem nic poza olejami i filtrami. To loteria. Wszystko zależy w jakim stanie kupisz samochód.
A jeszcze klocki z przodu zmieniłem
Awatar użytkownika
Fifkers
Donator
Donator
Posty: 4671
Rejestracja: 10 cze 2009, 11:06
Model: NA
Lokalizacja: Białystok

01 mar 2021, 8:52

Koszty takie same. Olej, paliwo, filtry, klocki hamulcowe i tarcze. Wszystko w porównywalnych cenach. NC młodsze i trochę na razie mniej gnije, więc tutaj można się ustrzec większych kosztów względem NB.
Były: NB, NBFL, NC 2,0, NC 2,0 automat, NC swap 2,5 6b, ND 2,0.
Jest NA 1990r, ND 2,0.
Awatar użytkownika
Alex
Donator
Donator
Posty: 4587
Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
Model: NC
Wersja: Niseko
Lokalizacja: łódź
Kontakt:

01 mar 2021, 10:32

MX5 niezaleznie od generacji same z siebie jakis szczegolnych kosztow nie generują, byle nie kupić zajeżdzonego trupa w ktorym do zrobienia jest wszystko.

natomiast gdy miatoza dopadnie to nie ma zmiluj, niewazne jaka generacja. Kazdą kasę można utopić :ryjezesmiechu:
pozdrawiam
Alex :-)
były: czarna NC L5 , czerwona NAfL 1.6/90+
jest: Niseko L5/RomDrop 8-) 182HP/242Nm 8-)
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
Awatar użytkownika
Hookie
Donator
Donator
Posty: 3402
Rejestracja: 01 gru 2011, 19:22
Model: NB FL
Wersja: 1.8 Memories 2
Lokalizacja: Sosnowiec

01 mar 2021, 11:22

Największe wydatki związane z MX-5 to mody i pozbywanie się rudej, o ile egzemplarz nie był zadbany. Dopóki nie kupisz trupa, będziesz wymieniał tylko płyny, filtry, klocki, tarcze i opony. Jest temat silnika 1.8 w NC i jego problemów, ale to chyba serio wyjątek - do tego wielu twierdzi, że zadbany nie sprawia kłopotów.
2011-12: NB 1.8 '98 10th Anni 2260 - Miatulka
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015 - 2017: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018 - 2022: ND 2.0 '16 Club - Kocur
Maj 2022: - obecnie: NBfl 1.8 '03 - Żaba
Awatar użytkownika
D4C
Posty: 419
Rejestracja: 05 mar 2016, 11:04
Model: NA
Lokalizacja: Sędziszów Młp

01 mar 2021, 16:15

Sprawy eksploatacyjne typu oleje, filtry i tak dalej są mniej więcej na tym samym poziomie. Za to części typu zawias czy amortyzatory potrafią być nierzadko tańsze na korzyść NC. Co do tego nieszczęsnego silnika 1.8 bym się nie obawiał... za bardzo. Jak zdechnie to można to potraktować jako dodatkową motywację do swapu na 2.5.
ODPOWIEDZ