Czy hardtop do mx-5 to dobry pomysł?

[Rockatansky]

Dojechał i to nawet bez uszkodzeń, gość wziął 170PLN za transport pod dom.
Po tygodniu użytkowania stwierdzam oficjalnie: Hardtop w mx-5 to pomyłka
Przed następną zimą ląduje w dziale giełda

[himber]

Dojechał i to nawet bez uszkodzeń, gość wziął 170PLN za transport pod dom.
Po tygodniu użytkowania stwierdzam oficjalnie: Hardtop w mx-5 to pomyłka
Przed następną zimą ląduje w dziale giełda

Ehehehehehehe ale się uśmiałem faktycznie te ok 2000zl da sie wydać ciut lepiej.

[Rockatansky]

Naoglądałem się zdjęć zza oceanu i kupiłem, nawet spoilery nad szybę oglądałem
To chyba najgorzej wydane 2k w ostatnich kilku latach - taka jest prawda.
Co do zainwestowania to myślę nad sensem władowania kilku stów w grubszy stab z przodu
i też mam mieszane uczucia co do tej inwestycji..

[Dziubas]

Ale tak z ciekawosci - czemu?

[Rockatansky]

Plus jest taki, że jak cofasz faktycznie widzisz wszystko, ja cofam raz dziennie wyjeżdżając z podziemnego parkingu.
Pomijam drobne szumienie czy trzeszczenie na większych koleinach - to mi nie przeszkadza.
Wygląd na + szczególnie jak jest czysta. Nie czuję, że jest sztywniej.
Założyłem, pojechałem do fabryki.
Stresujący dzień, zawsze na rozładowanie wracam top down - niestety nie tym razem.
Następny dzień - pora lunchu - upalne słońce 12 stopni, wolna godzina,
aż prosi się spożytkować ją na łonie Stolicy - niestety czarna czapka blokuje wolność.
Najgorsze jest uczucie, że w danym momencie nie możesz zrobić tego na co masz ochotę.
Tak więc odradzam zakup, chyba że na okazjonalne dni w prawdziwe mrozy i zawieje

[Dziubas]

Pytałem, bo byłem ciekaw powodów. Do pierwszej kupiliśmy Hardtop. Do drugiej szmatę z NB. Powody dokładnie które opisałeś....

[lasic]

Wszystko zależy jaka jest zima i czy jeździsz cały rok. Oczywiście, że zakładanie hardtopa jak śniegu nie ma od kilku tygodniu, a prognozy są na +10 stopni nie ma żadnego sensu. Jeśli jednak masz zimę taką jak w zeszłym roku i jeździsz, to zamiast katować szmatę, masz całkiem porządny stały dach. Zdjęcie to 5 minut w garażu w razie czego. A i dobrze wyregulowany nie trzeszczy.

[rachey]

Ja sam się zastanawiam, niby dobre na zimę, ale i tak większość czasu parkuję w garażu..
No a jak widzę słońce to mnie szlag trafia z kawałem plastiku nad głową..

[Rockatansky]

Ano właśnie, u mnie to była czysta zachcianka.
Przez 2 lata użytkowania mój soft wygląda tak jak na początku,
impregnuję 2 razy w roku i nagrzewam przed złożeniem przy niskich temperaturach. Tyle.
Z minusów to jeszcze mam wrażenie, że HT bardziej rezonuje, co w sumie jest logiczne
Z plusów jak wspomniałem luksusowo się prezenci i widoczność do tyłu jest świetna.
Pytanie tylko czy warto wydawać aż tyle

[Fifkers]

to zamiast katować szmatę

Jeśli masz vinylowy dach to bardziej go katujesz trzymając złożony na tylnej półce niż gdyby był założony. Zobacz jak naprężone są boczne krawędzie, gdy jest złożony. Dodaj do tego temperatury zimowe i pękanie gotowe.

[lasic]

to zamiast katować szmatę

Jeśli masz vinylowy dach to bardziej go katujesz trzymając złożony na tylnej półce niż gdyby był założony. Zobacz jak naprężone są boczne krawędzie, gdy jest złożony. Dodaj do tego temperatury zimowe i pękanie gotowe.

dlatego napisałem szmatę

[Fifkers]

A ja "jeśli"

[irekkurczak]

Hmmm a ja tam hardtopa lubię
Nie sprawia mi radości jazda przy + 10 w słońcu. Poczekam na lepszą pogodę, poza tym zdjęcie orzeszka to 5 minut roboty z wniesieniem do garażu.
Z resztą używany hardtop to można powiedzieć nie inwestycja a obligacja, o ile nie zniszczysz to nic nie stracisz a przy odrobinie szczęścia może zarobisz
Przypominam też że szczególnie jesienią hardtop jest dobry pod względem wszechspadającego syfu z drzew. Dzięki łupince woda i cały zawarty na dachu syf spływa po karoserii a nie przez kanały odpływowe.
Sztywny zmrożony softop jest również bardziej wrażliwy na akty wandalizmu, ale to może tylko moja paranoja

[Pawulon]

Ja już jakiś czas temu zastanawiałem się nad zakupem. Jednak dobrze zrobiłem

A odnośnie strat - na pewno ktoś kupi na zimę i o tym bym się nie martwił

[Rockatansky]

10 stopni i pełne słońce w moim przypadku oznacza zawsze top down
Co do jesiennego "syfu z drzew" to też tego nie odczuję,
bo profilaktycznie kanaliki odtykam przy każdym myciu.
Co do zdejmowania go 4 razy w tygodniu - to właśnie przy tej operacji
najbardziej jest narażony na uszkodzenia.
Ciśnienia ze sprzedażą nie będzie, najwyżej w wielkie mrozy pojeździ ze mną tydzień lub dwa

[lukasjogabonito]

Ja dostałem razem z samochodem, więc wyrzutów sumienia nie mam. Apropo tematu to ja w tej chwili też już zdjąłem jak jest szansa na top down. Aczkolwiek gdy jej nie ma - jakies 3 miesiące w roku to według mnie się przydaje.

[Krzywy]

No moje auto jeździ zimą i stoi pod chmurką. HT bardzo się przydał. Nie żałuję ani grosza na niego wydanego. Vinyl mam już w średnim stanie (jeśli chodzi o spękania i rozdarcia w normalnych miejscach - bo takto jest ok i szczelny) i pewnie nawet ta zima porządnie by go naruszyła.

Poza tym tak naprawdę bez dachu można jeździć wg mnie jak jest minimum 10 stopni i słońce albo 15 stopni w cieniu. Także ja pewnie od listopada do końca marca (połowy kwietnia) będę miał HT założony.

Minusem jest to że trzeba do HT zdejmować mękki dach (nie wiem jak szmata - vinyl na pewno) co może doprowadzić do uszkodzenia rynienki która jest bardzo droga jak na to co sobą reprezentuje pod względem skomplikowania konstrukcji i ilości materiału.

[dmk]

Minusem jest to że trzeba do HT zdejmować mękki dach (nie wiem jak szmata - vinyl na pewno) co może doprowadzić do uszkodzenia rynienki która jest bardzo droga jak na to co sobą reprezentuje pod względem skomplikowania konstrukcji i ilości materiału.

Serie, zdejmujesz dach ze stelażem żeby założyć HT?

[fifomaniak]

No jak chcesz, żeby Ci winyl nie spękał, to innej opcji nie widzę...

[dmk]

No jak chcesz, żeby Ci winyl nie spękał, to innej opcji nie widzę...

Szansa na uszkodzenie rynny przy tym jest moim skromnym zdaniem prawie pewna. Dodatkowo demontaż dachu to dobrych kilka godzin roboty... lepiej od razu zainwestować w szmatę.

[Krzywy]

Trwa to pół godziny do godziny góra (mam szklaną szybę do tego).
Uszkodzenie rynny jest możliwe i tylko możliwe. Wcale nie jest pewne.

No i podszybie z tyłu ma wtedy niesamowitą pojemność. Duża torba podróżna z małym plecakiem obok wchodzi. Akurat to nie jest priorytet ale się przydaje.

[makler]

Ja jeżdzę z HT od początku zimy i jestem z niego zadowolony. Zdjęcie go to moment a głowa wolna od zmartwień, że dach jest narażony na ciężką pogodę. Dodam, że HT kupiłem z autem więc wydatek się rozłożył.

[george79]

Według mnie HT jest ok. Przez kilka miesięcy auto wygląda trochę inaczej.

[bratek]

Też się nad tym zastanawiałem, krótko po kupnie emikspiątki, ale po tej zimie, gdzie auto stoi cały czas pod chmurką, użytkowane na codzień nie widzę sensu wydawania takiej kasy...nic się nie dzieje, żadnych negatywów, oprócz delikatnego ściągania śniegu (fakt nie było go dużo u nas), ale nic poza tym...

Lepiej tą kasę na nowy komplet opon z felgami wydać - ja tak zrobię