MX-5 Klub Polska

Witam wszystkich. Jestem tu nowy, więc proszę o wyrozumiałość:) Od niedawna zacząłem się interesować mazdą mx5. Po wakacjach chcę zmienić mojego civica na mx5. Przy czytaniu postów natknąłem się na takie skróty jak NA, NB, NBFL. Czym one się różnią? Który model jest lepszy? Czy za cenę 25 tyś zł kupię dobrze utrzymaną madzie od 1998, gdyż interesuje mnie nowy model z mocniejszym silnikiem czyli nie 1,6. Dzięki za pomoc

Mocniejsze silniki 1.8 były też w starszych modelach - NA. Generalnie za 25 tys to chyba NB 1.8 trudniej bedzie kupić w dobrym stanie. Może jakąś lekko pukniętą. Trzeba bedzie szukać okazji a jak wiadomo prawdziwych okazji tak naprawdde nie ma . Ale powodzenia W tej cenie brąłbym jakąś po delikatnym dzwonie z Niemcowa.

NA to pierwsza generacja, produkowana od 1989 do 1998 - silniki 1.6 i 1.8.
NB to druga generacja przed face-liftem, produkowana od 1998 do 2001 - silniki 1.6 i 1.8.
NBFL to druga generacja po face-lifcie, produkowana od 2001 do 2005 - silniki 1.6 do 2003 i 1.8 do 2005.
NC to trzecia generacja z miękim dachem, produkowana od 2005 do dziś - silniki 1.8 i 2.0.
NC/RC to trzecia generacja w wersji roadster-coupe, czyli z twardym składanym elektrycznie dachem, produkowana od 2006 do dziś - silniki bodajże 1.8 i 2.0 (chociaż nie jestem pewien czy nie tylko 2.0).

Za 25k zł raczej nie kupisz mx-5 NB 1.8 z 1998 która będzie dobrze utrzymana i bezwypadkowa. Za to myślę że znalazłbyś bardzo zadbaną NA 1.8 z 1995-1997 i jeszcze miał na hardtop i ładne felgi z oponami. To tylko 7 km mniej i też ładnie jeździ. Pozdrawiam.

Za 25 k trafi sie spoko nb 1,8 z helmutowa + oplaty.

Ale raczej nie będzie dobrze utrzymana i niebita Wiem bo sam szukałem niedawno. Pozdrawiam.

A ja szukam teraz i da sie trafic :p Po malej negocjacji znalazlem za ta cene

No to gratulacje. Ja do 25k znajdywałem same "lekko" bite po "lekkim" tuningu. By naprawić porządnie i "odtuningować" to średnio wychodziło około następnych 5-7k. Głównie blacharka jest w takich "lekko bitych" do robienia, usuwanie rdzy, czasami jakieś części mechaniczne, często się okazuje że podwozie jest do prostowania jak strzał był w bok.. No i co na zdjęciach wygląda na lekkie wgniecenie to na żywo często okazywało się że brakuje prawie połowy auta. A z "lekkiego" tuningu to nie podobają mi się dokładki od golfa, płomienie na bokach, sprężyny firm typu platimex (wole już serię), wydechy bez katalizatora, radia kenwooda (jakoś nie mam przekonania do firmy która robi i radia i kuchenki mikrofalowe), folia czarna na przedniej szybie i takie tam. Widziałem kilka(naście) aut zanim trafiłem do Marcina i nie byłem jakoś mega zachwycony. Jak zobaczyłem Tequile to od razu wiedziałem że chcę to autko, wydałem więcej niż początkowo planowałem ale jestem bardzo zadowolony teraz Może teraz jest więcej tych aut ściąganych do polski i dlatego ceny spadły lekko. W końcu zbliża się lato. Ja szukałem w okresie 09.07-02.08, przy czym od stycznia już tak bardziej na serio niż tylko allegro, otomoto, motogratka bo zacząłem jeździć na oględziny.

Na forumowych fotkach pokażę jak wyglądają poszczególne Mazdy:

Czerwona to moja MX5 NA a zielona to MX5 NBFL (jeździ nią LeDiable)



MX5 NB (jeździ nią Looki)



A NC na forum nie znalazłem ale wygląda tak w wygląda:

Jeszcze kilka zdjęć odnośnie modeli:


NC/RC ze złożonym dachem.

Seksowna Miata Coupe - niestety praktycznie nie do dostania a szkoda bo auto piękne

Co do modeli to zapomniałem jeszcze o wersji mazdaspeed. Lata produkcji to 2004-2005. Wyprodukowano 4000 egzemplarzy w 2004 i tylko 1428 w 2005 (z powodu pożaru w fabryce skrócili serię o ponad połowę). Silnik jaki tam jest to BPT (uturbione BP czyli 1.8 z wersji NB) o mocy 133 kW. Warto też wymienić jak już piszemy o modelach turbo australijska wersje turbo która nosiła prostą i wdzięczną nazwę MX-5 SP. Miała silnik BP-Z3T (czyli uturbione 1.8 z wersji NBFL) o mocy 157 kW. Niestety wyprodukowano tylko 100 egzemplarzy SP i były niedopracowane i wadliwe jak na miaty ze względu na małe fundusze włożone w technologie uturbiania BP-Z3.

Pozdrawiam

leDiable pisze:NC/RC ze złożonym dachem

piękna, ale dach ma raczej niezłożony

vox, właśnie dach ma złożony a nie rozłożony

Hm... dla mnie złożony jest synonimem poskładany, czyli upakowany, czyli leżący z tyłu za siedzeniami, a na fotce widzę rozłożony nad głową potencjalnego kierowcy
czyż nie

vox, tak patrzę po słownikach i słowa "rozłożony" nawet nie widzę hehe.
To nie jest w ogóle tak naprawdę ważne.
Ja dodam od siebie, że jak jade z dziewczyną bez dachu i jej zimno to mi mówi, "Weź złóż ten dach, bo mi zimno"

EOT