Strona 21 z 40

Re: MX5 2020 i następne

: 13 lip 2022, 11:11
autor: Wojtek Wawa
Bardzo sprytne co podesłałeś, szacun że ktoś robi jeszcze mniejsze turbinki niż my. Z praktyki - wczoraj trzymałem w ręku nasze łopatki z wewnętrznym chłodzeniem, kanały miały włos średnicy. Koszt jednej pominę (bo to tajemnica), a mamy ich dziesiątki na jednym stopniu. I jak pomyślę o skalowaniu w dół to oczywiście idzie za tym obniżenie temperatury i sprawności układu, bo już fizycznie nie da się zrobić mniejszych części, by sprężać gaz i go spalać w optymalnych warunkach.

Zrobienie z tego co podesłałeś czegoś 4 razy mniejszego, to byłby silniczek modelarski niemal, puszczający za sobą smugę spalin i o mizernej sprawności.

Re: MX5 2020 i następne

: 13 lip 2022, 11:20
autor: TerminatorPi
OK. Przyjmuję tlumaczenie. Właśnie ciekaw byłem jak bardzo da się to zeskalować, bo ograniczenia samego procesu fizycznego jakieś są. Domyślam się, że rzeczywiście przy odpowiednio małej mocy za dużo pewnie tracilibyśmy ze względu na masę/opory samej turbiny i robiłoby się to trochę bez sensu - dobrze strzelam?
Internety twierdzą, że ten PBS-TS100 (zależnie od tego gdzie się znajdzie info) kosztuje od 34 do 59k$. Więc trochę drogo, jak na wsadzanie tego do popularnego samochodu ;-)

Re: MX5 2020 i następne

: 13 lip 2022, 11:58
autor: Wojtek Wawa
Sprawność turbiny zależy niemal wprost od tego, jak bardzo dasz radę sprężyć gaz i w jak dużej temperaturze możesz bezpiecznie go spalić. Jak się domyślasz, im mniejsza turbina tym ciężej utrzymać parametry. To nie przypadek, że każda generacja silników odrzutowych ma coraz większe wentylatory (dlatego 737 Maxy spadały, bo silniki nie mieściły się pod skrzydłem, a to generowało inne problemy).

Re: MX5 2020 i następne

: 13 lip 2022, 12:04
autor: TerminatorPi
Zaraz, zaraz. Ale przy silniku dwuprzepływowym masz sporą część powietrza, które idzie "obok", więc wielkość wentylatora wpływa nie tylko na ciśnienie w komorze spalania.
Ale wchodzimy już w jakieś mocne off-topiki :D
A Max i jego "rozwiązanie" software'owe problemów ze statecznością to taki potworek na miarę "elektronicznego LSD" hamującego koła ;-)

Re: MX5 2020 i następne

: 13 lip 2022, 16:27
autor: LikelyJupiter8
Mercedes zrobił prawie idealny silnik, który wsadził do E klasy - 300de. Hybryda - diesel + elektryk.
Kolega kupił i muszę przyznać, że niezła koncepcja.
W mieście do 50km i prędkości max 120-139km/h jedzie na elektrycznym. Poza tymi granicami włącza diesla.
Super maszyna. Do miasta elektryczna. Na trasy tani diesel.

Re: MX5 2020 i następne

: 13 lip 2022, 20:27
autor: Konioczynka
LikelyJupiter8 pisze:
13 lip 2022, 16:27
Mercedes zrobił prawie idealny silnik, który wsadził do E klasy - 300de. Hybryda - diesel + elektryk.
Kolega kupił i muszę przyznać, że niezła koncepcja.
W mieście do 50km i prędkości max 120-139km/h jedzie na elektrycznym. Poza tymi granicami włącza diesla.
Super maszyna. Do miasta elektryczna. Na trasy tani diesel.
A zimą pewnie jeździ 100% diesel po mieście bo brakuje mu temperatury ?

Re: MX5 2020 i następne

: 16 lip 2022, 19:39
autor: LikelyJupiter8
Tak a propos może nie nowej a sprzedaży starej czyli tzw. off topic.
Jak ktoś chce opchnąć swojego MXa to szukajcie klientów w EU.
Po tyle chodzi mój rocznik: https://carvago.com/pl/samochody/mazda/ ... te-to=2017
Ostatnie parę samochodów sprzedałem w EU. Lepsza cena, szybsza sprzedaż i brak tego całego teatru.

Re: MX5 2020 i następne

: 04 sie 2022, 16:23
autor: Wojtek Wawa
Dużo hejciłem najnowsze AygoX w tym wątku, że z lekkiego popylacza zrobili ciężkiego suva na bazie Yaris. Pojeździłem nowym AygoX przez 1000 km po krętej i ciasnej Maderze i kocham ten samochodzik. Oczywiście większą masę czuć na podjazdach, gdzie czasem jedynka okazywała się za słaba i gdyby nie rozpęd, trzeba by było zawracać, ale umówmy się to wyspa ekstremalna jeśli chodzi o podjazdy na najciekawsze szlaki.

Cieszę się, że ten segment żyje.

A co do MX5, wróciłem do tego samochodu po 2 tygodniach i dziś kompletnie bez sensu zrobiłem prawie 100 km, wiem że są tu świry co robią 5000 km dla frajdy, ale dla mnie to dużo w środku dnia i bez urlopu :-)

Re: MX5 2020 i następne

: 04 sie 2022, 17:09
autor: pistenbully
Wojtek, po Maderze tylko Smartem:
- dwuosobowe coupe
- napęd na tył
- silnik "centralnie"
- sekwencyjna skrzynia
- zróżnicowane ogumienie
:D:D:D

Re: MX5 2020 i następne

: 08 sie 2022, 21:02
autor: stpman
Swoją drogą ciekaw jestem co sądzicie o wprowadozonej w 2022 wersji SkyPassion, czyli totalnie bazowa wersja z 2.0 i szperą, ale bez całej tej elektroniki, grzanych stołków, z manualną klimą i materiałowymi fotelami?
Warto kupić? Czy ktoś w przyszłości to odkupi? Czy każdy będzie kręcił nosem, że to bieda wersja?

Re: MX5 2020 i następne

: 09 sie 2022, 6:03
autor: Wojtek Wawa
Są dwie grupy właścicieli mx5 ND (i NC). Jedni cenią komfort, uniwersalność i jeżdżą tymi samochodami, jak każdym innym samochodem, tylko że z ogromną frajdą. Druga grupa szuka weekendowej zabawki, często torowej. Dla drugiej grupy samochód mógłby przyjeżdżać bez foteli. Hookie ostatnio dobrze sprzedał ND bez automatycznej klimatyzacji (Club z USA), a ten samochód jeździ nawet częściej niż w weekendy wnioskując po wpisach nowego właściciela.

Abstrahując od tego, materiałowe stołki mogą dać więcej zimą i latem niż skajowa skóra + grzanie. To może być sztos i pewnie będą bardziej trwałe.

Ja bym brał biedę, jeśli tak Ci w sercu gra (albo na tyle pozwala rozsądek). Ale też się pozmieniało, jeszcze 4 lata temu SkyPassion to był całkiem spory wypas (brakowało Bose i lepszych świateł), dziś wersja bazowa.

Re: MX5 2020 i następne

: 09 sie 2022, 6:32
autor: dudek_t
Gdybym miał dziś zamawiać to pod uwagę brałbym TYLKO Sky Passion. Brak elektroniki to największa zaleta tej wersji. Brak plastikowej świni na siedzeniach także. Manualna klima w takim aucie nie przeszkadza nic a nic.

Re: MX5 2020 i następne

: 09 sie 2022, 7:37
autor: Konioczynka
Tam nawet nie ma chyba czujnika deszczu ? Chyba dawno nie jeździliście autem bez tego ustrojstwa :D

Re: MX5 2020 i następne

: 09 sie 2022, 7:44
autor: Wojtek Wawa
Są ludzie, którzy ND nie jeżdżą w deszczu to im to nie przeszkadza :-)

Re: MX5 2020 i następne

: 09 sie 2022, 7:51
autor: LikelyJupiter8
To teraz skypassion ma takie ubogie wyposażenie?
Wcześniej to była b. bogata wersja.

Re: MX5 2020 i następne

: 09 sie 2022, 8:00
autor: stpman
Jak dla mnie SkyPassion jest niemal idealne, głównie ze względu na brak właśnie tej elektroniki i materiałowe siedzenia. Czujniki deszczu, zmierzchu, wszyscy Ci asystenci jazdy itp. nie są potrzebne w roadsterze.
Żal jedynie, że nie ma podgrzewanych siedzeń.
Jedynie nie umiem znaleźć info czy ta wersja ma system KPC.
Choć i tak cena 140k zł boli, bo za tyle to można mieć wypasioną "3"...
Zobaczę cennik na nowy rok i będę decydował na wiosnę, może w kredycie 3x33 albo 2x50, a jak nie to używkę ND :)

Re: MX5 2020 i następne

: 09 sie 2022, 8:05
autor: TerminatorPi
Ano właśnie. A ja np. bez grzanej dupki nie potrafię sobie już wyobrazić współczesnego samochodu. Każdy ma inną wizję tego samochodu. Dla mnie to wciąż daily, tylko dające radość z jazdy. I nie widzę powodu, żeby rezygnować z "komfortu" (na ile da się to w tym samochodzie tak określić).

Re: MX5 2020 i następne

: 09 sie 2022, 8:07
autor: Konioczynka
IMO dopłata 13k do freedom ma więcej plusów niż minusów.
Światła, ruch poprzeczny i kamera (w RF) , grzane stołki. Na fotele jest recepta - recaro :)
Jakby SkyPassion kosztował 115-120 to byłoby to do rozważenia.

Re: MX5 2020 i następne

: 09 sie 2022, 8:16
autor: LikelyJupiter8
Roadster bez grzanych foteli to jakieś nieporozumienie.
Od wielu lat mam też w samochodach czujnik zmierzchu i deszczu i uważam, że to dodatki mega wygodne.

I ja jestem szczęściarzem bo nie mam i-Stop ;)

Re: MX5 2020 i następne

: 09 sie 2022, 8:49
autor: stpman
Dlatego właśnie @LikelyJupiter8 pamiętaj o mnie jak coś :D

Akurat w swoich autach nie mam czujników zmierzchu deszczu, itp. i jakoś sobie bez tego radzę.
Nie mam też niestety grzanych foteli i tego mi akurat zawsze brakuje...
Zobaczymy cenniki i wersję na 2023 (o ile będą) i będę kombinował wiosna, póki co cieszę się moja NB :D

Re: MX5 2020 i następne

: 09 sie 2022, 22:25
autor: Danillo
Konioczynka pisze:
09 sie 2022, 8:07
IMO dopłata 13k do freedom ma więcej plusów niż minusów.
Światła, ruch poprzeczny i kamera (w RF) , grzane stołki. Na fotele jest recepta - recaro :)
Jakby SkyPassion kosztował 115-120 to byłoby to do rozważenia.
To zależy od oczekiwań i sposobu użytkowania, jak wyżej pisał Wojtek. Aczkolwiek nie sadze żeby wielu właścicieli ND2 za 170 k jeździło nimi na tor. To było dawno temu gdy ND kosztowały 90k a koszt modów drugie tyle.

Aktywne/matrycowe LED w daily, którym jeździ się 2/3 roku po ciemku i w długie trasy jest warte absolutnie każdej ceny choc niestety trochę oślepia innych mimo homologacji. W roadsterze używanym głównie latem i czasem w nocy już nie tak bardzo. Irek będzie miał inne zdanie ale tez inaczej użytkuje auto.

Podgrzewane stołki to must have przy „skórzanych”, z materiałowymi dla mnie do pominięcia.

Czujnik deszczu- patrz pkt 1 LED, można bez tego żyć, szczególnie w aktualnym klimacie.

Kamera w tak małym aucie to trochę zbytek niż realna potrzeba.

Ale granatowy lakier i jasna skóra to by była jednak konfiguracja warta rozważenia… a wtedy wjeżdża Passion i cała argumentacja powyżej w p…u 😉

Re: MX5 2020 i następne

: 10 sie 2022, 8:12
autor: stpman
Zadzwoniłem do salonu dowiedzieć się co i jak :)
Oczywiście SkyPassion nie ma na stoku, tylko na zamówienie, odbiór po nowym roku, produkcja prawdopodobnie także już na początku 2023.
Zamawiając teraz mamy gwarancję ceny przy odbiorze.

Z dobrych informacji, to pan powiedział, że nic nie wskazuje na to, żeby MX-5 miała nie być od nowego roku oferowana w Polsce, na ten moment nic nie wiadomo o zaprzestaniu produkcji ND i nowym modelu ;)

Źle informacje są takie, że kredyty są bardzo wysoko oprocentowane i taki np. kredyt 50:50 ma oprocentowanie na poziomie 12%.

Chyba jednak pozostaje szukanie używek...

Re: MX5 2020 i następne

: 10 sie 2022, 8:30
autor: TerminatorPi
stpman pisze:
10 sie 2022, 8:12
Zadzwoniłem do salonu dowiedzieć się co i jak :)
Oczywiście SkyPassion nie ma na stoku, tylko na zamówienie, odbiór po nowym roku, produkcja prawdopodobnie także już na początku 2023.
Zamawiając teraz mamy gwarancję ceny przy odbiorze.

Z dobrych informacji, to pan powiedział, że nic nie wskazuje na to, żeby MX-5 miała nie być od nowego roku oferowana w Polsce, na ten moment nic nie wiadomo o zaprzestaniu produkcji ND i nowym modelu ;)

Źle informacje są takie, że kredyty są bardzo wysoko oprocentowane i taki np. kredyt 50:50 ma oprocentowanie na poziomie 12%.

Chyba jednak pozostaje szukanie używek...
A cokolwiek jest na stocku?

Re: MX5 2020 i następne

: 10 sie 2022, 8:33
autor: stpman
Akurat sprzedawca mówił, że mają dostać RF z automatem w tym roku i tyle ;)
Ale widziałem, że na OtoMoto kilka nowych jest wystawionych.

Re: MX5 2020 i następne

: 10 sie 2022, 9:02
autor: Konioczynka
12% Najs :D
Jeszcze w maju w Suzuki oferowałi 2%.

Re: MX5 2020 i następne

: 10 sie 2022, 9:33
autor: vodka
Mazda chyba ma dość słabe finansowanie w porównaniu do innych marek

Re: MX5 2020 i następne

: 10 sie 2022, 11:22
autor: dudek_t
W PL Mazda chyba nie ma swojego finansowania tylko korzysta z Santandera.

Re: MX5 2020 i następne

: 10 sie 2022, 11:36
autor: Hookie
Najlepsze finansowanie to ma teraz VW, Cupra i inne korzystające z własnego banku.

Re: MX5 2020 i następne

: 11 sie 2022, 10:32
autor: stpman
Rozmawiałem jeszcze raz z dealerem, który dokładnie sprawdził terminy produkcji MX-5 i czas oczekiwania to na ten moment 8-12 miesięcy. Zamówienie auta daje gwarancję ceny i gwarancję otrzymania auta w 2023.

4k zł zaliczki zwrotnej w przypadku gdybym jednak zrezygnował z zakupu, gdy auto już do nich dotrze.

Finansowanie bardzo kiepskie, ale to może uda się przeskoczyć.

Powiedział mi też, że nie chce mnie straszyć, ale naj prawdopodobniej 2023 rok będzie ostatnim rokiem produkcji tej generacji, a następna będzie już hybrydą.

Chyba czeka mnie trudna rozmowa z żoną, bo chyba jest to na prawdę ostatni moment na kupno nowej ND...

Re: MX5 2020 i następne

: 11 sie 2022, 10:38
autor: Jac3kk
stpman pisze:
09 sie 2022, 8:00
Jak dla mnie SkyPassion jest niemal idealne, głównie ze względu na brak właśnie tej elektroniki i materiałowe siedzenia. Czujniki deszczu, zmierzchu, wszyscy Ci asystenci jazdy itp. nie są potrzebne w roadsterze.
Żal jedynie, że nie ma podgrzewanych siedzeń.
Jedynie nie umiem znaleźć info czy ta wersja ma system KPC.
Choć i tak cena 140k zł boli, bo za tyle to można mieć wypasioną "3"...
Zobaczę cennik na nowy rok i będę decydował na wiosnę, może w kredycie 3x33 albo 2x50, a jak nie to używkę ND :)
Sam 4 lata temu stałem przed tym dylematem, tylko wtedy istniała jeszcze wersja SkyEnergy (odpowiednik obecnego SkyPassion, tyle że bez CarPlay). Wygrał pragmatyzm, bo ta wersja za dużo mniej dalej oferowała wszystko to na czym mi zależało - silnik, prowadzenie, LSD, a nawet więcej/lepiej niż droższa wtedy SkyPassion, mając materiałową tapicerkę ("skórzane" fotele wypadły po prostu słabo w weekendowym teście) i czarne detale wykończenia (nawiewy, obudowy lusterek i felgi). Różnicę w kwocie przeznaczyłem na wydech, smarttop, dystanse, obniżenie, geometrię zawieszenia + setki litrów z radością spalonego paliwa :-)
Po latach użytkowania decyzji nie żałuję i gdybym dzisiaj miał ponownie wybierać, to najtańsza opcja w TYM SAMOCHODZIE dalej wygrywa.

W drugim aucie poszedłem odwrotnym tropem i tam odhaczyłem niemal wszystkie opcje z cennika, ale też od rodzinnego wozidła wymaga się więcej jeśli chodzi o komfort i ogólnie rozumianą wygodę jazdy niż od zabawki jak MX-5 (choć w moim przypadku do jazdy na codzień).