MX5, lato i brak klimatyzacji. Da się?

Forum główne a tematyką prowadzącą jest mx-5.

Moderator: Moderatorzy

matpilch
Donator
Donator
Posty: 4239
Rejestracja: 10 lut 2010, 18:44
Model: Inny
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

07 cze 2011, 6:14

jesli wsiadasz do rozgrzanego auta, to zanim klima chwyci to juz bedziesz mial mokre plecy. w takich sytuacjach lepiej moim zdaniem po prostu zlozyc dach. natomiast jak mx stał w cieniu, tzn w srodku nie panuje temp 60'C to nie bedzie problemu. chociaz co ja tam wiem jak moze ze 3 razy tego uzylem :jupi:
miata lov!
Hubal
Posty: 72
Rejestracja: 05 lut 2011, 15:24
Lokalizacja: Warszawa

07 cze 2011, 9:25

Tak naprawdę dużo zależy od materiału, którym obszyte są fotele. Poprzednio miałem skórę pełną i plecy pociły się nawet jak nie było bardzo gorąco. Teraz mam fotele z S2K i skóra na plecach i siedzeniu ma perforację, która zdecydowanie zwiększa komfort w czasie upałów. Nawet bez klimy nie ma tragedii.
Hubal
Awatar użytkownika
Arturo_tiburon
Posty: 1067
Rejestracja: 06 cze 2011, 16:01
Model: ND
Wersja: Daga spec
Lokalizacja: waw

13 cze 2011, 0:29

jeden z moich ulubionych tematów - czy klima jest potrzebna w cabrio przypomina mi rozmowy z ubiegłego wieku kiedy opowiadano cuda o szyberdachu i jego niesamowitych zaletach ;-)
klima w cabrio jest po prostu elementem komfortu, dla mnie jest to trochę syndrom pierwszego cabrio - "po co mi klima jak mogę być topless w 2 sekundy" oczywiście tak i oczywiście wszystkim zwolennikom teorii "niekoniecznie klima" "super bez" itd najnormalniej w świecie zazdroszczę , mi klima niesamowite i niezastąpione efekty nie tylko jak za gorąco ale w deszczu to dopiero jest efekt...może po prostu jestem za stary ;-) choć dzięki temu mogę opowiadać jak malarem jedzie się do wiednia ;-) ... poszukując miaty klima była dla mnie ważniejsza niż abs dokładnie tak samo ważne były dla mnie nie spawane obudowy dyfra, proste podłużnice itd ..oczywiście można klime dołozyć tylko ja jakoś nie lubię takich dokładek nowa to (3-5k) a "zestawy" z alledrogo już przerabiałem - szkoda czasu...
resume - jak możesz bierz z klimą nawet kosztem innych elementów
magdage
Posty: 46
Rejestracja: 07 sty 2010, 20:25
Lokalizacja: :)

13 cze 2011, 20:57

kupując magdalenę i czytając wasze posty wybrałam taką, która ma klimę, ale szczerze powiedziawszy prawie wcale nie uzywam bo mi ....ziimno;)
jakoś tak lubię słonce a ponadto jak kilka razy uzyłam jadąc z kimś kto kategorycznie zażądał klimy zauważyłam że bardzo spada jej moc kiedy jest włączona klima:(.
Moim zdaniem da się bez klimy bezproblemowo.
sebna
Posty: 2726
Rejestracja: 15 mar 2010, 19:01
Model: NB FL
Wersja: Sportive
Lokalizacja: Dublin

13 cze 2011, 21:34

Oczywiście, że się da. Klima to fajny bajer ale w aucie jakim jest mazda mx-5 (dla mnie) to zbędny balast.

Za, którym czasami tęsknie... :) samo życie.

Natomiast zupełnie nie rozumiem argumentacji za klimą w deszczu? Nie ma to jak świeże powietrze z zewnątrz auta podczas deszczu. Jak szyby parują to wystarczy je umyć i odtłuścić od środka, chyba, że ma się wilgoć w aucie, wtedy trzeba osuszyć wnętrze i pozbyć się przecieków i nieszczelności i problem z głowy a nie maskować problemy klimą :P
MX-5 Love | Wisdom comes with Age. Sometimes, Age comes Alone....
Awatar użytkownika
kammich
Posty: 2925
Rejestracja: 24 lip 2009, 9:55
Model: NA
Lokalizacja: Szczecin

14 cze 2011, 7:49

sebna pisze:Natomiast zupełnie nie rozumiem argumentacji za klimą w deszczu?


zdarza się, że jest tak duszno, że z dachem nie da rady jechać, a pada deszcz - nie masz wyjścia dach musi być, wtedy klima jest zbawieniem ;) miałem tak 2 lata temu jak leciałem w trasie, akurat gdy wjechalem do Wałcza, lunęło, musiałem założyć dach, ledwie wytrzymałem do końca miejscowości, ale widząc znak kończący Wałcz, dach od razu poszedł w dó,l a gaz do dechy :D
ODPOWIEDZ