MX5 2020 i następne
Moderator: Moderatorzy
A na forum hondy bywałeś? Skrzynie akurat poprawili, tym bym się nie przejmował. W ogóle chyba już wszystkie problemy wieku dziecięcego poprawili, a i silnik wreszcie ma charakterystykę taką jaka powinna być od początku.
- Tomai
- Donator
- Posty: 3865
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 9:11
- Model: Inny
- Wersja: 2,0
- Lokalizacja: Poznań
Mazdy MX-5 powstały 4 generacje, problemu ze skrzynią nie było aż takiego ani w NA, NB, czy NC .
Od roku 2008 miałem te 3 generacje, nigdy skrzyni nie musiałem wymieniać.
Pojawiło się w ND, no co zrobisz, albo wymieniasz i dalej cieszysz się Miatą ( to nie jest auto dla każdego ) albo kupujesz Hyundaia, Fieste..... i masz przód napęd

Była NA BRG 1.8 118 Km 146 Nm
Była NBFL Phoenix 1.8 138KM 156Nm
Była NBFL Garnet Red Mica 1.8
Była NC 2.0 174KM 199Nm
Bezmiatowy
Była NBFL Phoenix 1.8 138KM 156Nm
Była NBFL Garnet Red Mica 1.8
Była NC 2.0 174KM 199Nm
Bezmiatowy
Może warto kupić używkę pod projekt plus dupowóz na dojazdy do pracy i na zimę. NC zawsze podobały mi się. Szefowa sprzed lat taką miała, zawsze podążałem za nią wzrokiem gdy odjeżdżała z parkingu. Sam jeździłem wtedy 330Ci.
Na forum Hondy mnie nie było.
Na forum Hondy mnie nie było.
W sumie ta skrzynia to co to za problem przy zakupie nowego auta (aczkolwiek z tego co kojarzę, w ND2 na razie nie ma problemów ze skrzyniami). Gwarancja 5 lat, jak nawet się sypnie to wymienią, a jeśli przez okres gwarancji nic się nie stanie to nie wierzę, żeby był to wadliwy egzemplarz. IMO tutaj nie ma co za bardzo kminić - jak auto kręci i się podoba to kupuj, jak nie to nie. To tylko rzecz, jak się okaże że Ci nie pasuje to sprzedasz i kupisz co innego. Zamiast się zastanawiać i wyczekiwać to najlepiej zamówić i pojeździć swoją własną, jak okaże się lipą to sprzedasz (jeśli tendencja na rynku się utrzyma to pewnie nawet bez wielkiej straty), a przynajmniej porządnie poznasz auto - pojedziesz na winkle, wyjazd itp - to nie to samo, co auto testowe. Pieniądze zawsze można zarobić, a więcej czasu nikt z nas nie kupi, niestety. Moim zdaniem takie rozkminy to strata cennego czasu. Równie dobrze możesz znaleźć jakieś auto na stoku i w następny weekend śmigać swoją własną mx-5 po okolicznych winklach.
ND2 na tor i nie tylko
http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewt ... ead#unread

-
- Donator
- Posty: 2292
- Rejestracja: 24 lip 2014, 9:52
- Model: Inny
- Wersja: ND1
- Lokalizacja: W-wa
Szkoda, ze po 3 tygodniach na tym forum, otrzymaniu dużego wsparcia od wielu forumowiczów, bez jazdy próbnej już jesteś do MX5 zniechęcony.
Nie jest prawda ze prawie każdy aktywny forumowicz miał awarie. Nie bronię skrzyni bo ma problemy ale gadasz głupoty i szukasz na sile nie trafionych argumentów.
Pozdrawiam, Danillo
-
- Donator
- Posty: 3695
- Rejestracja: 13 mar 2016, 15:50
- Model: ND
- Wersja: GT Sport nav+
- Lokalizacja: Nottinghamshire
Bierz poprawkę na to jak się używa tych samochodów i na to że proporcjonalnie większą część właścicieli emixów dzieli się opiniami na forum. Ja Ci mogę poopowiadać historię psujących się skrzyń w różnych autach - na gorąco spokojnie mógłbym wymienić z dziesięć różnych modeli z ostatnich 10 lat.
Najważniejsze jest to że kwestia skrzyni w nd jest rozwiązana- nd2 nie ma tego problemu więc kupując nowe auto w tej kwestii jesteś kryty.
Nie gniewajcie się. Po prostu jestem tym zniesmaczony. Nigdy nie kupiłem auta nowego z salonu. Zawsze celowałem w używane 2-7 letnie. I wiecie co? Z żadnym nie miałem większych problemów a jeżdżę sporo i korzystam z pełnej skali dostępnych obrotów. Żadne z moich aut nie wróciło do domu na lawecie. Itd. Stąd rozczarowanie bo dla mnie 150k to bardzo dużo pieniędzy. Z reguły budżet był przynajmniej o połowę niższy...
Aha, doceniam wsparcie. I cierpliwość do mnie.
Aha, doceniam wsparcie. I cierpliwość do mnie.

Wpadnij na jakiś zlot, lub jeszcze lepiej na rundę Miata Challenge (tym bardziej jak mówisz o kupnie i20n), zobaczysz czemu wiele osób przesiada się z hot hatcha do miaty.ICTC pisze: ↑23 lip 2021, 8:09Nie gniewajcie się. Po prostu jestem tym zniesmaczony. Nigdy nie kupiłem auta nowego z salonu. Zawsze celowałem w używane 2-7 letnie. I wiecie co? Z żadnym nie miałem większych problemów a jeżdżę sporo i korzystam z pełnej skali dostępnych obrotów. Żadne z moich aut nie wróciło do domu na lawecie. Itd. Stąd rozczarowanie bo dla mnie 150k to bardzo dużo pieniędzy. Z reguły budżet był przynajmniej o połowę niższy...
Aha, doceniam wsparcie. I cierpliwość do mnie.![]()
Była Zielona NB, obecnie ncfl.
- flatline
- Donator
- Posty: 2272
- Rejestracja: 21 lip 2013, 19:12
- Model: ND RF
- Wersja: SkyFreedom+Recaro
- Lokalizacja: ¯\_(ツ)_/¯
- Kontakt:
To pewnie podobny niesmak poczułbyś jakbyś w którymś momencie przymierzał się do salonowego Civica Type R (nagminny problem ze skrzyniami - bad design), czy Focusa RS (wywalone silniki przez błąd ludzki i montaż niewłaściwych uszczelek pod głowicą). A budżety porównywalne i zaryzykowałbym stwierdzenie, że obie marki dosyć twardo stosowały podejście typu wyparcie problemu.ICTC pisze:Nie gniewajcie się. Po prostu jestem tym zniesmaczony. Nigdy nie kupiłem auta nowego z salonu. Zawsze celowałem w używane 2-7 letnie. I wiecie co? Z żadnym nie miałem większych problemów a jeżdżę sporo i korzystam z pełnej skali dostępnych obrotów. Żadne z moich aut nie wróciło do domu na lawecie. Itd. Stąd rozczarowanie bo dla mnie 150k to bardzo dużo pieniędzy. Z reguły budżet był przynajmniej o połowę niższy...
Aha, doceniam wsparcie. I cierpliwość do mnie.
Ja w ostatnich latach przerobiłem 3 samochody z salonu i o ile żaden nie wylądował na lawecie to z każdym było coś co kwalifikowało się do napraw gwarancyjnych a marki różne.
"When you’re racing... it’s life. Anything that happens before or after is just waiting."
Tsundere - pocket-sized fastback
Little Sister - gran turismo wannabe
Czerw - racing mongrel on a (not so tight) budget
Siwa - café racer miata
Tsundere - pocket-sized fastback
https://wrc.net.pl/is-mazda-bedzie-mial ... taj-chodzi
"Być może w nadchodzących latach zobaczymy coś na wzór MX-5 Spirit R? Fajnie byłoby godnie pożegnać silniki spalinowe. Ale na odpowiedzi musimy jeszcze poczekać. "
"Być może w nadchodzących latach zobaczymy coś na wzór MX-5 Spirit R? Fajnie byłoby godnie pożegnać silniki spalinowe. Ale na odpowiedzi musimy jeszcze poczekać. "
Plotki, ploteczki i domysły. Tak czy inaczej cena będzie zapewne zaporowa. Mnie z trudem stać na zwykłą MX-5 2021.
-
- Posty: 553
- Rejestracja: 13 cze 2015, 9:27
- Model: NC FL
- Wersja: 20th anniversary
- Lokalizacja: Szczyrk
- Kontakt:
Jeśli 150k to dużo, to wydanie ich na mx-5 to zły pomysł. Mx-5 to dobry samochód za 100- 110 z salonu 140+ to już przesada. Ta cena to premium za otwierany dach i brak porównywalnych konkurentów. ICTC, mówisz, że na tym ci akurat nie zależy bo wolisz coupe. To po co chcesz płacić większość z tej ceny za coś, czego nie chcesz - otwierany dach?? Przez to auto jest jeszcze mniej sztywne, głośne i mniej bezpieczne.
Edit: ja głupi się kiedyś zastanawiałem jak nc było w salonie nowe za 90 tysięcy, czy to nie za dużo za auto o takiej specyfikacji
a dodam że w 2015 zarabiałem więcej niż teraz
Edit: ja głupi się kiedyś zastanawiałem jak nc było w salonie nowe za 90 tysięcy, czy to nie za dużo za auto o takiej specyfikacji

NCFL 2.5/ 274 KM/ 323 Nm 

Tytusr powód jest prozaiczny. Oprócz GR86 która prawdopodobnie będzie finansowo poza moim zasięgiem nie ma NIC innego na rynku. Dlatego skłonny jestem "przepłacić", nie mam innego wyjścia. Tzn mam, mogę odpuścić marzenia i kupić i20N ale pomimo wielu zalet nie jest to typ auta z którym warto się starzeć.
Zapytasz dlaczego nie kupię używanej? Całe życie kupuję z rynku wtórnego, raz chciałbym nowe auto. Tym bardziej gdy w grę wchodzi dożywocie u mnie.
Zapytasz dlaczego nie kupię używanej? Całe życie kupuję z rynku wtórnego, raz chciałbym nowe auto. Tym bardziej gdy w grę wchodzi dożywocie u mnie.
Ja też nie rozumiem szczerze mówiąc kwestii finansowej. Bo jeżeli ta Toyka tak Ci się marzy a będzie maks 20% droższa... to w czym problem? Najwyżej leasing rok dłużej albo ciut większa rata. A jeśli wydanie kasy na MX5 to już totalne naciąganie gumy to... kupiłbym coś tańszego.
Ustaliłem z partnerką, że kwota 150k zł jest maksymalną jaką chcemy i możemy wydać na auto. Zakup za gotówkę. Zawsze wychodziłem z założenia, że jeśli pojawia się wizja kredytu to oznacza jedno: nie stać mnie. Wiadomo, można dorzucić 10k, ale nie 40k.
Żyjemy w dziwnych czasach, za kilka lat nie będzie można zakupić samochodu z silnikiem spalinowym a co dopiero wybrzydzać. Kurczę nawet dziś jeśli nie ma się luźnego pół miliona nie ma w czym przebierać. A gdy stawia się na lekki pojazd to ta kwota też niewiele umożliwia. Producenci poszli w olbrzymie moce kosztem dużej nadwagi.
Ostatnio zmieniony 30 lip 2021, 11:13 przez ICTC, łącznie zmieniany 1 raz.
- waran
- Donator
- Posty: 811
- Rejestracja: 04 lut 2017, 10:47
- Model: ND
- Wersja: Polift
- Lokalizacja: Warszawa
no właśnie

Ubi bene, ibi patria
-
- Posty: 553
- Rejestracja: 13 cze 2015, 9:27
- Model: NC FL
- Wersja: 20th anniversary
- Lokalizacja: Szczyrk
- Kontakt:
Lepiej kupic dobra baze do tuningu. Co roku robisz cos i auto nabiera nowego blasku. Taki samochod ktory jest ciagle taki sam staje sie nudny po paru latach. Ja co roku cos ulepszam w samochodzie, a jako ze mx-5 ma mnostwo brakow to mozna tak przez wiele wiele lat. Generalnie kazda czesc tego samochodu mozna zastapic czyms lepszym. Aktorki porno tez co jakis czas zmieniaja mocno swoj image lub nawet wycofuja sie okresowo na 2-3 lata z branzy zeby nie znudzic soba odbiorcy
Te historyjki zyli ze soba dlugo i szczesliwie to bajki - powaznie

Te historyjki zyli ze soba dlugo i szczesliwie to bajki - powaznie

NCFL 2.5/ 274 KM/ 323 Nm 

Jak ma być lekki to ze sportowych aut A110 i mx-5 a z hh fiesta st i i20n, coś jeszcze? Może mini gp, ale pewnie jednak dość ciężkie jest...ICTC pisze: ↑30 lip 2021, 11:13Żyjemy w dziwnych czasach, za kilka lat nie będzie można zakupić samochodu z silnikiem spalinowym a co dopiero wybrzydzać. Kurczę nawet dziś jeśli nie ma się luźnego pół miliona nie ma w czym przebierać. A gdy stawia się na lekki pojazd to ta kwota też niewiele umożliwia. Producenci poszli w olbrzymie moce kosztem dużej nadwagi.
W kwocie do 150k nie ma nic poza MX-5, ST i i20N.
Alpina to chyba ponad 200k, nie wiem nie interesowałem się. GP 35 sztuk na Polskę, tylko automat i również ponad 200k.
Alpina to chyba ponad 200k, nie wiem nie interesowałem się. GP 35 sztuk na Polskę, tylko automat i również ponad 200k.
- luki_92_92
- Donator
- Posty: 1065
- Rejestracja: 27 wrz 2014, 23:09
- Model: NC
- Wersja: PRHT '08 2.5
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
Alpine zaczyna się od 250k, z paroma opcjami (bez lakieru


Odnośnie dyskusji w tym temacie - wydaje mi się że chcesz za sumę która jest dużą ilością pieniędzy kupić auto - marzenie, które jeśli nie idealne to będzie prawie idealne. Niestety rzeczywistość jest okrutna i ideały raczej nie istnieją




Otóż to Heretic. Niższy koszt zakupu to mniejsze oczekiwania i łatwiej wybacza się usterki czy wady. Na dobrą sprawę byłem zawsze zadowolony z posiadanych aut, z jednych mniej, z drugich więcej.
I dobrze Ci się wydaje.
Można śmiać się z moich oczekiwań i sposobów wyboru auta ale pamiętajmy że każdy z nas jest inny. Nie mierzmy wszystkich swoją miarą.
I dobrze Ci się wydaje.
Można śmiać się z moich oczekiwań i sposobów wyboru auta ale pamiętajmy że każdy z nas jest inny. Nie mierzmy wszystkich swoją miarą.
Tak czytam i teraz sam napisałeś to co niektórzy tu pisali wcześniej czy w tym wątku czy drugim czyli kupić coś tańszego (może używane auto) a będą mniejsze oczekiwania na starcie.ICTC pisze: ↑31 lip 2021, 5:50Otóż to Heretic. Niższy koszt zakupu to mniejsze oczekiwania i łatwiej wybacza się usterki czy wady. Na dobrą sprawę byłem zawsze zadowolony z posiadanych aut, z jednych mniej, z drugich więcej.
I dobrze Ci się wydaje.
Można śmiać się z moich oczekiwań i sposobów wyboru auta ale pamiętajmy że każdy z nas jest inny. Nie mierzmy wszystkich swoją miarą.
To według mnie zrób tak.
Kup używaną miatę czy to NB czy NC i zobaczy czy to jest dla Ciebie auto.
Jak nie to sprzedaż i nie stracisz za dużo a jak będzie ok to również sprzedaż tylko będziesz mógł się zastanawiać nad kupnem nowego ND.
Tyle w temacie.

Pozdrawiam
Tylko ND2 ma interesujące mnie osiągi. Z kolei wizualnie wygrywa NC2. To auto z każdej strony wygląda dobrze i nie udaje czegoś czym nie jest. Osiągi są jednak priorytetem.
Całe życie kupuję samochody używane i wiem, że rynek jest skundlony. Nie mam najmniejszej ochoty pół roku szukać, a potem kolejne sześć miesięcy bujać się z upierdliwymi kupującymi. Zbyt wiele razy przerabiałem ten scenariusz.
Całe życie kupuję samochody używane i wiem, że rynek jest skundlony. Nie mam najmniejszej ochoty pół roku szukać, a potem kolejne sześć miesięcy bujać się z upierdliwymi kupującymi. Zbyt wiele razy przerabiałem ten scenariusz.