

Tłumaczenie, że to tylko pół godzinki jest lekko nie na miejscu - 30 minut z obcą osobą, która nie mam pojęcia jak jeździ to zawał serca w drodze - 5 minut było by za długo. Poza tym tak jak Jaro zauważył auto można załatwić w 10 minut nie potrzeba na to aż 30

Pełen podziw, że ktoś to w ogóle rozpatrywał i za otwartość - muszę się jeszcze sporo nauczyć

PS Z wszystkimi moimi samochodami miałem tak samo nie tylko z Madzia
