Suszarek może jest mało, ale nieoznakowanych na odcinku Katowice Bielsko jeździ od groma. Fajnie się czasami z nimi można pobawić
Drifty są teraz bardzo kosztowne
I nie chodzi nawet o skrzynię biegów ND
Moderator: Moderatorzy
- Zbychersky
- Donator
- Posty: 733
- Rejestracja: 09 maja 2016, 8:50
- Model: ND
- Lokalizacja: Kobiór
-
- Donator
- Posty: 2243
- Rejestracja: 24 lip 2014, 9:52
- Model: Inny
- Wersja: ND1
- Lokalizacja: W-wa
@Alex dotarło do mnie po tych naukach ile jest zmiennych do ogarnięcia auta w drifcie i robienie tego na ulicy to po prostu kryminał. Wiem, ze ładnie wyglada na filmach na YT ale te mniej udane slajdy już gorzej i pół biedy jak auto zostanie uszkodzone.Alex pisze: ↑30 wrz 2023, 9:16Zastanawiam się co tam było wyczyniane skoro spowodowało to taka reakcja Danillo, który z tego co kojarzę jest raczej spokojnym człowiekiem
Jak już chyba pisałem w tym wątku z driftowaniem jest problem że malo gdzie można to robić, na torach też zabraniają itd. I wtedy efektem tłumienia emocji bywają niekontrolowane wybryki...
Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
Może reaguje nerwowo po ostatnim głośnym wypadku bo sam miałem podobna akcje i tylko refleks nas uratował i debilizm drogowy mnie wkurza.
Co do Policji to jeżdzę trochę S-kami i autostradami i ich po prostu nie ma. No Suszarki jeszcze od biedy ogarniają po krzakach.
@Wojtek Wawa Cwiczenie było na mokrym asfalcie a i tak trzeba dużo wprawy żeby ogarnąć precyzyjne kręcenie się wokół słupków.
Pozdrawiam, Danillo
Głosy w internetach podpowiadają, że mx-5 bez modyfikacji są ciężkimi driftowozami z uwagi na małą moc i krótki rozstaw osi, więc to czego my doświadczaliśmy ćwicząc jazdę bokiem odchodzi od tego co można doświadczyć w innych autach, chociaż wiadomo, że bez wprawy niezależnie od auta można zrobić sobie i innym krzywdę
Zgadzam się w zupełności, dziwnym trafem z moich obserwacji wnioskuję, że większość takich asów drogowych to posiadacze niemieckich marek premium... W tej sytuacji aż prosi się żeby wysokość mandatów była proporcjonalna do dochodów - nie dość że kierowcy może by pomyśleli dwa razy zanim depną, a może dzięki większym wpływom z drogówki można by zrezygnować z suszenia ludzi na odcinkach gdzie parę miesięcy wcześniej skończył się remont dróg, ale znaków z ograniczeniami prędkości do 30 nikt nie zdjął....Danillo pisze: ↑03 paź 2023, 9:57Może reaguje nerwowo po ostatnim głośnym wypadku bo sam miałem podobna akcje i tylko refleks nas uratował i debilizm drogowy mnie wkurza.
Co do Policji to jeżdzę trochę S-kami i autostradami i ich po prostu nie ma. No Suszarki jeszcze od biedy ogarniają po krzakach.
- TerminatorPi
- Donator
- Posty: 1633
- Rejestracja: 23 cze 2017, 19:24
- Model: ND RF
- Wersja: SkyFreedom
- Lokalizacja: Mała dziura pod dużą Warszawą ;-)
To jest trochę mylące myślenie, bo "niemiecka marka premium" sprzed piętnastu lat, która wygląda jeszcze całkiem "współcześnie" może być dużo tańsza niż np. nowe i40. Ale zasadniczo fakt - kary za sprowadzanie niebezpieczeństwa na drodze powinny boleć.pulmoll45 pisze: ↑04 paź 2023, 15:03Zgadzam się w zupełności, dziwnym trafem z moich obserwacji wnioskuję, że większość takich asów drogowych to posiadacze niemieckich marek premium... W tej sytuacji aż prosi się żeby wysokość mandatów była proporcjonalna do dochodów - nie dość że kierowcy może by pomyśleli dwa razy zanim depną, a może dzięki większym wpływom z drogówki można by zrezygnować z suszenia ludzi na odcinkach gdzie parę miesięcy wcześniej skończył się remont dróg, ale znaków z ograniczeniami prędkości do 30 nikt nie zdjął....Danillo pisze: ↑03 paź 2023, 9:57Może reaguje nerwowo po ostatnim głośnym wypadku bo sam miałem podobna akcje i tylko refleks nas uratował i debilizm drogowy mnie wkurza.
Co do Policji to jeżdzę trochę S-kami i autostradami i ich po prostu nie ma. No Suszarki jeszcze od biedy ogarniają po krzakach.
A z drugiej strony - jak zwykle przypominam, że polskie drogi toczy rak zwany polskim drogownictwem (po części wymuszany przepisami, ale nie tylko).
- Wojtek Wawa
- Donator
- Posty: 2184
- Rejestracja: 06 paź 2015, 11:29
- Model: ND
- Wersja: freedom+bilstein
- Lokalizacja: Warszawa
Wg mocno uzasadnionych oficjalnych przecieków, rząd wprowadza promocję -70% na drifty. Teraz będzie 1500 zł, a nie 5000 zł. Możliwe jednak zabranie prawa jazdy na 3 miesiące.
Coraz bardziej czekam na elektryczną mx5, jak nic nie słychać, to i policja niczego nie zauważy. Ale promocja zacna i to nie tylko na Black Friday.
BTW to dla mnie dość skandaliczne, że rząd nic nie potrafi zrobić z bandytyzmem na naszych drogach, ale gdy sam premier jest piratem drogowym (polecam sprawdzić, w którym miejscu stracił prawo jazdy, to nie jest miejska autostrada...), to nie ma się czego spodziewać.
Był w Polsce przypadek, gdy driftujący mustangiem zabił dziecko w wózku na chodniku, więc choć mnie to boli, dopuszczam ściganie za drifty (choć promocja miłą sercu). Z bólem serca.
Coraz bardziej czekam na elektryczną mx5, jak nic nie słychać, to i policja niczego nie zauważy. Ale promocja zacna i to nie tylko na Black Friday.
BTW to dla mnie dość skandaliczne, że rząd nic nie potrafi zrobić z bandytyzmem na naszych drogach, ale gdy sam premier jest piratem drogowym (polecam sprawdzić, w którym miejscu stracił prawo jazdy, to nie jest miejska autostrada...), to nie ma się czego spodziewać.
Był w Polsce przypadek, gdy driftujący mustangiem zabił dziecko w wózku na chodniku, więc choć mnie to boli, dopuszczam ściganie za drifty (choć promocja miłą sercu). Z bólem serca.
-
- Posty: 43
- Rejestracja: 13 maja 2019, 17:06
- Model: ND RF
- Wersja: 2.0 184KM
- Lokalizacja: Warszawa
W sumie kumam że chcą karać i piętnować, spoko, trzeba będzie się powstrzymywać od zabawy. Rozumiem, akceptuję, na pustej drodze ze śniegiem przy 20-30 km/h trochę szkoda.
Smutne jest jednak to że wystarczy wyjechać w Warszawie na S2 czy S79 i mamy wieeeele przypadków gdzie jedziesz te 120-140 i wyprzedza cię torpeda (stety, niestety z reguły niemieckiej marki) albo socialmediowe kozaki którzy wrzucają bez skrępowania np na Instagram jak lecą w takich miejscach ponad dwie paki i co... i nico.
Smutne jest jednak to że wystarczy wyjechać w Warszawie na S2 czy S79 i mamy wieeeele przypadków gdzie jedziesz te 120-140 i wyprzedza cię torpeda (stety, niestety z reguły niemieckiej marki) albo socialmediowe kozaki którzy wrzucają bez skrępowania np na Instagram jak lecą w takich miejscach ponad dwie paki i co... i nico.
- Wojtek Wawa
- Donator
- Posty: 2184
- Rejestracja: 06 paź 2015, 11:29
- Model: ND
- Wersja: freedom+bilstein
- Lokalizacja: Warszawa
Tak, rząd dał promocję, że na drogach ekspresowych i autostradach dalej można robić wszystko, zero konsekwencji.
I to boli, ale już o tym pisałem wiele razy. Ludzie po prawie nie ogarniają podstaw fizyki.
I to boli, ale już o tym pisałem wiele razy. Ludzie po prawie nie ogarniają podstaw fizyki.
- Wojtek Wawa
- Donator
- Posty: 2184
- Rejestracja: 06 paź 2015, 11:29
- Model: ND
- Wersja: freedom+bilstein
- Lokalizacja: Warszawa
Takie newsy wciąż powodują moje ogromne wzburzenie
https://www.facebook.com/10006352674967 ... 991820982/
https://www.facebook.com/10006352674967 ... 991820982/
Ale właściwie dlaczego? Czy wzbudzałby Twoje wzburzenie jakby typa wyrzuciło za bardzo na np. pasy na którym by stała matka z dzieckiem?Wojtek Wawa pisze: ↑10 gru 2024, 6:36Takie newsy wciąż powodują moje ogromne wzburzenie
https://www.facebook.com/10006352674967 ... 991820982/
Sam czasem zarzucę dupką ale nie jestem hipokrytą żeby udawać, że nie wiem jakie mogą byc tego konsekwencje.
A skoro typ zrobił to przed radiowozem w ciągu dnia to wcale nie jest mi go szkoda.
- Alex
- Donator
- Posty: 4701
- Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
- Model: NC
- Wersja: Niseko
- Lokalizacja: łódź
- Kontakt:
Ale matka siedzi obokMarcinos pisze:Ale właściwie dlaczego? Czy wzbudzałby Twoje wzburzenie jakby typa wyrzuciło za bardzo na np. pasy na którym by stała matka z dzieckiem?Wojtek Wawa pisze: ↑10 gru 2024, 6:36Takie newsy wciąż powodują moje ogromne wzburzenie
https://www.facebook.com/10006352674967 ... 991820982/
Sam czasem zarzucę dupką ale nie jestem hipokrytą żeby udawać, że nie wiem jakie mogą byc tego konsekwencje.
A skoro typ zrobił to przed radiowozem w ciągu dnia to wcale nie jest mi go szkoda.
Odpuścimy granie na emocjach
Dla mnie takie newsy, a w zasadzie newsy w ogóle, to coś co należałoby wyeliminować.
Karanie za "stwarzanie zagrozenia" jest żałosne. Równie dobrze połowę populacji można ukarać za stwarzanie zagrozenia gwałtem. Mamy aparaturę
Za próby driftów pouczenie wystarczy, a najlepiej zamiast pouczenia zrozumienie o co chodzi. O wyrażenie radości życia, o nauczenie się czegoś. O ćwiczenie opanowania maszyny.
powered by RomDrop
pozdrawiam
Alex
były: NC 2.5 , NA 1.6/90+ jest: Niseko 2.5/RomDrop 182HP/242Nm
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
https://alexengineering.pl
Alex
były: NC 2.5 , NA 1.6/90+ jest: Niseko 2.5/RomDrop 182HP/242Nm
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
https://alexengineering.pl
-
- Donator
- Posty: 190
- Rejestracja: 08 cze 2020, 22:26
- Model: NC
- Wersja: Sport 2.0
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
To wyrazaj swoja radosc zycia w bezpiecznych warukach? A czy gnanie 100km/h przez miasto to tez wyrazanie radosci z zycia?
Wolnosc konczy sie tam, gdzie zaczyna sie wolnosc drugiego czlowieka.
Ja chce miec wolnosc do bezstresowej jazdy w miescie bez zbednego ryzyka, ze ktos straci panowanie nad "radoscia zycia" i mi przyrysuje auto.
Prawo i zasady sa bilansem pomiedzy frajda/wygoda a bezpieczenstwem. Chcesz driftowac, jedz na tor albo pusty parking (chociaz tu tez mozna mandat dostac), a nie rob tego na publicznej drodze gdzie sa inni uczestnicy ruchu.
Drift jednak jest niebezpieczny
Wolnosc konczy sie tam, gdzie zaczyna sie wolnosc drugiego czlowieka.
Ja chce miec wolnosc do bezstresowej jazdy w miescie bez zbednego ryzyka, ze ktos straci panowanie nad "radoscia zycia" i mi przyrysuje auto.
Prawo i zasady sa bilansem pomiedzy frajda/wygoda a bezpieczenstwem. Chcesz driftowac, jedz na tor albo pusty parking (chociaz tu tez mozna mandat dostac), a nie rob tego na publicznej drodze gdzie sa inni uczestnicy ruchu.
Drift jednak jest niebezpieczny
- Alex
- Donator
- Posty: 4701
- Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
- Model: NC
- Wersja: Niseko
- Lokalizacja: łódź
- Kontakt:
nie dam sie przekonac do zamordyzmu w imie "ze cos sie może wydarzyc". Odpowiedzialnosc za to co sie zrobilo - oczywiscie tak. Ale zabranianie w imie tego ze cos stac sie moze - nie. To jest bzdura. Gorzej - to jest traktowanie doroslych ludzi jak dzieci.
Oczywiscie jesli ktos dorosly chce byc traktowany jak dziecko - droga wolna. Ja nie chce.
Nie driftuje bo nie umiem. Nie umiem bo nie mam gdzie sie nauczyc bo wszedzie nie wolno. Nie pasuje mi ten uklad.
Podziwiam ludzi ktorzy umieja driftowac. I nie uwazam ze nalezy ich karac.
Ze ktos przerysuje moje auto? Jako cos co sie moze zdarzyc - mi to nie przeszkadza, wrecz malo obchodzi. Zacznie obchodzic w chwili gdy sie stanie, o ile w ogole sie stanie. A jesli by sie stalo to mnie interesowac bedzie przede wszystkim naprawienie szkody. Kara dla sprawcy nie jest mi do niczego potrzebna. Tak, karanie w ogole mnie nie interesuje. Tylko odpowiedzialnosc za wlasne dzialania. To jest dla mnie doroslosc.
Serio ktos uwaza ze prawo przed czymkolwiek ochroni? Moich aut, ktore kilka zostalo w ciagu parudziesieciu lat przerysowane - nie ochronilo. No i co? No i nic. Bylo mi owszem przykro ze w wiekszosci przypadkow nikt sie nie przyznal i musialem sam sie zajac naprawa. No coz ...trudno, mimo ze jestem petrolheadem, auto to jednak tylko auto, sie wyklepie. Nie jest to dla mnie obiekt kultu.
w zyciu jest duzo sytuacji potencjalnie niebezpiecznych. Tak po prostu jest. Nie popadajmy w paranoje i bez demagogii, do cholery. Nozem w kuchni mozna sobie albo komus zrobic krzywde, no i co z tego? Zabraniamy? Nie bo to bzdura.
przesciganie sie w pomyslach za co i w jakiej wysokosci kary dawac - to przyklad manipulacji, ktorej jak widac spoleczenstwo sie poddaje. Och jak dobrze dzialamy dla waszego dobra. Ja mam alergie na dzialanie dla mojego dobra. Albowiem zazwyczaj chodzi tu o moje dobra materialne
Zabranianie i karanie nie jest dobrą drogą. To zawsze generuje efekt zakazanego owocu i kolejne poziomy patologii. Z ktorymi mozna znowu walczyc, i tak bez konca. Widzicie bezsensownosc tego modelu?
Tylko odpowiedzialnosc za swoje czyny. To wystarczy.
Oczywiscie jesli ktos dorosly chce byc traktowany jak dziecko - droga wolna. Ja nie chce.
Nie driftuje bo nie umiem. Nie umiem bo nie mam gdzie sie nauczyc bo wszedzie nie wolno. Nie pasuje mi ten uklad.
Podziwiam ludzi ktorzy umieja driftowac. I nie uwazam ze nalezy ich karac.
Ze ktos przerysuje moje auto? Jako cos co sie moze zdarzyc - mi to nie przeszkadza, wrecz malo obchodzi. Zacznie obchodzic w chwili gdy sie stanie, o ile w ogole sie stanie. A jesli by sie stalo to mnie interesowac bedzie przede wszystkim naprawienie szkody. Kara dla sprawcy nie jest mi do niczego potrzebna. Tak, karanie w ogole mnie nie interesuje. Tylko odpowiedzialnosc za wlasne dzialania. To jest dla mnie doroslosc.
Serio ktos uwaza ze prawo przed czymkolwiek ochroni? Moich aut, ktore kilka zostalo w ciagu parudziesieciu lat przerysowane - nie ochronilo. No i co? No i nic. Bylo mi owszem przykro ze w wiekszosci przypadkow nikt sie nie przyznal i musialem sam sie zajac naprawa. No coz ...trudno, mimo ze jestem petrolheadem, auto to jednak tylko auto, sie wyklepie. Nie jest to dla mnie obiekt kultu.
w zyciu jest duzo sytuacji potencjalnie niebezpiecznych. Tak po prostu jest. Nie popadajmy w paranoje i bez demagogii, do cholery. Nozem w kuchni mozna sobie albo komus zrobic krzywde, no i co z tego? Zabraniamy? Nie bo to bzdura.
przesciganie sie w pomyslach za co i w jakiej wysokosci kary dawac - to przyklad manipulacji, ktorej jak widac spoleczenstwo sie poddaje. Och jak dobrze dzialamy dla waszego dobra. Ja mam alergie na dzialanie dla mojego dobra. Albowiem zazwyczaj chodzi tu o moje dobra materialne
Zabranianie i karanie nie jest dobrą drogą. To zawsze generuje efekt zakazanego owocu i kolejne poziomy patologii. Z ktorymi mozna znowu walczyc, i tak bez konca. Widzicie bezsensownosc tego modelu?
Tylko odpowiedzialnosc za swoje czyny. To wystarczy.
Ostatnio zmieniony 11 gru 2024, 22:51 przez Alex, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam
Alex
były: NC 2.5 , NA 1.6/90+ jest: Niseko 2.5/RomDrop 182HP/242Nm
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
https://alexengineering.pl
Alex
były: NC 2.5 , NA 1.6/90+ jest: Niseko 2.5/RomDrop 182HP/242Nm
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
https://alexengineering.pl
- niezalogowany
- Posty: 269
- Rejestracja: 17 lut 2021, 20:40
- Model: NC
- Wersja: szybki ponton
- Lokalizacja: Wrocław
Ależ mi się podoba ten przykład z nożem i prewencją. Tu się pięknie wpisuje UK i ich zabranianie chodzenia z nożem na ulicy. Jakoś w Polsce nie ma takich przepisów, a wszyscy mówią, że to u nas bezpieczniej. Przypadek?