Konserwacja mx5 na zimę

14 sie 2018, 11:26

Witam,
niestety nieuchronnie zbliża się zima i moją mazdę nie będę użytkował na soli i błocie.
Zamierzam ją schować do garażu i zakonserwować , a że to mój pierwszy kabriolet to chciałbym zasięgnąć porad bardziej doświadczonych użytkowników jak to zrobić aby mx5 nie zaszkodzić i wiosną znów cieszyć się z jazdy.

Po za tym szukam garażu w okolicy Tarn-gór , może ktoś ma plac na przezimowanie mazdy , chciałbym coś zrobić przez zimę w zawieszeniu, polakierować zaciski i takie tam pierdoły.

14 sie 2018, 12:22

Po pierwsze to Roadster :bicz:

.

A generalnie, to konserwujesz tak jak wszystkie. Zakładam, że jak chcesz się sam za pewne rzeczy brać, to tłumaczyć Ci nie trzeba, że najpierw oczyszczamy rdzę, najważniejsze są zakamarki, itp. Generalnie konserwujemy jak każdy normalny samochód, z tym, że to Mazda, więc no szczególnie dbale, bo one lubią rdzewieć. Warto nałożyć jakiś tam twardy wosk, czy powłokę, ale to zależy od budżetu i stanu lakieru, bo o ile wosk spoko, o tyle kwarc kłaść na zniszczony lakier chyba nie ma sensu.

Masz miękki dach. Warto zainwestować w środek do czyszczenia i impregnacji dachu. Dach sam z siebie nie cieknie, ale z zaimpregnowanego woda spływa i się tak nie brudzi.

Tyle na wstępie. Jak pytasz o dokładne środki, warsztaty, które takie rzeczy robią itp, to w dziale technicznym masz są wątki, w których wszystko jest opisane. Pytania takie też warto wrzucać w czaterię działu technicznego, szczególnie jak czegoś konkretnego nie możesz znaleźć, to ktoś poratuje linkiem do konkretnego wątku lub napisze co i jak. Kolejną kopalnią wiedzy są też spoty, na które wiem, że się wybierasz.

Chlebogryz · 14 sie 2018, 13:06

"Ludzie polecają", a ja osobiście używałem, sprayu na bazie lanoliny ("fluid film" można dostać u nas od niedawna, ładnie pachnie

) do konserwacji zakamarków podwozia.
Konsystencja rzadkiego, przezroczystego oleju, wnika wszędzie, konserwuje i wypiera wodę. Jak ktoś ma bitexem coś zrobione - to rozpuszcza go jakby i nie pozwala pękać. Pękający, odchodzący bitex to najgorsze zło i wylęgarnia rudej.

Z rzeczy na istniejącą już rudą, ale nie kwalifikującą się do wycięcia, są środki na bazie kwasu ortofosforowego i podobne. Przetwarzają rdzę na nieaktywny związek, przy okazji zmieniają jej kolor z rudego na gustowny ciemnofioletowy. Ja polecam spray z epoxy dinitrol RC900, brunoxa nie polecam, długo schnie i się nie trzyma.

Do uszczelek szyb, winylowego dachu itp. można użyć silikonu w sprayu.

Temat przerabiałem zeszłej zimy z moim gruzwozem, pewnie będzie powtórka.

Wilczek · 14 sie 2018, 14:54

Generalnie ja bym wszystkie zakamarki i ranty zabezpieczył tylko fluidolem. Mi znajomy blacharz mówił, że jeśli chce się mieć zrobione porządnie to bez ściągania zawieszenia, przewodów itd nie ma sensu stosować bitexu w starym aucie, ponieważ pod spodem ciągle będzie kwitła sobie rdza(tam gdzie już jakieś plamki są), a bez rozbierania nie oczyścisz dobrze całej podłogi, tylko będzie ładnie wyglądało z wierzchu wszystko zamalowane na czarno. Więc to bym odpuścił, tym bardziej, że nie planujesz jeździć zimą.
Uszczelki: silikon, lakier: twardy wosk, zakamarki: fluidol.

14 sie 2018, 15:19

jeżeli auto będzie stało dłużej niż 3mies to dolej stabilizator do paliwa., podwozie możesz całe spryskać fluidolem jak Ci nie szkoda kasy. Na lakier tak jak koledzy mówil twardy wosk, na winyl silikon w sprayu. Dopompuj koła do 2.2bara. Kup kilka pochłaniaczy wilgoci i zostaw w kabinie i bagazniku.
I szukaj miejsca z utwardzonym podłożem do parkowania (asfalt, beton,kostka) Trawa, żwir itp odparowuje wilgoć i wszystko sie osadza na podwoziu.

14 sie 2018, 18:50

ROADSTER ty stary durny Tomaszu !!!!!!
Będie stało dłużej niż 3 m-ce niestety taki klimat :cry:

Chętnie kupię całą puszkę tego fluidolu , znalazłem całą puszkę 10 kg. Ino nie mam jak go natrysnąć.
Czy ktoś może pomóc i udostępnić pistolet i miejsce do konserwacji?
Podziele się Fluidolem

14 sie 2018, 20:41

Tomasz44 pisze::ugeek: ROADSTER ty stary durny Tomaszu !!!!!!
Będie stało dłużej niż 3 m-ce niestety taki klimat
Chętnie kupię całą puszkę tego fluidolu , znalazłem całą puszkę 10 kg. Ino nie mam jak go natrysnąć.
Czy ktoś może pomóc i udostępnić pistolet i miejsce do konserwacji?
Podziele się Fluidolem

Kusisz... Ale najazd będę dopiero budował i kompresora też się jeszcze nie dorobiłem.

15 sie 2018, 11:21

Jak coś propozycja aktualna minimum do pażdziernika

Jak coś to 10 puszek sprayu i gimnastyka mnie czeka 8-)

15 sie 2018, 20:00

Kup sobie valvoline tectyl ml jest z długą sondą w spreju

bonito · 16 sie 2018, 8:45

To może ja wtrącę 3 grosze - też nie używam mojej madzi zimą, ale co 4-6 tygodni znajduję "suchy" dzień (bez śniegu, błota) i robię kilkanaście (kilkadziesiąt) kilometrów - moim zdaniem samochód nie powinien stać 6 miesięcy. No i przy okazji mam trochę frajdy z przejażdżki

16 sie 2018, 9:31

bonito pisze:To może ja wtrącę 3 grosze - też nie używam mojej madzi zimą, ale co 4-6 tygodni znajduję "suchy" dzień (bez śniegu, błota) i robię kilkanaście (kilkadziesiąt) kilometrów - moim zdaniem samochód nie powinien stać 6 miesięcy. No i przy okazji mam trochę frajdy z przejażdżki

Suchy i bez błota, ale śnieg jest wskazany i to bardzo. Miata pięknie chodzi bokami.

17 sie 2018, 13:07

Nie zapomnij o podładowaniu aku- bo padnie- najlepiej wyciągnać go z auta na czas postoju i podłaczyć pod niskie napięcie