http://www.sfora.pl/Nie-wsiadaj-do-kabrioleta-Stracisz-sluch-a12345
"Tak twierdzą laryngolodzy.
Osobom jeżdżącym kabrioletami grozi utrata słuchu. To przez hałas w samochodzie - wynika z badań American Academy of Otolaryngology Head i Neck Surgery Foundation.
Już podczas jazdy z prędkością od 80 do 112 km/h poziom hałasu w aucie jest taki sam jaki wywołuje młot pneumatyczny - twierdza specjaliści.
Przy prędkości od 75 do 110 km/h poziom hałasu w samochodzie wynosi od 88 a 90 dBA, a dźwięki powyżej 85 dB powodują trwałe uszkodzenie słuchu.
Eksperci zachęcają do zamykania okien w tych autach, pozwala to na obniżenie poziomu hałasu do 82 dB.
Nawet motocykliści znajdują się w lepszej sytuacji, to dlatego, że używają kasków - twierdzą autorzy badań."
Nie wsiadaj do kabrioleta stracisz słuch
Dobrze, że mamy roadstery :)
Moderator: Moderatorzy
[URL=http://www.mx-5.pl/viewtopic.php?t=2896]Moja Mazda MX-5 NA BRG[/URL]
[URL=http://picasaweb.google.pl/chrisnoveek]Galeria MX-5[/URL]
[URL=http://picasaweb.google.pl/chrisnoveek]Galeria MX-5[/URL]
Kruca bomba - cos w tym jest, o czym juz pare razy pisalem i wciaz nie zmieniam zdania. Jedym z glownych powodow przemawiajacych za pozbyciem sie przeze mnie Miaty jest halas jaki emituje ;-(
7 zima z MX-5
-
- Posty: 1320
- Rejestracja: 05 maja 2008, 19:54
- Model: Inny
- Wersja: RevolutionReloaded
- Lokalizacja: Pruszków
Dlatego właśnie, jadąc Top Down rzadko przekraczam 70km/h
Jest to dla mnie górna granica przemieszczania się w przyzwoitych warunkach, ale ja mam nadwrażliwy słuch.

Jest to dla mnie górna granica przemieszczania się w przyzwoitych warunkach, ale ja mam nadwrażliwy słuch.
.
śmiem twierdzić, że poruszanie się rozklekotanym ikarusem, starym tramwajem lub pociągiem podmiejskim wpływa dużo bardziej negatywnie na słuch, a z drugiej strony nie jest rekompensowane innymi czynnikami (żeby nie powiedzieć, że wręcz przeciwnie
)

'nawet motocykliści są w lepszej sytuacji bo używają kasków'
czyli podsumowując - zakładaj kask gdy wsiadasz do kabrioletu.
chyba o to laryngologom chodziło.
taki chłyt martekingowy co by się kaski lepiej sprzedawały. to jest opłacone wszystko.
chcą zarobić na kierowcach kabrioletów jak na ludziach kupujących kijki do nordic walkingu.
czyli podsumowując - zakładaj kask gdy wsiadasz do kabrioletu.

chyba o to laryngologom chodziło.
taki chłyt martekingowy co by się kaski lepiej sprzedawały. to jest opłacone wszystko.
chcą zarobić na kierowcach kabrioletów jak na ludziach kupujących kijki do nordic walkingu.

- dmk
- Posty: 4572
- Rejestracja: 16 sie 2009, 22:19
- Model: ND RF
- Wersja: SkyFreedom, Recaro
- Lokalizacja: Komorniki
Przy 190km/h z top down jest na tyle głośno, że brakuje w radiu skali żeby komfortowo słuchać muzyki 

Jest: MX-5 NDRF 2.0 - viewtopic.php?f=22&t=26399
Była: MX-5 NB 1.8T - viewtopic.php?f=22&t=2932
Była: RX-8 HP - http://forum.rxklub.pl/index.php?/topic ... x-hp-aka-wóz-rodzinny/
Była: MX-5 NB 1.8T - viewtopic.php?f=22&t=2932
Była: RX-8 HP - http://forum.rxklub.pl/index.php?/topic ... x-hp-aka-wóz-rodzinny/