Miata/y do wypożyczenia - Wasze opinie?

Forum główne a tematyką prowadzącą jest mx-5.

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
rsmx5
Posty: 1484
Rejestracja: 17 lis 2011, 19:00
Model: Inny
Wersja: Fiat 124 Spider
Lokalizacja: Bochnia

25 sty 2014, 12:14

Czołem,

od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie taki pomysł żeby kupić ze jeszcze ze dwie NB (takie 1.6 żeby nie windować kosztów) i zrobić mini-wypożyczalnię skierowaną do miłośników MX-5, którzy chcieliby pojeździć po fajnych drogach na południu Polski a nie chce sie im tłuc Miatą z Poznania, Szczecina czy innych odległych zakątków naszego kraju.
Albo po prostu nie mają chwilowo\jeszcze MX5-tki a chcieliby pojeździć.
W ramach usługi byłyby przygotowane opisy fajnych tras albo w weekendy mógłbym robić za przewodnika.

Nie sprawdzałem jeszcze kwestii formalnych typu ubezpieczenie takich aut, OC dla mnie na wypadek problemów, itp. ani nie kalkulowałem kosztów. Tak się tylko głośno zastanawiam.
Byłby na to klient?
Jaka cena za wypożyczenie na dzień byłaby akceptowalna?

Pomysł ożył bo mam na oku Anni i zastanawiam się co zrobić z zieloną, puścić za bezcen czy może spróbować.
Będę wdzięczny za wasze opinie - za każdą z góry dziękuję.

R.
Jest Tekla
Była Anni-ni
Była Anni
Była Zielona
Awatar użytkownika
Lucas Z
Donator
Donator
Posty: 1915
Rejestracja: 12 sie 2013, 9:10
Model: NB FL
Wersja: Silver Blues
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

25 sty 2014, 12:20

Sam pomysł niezły, tylko wg mnie zmieniłbym grupę docelową, sam obecnie mieszkam w Łodzi a pochodzę z Przemyśla, gdzie mam w odróżnieniu do Łodzi mnóstwo ciekawych tras i rzut beretem w Bieszczady ale wolałbym pojechać w góry swoją Mx-5 którą znam i jej ufam a w razie W nie na robię sobie i komuś problemów, a nie wynajmować mx-a od kogoś. Kraków i Bochnia to miejscowości turystyczne i w tej grupie (turyści) docelowej upatrywałbym klientów, szczególnie tych z poza granic naszego kraju. Co by o tym nie mówić, to nisza, na niszach najlepiej się zarabia albo najszybciej plajtuje, życzę ci serdecznie tego pierwszego :winner:
Mały Książe
Posty: 2983
Rejestracja: 14 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Planeta B-612

25 sty 2014, 12:52

Jeśli chcesz zobaczyć "co by było gdyby..." zrób po prostu kilka ładnych zdjęć swojego samochodu, opisz usługę, zamieść w internecie i lokalnych mediach ogłoszenia i sam zobaczysz jaki będzie odzew, czy coś takiego w ogóle ma sens...

Dla nas taka idea jest zrozumiała i niby ma to jakiś sens - choć osobiście nie wróżę temu pomysłowi żadnych większych sukcesów, niestety... tzn. może to działać, ale raczej na pewno nie zarobkowo, a przynajmniej nie przy jednym-dwóch samochodach.. no i Mazda MX-5, to jest bardzo słaby pomysł do wypożyczalni, chyba że jako uzupełnienie oferty paści typu Golf czy Fordy, Ople Vectry itp...

Myślę, że jedyny klient którego byś złapał, to faktycznie - ktoś z forum i Twojej okolicy, kto nie ma jeszcze Miaty, a chciałby się przejechać, spędzić trochę czasu z tym autem (bo to faktycznie sporo fajniejsze, od przejażdżki z właścicielem na prawym w trakcie oględzin przed zakupem) - ale licząc sobie tak na szybko, to raczej będziesz robił ludziom dobrze i jeszcze do tego dokładał pieniądze, czas i stres... :)

Wypożyczalnia samochodów to fajny pomysł, sam to przerabiałem, jest na to potrzebny spooory kapitał - ale jeśli mogę Ci podsunąć pomysł, ogarnij gdzie masz najbliższą agencję rozwoju regionalnego, lub organ dysponujący środkami EFS Unijnymi Funduszami - do połowy roku można składać wnioski na nowy budżet unijny dla Polski na lata 2014-2020 (na marginesie dodam, że jest to największy fundusz dla naszego kraju w historii współpracy z UE - mówię o dotacjach i dofinansowaniach) - Unia lubi ekologię, wyrównanie szans dla osób niepełnosprawnych, inwalidów itp. Może pomyśl o tym.. na taką wypożyczalnie Priusów czy innego ekologicznego badziewia (poniekąd sam o tym myślę) celem turystyki (Twój rejon jest akurat super) to niegłupi pomysł, który na pewno zyskałby przychylność kogoś w agencji rozwoju... :) a może przystosowanie Miaty dla osób niepełnosprawnych? przecież musiałbyś ją najpierw za coś kupić, potem przerobić, a potem oczywiście utrzymywać w takim stanie, aby nie zagrażała bezpieczeństwu kierującego.. A PRZECIEŻ TO WSZYSTKO KOSZTUJE, jeśli wiesz co mam na myśli i potrafisz czytać między wierszami... ;) a z usługą wypożyczania sportowego kabrioletu dla osoby niepełnosprawnej byłbyś pewnie jedyny w kraju i dla kilku godzin takiej przyjemności być może klienci jechaliby do Ciebie z całego kraju... i zawsze myśląc o takich rzeczach pomyśl sobie ile tak naprawdę kosztuje renowacja kościołów i ich wnętrz, a jakie kwoty widnieją na tablicach unijnych przyczepionych do murów tychże kościołów, mówiących o tym jakie to grube miliony zostały ze środków unijnych rozdysponowane.. ekologia, edukacja, wyrównanie szans, to jest teraz w modzie, kolego.. :)

Powodzenia.. :)
majkel
Administrator
Administrator
Posty: 6890
Rejestracja: 26 mar 2007, 17:30
Model: Inny
Lokalizacja: Warszawa

25 sty 2014, 13:09

Mały Książe pisze:choć osobiście nie wróżę temu pomysłowi żadnych większych sukcesów, niestety... tzn. może to działać, ale raczej na pewno nie zarobkowo

Czemu nie ? Tylko może niekoniecznie opierając się na tych, co chcą emiksem w góry napierniczać a raczej wynajmując go na śluby. A turystyka to bardziej przy okazji.

Po
eM
chwilowo bezmiatowy :)
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
Mały Książe
Posty: 2983
Rejestracja: 14 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Planeta B-612

25 sty 2014, 13:18

No tak, zapomniałem o ślubach.. śluby jak najbardziej, to akurat takie fajne autko na ślub - także czemu nie.. zresztą jest tutaj kolega z Łodzi, który kupował ode mnie kiedyś Hard-Topa (bordowa Miracle 1.8 - kolega ma na imię Kuba, nicka nie pamiętam) - i on właśnie wypożycza swoją Miatkę na śluby/wesela.. można do niego uderzyć i dowiedzieć się czegoś tam, choć z tego co pamiętam jak rozmawialiśmy wtedy pod moim domem, to.. raczej dupy urwania tam nie było - a chodziło przecież o dość wyróżniającą się, w odczuciu wielu osób "luksusową", bo w drewnie, jasnej skórze itp...

Nie wiem, pomyśl kolego o tym wszystkim co napisałem w poprzednim poście, bo to wydaje mi się o wiele bardziej sensowne, no i przede wszystkim dochodowe.. o środkach, które można pozostawić przy tych różnych Unijnych operacjach dla siebie, urządzeniach, sprzęcie itp. nie wspominam.. ;)
Awatar użytkownika
rsmx5
Posty: 1484
Rejestracja: 17 lis 2011, 19:00
Model: Inny
Wersja: Fiat 124 Spider
Lokalizacja: Bochnia

25 sty 2014, 13:34

Książe,
dzięki za fajne pomysły, ale na początek myślałem o czymś małym, raczej jako hobby niż źródło dochodów.
Ot tak, żeby pokryć koszty garażowania, ubezpieczenia i bieżących napraw...
Bo chciałoby się inną Miatę a obecnej żal sprzedać :?
Ale zachęciłeś mnie i zbadam wątek unijny...

Lukas Z,
dzięki za uwagi, z tymi turystami z zagranicy to może być fajny trop...
Muszę pogadać z lokalnymi hotelarzami, można by taki cały pakiet weekendowy zaproponować.

Majkel,
to zawsze można, tylko akurat rynek wydrenowany i konkurencja ogromna.
No ale może taka niszowa oferta np. 2xMX dla nowożeńców i świadków mogłaby się przebić...
Kokosów tu nie widzę ale możne na wahę dało by się zarobić.

Dzięki
R.
Jest Tekla
Była Anni-ni
Była Anni
Była Zielona
Do[Man]
Donator
Donator
Posty: 830
Rejestracja: 03 lut 2013, 11:44
Model: NA
Lokalizacja: Gdańsk/Kutno

25 sty 2014, 17:48

Jak dla mnie pomysł jak najbardziej OK. Co do wypożyczania na zloty to jadąc z centralnej Polski koszty wypożyczenia mogą być takie same jak paliwa do własnej. A i tak trzeba się tam jakoś dostać. Chyba, że taki Pan M. :mrgreen: składa właśnie swoją do kupy i wie, że się nie wyrobi :bang: a chce pojeździć na zlocie ;) Przykład bodajże Dexter'a z tegorocznych Bieszczadów ;) Ale podpiąć się pod jakiś pensjonat albo kilka i niech one np. w swojej ofercie mają do wypożyczenia MX'a. Sam byś się skusił jakbym pojechał własną konserwą albo np. pociągiem :)
Co do ślubów to moją nie jest za piękna a koleżanka pytała się czy nie pożyczę :) Tylko jej siostra (świadkowa) jest zła bo z Młodymi by nie jechała :bang:
Pomysł jak najbardziej nieszablonowy i godny rozpatrzenia. Pamiętaj, że to Twoje pieniądze i masz prawo zrobić z nimi co chcesz. A kto nie ryzykuje ten nie ma, albo siedzi cicho i klnie pod nosem :bang: tych co zaryzykowali i coś w życiu osiągneli :winner:
BTW: myślę, że po np. roku nie straciłbyś jakiś dużych pieniędzy sprzedając samochody. A gdyby coś trafiło się okazyjnie ( choć słyszałem, że nawet na zachodzie nie ma już okazji tylko złomy, to odnośnie konserw) to nawet byś nie stracił. Stałbyś się takim handlarzem nawet chwilowym. Weź przykład ze SZKLARNI.
Pozdrawiam Krzysiek.
piotr-gka
Posty: 669
Rejestracja: 06 paź 2013, 11:13
Lokalizacja: gka

25 sty 2014, 18:00

apropos turystyki i samochodów w mojej okolicy jest coś takiego
http://vwmuseum.pl/pl/
hotel połączony z muzeum i wypożyczalnią starych vw, wiem że mają tam ruch i cały czas się rozrastają
Do[Man]
Donator
Donator
Posty: 830
Rejestracja: 03 lut 2013, 11:44
Model: NA
Lokalizacja: Gdańsk/Kutno

25 sty 2014, 18:05

hotel połączony z muzeum i wypożyczalnią starych vw, wiem że mają tam ruch i cały czas się rozrastają

Dokładnie.na wszystko znajdą się amatorzy. Kto nie przejechałby się takim VW. Tak samo jak i MX 5. To przez nostalgie. A trzeba też wziąć pod uwagę byłych posiadaczy MX 5, którzy z różnych powodów sprzedali swoje perełki a na wczasach chętnie by jeszcze sobie takimi polatali :twisted:
offthe
Posty: 1178
Rejestracja: 25 lut 2012, 23:47
Model: NA
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

25 sty 2014, 18:27

Pomysł wg mnie super, z tym że nie sądzę, aby grupą docelową były w tym przypadku osoby które mazdę mają, ale pojechali puszką/nie zrobili na czas a chcą pojeździć na zlocie. To tylko promil ;) Raczej bylyby to osoby które się na miejscu dowiedzą że jedną z miejscowych atrakcji jest możliwość wypożyczenia kabrioletu na wycieczkę w góry..Cena bardzo niska być nie musi, w końcu na wakacjach się nie oszczędza(jak ktoś jest nyrol to ma pecha) a samochód musi być w nienagannym stanie..Złoma nikt nie weźmie.

A facet z pępowa wszystkich nie pozyczy ;) Ma kilka niezłych perełek, chociaż każdy można obejrzeć i nigdzie nie odchodzi, odpowie na każde pytanie, życzliwy. I nie tylko VW tam ma. Polecam każdemu nawet jeśli nie jest fanem marki.
I don't like being overtaken. It's a sign of weakness.
Awatar użytkownika
rsmx5
Posty: 1484
Rejestracja: 17 lis 2011, 19:00
Model: Inny
Wersja: Fiat 124 Spider
Lokalizacja: Bochnia

25 sty 2014, 19:37

Jeszcze raz dziękuję za życzliwe słowa i masę pomysłów :)
Muzeum nie planuję otwierać, przynajmniej na razie, ale idea moim zdaniem jest świetna.
I, także przynajmniej na razie, to nie ma być działalność, z której będę utrzymywał rodzinę
Raczej dodatkowe zajęcie wakacyjno\weekendowe mające na celu finansowanie mojego hobby.

Na początek planuję żeby postawić dwa może trzy auta w jakichś zaprzyjaźnionych pensjonatach i zobaczyć czy "będzie branie".
Idea samego wypożyczania aut jest najprostsza do zrealizowania ale, moim zdaniem, dużo więcej można tu ugrać oferując usługi dodatkowe. Pierwsze co mi przychodzi do głowy to organizacja wypadów weekendowych, trochę w stylu naszych zlotów.
Takich od A do Z: w stylu zgarniasz gości w piątek wieczorem z dworca\lotniska, do hotelu, wieczorem impreza integracyjna (tylko ostrożnie! żeby było kogo rano wsadzić za kółko), dwa dni jeżdżenia ze zwiedzaniem, widokami, dobrym papu, wieczorem ognisko, itp., itd., Brzmi znajomo? Bez upalania, taki zmotoryzowany kontakt z naturą.

Im więcej o tym myślę tym bardziej wydaje mi się że to może mieć sens.
Jest masę ludzi dla których jazda bez dachu to czysta egzotyka. Nigdy nie kupią sobie takiego auta, ale mogą uznać że to świetny sposób na weekendowy relaks.

Koszty zakupu i utrzymania Miat jestem w stanie oszacować. Nie przeraża mnie to, zakładam że przez 1-2 sezony mogę dokładać do tego interesu. Ewentualne straty są dość łatwe do oszacowania. W sumie w razie braku klientów po stornie kosztów mam ubezpieczenie, amortyzację samochodów, koszty garażowania, koszty promocji i koszt zainwestowanego kapitału.
Wysłałem do znajomego agenta ubezpieczeniowego zapytanie o ubezpieczenie takich aut "do pożyczania" i OC "w razie W" dla mnie. Muszę jeszcze pogadać z prawnikiem - tutaj nie mam nikogo na oku, może ktoś z Was mógłby pomóc?

R.
Jest Tekla
Była Anni-ni
Była Anni
Była Zielona
Awatar użytkownika
dmk
Posty: 4572
Rejestracja: 16 sie 2009, 22:19
Model: ND RF
Wersja: SkyFreedom, Recaro
Lokalizacja: Komorniki

25 sty 2014, 20:08

Idea zacna, aczkolwiek wykonanie z MX-5 i to NB nierealne. Kilka powodów:

1) Ubezpieczenie. Auta wypożyczane będą musiały mieć AC. Po pierwsze będzie spory problem z jego zorganizowaniem (poza PZU mało firm chce rozmawiać o AC przy "cabrio" które ma blisko 15 lat). Po drugie w przypadku szkody wypłacona kwota będzie dużo mniejsza niż realna/rynkowa wartość pojazdu, a ubezpieczyciel zrobi wszystko, żeby z małego wgniecenia zrobić szkodę całkowitą i zostaniesz z wrakiem + groszami na waciki.
2) Stan techniczny. NB i NBfl młodością nie grzeszy. O ile egzemplarze o które ktoś dba/dbał nawet z większym przebiegiem mogą być bezawaryjne i trzymać się długo, o tyle przy budżetowych miatach mówienie o bezawaryjności jest dość ryzykowne - po prostu z racji wieku wszystko może się zacząć powoli sypać...
3) Koszty. Wyobraź sobie, że wynajęcie to 150zł / dobę. Ktoś bierze auto i zajeżdża w tym czasie sprzęgło. Albo może mniej fatalistyczna wizja - pada wysprzęglik. Nowy wysprzęglik 50zł, wymiana 100zł. Wychodzi na zero. I co dalej? Jak ktoś chce argumentować, że w każdym aucie może się to zdarzyć to od razu uprzedzę - owszem, ale im nowsze auto tym mniejsze prawdopodobieństwo.
4) Dlaczego w wypożyczalniach spotyka się nowe samochody (góra 3-4 letnie)? To proste. Najczęściej mają one fabryczną gwarancję. A gdy ta minie, są w leasingu, gdzie leasingodawca zobowiązuje się w trakcie trwania leasingu na wszelkie naprawy serwisowe (wynikające z normalnego użytkowania). Rzeczy nie objęte gwarancją są ubezpieczone (np. szyby). A rzeczy, których ubezpieczyć się nie da (vide np. na Krecie podwozie samochodu.. tak CAŁE podwozie) są zapisane w umowie z najmującym jako element, za który pełną odpowiedzialność przejmuje najemca.

Niemniej trzymam kciuki i życzę powodzenia, bo pomysł przedni. Jeśli Cię stać Robercie na zrobienie takiej frajdy ludziom, to sam chętnie skorzystam :)

PS To co napisał Łukasz, z dotacją i niepełnosprawnymi.. może leasing na 3 NCflki w automacie z łopatkami? Namów lokalne bazy noclegowe, na leasingi, zarządzaj tym... profit! ;)
Jest: MX-5 NDRF 2.0 - viewtopic.php?f=22&t=26399
Była: MX-5 NB 1.8T - viewtopic.php?f=22&t=2932
Była: RX-8 HP - http://forum.rxklub.pl/index.php?/topic ... x-hp-aka-wóz-rodzinny/
Awatar użytkownika
rsmx5
Posty: 1484
Rejestracja: 17 lis 2011, 19:00
Model: Inny
Wersja: Fiat 124 Spider
Lokalizacja: Bochnia

25 sty 2014, 20:40

dmk, dzięki za trzeźwe spojrzenie :)

Ad. 1 Właśnie to sprawdzam i pierwszy research nie jest zbyt pomyślny. Stawka AC dla aut do wypożyczania to 250% "normalnej".
I znam kłopoty z kupieniem AC na takie samochody. Faktycznie to może być "show stopper no. 1"

Ad. 2 To też jest jasne. Kwestia do przetestowania. Tak się składa że mam auto które mogę do tego wykorzystać ;) albo sprzedać je za 50% wartości... Jestem skłonny zaryzykować. Może nawet dokupić drugie.

Ad. 3 Z tym też trudno dyskutować - trzeba to dobrze skalkulować. Jeżeli wyjdzie cena/dobę z kosmosu to pas. A dodatkowo zabezpieczyć się przed wandalizmem i ludzką głupotą (da się?). I tu mi potrzebny prawnik.

Ad. 4 Dodatkowo dochodzi efekt skali. Jak im ktoś rozwali auto, to jest to promil ich floty, a ubezpieczyciel nie będzie próbował migać się od umowy bo straci duży kontrakt, itp. itd.

Nadal mam ochotę spróbować. Zarezerwować Ci jakiś termin? :mrgreen:
R.

PS
Obiecuję że wątek dotacji dokładnie zbadam, może faktycznie zdecyduję się na coś z większym rozmachem...


Edit:
Ad. 3 cd
I dlatego sensowniejszy wydaje się pomysł usługi kompleksowej, w której wypożyczenie jest częścią oferty.
I wtedy można liczyć na większą kwotę niż 150/dobę i zarabiać tak naprawdę na usługach dodatkowych, które są o tyle fajne że nie mają kosztów stałych.
Ostatnio zmieniony 25 sty 2014, 20:47 przez rsmx5, łącznie zmieniany 1 raz.
Jest Tekla
Była Anni-ni
Była Anni
Była Zielona
Awatar użytkownika
dmk
Posty: 4572
Rejestracja: 16 sie 2009, 22:19
Model: ND RF
Wersja: SkyFreedom, Recaro
Lokalizacja: Komorniki

25 sty 2014, 20:46

rsmx5 pisze:Zarezerwować Ci jakiś termin?


Pierwszy wolny, jak będzie to polegało na włożeniu moich 4 liter od innego środka transportu niż miata i objechaniu Waszych krain prosto spod pensjonatu :D

PS Nie, że nie lubię podróżować miatą. Uwielbiam jeździć tym autem, ale trasy po kilku godzinach, przy nie tak ekonomicznym autem mnie jakoś przerażają - jak pomyślę o przepaleniu dwóch baków paliwa, żeby dotrzeć w bieszczady vs locie do Paryża/Rzymu czy innej europejskiej stolicy za połowę tej kwoty.. cholera, zrobiłem się stetryczały.

PS2 Serio uważam, że moc leży w temacie dotacji i leasingu na nowe auta. Jak to zrealizujesz, to będzie absolutne mistrzostwo :winner:
Jest: MX-5 NDRF 2.0 - viewtopic.php?f=22&t=26399
Była: MX-5 NB 1.8T - viewtopic.php?f=22&t=2932
Była: RX-8 HP - http://forum.rxklub.pl/index.php?/topic ... x-hp-aka-wóz-rodzinny/
Marcinkcp
Posty: 141
Rejestracja: 23 mar 2012, 14:30
Lokalizacja: Zakopane

31 sty 2014, 20:27

Pomysł fajny, ale moim zdaniem biznesowo nierealizowalny. Wynajem samochodów to ekonomia skali - nie da się zacząć od jednego, potem mieć trzech i rozwijać sie organicznie.
Narciarskie prawdy działają też na asfalcie: Go fast, take chances and remember - the speed is your friend ;)
Mały Książe
Posty: 2983
Rejestracja: 14 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Planeta B-612

31 sty 2014, 20:29

Dokładnie tak - wypożyczalnie aut rozpoczyna się minimum od kilku/nastu samochodów - ale też tutaj nie chodzi o taką klasyczną wypożyczalnię, zauważ... ;)
AR0
Donator
Donator
Posty: 568
Rejestracja: 13 wrz 2013, 9:00
Lokalizacja: Wieliczka

31 sty 2014, 21:54

Ja na sezon letni planuje mazde obkleić na biało i wypożyczać do ślubów ty mogł byś swoją zrobić na czarno i takie dwa mx-y jeden dla pana młodego i drugi dla pani młodej mogły by mieć wzięcie :)
Awatar użytkownika
dmk
Posty: 4572
Rejestracja: 16 sie 2009, 22:19
Model: ND RF
Wersja: SkyFreedom, Recaro
Lokalizacja: Komorniki

01 lut 2014, 16:36

AR0 pisze: i wypożyczać do ślubów


Boxster na godzinę w Poznaniu kosztuje niecałe 600zł. Ile Ty chcesz brać za MXa? 60zł? :lol:
Jest: MX-5 NDRF 2.0 - viewtopic.php?f=22&t=26399
Była: MX-5 NB 1.8T - viewtopic.php?f=22&t=2932
Była: RX-8 HP - http://forum.rxklub.pl/index.php?/topic ... x-hp-aka-wóz-rodzinny/
AR0
Donator
Donator
Posty: 568
Rejestracja: 13 wrz 2013, 9:00
Lokalizacja: Wieliczka

01 lut 2014, 22:01

To w Poznaniu i za godzine a w godzine to możesz po bułki do sklepu jechac a nie do slubu i nie rozumiem czemu tak slabo cenisz mazde w porównaniu z porshe które jest tańsze od niejednej mazdy z tego forum. Ja za dzien wezme 400-500zł i będę sie cieszył a jak mi to nie wypali to nic nie tracę
Imanaos
Posty: 21
Rejestracja: 29 kwie 2013, 16:21
Lokalizacja: Warszawa

03 lut 2014, 20:53

Witam,

Jeśli celować w turystów to proponuje zrobić nacisk na tych zza wschodniej granicy, np. zwrócić się do firm które organizują wyjazdy do Polski dla Rosjan, Białorusinów, Ukraińców. Po letniej podróży w tamte strony zobaczyłem że miata cieszyła się niesamowitym zainteresowaniem (jak ktoś jest niedowartościowany, polecam wyjazd miatką na wschód (tylko odradzam Ukrainę ze względu na drogi, na Białorusi i w Rosji jest w porządku)). Byliśmy w Rosji 3 tygodnie, 2700 km z Warszawy na wschód ... zobaczyliśmy przez ten czas... 3 (słownie: trzy) kabriolety... i parę tysięcy takich gestów :kciuk:
Plus kilkadziesiąt pytań typu "ile kosztuje?"i mnóstwo chciałbym mieć. Tam ten samochód nie trafia z uwagi na akcyzę. Myślę że wielu jednak chciałoby go spróbować.
elbe
Donator
Donator
Posty: 375
Rejestracja: 04 cze 2007, 8:13
Lokalizacja: Piekary Śląskie

06 lut 2014, 9:31

Ciekawy pomysl.

Wydaje misie ze to sie powinno udac.

Jak masz mx'ksa w dobrym stanie to zorganizowal bym dobra umowe (zobacz jak robia to inne wyp.) ubezpieczenie i dogadaj sie z jakims jednym dobrym spa w okolicy. W ten sposob dasz im darmowa (dla nich) dodatkowa atrakcje wiec w zamian niech to promuja ( na zasadzie "a moze frytki do tego")

Druknij ulotki ktore beda na recepcji. Jak wybierzesz dobre spa 4/5* to jest wieksze prawdopodobienstwo ze trafisz na osoby ktore Ci nie zdemoluja auto a i cena wyp. nie bedzie grala takiej roli.

Zrobil by to na zasadzie ze jak maja chetnego to dzwonia a Ty podstawiasz auto.
Spisujeszz umowe --> Ogledziny auta --> Ktos jezdzi --> Oddaje --> Protokol odbioru --> Kasa.

Oczywiscie kara umowna za ew. zniszczenia.

Wg mnie lepiej zadziej pozyczac a drozej.

Jezeli boisz sie ze ktos przez caly dzien bedzie driftowac to przeciesz sa urzadzenia gps do samochodow ktore wysylaja sms w przypadku przekroczenia predkosci/obrotow. Bedziesz wiedzial tez gdzie jest auto. Czesto zakladane w samochodach flotowych. Nie jest to drogie.

Generalnie ryzykujesz mala kwote na start "firmy" a jak ubezpieczysz auto to niewiele tracisz.

Pozdr.
Awatar użytkownika
Fifkers
Donator
Donator
Posty: 4681
Rejestracja: 10 cze 2009, 11:06
Model: NA
Lokalizacja: Białystok

21 lut 2014, 11:28

Waler pisze:trzeba pamietać że ta oferta bedzie skierowana do troche innych osób, trohę bardziej kasiastych

Tacy wynajmą Porsche albo inny wózek tego typu, a nie mx-5 za 15tys zł. Za 400zł to sam bym chętnie wynajął swoją mazdę na kilka godzin, wiec to chyba nie jest zła cena :P
Były: NB, NBFL, NC 2,0, NC 2,0 automat, NC swap 2,5 6b, ND 2,0.
Jest NA 1990r, ND 2,0.
Awatar użytkownika
rsmx5
Posty: 1484
Rejestracja: 17 lis 2011, 19:00
Model: Inny
Wersja: Fiat 124 Spider
Lokalizacja: Bochnia

21 lut 2014, 11:42

Zielona sprzedana. Temat nieaktualny.
Jest Tekla
Była Anni-ni
Była Anni
Była Zielona
ree
Posty: 2576
Rejestracja: 05 paź 2009, 22:51
Model: NA
Lokalizacja: Szczecin

21 lut 2014, 12:13

Waler pisze:myślę że za wypożyczenie mozna wziąć więcej, 400-500zl to się płaci za Passata na przykład do ślubu a nie za mazde. Przede wszystkim jak bedziesz o tym myslal to trzeba pamietać że ta oferta bedzie skierowana do troche innych osób, trohę bardziej kasiastych wiec trzeba meic troche inne podejscie niz do zwykłych osób, które wypożyczając uto patrzą na jak najniższą cene.


Co do paska za 400-500pln do slubu to chyba za caly dzien, z kierowca, a i tak watpie aby sie ktos zgodzil. No chyba ze jest to B1 zrobione na wypasie.
Kiedys jak szukalem to za 400pln zagodz gosc wynajmowal citroena DS w idealny stanie z kierowca.
Niestety ale trzeba zejsc troche na ziemie z cena. 150pln przy zajeb... wiatrach 200pln za NB (zwlasza 1.6) to max. Cena za dobe oczywiscie.
Mały Książe
Posty: 2983
Rejestracja: 14 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Planeta B-612

22 lut 2014, 10:00

Passacikiem do ślubu... wynajętym... :facepalm:

:lol:
piotr-gka
Posty: 669
Rejestracja: 06 paź 2013, 11:13
Lokalizacja: gka

22 lut 2014, 14:11

no a czym? :lol: :mrgreen:
beemom? x3 :ryjezesmiechu:
piotr-gka
Posty: 669
Rejestracja: 06 paź 2013, 11:13
Lokalizacja: gka

22 lut 2014, 15:06

a ja głupi jechałem starym jagiem :oops:
Mały Książe
Posty: 2983
Rejestracja: 14 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Planeta B-612

22 lut 2014, 16:04

Co Ty wiesz... :lol: :lol: :lol:

Obrazek
ree
Posty: 2576
Rejestracja: 05 paź 2009, 22:51
Model: NA
Lokalizacja: Szczecin

22 lut 2014, 23:45

Nabo&Gato :grin:
ODPOWIEDZ