Za dwa razy tyle ciężko dostać ładną? Myślę, że za 15k przy cierpliwości i rozsądku można kupić taką NB, gdzie nic nie będzie do robienia, może nawet 1.8. Swoją kupiłem za niecałe 7 tysięcy niezarejestrowaną i gdzieś opartą na jakimś słupie, bo do wymiany drzwi, błotnik i niekoniecznie zderzak oraz była (ale już jej nie ma

) dziura w progu od uderzenia, ale wszystkie belki i podłużnice całe i proste, 112k przebiegu po 2 Niemkach i w zasadzie 0 rdzy na podwoziu i nadwoziu. Z cierpliwym szukaniem błotnika oraz zderzaka w kolorze (drzwi już mam) w przyzwoitym stanie całość wraz z rejestracją wyjdzie mnie poniżej 10 tysięcy. Jedyny mankament to brak radia, ale to nie jest dla mnie priorytet. Można? Można, tylko trzeba szukać cierpliwie.
Szkoda, że się nią nie przejechałeś, bo brudne wnętrze to można doczyścić, a rdza na nadkolach i progach będzie w każdej NB (o ile nie były robione), a może mechanicznie była w porządku. Obie te rzeczy można zrobić, a najważniejsze jest tak czy siak podwozie, cała mechanika - silnik, skrzynia, dyfer no i dach. No chyba, że liczyłeś na igiełkę za 9k, w którą nic nie trzeba będzie wkładać pieniędzy - to faktycznie takiej raczej nie znajdziesz choćby nie wiem co.