
staram się zrozumieć z waszych postów czym się różni stylebar od rollbaru i czy dobrze rozumiem że to te srebrne tudzież czarne rury;) za siedzeniami?
i co to u licha jest windshot?!
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
magdage pisze:grzecznie pytam
staram się zrozumieć z waszych postów czym się różni stylebar od rollbaru i czy dobrze rozumiem że to te srebrne tudzież czarne rury;) za siedzeniami?
i co to u licha jest windshot?!
irakleo pisze:chyba najlepiej uświadamia jakie są konsekwencje wynikające z braku roll bara
majkel_c pisze: Aby taki wniosek wysnuć, do tego testu powinien być załączony drugi, wykonany w takich samych warunkach emiksem wyposażonym w rollbar...
vox pisze:A windshot to jak najbardziej wskazane urządzenie mocowane za siedzeniami, chroniące cię przed zawirowaniami powietrza (od tyłu) podczas jazdy.
Wroniasty pisze:
Swój wymontowałem w cholerę - po prostu lubię jak wieje, czuję że jadę
Rover pisze:można przejechać np. 500 km w jednym kawałku nie pozbywając się przyjemności z jazdy
Rover pisze: Szczerze - czy windshot realnie pomaga i czy bez niego, przy pozytywnym nastawieniu do świata, można przejechać np. 500 km w jednym kawałku nie pozbywając się przyjemności z jazdy
Wroniasty pisze: pomijam moją dziewczynę, której to przeszkadza, bo rozwiewa jej grzywkę
irakleo pisze:majkel_c pisze: Aby taki wniosek wysnuć, do tego testu powinien być załączony drugi, wykonany w takich samych warunkach emiksem wyposażonym w rollbar...
albo emiksy wyposażone w różne modele rollbarów....osobiście nigdy nie chciałbym się o tym przekonać , póki co czuję się mało bezpiecznie bez rollbara w swojej Miacie
sq2jul pisze:irakleo pisze:majkel_c pisze: Aby taki wniosek wysnuć, do tego testu powinien być załączony drugi, wykonany w takich samych warunkach emiksem wyposażonym w rollbar...
albo emiksy wyposażone w różne modele rollbarów....osobiście nigdy nie chciałbym się o tym przekonać , póki co czuję się mało bezpiecznie bez rollbara w swojej Miacie
ogladajac te filmiki mozna dojsc do wniosku, ze rollbar tez niie za wiele daje, bo tak czy siak zginiesz od przygniatajacej Cie ramki przedniej szyby...
montanka pisze:eee wystarczy jakaś czapka albo przepaska i grzywki nie będzie rozwiewać
i przy temp. około 5-10 stopni też się da jeździć bez windshota
nie miałam okazji się przekonać, ale podejrzewam, że jeżeli jest to komfort jazdy jest o wiele większy
sq2jul pisze:ogladajac te filmiki mozna dojsc do wniosku, ze rollbar tez niie za wiele daje, bo tak czy siak zginiesz od przygniatajacej Cie ramki przedniej szyby...
pmcomp pisze:Ramka przedniej szyby nie powinna zawadzić o głowę jeżeli jesteś w wyprostowanej pozycji na fotelu.
pmcomp pisze:Jeste pewne, że dobry rollbar poprawia bezpieczeństwo i zwiększa szanse podczas dachowania.
majkel_c pisze:niskie (takie jak seryjny windshott w NBfl który jest generalnie do *oopy i wieje![]()