Semislicki Federal RS-R 595 - Ostrzegam

[Qbatron]

W tym roku kupilem nowy komplet federali RS-R 595, wedlug opinii osob ktorym wierze, trzymaja niewiele gorzej od r888 (1sek na 1min okrazenia) a zyja 2xdluzej niz r888, wiec wydaje sie byc ok.

Moja ocena:
-trzymaja faktycznie niezle ale wymagaja dogrzania (przez 3-4kolka na lublnie, co odpowiada jednemu okrazeniu na ulezu)
-slabo sie wywazaja (mozliwe ze to przez malezyjskie felgi, ale w trzech na cztery trzeba bylo dolozyc po 100g ciezarkow)
-pekaja - na fotce w zalaczniku widac wyrwy poprzeczne - kazda opona ma jedna wyrwe poprzeczna (na zdjeciu kola tylne, przednie maja troche mniejsze wyrwy). Kazda opona ma tez ryse wzdluz, po calym obwodzie, ale ona jest powierzchowna, bo w miejscu przehamowania opony rysa ustapila.


Kontaktowalem sie ze sprzedawca - napisal on ze producent po obejrzeniu mojego zdjecia twierdzi ze na 90% uszkodzenie nie wyniaka z wady opony, ale moga wziac do siebie sprawdzic i w najgorszym wypadku zaplace jedynie za wysylke (w obie strony, plus oczywiscie montaz/demontaz, a z tego co sie slyszy to raczej mi tego nie uznaja). Konsultowalem sie z uzytkownikami tych gum i wszyscy zgodnie twierdza ze te opony tak sie wlasnie zuzywaja, ale po pewnym czasie, a nie po 30km jazdy torowej. Po tych konsultacjach ustalilem ze sprzedawca ze zobaczymy co sie stanie po kolejnej pojezdzawce i ewentualnie wtedy je zareklamuje. Narazie na tym stanelo.

[Fiveopac]

Jesli importerem opon jest CBI opony lub Racingtires to juz z gory ci napisze co ci odpowiedza: sam sobei je tak uszkodziłeś (w domysle całuj sie w trąbke, olewamy cie).
Pękające opony federal rsr 595 to standard! To jest mega bubel i zagrożenie dla życia! importer umywa rece zrzucajac wine na uzytkownika.


Moja opona popekala po kilkuset kilometrach :





Co niejaki Krzysztof N. z CBI Opony orzekł po zlozeniu reklamacji? Najechalem sobie na ostry przedmiot
Takie mam hobby - jezdzenie po nozach i żyletkach i to jeszcze tyłem bo uszkodzneie jest "pod włos"... żenujące.
Od prawie roku dzwonie (nie odbieraja), wyslam maile, podsylam fotki z identycznymi uszkodzeniami i nic. Olewa totalna. ODRADZAM.

A kumplowi tak popekaly:





Mam juz kolekcje ponad 60 zdjec popekanych federali rsr 595 z calego swiata, zabieram sie do zrobienia strony internetowej a galeria tychze zdjec ku przestrodze przed tymi bublami i naszymi importerami

[Rademenes]

jeździłem na takich oponach i miałem dokładnie te same objawy, ale do głowy mi nie przyszło, że może to wynikać z winy producenta...

pomyślałem, że sam je tak załatwiłem podczas któregoś upalania...

bardzo fajnie, że zwróciłeś uwagę na ten problem, bo mam teraz kpl. nowych 17 na innym aucie

pozdrawiam

[marrazz]

tak czepiajac sie troche. RSR nie jest semislickiem, to jest opona UHP

[wojteks]

to jest opona UHP

Ultra High Performance więc powinna wytrzymać bardzo duże moce i momenty a nie pękać od 30 km po torze 250 konnym samochodem.

[marrazz]

no tak, racja, zgadzam sie, ze Fedki to straszny shit. co nie zmienia faktu ze to UHP (klasyfikacja), a nie semi

[Qbatron]

marrazz, skad wziales info ze to UHP?

Wg. [URL=http://www.tyrereviews.co.uk/Tyre/Federal/]http://www.tyrereviews.co.uk/Tyre/Federal/[/URL] jest to "Trackday and Competition Summer"

[marrazz]

moze i gowno robia i sprzedaja, ale chyba wiedza co to taakiego?

http://www.federaltire.com/en/products.php?class=UHP

[wojteks]

No to pisać, wysyłać zdjęcia z reklamacją do producenta bezpośrednio. Znam przykład producenta sprzętu AGD którego serwis autoryzowany w PL dopiero po telefonie i e-mailach ze zdjęciami do centrali we Włoszech zaczął sprzęt naprawiać prawidłowo i skutecznie.

[Jaro]

A moze tak w mediach naglosnic ? Poprosic o opinie rzeczoznawce + testy na torze ?

[Qbatron]

A moze tak w mediach naglosnic ? Poprosic o opinie rzeczoznawce + testy na torze ?

Trzeba by sie bawic w pozew zbiorowy czy cos, bo dla jednego kompletu nie warto...

[Ortalion]

Kurcze, moje na razie nie pękły, ale coraz bardziej się martwię...

[remik]

Kurcze, moje na razie nie pękły.

Kwestia czasu. albo za słabo upalasz

[BORO]

Dobrze że piszecie. Jasno widać że te opony to kupa, pomimo że marka powszechnie poważana.
Mniej hardkorowe rzeczy widziałem na Markgumach które też miewają wady ..ale kosztują inne pieniądze.

[michan]

Ja jeszcze słyszałem, że śmierdzą kupą

[mszczyrek]

Panowie, one sie po prostu tak zużywają... Jestem w tej chwili na 3 komplecie i moge powiedziec że:
- trzymaja podobnie jak R888,
- wytrzymuja prawie 2 razy dłużej - R888 300km Uleza, Fedki nawet 600
- wywazaja sie bez problemu na prostych nie chińskich felgach

Na tych oponach jezdzi m.in. BMW Challenge, MX5Cup, kilka serii dfiftingowych... 949racing wygralo na nich tegoroczne 25 godzin Thunderhill. Czy istnieja lepsze opony? Pewnie, tyle że kosztuja za sztukę tyle co Fedki za komplet...

[BORO]

jak kto woli ale ja wolę jak opona zużywa mi się przez znikanie bieżnika a nie poprzez głębokie pęknięcia poprzeczne.

[skuri]

No to knot. Skuszony ceną patrzyłem w stronę tych opon, tylko nie wiem jak by się to sprawowało w mieście. Jest inny model bardziej cywilny EVO czy jakoś tak, ale już się zniechęciłem samym producentem.

[Arturo_tiburon]

Panowie, one sie po prostu tak zużywają... Jestem w tej chwili na 3 komplecie i moge powiedziec że:
- trzymaja podobnie jak R888,
- wytrzymuja prawie 2 razy dłużej - R888 300km Uleza, Fedki nawet 600
- wywazaja sie bez problemu na prostych nie chińskich felgach

Na tych oponach jezdzi m.in. BMW Challenge, MX5Cup, kilka serii dfiftingowych... 949racing wygralo na nich tegoroczne 25 godzin Thunderhill. Czy istnieja lepsze opony? Pewnie, tyle że kosztuja za sztukę tyle co Fedki za komplet...

koledzy z BMW Challenge doradzali mi jednak inna opone w tym sezonie nie wiem czy przypadkiem nie z powodu wyżej opisywanego, nawiasem własnie pogoniłeś na allegro komplet używanych federali które deko na ułężu latały i chyba nie miały takich oznak zużycia? mylę się?

[Fiveopac]

Wszyscy na nich sie scigaja, bo sa mega tanie w porownaniu do konkrencyjnych opon. Z uwagi na ten fakt, staraja sie przymykac oko na wady, ktore w normalnej eksploatacji bylyby nie do przyjecia o przejsciu przez uczciwy przeglad techniczny nie wspominajac. Nie stawialbym ich w jednym rzedzie z r888, predzej r1r.
Jedyna alternatywa sa nalewki, z ktorymi tez sie smieszne rzeczy potrafia dziac ale z kolei kosztuja one jeszcze mniej i nikt nie placze sie jak rozsypuja.

[BORO]

Jedyna alternatywa sa nalewki, z ktorymi tez sie smieszne rzeczy potrafia dziac ale z kolei kosztuja one jeszcze mniej i nikt nie placze sie jak rozsypuja.

+1
Po prostu nie mówimy wtedy o poważnej marce, wiec nie ma żalu.

[pmcomp]

Ja tam może się nie znam ale wolałbym aby mi taka opona przy 180 km na/h albo 110 km/h w zakręcie jednak nie pękła.
Oszczędzacie paręset złotych a o skutkach dzwona albo rolki to nikt nie myśli? O kosztach już nie wspomnę.

Pozdro

[jubilat]

jak już wyrolujesz to nie ma się czym martwić ewentualnie ze św Piotrem pogadasz wtedy o Federalach

[pmcomp]

jak już wyrolujesz to nie ma się czym martwić ewentualnie ze św Piotrem pogadasz wtedy o Federalach

[Eunos]

Nie do końca rozumiem tylko podstawy dlaczego odmawia importer reklamacji? Ja już się poddałem, ale 2 pary opon za łącznie prawie 3000zł są do dupy. Bo poza RSR pękły mi tez FZ201.

[Fiveopac]

Nie do końca rozumiem tylko podstawy dlaczego odmawia importer reklamacji? Ja już się poddałem, ale 2 pary opon za łącznie prawie 3000zł są do dupy. Bo poza RSR pękły mi tez FZ201.

Ty brales z racingtires ja od zlodzieji z cbi opony (ukradli mi ową pękniętą opone - do tej pory nawet jej nie oddali o kasie nie wspominajac). Moze by tak napisac jakis list z kilkoma podpisami bezposrednio do producenta?

[hella_flush]

A takie miłe są chłopaki z racingtires jak się z nimi rozmawia w ich siedzibie... Może ja jednak u nich nie będę zamawiał...