Danillo pisze: ↑29 sie 2022, 20:04
@MMRS Oczywiście trzymam kciuki, żeby skrzynia była już na zawsze, chłodzenie na pewno jej nie zaszkodzi, szczególnie że jest już po kuracji u Grześka. Próbowałem przeczytać wątek o skrzyniach w ND na forum miata.net ale tam jest 300 stron a i tak nie doszli do przyczyny czemu te skrzynie padają, choć teorii były wiele. A padają nawet nowe, nawet z dwumasą i nawet jeżdżone delikatnie. Być może TTTM po prostu, choć to marna pociecha.
Akurat byłem przez lata z tym wątkiem na bieżąco. Skrzynie w ND padają wg wzoru
1. Wczesna wersja skrzynie (v1-v3) + LSD + agresywna jazda w zakrętach + przyczepne opony - szansa na padnięcie jest ogromna (wystarczą 3 czynniki z wymienionych na raz i to raczej kwestia czasu)
2. v5 w ND1 (po wymianie gwarancyjnej) + LSD + agresywna jazda w zakrętach - padnięcie niestety też nastąpi, choć o połowę rzadziej niż w punkcie 1
3. nd2 - tu pojawiają się inne problemy, np problemy z wkładaniem biegu (a tu uważam, że TTTM, mam trzecią skrzynię, a teraz jeszcze z dwumasem z ND2 i w zimny poranek bywa ciężko). Podczas torowego upalania padła bodajże jedna na miata.net.
Rozmawiałem z przygotowującym na tor NDeki TGauto, nie padła im ani jedna skrzynia w ND2.
Przyczyną padania na 80% jest zbyt wiotka obudowa (odlew) skrzyni biegów, na szczęście można to niwelować w różny sposób - śliskie opony (seryjne rozwiązanie
, dwumas, delikatniejsze mapowanie na dole (ND2 vs. ND1), czy lekki zamach by Grześ.
Obie skrzynie padły mi po nagrzaniu oleju w upalny dzień, raz w zakręcie, raz na prostej, więc trop MMRSa z chłodnicą oleju uważam za słuszny.