Taki duży chłopiec, a nie wie co to są przydasie
Radocha nie polega na używaniu tylko na maniu, jak mniemam.
PATRZ 1.POST. Tutaj pytamy o egzemplarze MX-5 z ogłoszeń w internecie
Moderator: Moderatorzy
Taki duży chłopiec, a nie wie co to są przydasie
Patrzcie go, jakiej się przestrzeni życiowej dorobił!!!
To Ty chcesz powiedzieć, że szczytowe osiągnięcie japońskiej mysli motoryzacyjnej, ostatni przykład prawdziwego roadstera i przyszłego klasyka ciurasz zimą po tej soli i śniegu?pistenbully pisze: ↑23 kwie 2020, 14:49To wtedy się nie da jeździć całą zimę...
Życie imigranta: stare wino, spleśniały ser i samochody bez dachu
Nope. Dlatego HT jest bezprzedmiotowy. Vinyl równie dobrze pod pokrowcem się prezentuje...mutra pisze: ↑23 kwie 2020, 16:47To Ty chcesz powiedzieć, że szczytowe osiągnięcie japońskiej mysli motoryzacyjnej, ostatni przykład prawdziwego roadstera i przyszłego klasyka ciurasz zimą po tej soli i śniegu?
Kolego, właśnie dlatego ludzkość wymyśliła „antykorozję” szeroko rozumianą jako naukę o konserwacji różnego rodzaju podłoży, które atakowane są przez różnego rodzaju tlenki. Wszystko dla takich ludzi jak Ty, aby móc cieszyć się jazdą w każdych warunkach
Nie kupuj strucla, chyba że masz worek kasy na naprawy, które z czasem i tak zaczniesz popełniać, nawet jak sobie powiesz, że nie będziesz tego robił.
Co do dylematów kolegi. Lepiej dołożyć te 50% do budżetu (umówmy się, to są tanie auta, tańszych na rynku już prawie nie ma) i móc się cieszyć autem, które nie wymaga pilnych i grubych prac. Zaoszczędzenie w momencie zakupu kilkudziesięciu procent ceny wydaje się osiągnięciem, problem w tym, że procenty imponują, ale kwota różnicy nie jest porażająca. Bierzmy pod uwagę koszty robocizny. Nie wiem jak to tam w zagłębiach miatowych, ale tu na
A mógłbyś powiedzieć ile masz wzrostu? Bo to w sumie jedno z moich zmartwień. W mx-5 nigdy nie siedziałem, a mam 188cm i ważę 100kg, sylwetka raczej atletyczna. Planowałem gąbkotomię lub wymianę fotela na jakąś replikę Bride, jeżeli siedzisko oem okazałoby się za wysokie.Żebym nie wyszedł na zupełnego już oszołoma, od razu sprostuję, że należę do osób, dla których używanie HT nie wchodzi w rachubę tak samo jak zamkniętego softa, bo się pod żadnym z nich nie mieszczę. Amen.
powiedziałbym nawet, że obejrzenie (przejechanie się) kilku egzemplarzy to konieczność. Po 3-4 sztukach będziesz mnie jwięcej wiedział czego można się spodziewać po porządnym egzemplarzu.pistenbully pisze: ↑24 kwie 2020, 12:24No, posturę to mam coraz bliższą ideału (w sensie, że kuli), wzrostu w dowodzie 180, no i wiem, że są osoby, które jeżdżą bardziej na leżąco, mają inne długości kończyn, ale ja mojej pozycji do jazdy (fotel odsunięty do samego rollbara) dotykam fryzurą zamkniętego dachu (niektóre są jeszcze wyposażone w podsufitkę). W zasadzie to ta moja czupryna w czasach jak działały jeszcze salony fryzjerskie to dodadawała mi z 5 centów - teraz więcej. O komforcie nie ma wówczas mowy.
Edit: jeszcze post scriptum nt. foteli. Generalnie w NB siedzi się niżej. Fotel NBfl jest wygodniejszy i ma fajny zagłówek, który minimalizuje powiewy na kark. Ale siedzi się wyraźnie wyżej. Oczywiście, fotele pomiędzy rocznikami łatwo wymienić, więc często jeżdżą auta z fotelami od innego rocznika.
Gąbkotomii nie zrobiłem, bo mi tapicer odradził (dot. tapicerki w 10th AE, takiej pseudoalcantary i sztucznej skóry - ponoć siedzisko by tego nie przeżyło). Ale wiele osób jej dokonało i sobie chwali.
Co do kubełków - większość z nich mimo tego co się mogło wydawać - podnosi doopę kierowcy. W szczególności montowane na szynach. Jest sobie na forum fajny długi topic: viewtopic.php?f=52&t=28578 No i niestety, do Miaty mieszczą się kubły takie, ten, skrojone na dżokei bardziej. Miałem okazję powybrzydzać i tam gdzie się mieściłem osobistym siedzeniem, to w ramionach już było mi i zbyt wąsko i zbyt nisko (ograniczając się do modeli, które mogą zmieścić się w miatce).
A co do zakupu. Spróbuj obejrzeć kilka sztuk. Ja byłem tak "napalony" na pierwszy egzemplarz, który oglądałem... Na szczęście ktoś z doświadczenien mi doradził i szukałem dalej, bo w pierwszym kontakcie nawet miata bez amortyzatorów wydaje się jeździć wyśmienicie (jeśli ma się odniesienie tylko do aut "cywilnych").
Ciężki temat... części+blacharz+lakiernik, jeśli ma być zrobione to dobrze, to może zakręcić się około 8000 pln (i nie wiem czy starczy, bo mnie samo odświeżenie NC ostatnio wyceniono na 6500pln). Do tego opłaty, jakieś drobiazgi i finalnie zakręci się około 25k pln. A za tyle aktualnie są dwa czarne NC, znacznie lepiej wyposażone niż to. Gotowe do jazdy, bez zabawy w naprawę i szukanie fachowca. Pozostaje jeszcze kwestia stanu mechaniki we wszystkich.majkel123 pisze: ↑03 maja 2020, 17:49Cześć, czy opłaca się wchodzić w poniższy temat? Lekko uszkodzona, ale na plus jest niemiecka historia serwisowa. Nie wiem czy warto się tam w ogóle wybierać.
Niezbyt bogate wyposażenie, ale jest to na czym mi zależy, czyli 2.0 i 6b.
https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-mx- ... cd49a3a979
Z góry dzięki za pomoc!
Oglądałem za pośrednictwem forumowego znajomego z Wrocławia, tldr: na gruza na tor się nada.
Dzięki wielkie za info, myślę że odpuszczę ten temat i będziemy szukali jakiejś w lepszym staniewonszrzeczny pisze: ↑04 maja 2020, 20:24
Oglądałem za pośrednictwem forumowego znajomego z Wrocławia, tldr: na gruza na tor się nada.
Ogólnie to jeździ, skręca i hamuje przyzwoicie ale:
- była prawie cała malowana poza ramą szyby i bodajże drzwiami którymiś, na błotniku LP pęka szpachla
- poduchy były wystrzelone - deska po stronie pasażera nosi ślady "regenerowania" poduszki, kontrolki od airbagów coś wariują
- mocno okopcony wydech sugeruje znaczne zużycie oleju (co nie dziwi w NC), właściciel twierdzi, że nie miał jak zweryfikować, bo w 2 lata zrobił nią 5kkm
- tylna lampa ubita - nie ma o tym informacji w ogłoszeniu, bo stało się to przy wyprowadzaniu auta z garażu dla jednego z oglądających
- dwa opryski na przedniej szybie
- brak klimy
Z plusów to całkiem ładny środek, dach i nie najgorsze opony. W CEPIKU dane wydają się być w porządku, przebieg zgodny, chociaż dosyć często zmieniała właścicieli.
Jak coś to mogę podesłać więcej zdjęć na piriva
Coś tu śmierdzi, nawet ECP Mazdy pokazuje kolor biały:wonszrzeczny pisze: ↑05 maja 2020, 11:54Niseko 2008 1.8 Icy Blue PRHT JMZNC188200157478 - Sandomierz
https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-mx- ... D3pXc.html
Interesowałem się też tą sztuką, ale po rozmowie z właścicielem i sprawdzeniu raportu z autobazy oraz dekoderu vin, są dwie rzeczy które mi nie pasują:
- wg. bazy VIN auto powinno być białe (marble white dla Niseko) - sprawdzałem dla kilku innych miat i zawsze wszystko się zgadzało bezbłędnie.
- wg. raportu z autobazy auto było zarejestrowane po raz pierwszy w listopadzie 2019 w Belgii Zaś sprzedający twierdzi, że sprowadzone zostało z niemiec i takie też ma blachy na zdjęciach
Czy spotkaliście się z czymś podobnym wcześniej? Dosyć wątpliwe jest, żeby komuś opłacało się robić wałki na tak tanim aucie, ale kto wie. Może informacje tu przedstawione uchronią kogoś z forumowiczów przed kłopotami.
Według tej stronki były białe Niseko https://www.mx5international.com/ressou ... Niseko-181