W efekcie zakupu "taniej" NBFL podczas ubiegłego lata... autko trafia w ręce wprawionego serwisu blacharsko-lakierniczego. Właśnie zostało rozebrane (wylatuje wnętrze, silnik, zawieszenie).
Prace potrwają jeszcze prawdopodobnie ok. 2 miesięcy. Zaplanowałem w tym czasie wywóz zawieszenia do mechanika, który je rozbierze i posprawdza, wybierze elementy, które można wypiaskować, a po wypiaskowaniu i polakierowaniu złoży je z powrotem, tak aby były gotowe na zakończenie prac blacharskich.
To koniec pomysłów... bo kłopot jest taki, że niestety znam się na mechanice... prawie w ogóle.
Czy to odpowiednie miejsce aby w związku z tym na bieżąco, aż do czasu zakończenia prac remontowych, powypytywać Was -czym poza oczywiście samą blacharką, koniecznie z okazji takiej mega rozbiórki warto się zająć? (auto jest sprawne, chodzi o wykorzystanie tej okazji na prewencję, kosmetykę i sprawdzone ulepszenia lub ewentualnie modyfikacje).
Coś więcej o samym modelu: To rocznik 2005 (a zdążył już pordzewieć nieziemsko, z Niemiec...) w wersji Impulse, w kolorze Razor Blue, bez modyfikacji -czyli 1.8 z 5 biegową skrzynią, torsen [poprawka -szpera Fuji], a z wyposażenia: klima, elektryka szyb i lusterek, obciachowy style-bar i dziurawy wiatrołap. Kierownica i gałka z drewna oraz grzane fotele z jasnobrązowej skóry (jeden już oczywiście dziurawy...)
Zdjęcie oczywiście poglądowe, ale poza korozją identyko
Totalna rozbiórka pogniłej NBFL - co przy takiej okazji należy ogarnąć?
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
-
- Donator
- Posty: 3669
- Rejestracja: 13 mar 2016, 15:50
- Model: ND
- Wersja: GT Sport nav+
- Lokalizacja: Nottinghamshire
Po pierwsze w nbfl z 2005 roku nie ma torsena. Jest szpera Fuji.
Po drugie jeżeli auto jest tak skorodowane że wymaga dwóch miesięcy na prace blacharskie to ja bym przemyślał wszystko jeszcze raz ( szczególnie z finansowego punktu widzenia) zanim zabrniesz za daleko. Może lepszą opcją byłoby przełożenie mechaniki do zdrowej budy zamiast łatanie tego co masz?
Po drugie jeżeli auto jest tak skorodowane że wymaga dwóch miesięcy na prace blacharskie to ja bym przemyślał wszystko jeszcze raz ( szczególnie z finansowego punktu widzenia) zanim zabrniesz za daleko. Może lepszą opcją byłoby przełożenie mechaniki do zdrowej budy zamiast łatanie tego co masz?
- VooR
- Donator
- Posty: 750
- Rejestracja: 15 maja 2017, 15:47
- Model: NB
- Wersja: Miatoza
- Lokalizacja: Poznań
Mutra dobrze mówi, jak dobrze poszukasz da się znaleźć budę lekko walniętą i wyjdzie cała zabawa taniej niż to co planujesz.
A co do mechaniki - mx-5 jest najlepsze do nauki, zobacz sobie stronkę howacarworks.com - tam koleś za niewielki hajs uczy wszystkiego właśnie na bazie mx-5.
A co do mechaniki - mx-5 jest najlepsze do nauki, zobacz sobie stronkę howacarworks.com - tam koleś za niewielki hajs uczy wszystkiego właśnie na bazie mx-5.
"A coward dies a thousand deaths, a Souljah dies but once."
Miatoza:
1. Czarna Szóstka - 1999 NB
2. Szarak Torostwór - 2002 NBFL
3. Kafelek - 2016 ND1 ST
4. Cukierek - 2003 NBFL
5. Lifted #4 - 1999 NB/FL
Miatoza:
1. Czarna Szóstka - 1999 NB
2. Szarak Torostwór - 2002 NBFL
"Ku przestrodze", tak -zdecydowanie.
"Dałoby się to ogarnąć taniej", tak -najprawdopodobniej...
Decyzja już zapadła będąc tego świadomym. Ratujemy ten model choć jest to nierozsądne -poprawiając przy tym fabrykę na blacharce na tyle, na ile to tylko możliwe
Nie było tu jeszcze tak nierozsądnych posiadaczy MXów?
Tak, będą zdjęcia. W weekend podjadę tam pomierzyć te zdjęte elementy zawieszenia czy uda się je zmieścić na przyczepkę bo poprzewozić do mechanika. Dołączę tu wtedy zdjęcia.
"Dałoby się to ogarnąć taniej", tak -najprawdopodobniej...
Decyzja już zapadła będąc tego świadomym. Ratujemy ten model choć jest to nierozsądne -poprawiając przy tym fabrykę na blacharce na tyle, na ile to tylko możliwe
Nie było tu jeszcze tak nierozsądnych posiadaczy MXów?
Tak, będą zdjęcia. W weekend podjadę tam pomierzyć te zdjęte elementy zawieszenia czy uda się je zmieścić na przyczepkę bo poprzewozić do mechanika. Dołączę tu wtedy zdjęcia.
-
- Donator
- Posty: 3669
- Rejestracja: 13 mar 2016, 15:50
- Model: ND
- Wersja: GT Sport nav+
- Lokalizacja: Nottinghamshire
Było takich nierozsądnych całkiem sporo. Poniżej masz linka do mojego wątku- opis walki z rdzą na pierwszej i drugiej stroniecmyk pisze: ↑06 lut 2020, 19:12"Ku przestrodze", tak -zdecydowanie.
"Dałoby się to ogarnąć taniej", tak -najprawdopodobniej...
Decyzja już zapadła będąc tego świadomym. Ratujemy ten model choć jest to nierozsądne -poprawiając przy tym fabrykę na blacharce na tyle, na ile to tylko możliwe
Nie było tu jeszcze tak nierozsądnych posiadaczy MXów?
Tak, będą zdjęcia. W weekend podjadę tam pomierzyć te zdjęte elementy zawieszenia czy uda się je zmieścić na przyczepkę bo poprzewozić do mechanika. Dołączę tu wtedy zdjęcia.
viewtopic.php?f=22&t=20595&p=504994&hilit=Ariel#p504994
Jak przejrzysz dział " nasze mx5" to znajdziesz sporo takich historyjek
Widzę, że swoją łatałeś jakieś 600metrów od mojego mieszkania -skąd piszę Nie miałem pojęcia, że zajmują się blacharką, bo i nawet o tym nie piszą w zakresie swoich usług...mutra pisze: ↑06 lut 2020, 21:37Było takich nierozsądnych całkiem sporo. Poniżej masz linka do mojego wątku- opis walki z rdzą na pierwszej i drugiej stroniecmyk pisze: ↑06 lut 2020, 19:12"Ku przestrodze", tak -zdecydowanie.
"Dałoby się to ogarnąć taniej", tak -najprawdopodobniej...
Decyzja już zapadła będąc tego świadomym. Ratujemy ten model choć jest to nierozsądne -poprawiając przy tym fabrykę na blacharce na tyle, na ile to tylko możliwe
Nie było tu jeszcze tak nierozsądnych posiadaczy MXów?
Tak, będą zdjęcia. W weekend podjadę tam pomierzyć te zdjęte elementy zawieszenia czy uda się je zmieścić na przyczepkę bo poprzewozić do mechanika. Dołączę tu wtedy zdjęcia.
viewtopic.php?f=22&t=20595&p=504994&hilit=Ariel#p504994
Jak przejrzysz dział " nasze mx5" to znajdziesz sporo takich historyjek
Mój MX jest w stanie nie lepszym, ba, nawet jedna z przednich podłużnic jest zjedzona jeszcze bardziej widowiskowo.
Ja swoją zawiozłem kilkanaście kilometrów dalej. Widziałem, że ratowali tam niegdyś NA i wyszło zacnie (choć trzeba przyznać, że było w lepszym stanie) -właściciel auta po paru latach wciąż zachwala i nie żałuje. Można znaleźć zdjęcia efektów przeglądając ich profil na fb:
https://www.facebook.com/Auto-Go%C5%82% ... tn-str=k*F
Wrzucam kilka zdjęć z trwających prac. Niestety typowe zdjęcia "przed i po" dostanę na płytce dopiero na zakończenie prac. Aktualnie moim zadaniem jest zapakować elementy (zawieszenie , silnik, napęd itd.) widoczne na zdjęciach i zawieźć do mechanika na przegląd i rozkręcenie celem wypiaskowania i pomalowania...
To chyba dobry moment na ewentualne modyfikacje zawieszenia? Podrzucicie jakiś sprawdzony przepis na lekkie obniżenie auta, ale zachowując komfort na nierównościach?
To chyba dobry moment na ewentualne modyfikacje zawieszenia? Podrzucicie jakiś sprawdzony przepis na lekkie obniżenie auta, ale zachowując komfort na nierównościach?
- Załączniki
-
- 20200213_183123.jpg (1.23 MiB) Przejrzano 919 razy
-
- 20200213_183120.jpg (1.26 MiB) Przejrzano 919 razy
-
- 20200213_183115.jpg (1.1 MiB) Przejrzano 919 razy
-
- 20200213_183111.jpg (1.3 MiB) Przejrzano 919 razy
-
- 20200213_181837.jpg (1.03 MiB) Przejrzano 919 razy
-
- 20200213_180412.jpg (1.03 MiB) Przejrzano 919 razy
-
- 20200213_175659.jpg (1.32 MiB) Przejrzano 919 razy