Dalmatian Sneak Up 2016
26 sierpnia - 11 września
Moderatorzy: nick.es, Moderatorzy
- nick.es
- Moderator podróży
- Posty: 7684
- Rejestracja: 11 mar 2014, 10:13
- Model: NB FL
- Lokalizacja: Costa Blanca
Wszystko wskazuje na to, że Kropkę uda się niedługo poskładać, więc planujemy z Eweliną bezautostradową podróż do Dalmacji. W planie kilka standardowych szlagierów, ale i mnóstwo błądzenia, poszukiwań i podkradania się w ustronne, ciche miejsca.
Wszystko jest na etapie ustalania. Chętnie zasięgniemy opinii i porad na temat trasy, szczególnie na odcinkach Budapeszt - Plitwice oraz w drodze powrotnej przez Serbię i Węgry. Kombinujemy też, gdzie by tu uderzyć na nocleg w okolicy Karlobagu. Jesteśmy otwarci na wszelkie sugestie. Wstępny plan jest taki:
Warszawa
26.08: ?
Biłgoraj
26-28.08: “Roztocze 2016”
28.08: https://goo.gl/maps/3SZ4LXTuFps
Budapeszt
29.08: https://goo.gl/maps/SCdeVghJMps
Jeziora Plitwickie
30.08: https://goo.gl/maps/spgVXmYRhGL2 / https://goo.gl/maps/rFPdbasGuaB2
Starigrad / Karlobag
31.08: https://goo.gl/maps/rZLEMqE1K582
Brać (Bol)
01.09: https://goo.gl/maps/fqmv4HtpcFB2
Hvar (Milna)
02-03.09: Wszystkie drogi na wyspie Hvar.
04.09: https://goo.gl/maps/E5eQLFigurH2
Kuciste
05-07.09: Korcula, Vela Luca, Trpanj, Loviste, Crkvice
08-10.09: https://goo.gl/maps/DzNSbW3Ld2N2
Kraków
12.09: Standardowo, trasą Nozdy (viewtopic.php?p=277454#p277454)
Warszawa
EDIT: To właściwie nie jest zlot, tylko zwykłe wakacje, ale nie wiem, gdzie mógłbym wrzucić ten wątek. Może dorzucimy na forum jakąś sekcję o takich bardziej kameralnych podróżach? Wiele osób wrzuca ciekawe informacje ze swoich wyjazdów, trasy, relacje, podpowiedzi... Przydałby się osobny dział na takie rzeczy.
Wszystko jest na etapie ustalania. Chętnie zasięgniemy opinii i porad na temat trasy, szczególnie na odcinkach Budapeszt - Plitwice oraz w drodze powrotnej przez Serbię i Węgry. Kombinujemy też, gdzie by tu uderzyć na nocleg w okolicy Karlobagu. Jesteśmy otwarci na wszelkie sugestie. Wstępny plan jest taki:
Warszawa
26.08: ?
Biłgoraj
26-28.08: “Roztocze 2016”
28.08: https://goo.gl/maps/3SZ4LXTuFps
Budapeszt
29.08: https://goo.gl/maps/SCdeVghJMps
Jeziora Plitwickie
30.08: https://goo.gl/maps/spgVXmYRhGL2 / https://goo.gl/maps/rFPdbasGuaB2
Starigrad / Karlobag
31.08: https://goo.gl/maps/rZLEMqE1K582
Brać (Bol)
01.09: https://goo.gl/maps/fqmv4HtpcFB2
Hvar (Milna)
02-03.09: Wszystkie drogi na wyspie Hvar.
04.09: https://goo.gl/maps/E5eQLFigurH2
Kuciste
05-07.09: Korcula, Vela Luca, Trpanj, Loviste, Crkvice
08-10.09: https://goo.gl/maps/DzNSbW3Ld2N2
Kraków
12.09: Standardowo, trasą Nozdy (viewtopic.php?p=277454#p277454)
Warszawa
EDIT: To właściwie nie jest zlot, tylko zwykłe wakacje, ale nie wiem, gdzie mógłbym wrzucić ten wątek. Może dorzucimy na forum jakąś sekcję o takich bardziej kameralnych podróżach? Wiele osób wrzuca ciekawe informacje ze swoich wyjazdów, trasy, relacje, podpowiedzi... Przydałby się osobny dział na takie rzeczy.
- nick.es
- Moderator podróży
- Posty: 7684
- Rejestracja: 11 mar 2014, 10:13
- Model: NB FL
- Lokalizacja: Costa Blanca
No to zaczynamy
Ze szczerym pozdrowieniem od radykalnego, keczupowego odłamu Nutella Boys Club
Dziś zahaczamy o kawałek Bieszczad i przez Koszyce jedziemy do Budapesztu. Słońce od rana praży jak cholera
Ze szczerym pozdrowieniem od radykalnego, keczupowego odłamu Nutella Boys Club
Dziś zahaczamy o kawałek Bieszczad i przez Koszyce jedziemy do Budapesztu. Słońce od rana praży jak cholera
- nick.es
- Moderator podróży
- Posty: 7684
- Rejestracja: 11 mar 2014, 10:13
- Model: NB FL
- Lokalizacja: Costa Blanca
Na odcinku Koszyce - Aggteelek - Hatvan, na Węgrzech, jest ze sto kilometrów równych, szybkich, pagórkowatych zakrętów. Poza kilkoma miejscowościami, w których trzeba zwalniać, większość trasy w niedzielne popołudnie przejechaliśmy przy niemal zerowym ruchu.
https://goo.gl/maps/JXSe43jX4Vv
---
Dziś w planie plażing nad Balatonem, a potem w góry, na kilka krętych dróg, które doprowadzą nas wieczorem w okolice Jezior Plitviskich. Jutro wczesna pobudka i poranny obchód Parku.
https://goo.gl/maps/SCdeVghJMps
https://goo.gl/maps/JXSe43jX4Vv
---
Dziś w planie plażing nad Balatonem, a potem w góry, na kilka krętych dróg, które doprowadzą nas wieczorem w okolice Jezior Plitviskich. Jutro wczesna pobudka i poranny obchód Parku.
https://goo.gl/maps/SCdeVghJMps
- nick.es
- Moderator podróży
- Posty: 7684
- Rejestracja: 11 mar 2014, 10:13
- Model: NB FL
- Lokalizacja: Costa Blanca
Odcinek z Budapesztu pod Balaton i dalej, do granicy Chorwackiej był męczarnią. Trzeba to omijać autostradą. Sam Balaton - ostoja niczym nieskrępowanej turystyki w stylu ubiegłego wieku. Plażing, poting, kurorty, brązowiutkie ciała starych grubasów w miksie z całkiem niezłymi wystąpieniami młodych Węgierek . Tiburonowa ortalionowa torba wstrzeliła się w klimat idealnie
Natomiast od przejścia granicznego, przez Virovitnicę, Kutinę, Sisac, aż do Rakovicy, drogi jak marzenie! Przez 250 km chyba żadnej dziury nie widziałem. Gładkie jak stół, kręte jak jelito cienkie i w większości prawie puste (choć zdarzyło się też kilku maruderów).
Natomiast od przejścia granicznego, przez Virovitnicę, Kutinę, Sisac, aż do Rakovicy, drogi jak marzenie! Przez 250 km chyba żadnej dziury nie widziałem. Gładkie jak stół, kręte jak jelito cienkie i w większości prawie puste (choć zdarzyło się też kilku maruderów).
- Dziubas
- Posty: 1701
- Rejestracja: 11 sie 2007, 18:08
- Model: NB
- Wersja: miatasm.com
- Lokalizacja: Warszawa
Zaznaczaj na jakiejś mapie kolorami które kawałki są ok, które nie
Były: NA 1992 1.6, NA 1996 1.8 NB 2000 1.8 Dzik
Są: Dzik V2 - NB/2000/1.8VVT/ITB/EMU oraz Lifted Kameleon NB/2000/1.8/
http://miatasm.com/kameleon-siodmy-kole ... -w-polsce/
https://www.facebook.com/miatasmcom/
Są: Dzik V2 - NB/2000/1.8VVT/ITB/EMU oraz Lifted Kameleon NB/2000/1.8/
http://miatasm.com/kameleon-siodmy-kole ... -w-polsce/
https://www.facebook.com/miatasmcom/
- Hookie
- Donator
- Posty: 3402
- Rejestracja: 01 gru 2011, 19:22
- Model: NB FL
- Wersja: 1.8 Memories 2
- Lokalizacja: Sosnowiec
ciupas pisze:Zaznaczaj na jakiejś mapie kolorami które kawałki są ok, które nie
+1, bo nie wiem czy wkrótce Twoim śladem nie pojadę.
2011-12: NB 1.8 '98 10th Anni 2260 - Miatulka
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015 - 2017: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018 - 2022: ND 2.0 '16 Club - Kocur
Maj 2022: - obecnie: NBfl 1.8 '03 - Żaba
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015 - 2017: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018 - 2022: ND 2.0 '16 Club - Kocur
Maj 2022: - obecnie: NBfl 1.8 '03 - Żaba
- nick.es
- Moderator podróży
- Posty: 7684
- Rejestracja: 11 mar 2014, 10:13
- Model: NB FL
- Lokalizacja: Costa Blanca
Przedwczoraj rano byliśmy na Plitvickich Jeziorach. Weszliśmy o 7:30 i było prawie pusto. Poszliśmy trasą "B". Była optymalna. Przejście przez te kaskady wodospadów, potem promem przez duże jeziora i "busem" z powrotem. Na koniec spacer górą, skąd było widać wszystkie poprzednie miejsca trasy. Trasa na 3-4h, zgodnie z opisem.
Po wyjściu wybraliśmy drogę do Karlobagu. Jak do tej pory, najlepsza z przejechanych tras. Rewelacyjne, płynne zakręty, znów równiutki asfalt, świetne widoki i brak ludzi na horyzoncie. Trasa ciągnie się przez dolinę, między dwoma pasmami gór. Po drodze wpadliśmy do przydrożnego warsztatu, żeby skontrolować hamulce. Bez problemu użyczyli nam stanowiska i narzędzi, za free. Okazało się, że po prostu kończą się przednie klocki. Po przejechaniu przez drugie pasmo zjeżdża się po serpentynach scianą w dół. Tam dobiłem hamulce. Mam zapas Ferodo, więc chciałem wieczorem wymień, ale okazało się, że Kropka ma jednak bigbrake'i
Pojechaliśmy na nocleg do Zadaru. Rano pojechałem do lokalnego InterCarsu, do serwisu Mazdy o jeszcze do dwóch innych dużych sklepów z częściami. Znalazłem je dopiero w mniejszej sieci (zorientowanej raczej na tuning). Zamówień do odbioru dnia następnego.
Pojechaliśmy więc do Pirovac (jakieś 60 km, na południu od Zadaru). Właściciel lokalnej knajpki (Adriana) zaproponował nam całkiem fajny apartament na noc. Później zabraliśmy się z nim łódką na pobliską wyspę, na którą wypływa co kilka dni, żeby karmić swoje dzikie czarne króliki (serio! ).
Chorwacki klub pomógł mi namierzyć te klocki (łatwo nie było...). Odebrałem je dziś rano. Wymieniłem pod marketem. Okazało się, że po prawej stronie zacisk ma śrubę 13 mm, a po lewej 14 mm (jaka była oryginalnie?).
Teraz skoczymy do wody i wybieramy się w dalszą drogę.
Po wyjściu wybraliśmy drogę do Karlobagu. Jak do tej pory, najlepsza z przejechanych tras. Rewelacyjne, płynne zakręty, znów równiutki asfalt, świetne widoki i brak ludzi na horyzoncie. Trasa ciągnie się przez dolinę, między dwoma pasmami gór. Po drodze wpadliśmy do przydrożnego warsztatu, żeby skontrolować hamulce. Bez problemu użyczyli nam stanowiska i narzędzi, za free. Okazało się, że po prostu kończą się przednie klocki. Po przejechaniu przez drugie pasmo zjeżdża się po serpentynach scianą w dół. Tam dobiłem hamulce. Mam zapas Ferodo, więc chciałem wieczorem wymień, ale okazało się, że Kropka ma jednak bigbrake'i
Pojechaliśmy na nocleg do Zadaru. Rano pojechałem do lokalnego InterCarsu, do serwisu Mazdy o jeszcze do dwóch innych dużych sklepów z częściami. Znalazłem je dopiero w mniejszej sieci (zorientowanej raczej na tuning). Zamówień do odbioru dnia następnego.
Pojechaliśmy więc do Pirovac (jakieś 60 km, na południu od Zadaru). Właściciel lokalnej knajpki (Adriana) zaproponował nam całkiem fajny apartament na noc. Później zabraliśmy się z nim łódką na pobliską wyspę, na którą wypływa co kilka dni, żeby karmić swoje dzikie czarne króliki (serio! ).
Chorwacki klub pomógł mi namierzyć te klocki (łatwo nie było...). Odebrałem je dziś rano. Wymieniłem pod marketem. Okazało się, że po prawej stronie zacisk ma śrubę 13 mm, a po lewej 14 mm (jaka była oryginalnie?).
Teraz skoczymy do wody i wybieramy się w dalszą drogę.
-
- Donator
- Posty: 4239
- Rejestracja: 10 lut 2010, 18:44
- Model: Inny
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
nickesh v2.0 pisze:Trochę zdjęć: http://kropka.nickesh.pl/Dalmatian%20Sneak%20Up%202016/
cholera, langosza to bym zjadł
fajnie, że tak pusto wszędzie, udanych wakacji!
miata lov!
- nick.es
- Moderator podróży
- Posty: 7684
- Rejestracja: 11 mar 2014, 10:13
- Model: NB FL
- Lokalizacja: Costa Blanca
Jak tylko mam chwilę, staram się coś wrzucić, ale z netem trochę słabo i czasu też za bardzo nie ma (a jak już jest, to mnie opierniczają, że "znowu siedzę z tym telefonem" ). W dodatku wczoraj pod koniec dnia padła mi bateria w GoPro, zanim zjechaliśmy z promu na Hvar.
Na wyspę Hvar popłynęliśmy promem z Drvenika do Sucuraju (ok. 110 Kn za auto i dwie osoby, czyli jakieś 65 zł). Prom przycumował ok. 18:40. Wyruszyliśmy w drogę przed zachodem słońca. Nawigacja twierdziła, że Milna - mała miejscowości na drugim końcu wyspy - jest oddalona o 78 km, czyli niecałe 3h jazdy. Po ok. godzinie zameldowaliśmy się w pokoju i poszliśmy coś wszamać.
No i teraz tak... Wiem, że jestem z tym na gorąco i pod bezpośrednim wrażeniem, ale myślę, że droga przez Hvar przebija zarówno Włochy, jak i Norwegię. W niedzielę będę tamtędy wracał i wtedy postaram się nagrać całą trasę. Teraz tylko wklejam mapkę: https://goo.gl/maps/gkwzpsnvxg82 . Nad kawałkiem między Poljicą a Jelsą będę chyba fappował do końca życia
Póki co przystawka - odcinek przed Drvenikiem:
(https://goo.gl/maps/7vsVE2AUHiA2)
... i hobotnica
I jeszcze taka ciekawostka: na drogach za Jeziorami Plitvickimi jakiś Chorwat w białym Focusie zepchnął mnie z drogi podczas wyprzedzania. Jechałem za nim kilka kilometrów. Najpierw wyrzucił na mnie peta przez okno, potem skórkę od banana, a jak zacząłem go wyprzedzać, chciał mi wjechać na lewy pas (przekroczył środkową linię i schował się z powrotem), a jak się z nim zrównałem, wjechał na lewy pas mniej więcej do połowy. Nie reagował na trąbienie. Nie mógł nie słyszeć Kropki przy 6k rpm. Przy 120 km/h musiałem zjechać lewą stroną na trawiaste pobocze (jakieś pół metra od krawędzi drogi). Na szczęście tysiące godzin w rFactorze nie poszły na marne i udało mi się z tego wyjść i jeszcze pokazać mu do tyłu wiadomy gest . To był jakiś młodzik z dziewczyną - debil jakich mało...
Na wyspę Hvar popłynęliśmy promem z Drvenika do Sucuraju (ok. 110 Kn za auto i dwie osoby, czyli jakieś 65 zł). Prom przycumował ok. 18:40. Wyruszyliśmy w drogę przed zachodem słońca. Nawigacja twierdziła, że Milna - mała miejscowości na drugim końcu wyspy - jest oddalona o 78 km, czyli niecałe 3h jazdy. Po ok. godzinie zameldowaliśmy się w pokoju i poszliśmy coś wszamać.
No i teraz tak... Wiem, że jestem z tym na gorąco i pod bezpośrednim wrażeniem, ale myślę, że droga przez Hvar przebija zarówno Włochy, jak i Norwegię. W niedzielę będę tamtędy wracał i wtedy postaram się nagrać całą trasę. Teraz tylko wklejam mapkę: https://goo.gl/maps/gkwzpsnvxg82 . Nad kawałkiem między Poljicą a Jelsą będę chyba fappował do końca życia
Póki co przystawka - odcinek przed Drvenikiem:
(https://goo.gl/maps/7vsVE2AUHiA2)
... i hobotnica
I jeszcze taka ciekawostka: na drogach za Jeziorami Plitvickimi jakiś Chorwat w białym Focusie zepchnął mnie z drogi podczas wyprzedzania. Jechałem za nim kilka kilometrów. Najpierw wyrzucił na mnie peta przez okno, potem skórkę od banana, a jak zacząłem go wyprzedzać, chciał mi wjechać na lewy pas (przekroczył środkową linię i schował się z powrotem), a jak się z nim zrównałem, wjechał na lewy pas mniej więcej do połowy. Nie reagował na trąbienie. Nie mógł nie słyszeć Kropki przy 6k rpm. Przy 120 km/h musiałem zjechać lewą stroną na trawiaste pobocze (jakieś pół metra od krawędzi drogi). Na szczęście tysiące godzin w rFactorze nie poszły na marne i udało mi się z tego wyjść i jeszcze pokazać mu do tyłu wiadomy gest . To był jakiś młodzik z dziewczyną - debil jakich mało...
- nick.es
- Moderator podróży
- Posty: 7684
- Rejestracja: 11 mar 2014, 10:13
- Model: NB FL
- Lokalizacja: Costa Blanca
Rundka przez zachodnią część Hvaru:
(https://goo.gl/maps/a2PxYqtNHMr)
Auto mi się na końcu zagotowało. 15 minut pod górę na 2-gim biegu
EDIT: Na plaży spotkałem Berniego Ecclestone'a (tej mordy nie da się pomylić z żadną inną)
(https://goo.gl/maps/a2PxYqtNHMr)
Auto mi się na końcu zagotowało. 15 minut pod górę na 2-gim biegu
EDIT: Na plaży spotkałem Berniego Ecclestone'a (tej mordy nie da się pomylić z żadną inną)
- Alex
- Donator
- Posty: 4587
- Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
- Model: NC
- Wersja: Niseko
- Lokalizacja: łódź
- Kontakt:
nickesh v2.0 pisze:I jeszcze taka ciekawostka: na drogach za Jeziorami Plitvickimi jakiś Chorwat w białym Focusie zepchnął mnie z drogi podczas wyprzedzania.<CIACH> . To był jakiś młodzik z dziewczyną - debil jakich mało...
hmm.... jak dotad nigdy w moich kilku podrozach po Balkanach nie spotkalem sie z przejawami agresji drogowej, raczej przeciwnie - bardzo pozytywny odbior roznych mniej lub bardziej dynamicznych manewrow
Najwyrazniej trafiles na wyjatek potwierdzajacy regule. Najwazniejsze ze nic sie Wam nie stalo
pozdrawiam
Alex
były: czarna NC L5 , czerwona NAfL 1.6/90+
jest: Niseko L5/RomDrop 182HP/242Nm
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
Alex
były: czarna NC L5 , czerwona NAfL 1.6/90+
jest: Niseko L5/RomDrop 182HP/242Nm
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
- Hookie
- Donator
- Posty: 3402
- Rejestracja: 01 gru 2011, 19:22
- Model: NB FL
- Wersja: 1.8 Memories 2
- Lokalizacja: Sosnowiec
Zbanujcie go za te zdjęcia.
2011-12: NB 1.8 '98 10th Anni 2260 - Miatulka
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015 - 2017: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018 - 2022: ND 2.0 '16 Club - Kocur
Maj 2022: - obecnie: NBfl 1.8 '03 - Żaba
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015 - 2017: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018 - 2022: ND 2.0 '16 Club - Kocur
Maj 2022: - obecnie: NBfl 1.8 '03 - Żaba
- nick.es
- Moderator podróży
- Posty: 7684
- Rejestracja: 11 mar 2014, 10:13
- Model: NB FL
- Lokalizacja: Costa Blanca
To był zjazd z gór do Orebica, na półwyspie Peljesac. Fajna, nowa droga leci do Orebica z Trpanj (port promowy). Ale trasa ze Ston też jest super. Na zjeździe z tej drogi do Zuliany są świetne serpentyny, w deszczu śliskie jak cholera
Ale i tak najlepsze trasy z całego wyjazdu są chyba na Korculi (choć nie miałem okazji jechać po nich "własnoręcznie" - trzeba będzie wrócić na samą Korculę na tydzień ).
Ale i tak najlepsze trasy z całego wyjazdu są chyba na Korculi (choć nie miałem okazji jechać po nich "własnoręcznie" - trzeba będzie wrócić na samą Korculę na tydzień ).
- Dziubas
- Posty: 1701
- Rejestracja: 11 sie 2007, 18:08
- Model: NB
- Wersja: miatasm.com
- Lokalizacja: Warszawa
Peugeot 206
Były: NA 1992 1.6, NA 1996 1.8 NB 2000 1.8 Dzik
Są: Dzik V2 - NB/2000/1.8VVT/ITB/EMU oraz Lifted Kameleon NB/2000/1.8/
http://miatasm.com/kameleon-siodmy-kole ... -w-polsce/
https://www.facebook.com/miatasmcom/
Są: Dzik V2 - NB/2000/1.8VVT/ITB/EMU oraz Lifted Kameleon NB/2000/1.8/
http://miatasm.com/kameleon-siodmy-kole ... -w-polsce/
https://www.facebook.com/miatasmcom/