Reakcje ludzi na widok MX’a
Zdarzenia dziwne, szalone i inne
Moderator: Moderatorzy
-
- Donator
- Posty: 368
- Rejestracja: 23 cze 2015, 11:20
- Model: NA
- Wersja: Sunracer
- Lokalizacja: GA
Przeszukałem forum i nie znalazłem takiego wątku. Opiszcie jakie dziwne/niespotykane sytuacje spotkają Was, kiedy jeździcie emiksami.
Wczoraj w Gdyni, na Świętojańskiej, kiedy stałem na czerwonym, podbiegł do MX’a jakiś gość , uklęknął przed maską , pocałował znaczek mazdy i wykrzyknął „CUDEŃKO”
Wczoraj w Gdyni, na Świętojańskiej, kiedy stałem na czerwonym, podbiegł do MX’a jakiś gość , uklęknął przed maską , pocałował znaczek mazdy i wykrzyknął „CUDEŃKO”
-
- Donator
- Posty: 743
- Rejestracja: 10 maja 2014, 8:22
- Model: Inny
- Wersja: Fiesta ST
- Lokalizacja: Gdańsk
Ja takie sytuacje miałem na spocie "Rozpoczęnie sezonu z Trójmiasto klasycznie". Dzieci ustawiały się przy samochodzie i chciały aby rodzice robili im zdjęcia. KIlka razy mazda została tam też uznana za porsche. Ogólnie brak logo na masce powoduje, że ludzie pytają co to za marka.
#miatarri
- PRYMUS_BMW
- Donator
- Posty: 877
- Rejestracja: 24 maja 2012, 10:37
- Model: NB FL
- Wersja: Unplugged
- Lokalizacja: WPR
Ja np dzis rano wozilem znajomego z pracy szukajac miejsca do parkowania zajaral sie i moze cos kupi niebawem....
- Hookie
- Donator
- Posty: 3402
- Rejestracja: 01 gru 2011, 19:22
- Model: NB FL
- Wersja: 1.8 Memories 2
- Lokalizacja: Sosnowiec
Klasyczne: "MAMA PACZ! DODŻ WAJPER!"
2011-12: NB 1.8 '98 10th Anni 2260 - Miatulka
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015 - 2017: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018 - 2022: ND 2.0 '16 Club - Kocur
Maj 2022: - obecnie: NBfl 1.8 '03 - Żaba
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015 - 2017: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018 - 2022: ND 2.0 '16 Club - Kocur
Maj 2022: - obecnie: NBfl 1.8 '03 - Żaba
Ostatnio mijał mnie civic VI gen pomodzony i pasażer bardzo mocno wyciągniętą ręką na zewnątrz pokazał mi fuckera. Nie wiem czemu, nic mu nie zrobiłem, jechałem normalnie. Nawet go nie widziałem dopiero gdy minął mnie z "gestem" to go zobaczyłem.
Ot taka sobie przykra historia.
Ot taka sobie przykra historia.
-
- Donator
- Posty: 1174
- Rejestracja: 03 wrz 2012, 17:14
- Model: Inny
- Wersja: Ikarus ;)
- Lokalizacja: Warszawa
Ehh, to jest temat którego nie lubie
Często się zdarza, że jakieś dzieci na widok mx'a mówią "WOOOOOOOOWWWWWW" i stają wpatrzone. Rzadziej dorośli. A ja szczerze mówiąc nie wiem jak mam się wtedy zachować, czy udawać że ich nie widzę, czy im machać czy co
Na mazurach niedawno jakichś dwóch gości których przepuszczałem na pasach popatrzyło i stwierdziło "Ale piękna" nie wiem czy to o pasażerce czy miacie
Często się zdarza, że jakieś dzieci na widok mx'a mówią "WOOOOOOOOWWWWWW" i stają wpatrzone. Rzadziej dorośli. A ja szczerze mówiąc nie wiem jak mam się wtedy zachować, czy udawać że ich nie widzę, czy im machać czy co
Na mazurach niedawno jakichś dwóch gości których przepuszczałem na pasach popatrzyło i stwierdziło "Ale piękna" nie wiem czy to o pasażerce czy miacie
- turbo pchała
- Posty: 4336
- Rejestracja: 02 mar 2014, 17:04
- Model: NB FL
- Wersja: Silver Blues
- Lokalizacja: Warszawa
Mnie w Wawie zaczepił w korku raz gość w nowej A4 cabrio. Coś tam gada gada, że fajne autko tylko on jedna potrzebuje 4 os. i na koniec pyta ile takie cacko kosztuje... chcielibyście widzieć jego reakcję jak powiedziałem 15tys. Po kilku niecenzuralnych słowach stwierdził, że chyba może sobie jednak pozwolić na kolejne niepotrzebne auto
"Jeśli po zaparkowaniu nie patrzysz na niego, zanim odejdziesz, to znaczy, że kupiłeś sobie zły samochód."
Moja -> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=13537&start=60
Moja -> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=13537&start=60
mnie na rosoła dziś zaczepiło M3 kreatoramocy na fioletowych felgach. Naprawdę fajnie auto wyglądało i było umiarkowanie krzykliwe. Jak to mówią nasze oczy się spotkały on się jarał czarną na fajnej feldze a ja generalnym look&feel'em M3. Zaproponowal szybki wyscig,ale stwierdzilem,ze chyba dam sobie siana, on polecial i dwa pierdniecia przekonaly mnie ,ze moj wolnossak jego turboburbo to raczej by sie osmieszyl i potoczylem sie za nim doganiajac na czerwonym (zielona fala hahahah).
bezmiatowy //
-
- Donator
- Posty: 4239
- Rejestracja: 10 lut 2010, 18:44
- Model: Inny
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
mnie ostatnio na przeglądzie technik wypytał co i jak, a że akurat jego żona przyjechała, to nawet się przymierzyła
wcześniej kilka razy na stacjach ludzie pytali czy wieje itp, a dzieci to standard, najmilej reagują
rzeczywiście, większość myśli, że to dużo droższe samochody.
i podobnie jak Dex, też zaliczyłem fucka, ale od pasażera Ałdi A3. zaraz po tym jak mnie wyprzedził na podwójnej ciągłej (ha!), w środku miasta - jechałem równe 50. w dodatku z mamą i bez dachu. fakt, sam się prosiłem
wcześniej kilka razy na stacjach ludzie pytali czy wieje itp, a dzieci to standard, najmilej reagują
rzeczywiście, większość myśli, że to dużo droższe samochody.
i podobnie jak Dex, też zaliczyłem fucka, ale od pasażera Ałdi A3. zaraz po tym jak mnie wyprzedził na podwójnej ciągłej (ha!), w środku miasta - jechałem równe 50. w dodatku z mamą i bez dachu. fakt, sam się prosiłem
miata lov!
- Hookie
- Donator
- Posty: 3402
- Rejestracja: 01 gru 2011, 19:22
- Model: NB FL
- Wersja: 1.8 Memories 2
- Lokalizacja: Sosnowiec
matpilch pisze:w środku miasta - jechałem równe 50.
W środku miasta jest tempo 30, Ty przestępco!
2011-12: NB 1.8 '98 10th Anni 2260 - Miatulka
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015 - 2017: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018 - 2022: ND 2.0 '16 Club - Kocur
Maj 2022: - obecnie: NBfl 1.8 '03 - Żaba
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015 - 2017: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018 - 2022: ND 2.0 '16 Club - Kocur
Maj 2022: - obecnie: NBfl 1.8 '03 - Żaba
- PRYMUS_BMW
- Donator
- Posty: 877
- Rejestracja: 24 maja 2012, 10:37
- Model: NB FL
- Wersja: Unplugged
- Lokalizacja: WPR
Mi sie jeszcze przypomniala sytuacja na karcher dwoch gosci zagailo bo szukali auta a obok byl komis po przymiarce pojechali juz szukac konkretnego modelu
- nick.es
- Moderator podróży
- Posty: 7684
- Rejestracja: 11 mar 2014, 10:13
- Model: NB FL
- Lokalizacja: Costa Blanca
Mnie zawsze bawi, jak po powrocie do samochodu, natykam się na ludzi, robiących sobie z Kropką zdjęcia. Tak było np. z japońską wycieczką w Norwegii, przy największym wodospadzie w tym kraju
W niedzielę podobną sytuację przyczaiłem na parkingu w Nowogrodzie, na Mazurach
W niedzielę podobną sytuację przyczaiłem na parkingu w Nowogrodzie, na Mazurach
- nick.es
- Moderator podróży
- Posty: 7684
- Rejestracja: 11 mar 2014, 10:13
- Model: NB FL
- Lokalizacja: Costa Blanca
Heh, no tak. Ale akurat fotografowałem to:DEXTER pisze:Haha, fota zza krzaka... miszcz
... i oczywiście odwróciłem się, żeby zerknąć na samochód - nie mogłem się oprzeć przed cyknięciem foty
To się nazywa pussymagnet. Jego obecność w Miacie została już wielokrotnie udowodnionaLexx pisze:Odtatnio jak bylem kupic jakies materialy budowlane cala obsluga malej hurtowni wypelzla przed drzwi auto ogladac. Dzieci wolaja "ale fura" a mlode kobiety sie ogladaja jak jade sam
(z wątku Kuba)
A ja zauważyłem inną rzecz.
Tego samego dnia kiedy kupiłem swoją Miatę typ mi wygrażał z okna jak go obtrąbiłem (możę dlatego, że nie byłem na Warszawskich blachach jeszcze), a tydzień później inny do mnie wysiadł na światłach jak jego Pani kierowczyni zajechała mi drogę i też się skończyło trąbieniem... Generalnie zauważyłem, że w sytuacjach nieprzyjemnych Miata częściej wywołuję agresję, niż jak jeżdżę innym autem
Pewnie to wynika z tego, że wygląda na droższą niż jest
Tego samego dnia kiedy kupiłem swoją Miatę typ mi wygrażał z okna jak go obtrąbiłem (możę dlatego, że nie byłem na Warszawskich blachach jeszcze), a tydzień później inny do mnie wysiadł na światłach jak jego Pani kierowczyni zajechała mi drogę i też się skończyło trąbieniem... Generalnie zauważyłem, że w sytuacjach nieprzyjemnych Miata częściej wywołuję agresję, niż jak jeżdżę innym autem
Pewnie to wynika z tego, że wygląda na droższą niż jest
-
- Posty: 466
- Rejestracja: 28 sty 2012, 16:28
- Model: NA
- Wersja: szczur
- Lokalizacja: Olsztyn/NowyDworMaz
Zdziwienie, stukanie sie w czoło, jakas dziwna niechęć, odraza i złość. Wrażenia akustyczne i wizualne robią swoje. Dzieciaki kochają, mimo ze do konca nie wiedzą co z nią nie tak, starzy nienawidzą. Z tym, ze moja mazda jest nietypowa i takie reakcje zupelnie mnie nie dziwią.
Ostatnimi czasy też wytykają palcami, kto widział, ten widział i kojarzy.
HATERS GONA HATE
Ostatnimi czasy też wytykają palcami, kto widział, ten widział i kojarzy.
HATERS GONA HATE
- nick.es
- Moderator podróży
- Posty: 7684
- Rejestracja: 11 mar 2014, 10:13
- Model: NB FL
- Lokalizacja: Costa Blanca
A ja mam wręcz odwrotne doświadczenia. Jak jadę Miatą, ludzie są trochę ostrożniejsi i mają więcej szacunku na drodze: chętniej wpuszczają w korkach, częściej "mrugają", że kawałek dalej stoi patrol, nie zajeżdżają aż tak bezczelnie...
Oczywiście jest też druga strona medalu, która mi osobiście jakoś bardzo nie przeszkadza. To chyba rzecz, która zaskakuje każdego świeżego właściciela Miaty: wszyscy chcą się z Tobą ścigać. Muszą Cię wyprzedzić za cenę honoru. Muszą szybciej ruszyć ze świateł. Nawet jakimiś zdezelowanymi Escortami, czy Fabiami
Oczywiście jest też druga strona medalu, która mi osobiście jakoś bardzo nie przeszkadza. To chyba rzecz, która zaskakuje każdego świeżego właściciela Miaty: wszyscy chcą się z Tobą ścigać. Muszą Cię wyprzedzić za cenę honoru. Muszą szybciej ruszyć ze świateł. Nawet jakimiś zdezelowanymi Escortami, czy Fabiami
- Hookie
- Donator
- Posty: 3402
- Rejestracja: 01 gru 2011, 19:22
- Model: NB FL
- Wersja: 1.8 Memories 2
- Lokalizacja: Sosnowiec
Moje doświadczenia pokrywają się 1:1 z tym co napisał nickesh. :) Od początku do końca. Ani grama hejtu w moją stronę nigdy nie było. To, że wszyscy chcą się ścigać potwierdzam - zwłaszcza Fabie, Kaszkaje i inne takie. Dzieci pokazują palcami, młode dziewoje czasem chcą wskakiwać na prawy (kiedyś 3 na raz chciały ). Ogólnie czuje, że rozsiewam pozytywną aurę jak jadę, co bardzo mi poprawia humor. Może nie ma tej nienawiści, bo:
a) nie puszczam muzyki na full w mieście
b) nie palę gumy na światłach
c) raczej rzadko poruszam się na wysokich obrotach w terenie zabudowanym, zwłaszcza przy ludziach
I zgodnie z zasadą: im wolniej jedziesz, tym dłużej Cię widzą.
a) nie puszczam muzyki na full w mieście
b) nie palę gumy na światłach
c) raczej rzadko poruszam się na wysokich obrotach w terenie zabudowanym, zwłaszcza przy ludziach
I zgodnie z zasadą: im wolniej jedziesz, tym dłużej Cię widzą.
2011-12: NB 1.8 '98 10th Anni 2260 - Miatulka
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015 - 2017: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018 - 2022: ND 2.0 '16 Club - Kocur
Maj 2022: - obecnie: NBfl 1.8 '03 - Żaba
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015 - 2017: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018 - 2022: ND 2.0 '16 Club - Kocur
Maj 2022: - obecnie: NBfl 1.8 '03 - Żaba
nickesh v2.0 pisze:A ja mam wręcz odwrotne doświadczenia. Jak jadę Miatą, ludzie są trochę ostrożniejsi i mają więcej szacunku na drodze: chętniej wpuszczają w korkach, częściej "mrugają", że kawałek dalej stoi patrol, nie zajeżdżają aż tak bezczelnie...
Oczywiście jest też druga strona medalu, która mi osobiście jakoś bardzo nie przeszkadza. To chyba rzecz, która zaskakuje każdego świeżego właściciela Miaty: wszyscy chcą się z Tobą ścigać. Muszą Cię wyprzedzić za cenę honoru. Muszą szybciej ruszyć ze świateł. Nawet jakimiś zdezelowanymi Escortami, czy Fabiami
Mi chodziło tylko o nieprzyjemne sytuacje, które zdarzają się każdemu:)
Ściganie, uśmiechy, dzieci, pytania to standard.
A moje ulubione pytanie to (kilka razy):
Pytający: Patrzy, myśli, zastanawia się, widać że chce o coś zapytać, zbiera się, zbiera i pyta o.... SPALANIE serio to jest najczęstsze pytanie heheh
O tyle rzeczy można zapytać ale najważniejsze spalanie
Nie ma tygodnia bez pytania o:
- cenę - były oferty kupna nawet
- "ile to pojedzie?"
- "czy nie jest za zimno, aby bez dachu jeździć?"
- markę i model.
Często osoby, które zagadują mówią, że od dawna im się takie auto podoba, ale nie mieli nigdy odwagi go kupić - bo pogoda, bo rodzina bo coś tam.
Zdarzyło mi się przyłapać ludzi na fotografowaniu się z tym autem. Wytykanie przez dzieci palcami to standard - zwłaszcza, gdy kolor rzuca się w oczy.
I tak jak pisze nickesh - przy lewoskrętach, wpuszczaniu lub włączaniu się do ruchu nie trzeba długo czekać.
Na szczęście nie natknąłem się na nic nieprzyjemnego - chociaż na drzwiach i lusterkach nie brakuje pamiątkowych rys - zwłaszcza po wizytach w centrach handlowych - mam nadzieję, że to przypadek
- cenę - były oferty kupna nawet
- "ile to pojedzie?"
- "czy nie jest za zimno, aby bez dachu jeździć?"
- markę i model.
Często osoby, które zagadują mówią, że od dawna im się takie auto podoba, ale nie mieli nigdy odwagi go kupić - bo pogoda, bo rodzina bo coś tam.
Zdarzyło mi się przyłapać ludzi na fotografowaniu się z tym autem. Wytykanie przez dzieci palcami to standard - zwłaszcza, gdy kolor rzuca się w oczy.
I tak jak pisze nickesh - przy lewoskrętach, wpuszczaniu lub włączaniu się do ruchu nie trzeba długo czekać.
Na szczęście nie natknąłem się na nic nieprzyjemnego - chociaż na drzwiach i lusterkach nie brakuje pamiątkowych rys - zwłaszcza po wizytach w centrach handlowych - mam nadzieję, że to przypadek
-
- Donator
- Posty: 368
- Rejestracja: 23 cze 2015, 11:20
- Model: NA
- Wersja: Sunracer
- Lokalizacja: GA
W 100% potwierdzam spostrzeżenie nickesha i szmitasa. Miatę wszyscy chętnie wpuszczają nawet kierowcy autobusów miejskich (może dlatego, że chcą sobie popatrzeć na emixa). Kiedyś miejski autobus, jadący prawym pasem, zatrzymał się widząc, że chcę ze środkowego zjechać na prawy, a kierowca przez okno machnął, żeby wjechać przed niego (dupowozem nigdy nie doświadczyłem tego zaszczytu) .
- nick.es
- Moderator podróży
- Posty: 7684
- Rejestracja: 11 mar 2014, 10:13
- Model: NB FL
- Lokalizacja: Costa Blanca
Tak samo miałem ostatnio po tej słynnej minucie "ciszy" (z okazji rocznicy powstania), jak pl. Trzech Krzyży był cały zawalony autobusami. Cały! Akurat miałem przejechać 4 pasy, żeby skręcić w prawo w Książęcą. Autobusy się "rozstąpiły" i przepuściły tylko mnie z całego tego mega-korka. Poczułem się jak zmotoryzowany Mojżesz
Zauważyłem, że najczęściej takie akty empatii mają miejsce, gdy na pokładzie jest Ewelina
Zauważyłem, że najczęściej takie akty empatii mają miejsce, gdy na pokładzie jest Ewelina
Qbatron pisze:https://www.youtube.com/watch?v=YaG5SAw1n0c
W tym tonie mam trzy historie.
Raz w korku się toczyłem, na sąsiednim pasie ulokował się Golf II na blachach ze wschodniej rubieży, z parką w środku. Pasażerka zerkała raz po raz, w końcu wyjęła czerwoną szminkę i napisała na bocznej szybie od środka "GEJ", wielce z siebie zadowolona.
Grupa chłopaków przechodziła obok zaparkowanej na chodniku mojej miaty, kiedy się do niej zbliżałem z pewnej odległości.
Jeden z nich skomentował "Ale to? To jest gejowóz". Dwie sekundy później otworzyłem drzwi z pilota, a on spojrzał, zmarkował się i dodał już dużo grzeczniej "bez urazy".
Raz diagnosta mnie zapytał, czy wożę tym dziewczyny, tak jak trzeba.
Dodatkowo standardowe rzeczy - w pracy u mojej dziewczyny ktoś powiedział, że to porsche i plotka poszła. Dzieci prawie krzyczą "WOW, MAMO ZOBACZ! BEZ DACHU!". Częściej niż o spalanie miałem pytania o dach i zimę oraz cenę.
Co do reakcji na drodze, to prymitywnych i zawistnych denerwuje, u pozostałych raczej wywołuje pozytywne reakcje.