Nie używajcie gliceryny do uszczelek/ czego używać?

[Wojtek Wawa]

Wstęp:
Ćwierć wieku temu ojciec nauczył mnie smarować gliceryną uszczelki w polonezie, i rzeczywiście to w zimie dawało różnicę. A zimy były wtedy takie, jak nasza obecna jesień (kto ma 40+ ten pamięta). Gdy więc w moim ND mimo posmarowania uszczelek marketowym sztyftem dalej rano uszczelki lepiły się do drzwi i bolało mnie serce na to codzienne "zrywanie plastra" bojąc się, że zaraz uszczelki ulegną uszkodzeniu, to przypomniałem sobie o glicerynie. Kupiłem w aptece i bardzo skrupulatnie nałożyłem ją ściereczką na każdą gumową powierzchnię.

Efekt tego był taki, że dziś rano nie wszedłem* do samochodu. A synek spóźnił się do szkoły. Na szczęście żona też pracuje dziś z domu, więc polecieliśmy do szkoły jej fiestą. A jeszcze większe szczęście, że akurat w nocy przyjdzie odwilż.


*ok wszedłem, ale drzwi pasażera nie dało się otworzyć ani od zewnątrz, ani od wewnątrz, a w mx5 opcja przejście z lewej w prawo, gdy dach jest zamrożony, nie występuje. A po 15 minutach, gdy miałem plan pokręcić bączki i podriftować z 15 minut, żeby nagrzać samochód i podładować po ciężkiej nocy akumulator (i wykorzystać ostatni dzień zimy tej jesieni), już nie dało się otworzyć drzwi, bałem się, że klamkę ułamię.

Czego używacie do uszczelek? ASO miało na to lepszy sposób niż moje pomysły (gliceryna/sztyft), ktoś wie czego używa ASO?

[tomasz01]

hmm od zawsze używałem silikonu w sprayu...

[monkahead]

2x w sezonie smaruję wszystkie uszczelki silikonem ze zdjęcia i nigdy nie miałem problemu żeby otworzyć MX5 na mrozie.

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

[latar]

Król jest jeden

1Z Einszett Gummi Pflege Stift

https://allegro.pl/oferta/nextzett-gumm ... 1465257942

[Andrut]

Czym by nie było smarowane powinno sie to robić jeszcze w ciepłe dni tak żeby preparat mógł sie wchłonąć

[Wojtek Wawa]

@latar a dlaczego ten środek chlubi się, że nie ma silikonu. To w końcu silikon jest dobry, czy zły na uszczelki?

Dziś rano bez trudu otworzyłem drzwi i użyłem silikonu, bo go znalazłem w najbliższym markecie. Zastanawiam się, co zamówić na potem (pierwsza puszka już poszła:-).

@Andrut masz rację, pewnie dlatego gliceryna działała 25 lat temu, a wczoraj nie zadziałała, bo nakładałem ją przy -7 stopniach C.

[Wojtek Wawa]

Po przejechaniu ekspresówkami połowy Polski z silikonową warstwą na uszczelkach, oraz drogi powrotnej ze środkiem poleconym przez @latar , rozumiem dlaczego jest on zwycięzcą. Na silikonie i przy 90 kmh zaczynał się świst, na tym środku bez silikonu jest cicho i przy prędkościach poważniejszych.
Dzięki @latar !

[latar]

Ja nawet nie wiedziałem, że nie ma on silikonu.
Z mojego doświadczenia był to jedyny środek który:
- pozwalał na oblewanie samochodu samoobsługową oblewaczką na mrozie i otwarcie go rano
- wyeliminował piszczenie/świszczenie uszczelek, chyba źle spasowanych, w jednym z pierwszych egzemplarzy A6 C8 wyprodukowanych w 06.2018, którym jeździłem jakiś czas