downshifting with double clutching and double blip
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
-
- Posty: 122
- Rejestracja: 03 maja 2020, 15:02
- Model: ND RF
- Wersja: ND6E
- Lokalizacja: Rzeszów
Czasem - oglądając filmiki jak ten (https://youtu.be/ucwtXkCfcbI?t=425 od 07:05) - nie sposób nie zadać sobie pytania: czy korzyści z wyrównania prędkości obrotowych w całym układzie przeniesienia napędu (np. ulżenie w pracy synchronizatorom) warte są kilkukrotnie częstszym naprawom układu wyciskania sprzęgła, na skutek jego nieuniknionego, szybszego zużycia?
Ciekaw jestem Waszych opinii...
Piotr
PS. Ja stosuję wyłącznie pojedynczy blip (H&T) z pojedynczym wysprzęgleniem w jeździe agresywnej, a gdy jadę relaksacyjnie - czasem podwójne wysprzęglanie (gdy redukuję bieg - zwłaszcza z 3 na 2, albo o więcej niż 1 bieg)...
PPS. To się łatwiej robi niż opisuje
Ciekaw jestem Waszych opinii...
Piotr
PS. Ja stosuję wyłącznie pojedynczy blip (H&T) z pojedynczym wysprzęgleniem w jeździe agresywnej, a gdy jadę relaksacyjnie - czasem podwójne wysprzęglanie (gdy redukuję bieg - zwłaszcza z 3 na 2, albo o więcej niż 1 bieg)...
PPS. To się łatwiej robi niż opisuje
-
- Posty: 122
- Rejestracja: 03 maja 2020, 15:02
- Model: ND RF
- Wersja: ND6E
- Lokalizacja: Rzeszów
Zastanawia mnie mały ruch w wątkach tego typu - w końcu forum dotyczy jednego z najbardziej popularnych "driver's cars" i jestem pewien, że nie brakuje na nim użytkowników, intensywnie korzystających z tej jego cechy. Dlatego - nie porzucając jeszcze nadziei na ciekawą dyskusję - i włożę kij w mrowisko, do pytania z pierwszego posta dorzucając jeszcze jedno:
- ciekaw jestem, ile skrzyń biegów rozleciało się w Miatach właśnie dlatego, że ambitni właściciele starali się dosłownie stosować instrukcje ze wspomnianego filmiku (aby zaoszczędzić układ napędowy na czele z synchronizatorami, rzecz jasna )...
Piotr
-
- Donator
- Posty: 3669
- Rejestracja: 13 mar 2016, 15:50
- Model: ND
- Wersja: GT Sport nav+
- Lokalizacja: Nottinghamshire
Pytasz w dziale poświeconym złej generacji mało upalających użytkowników ND jest akrtywnych na forum. Ja rev matching uprawiam normalnie w swojej nb ale na jakie kolwiek poważniejsze zabawy pedałami nie ma tam miejsca ( i umiejętności )
-
- Posty: 122
- Rejestracja: 03 maja 2020, 15:02
- Model: ND RF
- Wersja: ND6E
- Lokalizacja: Rzeszów
Bardzo słuszna uwaga - w końcu auta ND to w miarę nowe Miaty o sporej wartości, i nie ma co się dziwić że dumny posiadacz takiej sztuki nie będzie jej narażał. Nie pomyślałem o tym aspekcie, bo sam uczyłem się na produktach rodem z PRL
- tomasz01
- Donator
- Posty: 3518
- Rejestracja: 16 cze 2015, 21:43
- Model: NB
- Wersja: Magic
- Lokalizacja: Warszawa Usrynów
Przecież skrzynie w ND rozlatywały się i bez specjalnych technik jazdywkręcony emeryt (NA) pisze: ↑17 gru 2020, 12:26
- ciekaw jestem, ile skrzyń biegów rozleciało się w Miatach właśnie dlatego, że ambitni właściciele starali się dosłownie stosować instrukcje ze wspomnianego filmiku (aby zaoszczędzić układ napędowy na czele z synchronizatorami, rzecz jasna )...
Piotr
-
- Posty: 122
- Rejestracja: 03 maja 2020, 15:02
- Model: ND RF
- Wersja: ND6E
- Lokalizacja: Rzeszów
Ale z drugiej strony - właściciele starszych modeli Miaty są przecież na forum ND bardzo mile widziani; mają sporo więcej doświadczenia którym mogliby się z nami dzielićwkręcony emeryt (NA) pisze: ↑17 gru 2020, 13:22Bardzo słuszna uwaga - w końcu auta ND to w miarę nowe Miaty o sporej wartości, i nie ma co się dziwić że dumny posiadacz takiej sztuki nie będzie jej narażał. Nie pomyślałem o tym aspekcie, bo sam uczyłem się na produktach rodem z PRL
Piotr
- Wojtek Wawa
- Donator
- Posty: 2139
- Rejestracja: 06 paź 2015, 11:29
- Model: ND
- Wersja: freedom+bilstein
- Lokalizacja: Warszawa
Akurat ta technika mnie nie jara, choc oszczedza skrzynie biegow, wiec generacja ND pasuje jak najbardziej. A brak komentarzy, bo w sumie co tu komentowac. Podwojne wysprzeglenie jest praktycznie niespotykane gdziekowlwiek, gdyby nie wkrecony emeryt, mialbym te technike za wymarla zupelnie, a miedzygaz w ND jest banalny, wiec co o nim pisac - mozna sie dziwic, jak ktos tego nie robi
-
- Donator
- Posty: 3669
- Rejestracja: 13 mar 2016, 15:50
- Model: ND
- Wersja: GT Sport nav+
- Lokalizacja: Nottinghamshire
Podejrzewam że jakbyś zagadał na grupie mc driver na facebooku to miałbyś dużo lepszy odzew-wliczając użytkowników ndwkręcony emeryt (NA) pisze: ↑17 gru 2020, 13:22Bardzo słuszna uwaga - w końcu auta ND to w miarę nowe Miaty o sporej wartości, i nie ma co się dziwić że dumny posiadacz takiej sztuki nie będzie jej narażał. Nie pomyślałem o tym aspekcie, bo sam uczyłem się na produktach rodem z PRL
- pistenbully
- Donator
- Posty: 2094
- Rejestracja: 01 sie 2017, 13:49
- Model: NB
- Wersja: 10th Anniversary
- Lokalizacja: Gdańsk
Sorry dziewczęta i chłopaki, ale mając bezpośrednie porównanie, to ND w stosunku do generacji z lat 90-tych jest spokojnym i potulnym barankiem (w wersji z fabryki) i wcale nie zachęca do wygłupów...
Że może być to ostrzejsze auto - owszem - wystarczy pierwszy z brzegu przykład Liliputka. Mimo, że wciąż spełnia kryteria driver's machine, to jednak przy surowości NA/NB nowa wypada jak taki miękiszon. I może dlatego serią chce się wyłącznie cruisować.
(Albo po prostu ja nie potrafię z niej tego ognia wykrzesać!)
Że może być to ostrzejsze auto - owszem - wystarczy pierwszy z brzegu przykład Liliputka. Mimo, że wciąż spełnia kryteria driver's machine, to jednak przy surowości NA/NB nowa wypada jak taki miękiszon. I może dlatego serią chce się wyłącznie cruisować.
(Albo po prostu ja nie potrafię z niej tego ognia wykrzesać!)
- Wojtek Wawa
- Donator
- Posty: 2139
- Rejestracja: 06 paź 2015, 11:29
- Model: ND
- Wersja: freedom+bilstein
- Lokalizacja: Warszawa
Z okazjonalnych przejazdzek seriami pod stadionem, mam zupelnie przeciwne obserwacje. Wedlug mnie porownujesz ND na seryjnych, czarnych amorach, ktore sa komfortowe jak w hydro citroenie, pewnie z wlaczonym ESP, do utwardzonych poprzednich generacji, w ktorych ESP nawet nie ma (poza NC, w ktorym ESP nie pozwala nawet na cien zabawy ND, ale nie o tym ten post).
Co ciekawe z 10+ lat temu EVO zrobilo porownanie w kategorii "frajda z jazdy" dla roznych 911 i wyszlo im, ze im nowsze, tym lepiej jezdzi - nie badano komfortu, tylko wlasnie wrazenia.
To co mozna ND zarzucic, to czulosc ukladu kierowniczego - w wielu zrodlach przeczytalem, ze poprzednie hydrauliczne wspomagania daja znacznie wiecej niz elektryczne w ND. Niektorzy przez to uwazaja ND za najgorsza generacje mx5 w historii. Ale ja korzystajac z goscinnosci kolezanek i kolegow nie mialem okazji tego wyczuc robiac symboliczne kolko dookola stadionowego parkingu. Zakladam, ze to prawda.
Co ciekawe z 10+ lat temu EVO zrobilo porownanie w kategorii "frajda z jazdy" dla roznych 911 i wyszlo im, ze im nowsze, tym lepiej jezdzi - nie badano komfortu, tylko wlasnie wrazenia.
To co mozna ND zarzucic, to czulosc ukladu kierowniczego - w wielu zrodlach przeczytalem, ze poprzednie hydrauliczne wspomagania daja znacznie wiecej niz elektryczne w ND. Niektorzy przez to uwazaja ND za najgorsza generacje mx5 w historii. Ale ja korzystajac z goscinnosci kolezanek i kolegow nie mialem okazji tego wyczuc robiac symboliczne kolko dookola stadionowego parkingu. Zakladam, ze to prawda.
-
- Posty: 122
- Rejestracja: 03 maja 2020, 15:02
- Model: ND RF
- Wersja: ND6E
- Lokalizacja: Rzeszów
Hmm... Fajnie, że jednak wątek ożył Ja nie jestem w stanie powiedzieć niczego w kwestii porównania mojej ND z wcześniejszymi platformami Miaty, bo w życiu żadną nie jeździłem. Ale powiem wam jedno: nawet, jeżeli moja Miata jest miękiszonem, to i tak daje mi więcej frajdy z jazdy od poprzednika, którym było BMW M235i. A już na pewno w kwestii odpowiedzi z układu kierowniczego i neutralności w zakrętach! Pod tym względem, M235i jest miękiszonem ("pełna" M2 jest oczywiście znacznie lepsza; z BMWozów, które miałem, porównywalne z obecną ND było tylko E46 330i)...
Piotr
Piotr
- TerminatorPi
- Donator
- Posty: 1605
- Rejestracja: 23 cze 2017, 19:24
- Model: ND RF
- Wersja: SkyFreedom
- Lokalizacja: Mała dziura pod dużą Warszawą ;-)
Z drugiej strony, jak ktoś jeździ emerycko, jak ja, nie będzie robił międzygazu, bo "dokąd"? Międzygaz ma sens jak redukujesz bieg na w miarę wysokich obrotach, ale nie jak zmiana prędkości obrotowej przy redukcji jest z 900 na 1200.Wojtek Wawa pisze: ↑17 gru 2020, 15:51Akurat ta technika mnie nie jara, choc oszczedza skrzynie biegow, wiec generacja ND pasuje jak najbardziej. A brak komentarzy, bo w sumie co tu komentowac. Podwojne wysprzeglenie jest praktycznie niespotykane gdziekowlwiek, gdyby nie wkrecony emeryt, mialbym te technike za wymarla zupelnie, a miedzygaz w ND jest banalny, wiec co o nim pisac - mozna sie dziwic, jak ktos tego nie robi
Tak, mam ciągle jeszcze pierwsze opony, a średnie długoterminowe spalanie 8,03.
- pistenbully
- Donator
- Posty: 2094
- Rejestracja: 01 sie 2017, 13:49
- Model: NB
- Wersja: 10th Anniversary
- Lokalizacja: Gdańsk
U... Wyjmij cegłę z buta! Strasznie dużo, jak na "emeryta".TerminatorPi pisze: ↑18 gru 2020, 10:01Tak, mam ciągle jeszcze pierwsze opony, a średnie długoterminowe spalanie 8,03.
- Tomai
- Donator
- Posty: 3864
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 9:11
- Model: NC
- Wersja: 2.0 Power by Five
- Lokalizacja: Poznań / Kaźmierz
To ja ten...tego... może nie do końca na temat...ale napiszę tak... jestem już po 40 stce, dawno... Mam NBFL...Przewiozłem kolege 25 latka właściciela Be...eM...Wuuu...5...rocznik 96' , z wsadzonym nowszym silnikiem 2,8, około 200 koni, i jak on sam to określa...sku....ym na glebę....( Tragedia- na dziurach podskakuje- nie amortyzuje)
No i jedziemy...a on mówi tak:
Tomek...a Ty masz tu te...no...międzygazy?
Ja mówię... No tak...bo je robię....
Ahaaaa.....
)))
Lubię takie fajne kontrasty.....)))
No i jedziemy...a on mówi tak:
Tomek...a Ty masz tu te...no...międzygazy?
Ja mówię... No tak...bo je robię....
Ahaaaa.....
)))
Lubię takie fajne kontrasty.....)))
Była NA BRG 1.8 118 Km 146 Nm
Była NBFL Phoenix 1.8 138KM 156Nm
Była NBFL Garnet Red Mica 1.8
Jest NC 2.0 174KM 199Nm
Była NBFL Phoenix 1.8 138KM 156Nm
Była NBFL Garnet Red Mica 1.8
Jest NC 2.0 174KM 199Nm
- TerminatorPi
- Donator
- Posty: 1605
- Rejestracja: 23 cze 2017, 19:24
- Model: ND RF
- Wersja: SkyFreedom
- Lokalizacja: Mała dziura pod dużą Warszawą ;-)
Połowę drogi do pracy mam przez wsie, ale połowę ekspresówką. Tam sporo tracę.pistenbully pisze: ↑18 gru 2020, 17:55U... Wyjmij cegłę z buta! Strasznie dużo, jak na "emeryta".TerminatorPi pisze: ↑18 gru 2020, 10:01Tak, mam ciągle jeszcze pierwsze opony, a średnie długoterminowe spalanie 8,03.
- pistenbully
- Donator
- Posty: 2094
- Rejestracja: 01 sie 2017, 13:49
- Model: NB
- Wersja: 10th Anniversary
- Lokalizacja: Gdańsk
Przepraszam, oglądałem forum bez okularów. Teraz widzę: jeździsz RF - aerodynamika top down usprawiedliwia zachłanność na paliwoTerminatorPi pisze: ↑19 gru 2020, 11:19Połowę drogi do pracy mam przez wsie, ale połowę ekspresówką. Tam sporo tracę.pistenbully pisze: ↑18 gru 2020, 17:55U... Wyjmij cegłę z buta! Strasznie dużo, jak na "emeryta".TerminatorPi pisze: ↑18 gru 2020, 10:01Tak, mam ciągle jeszcze pierwsze opony, a średnie długoterminowe spalanie 8,03.
Ciekawie, że współczesne automaty (np EDC w Renault) bardzo precyzyjnie robią międzygaz. Tak samo dobrze robi to system automatyczny w skrzyni manualnej Hyundai. Ale zrobić to samemu bez pomocy elektroniki nie jest łatwo. Uczę się od pół roku i nadal nie jestem zadowolony z wyników: nie jest to w 100% precyzyjne i szybkie. W zimowych biurach w ogóle tragedia.
Były Stig w książce "jak prowadzić samochód" pisze, że dla większości kierowców lepiej nie próbować robić heel-n-toe: wysokie ryzyko zrobić gorzej niż jest. Zamiast tego proponuje delikatniej i wolnej pracować sprzęgłem.
Były Stig w książce "jak prowadzić samochód" pisze, że dla większości kierowców lepiej nie próbować robić heel-n-toe: wysokie ryzyko zrobić gorzej niż jest. Zamiast tego proponuje delikatniej i wolnej pracować sprzęgłem.
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 26 sie 2020, 20:32
- Model: ND
- Wersja: ND2 30th 2430/3000
- Lokalizacja: Wrocław