Bez paniki Panowie, wygląda na to, że zarówno ten typ tak ma, jak i z jakością baterii też jest bardzo różnie.
Nasza ND zażądała wymiany baterii po około 3 latach, dostała nową u zegarmistrza, który jest jak się potem okazało dość dociekliwym człowiekiem.
Dlaczego?
Otóż niedługo potem kłódeczka znowu pokazała się radośnie na wyświetlaczu. Poszedłem do tego samego fachowca, który wyraził zdziwienie tak szybkim rozładowaniem, bo wewnątrz każdego urządzenia zostawia sobie informację o terminie wymiany - i dokładnie wiedział, jak długo działała "nowa" bateryjka - ja niestety nie pamiętam, ale to naprawdę było bardzo krótko.
Kluczyk dostał kolejną nową bateryjkę, chyba nawet z tego samego blistra, która działa do dziś, czyli już ponad 2 lata (moje auto to jedna z pierwszych ND w Polsce, pierwsza rejestracja wrzesień 2015).
Kluczyk - brak reakcji
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
- MaciekW
- Donator
- Posty: 250
- Rejestracja: 11 mar 2016, 20:20
- Model: ND
- Wersja: 2.0 SkyPassion
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Bez paniki Panowie, wygląda na to, że zarówno ten typ tak ma, jak i z jakością baterii też jest bardzo różnie.
Nasza ND zażądała wymiany baterii po około 3 latach, dostała nową u zegarmistrza, który jest jak się potem okazało dość dociekliwym człowiekiem.
Dlaczego?
Otóż niedługo potem kłódeczka znowu pokazała się radośnie na wyświetlaczu. Poszedłem do tego samego fachowca, który wyraził zdziwienie tak szybkim rozładowaniem, bo wewnątrz każdego urządzenia zostawia sobie informację o terminie wymiany - i dokładnie wiedział, jak długo działała "nowa" bateryjka - ja niestety nie pamiętam, ale to naprawdę było bardzo krótko.
Kluczyk dostał kolejną nową bateryjkę, chyba nawet z tego samego blistra, która działa do dziś, czyli już ponad 2 lata (moje auto to jedna z pierwszych ND w Polsce, pierwsza rejestracja wrzesień 2015).
Nasza ND zażądała wymiany baterii po około 3 latach, dostała nową u zegarmistrza, który jest jak się potem okazało dość dociekliwym człowiekiem.
Dlaczego?
Otóż niedługo potem kłódeczka znowu pokazała się radośnie na wyświetlaczu. Poszedłem do tego samego fachowca, który wyraził zdziwienie tak szybkim rozładowaniem, bo wewnątrz każdego urządzenia zostawia sobie informację o terminie wymiany - i dokładnie wiedział, jak długo działała "nowa" bateryjka - ja niestety nie pamiętam, ale to naprawdę było bardzo krótko.
Kluczyk dostał kolejną nową bateryjkę, chyba nawet z tego samego blistra, która działa do dziś, czyli już ponad 2 lata (moje auto to jedna z pierwszych ND w Polsce, pierwsza rejestracja wrzesień 2015).
- mojo
- Posty: 249
- Rejestracja: 27 kwie 2019, 15:25
- Model: Inny
- Wersja: 124 Spider
- Lokalizacja: Warszawa
Co to ta czerwona kłódka co tak szybko mruga?
Wziąłem zapasowy kluczyk, nieużywany, kilka razy na nim odpaliłem, wsiadam ostatnio po miesiącu stania auta i nie odpala, wrzuciłem aku na prostownik na 2 dni, dziś wsiadam i dalej zero reakcji tylko bardzo szybko mruga jakaś czerwona kłódka zamknięta.
Ten zapasowy kluczyk może z 10 razy pracował i już by się bateria rozładowała?
Przykładałem kluczyk do guzika "start" bo gdzieś słyszałem że wtedy zawsze odpali ale d...pa. Toż to tak nie powinno być bo jakbym w lesie był to co, zostałbym tam na zawsze?
Wartburga było kupić
Wziąłem zapasowy kluczyk, nieużywany, kilka razy na nim odpaliłem, wsiadam ostatnio po miesiącu stania auta i nie odpala, wrzuciłem aku na prostownik na 2 dni, dziś wsiadam i dalej zero reakcji tylko bardzo szybko mruga jakaś czerwona kłódka zamknięta.
Ten zapasowy kluczyk może z 10 razy pracował i już by się bateria rozładowała?
Przykładałem kluczyk do guzika "start" bo gdzieś słyszałem że wtedy zawsze odpali ale d...pa. Toż to tak nie powinno być bo jakbym w lesie był to co, zostałbym tam na zawsze?
Wartburga było kupić
- TerminatorPi
- Donator
- Posty: 1605
- Rejestracja: 23 cze 2017, 19:24
- Model: ND RF
- Wersja: SkyFreedom
- Lokalizacja: Mała dziura pod dużą Warszawą ;-)
Pytanie którą stroną przykładałeś kluczyk.mojo pisze: ↑25 lis 2020, 20:26Co to ta czerwona kłódka co tak szybko mruga?
Wziąłem zapasowy kluczyk, nieużywany, kilka razy na nim odpaliłem, wsiadam ostatnio po miesiącu stania auta i nie odpala, wrzuciłem aku na prostownik na 2 dni, dziś wsiadam i dalej zero reakcji tylko bardzo szybko mruga jakaś czerwona kłódka zamknięta.
Ten zapasowy kluczyk może z 10 razy pracował i już by się bateria rozładowała?
Przykładałem kluczyk do guzika "start" bo gdzieś słyszałem że wtedy zawsze odpali ale d...pa. Toż to tak nie powinno być bo jakbym w lesie był to co, zostałbym tam na zawsze?
Wartburga było kupić
Instrukcja awaryjnego uruchamiania (przy wyczerpanej baterii) jest w instrukcji na stronach 4-9 i 4-10 (dla Mazdy; nie wiem czy Fiata ma taką samą instrukcję).
- pistenbully
- Donator
- Posty: 2096
- Rejestracja: 01 sie 2017, 13:49
- Model: NB
- Wersja: 10th Anniversary
- Lokalizacja: Gdańsk
32 wchodzi.
- Wojtek Wawa
- Donator
- Posty: 2140
- Rejestracja: 06 paź 2015, 11:29
- Model: ND
- Wersja: freedom+bilstein
- Lokalizacja: Warszawa
To widac cos zmienili, bo mi komfortowo 25, a awaryjnie 32 - ale wtedy kluczyk raczej nie jest juz wodoodporny.
- mojo
- Posty: 249
- Rejestracja: 27 kwie 2019, 15:25
- Model: Inny
- Wersja: 124 Spider
- Lokalizacja: Warszawa
Kupiłem 32 więc mam nadzieję ze będzie okWojtek Wawa pisze: ↑30 lis 2020, 8:11To widac cos zmienili, bo mi komfortowo 25, a awaryjnie 32 - ale wtedy kluczyk raczej nie jest juz wodoodporny.
Odpala jak naciskam kluczykiem na guzik.
- Wojtek Wawa
- Donator
- Posty: 2140
- Rejestracja: 06 paź 2015, 11:29
- Model: ND
- Wersja: freedom+bilstein
- Lokalizacja: Warszawa
U mnie przy 32 obudowa się do końca nie zamykała
- Wojtek Wawa
- Donator
- Posty: 2140
- Rejestracja: 06 paź 2015, 11:29
- Model: ND
- Wersja: freedom+bilstein
- Lokalizacja: Warszawa
Taka ciekawostka. Wyciągnąłem dziś Duracela CR2032 z immo po tygodniu piszczenia, że ma słabą baterię. Zmierzone napięcie 3.02V. A to wymagający dziad! Nowa ma 3.24 V...
Baterię przełożyłem do termometru zbliżeniowego, zapewne w nim pociągnie jeszcze długo.
Baterię przełożyłem do termometru zbliżeniowego, zapewne w nim pociągnie jeszcze długo.
Jak u was objawia się brak reakcji na kluczyk?
U mnie oba kluczyki pikaly jakiś miesiąc temu. 2 tygodnie temu nią jeździłem i było okej.
I przed świętami jakby aku padło..
Wciskam sprzęgło, starter i.. świecą się wszystkie kontrolki + wskazówki robią obieg ale auto nie startuje.. 0 reakcji. Dioda na starterze zielona.
U mnie oba kluczyki pikaly jakiś miesiąc temu. 2 tygodnie temu nią jeździłem i było okej.
I przed świętami jakby aku padło..
Wciskam sprzęgło, starter i.. świecą się wszystkie kontrolki + wskazówki robią obieg ale auto nie startuje.. 0 reakcji. Dioda na starterze zielona.